Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość ewa21stycznia
styczniówka mój mąż chyba zna się z twoim bo niespełna wa dni temu też z takim hasłem wyskoczył i jeszcze dodał "bo coś mu się tam zmywa jak się go codziennie kompie " na co ja mu odpowiedziałam, że brud chyba :-) też uważam, że szkoła rodzenia bardzo potrzebna jest panom, my zaczynamy w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile potrzebnych informacji się tu znalazło ;) Mi np. szkoła rodzenia nic nie dała i żałuję okropnie tej kasy :/ (nie łubinowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PORÓD MARCOWY
DZIEWCZYNY WASI MĘŻOWIE DOBRZE SŁYSZELI ŻE NIE TRZEBA KĄPAĆ DZIECKA CO DZIENNIE WYSTARCZY CO DRUGI DZIEŃ BO ZMYW SIĘ BARIERĘ OCHRONNĄ TO SŁOWA POŁOŻNYCH NIE WSZYSTKICH ALE TEŻ SIĘ Z TYM SPOTKAŁAM, RÓWNIEŻ ONE NIE POLECAJĄ OLIWKI BO PODOBNO UCZULA I WCALE NIE NAWILŻA SKÓRY DZIECKA. WIĘC CO DO TEJ OLIWKI TO POWIEM WAM ŻE MOJA STARSZA CÓRCIA 7 LETNIA GDY BYŁA MAŁA TAK JĄ OLIWKOWAŁAM CODZIENNIE PO KĄPIELI ŻE TERAZ MA TAK SUCHĄ SKÓRĘ ŻE SZOK I PODOBNO PO TYM OLIWKOWANIU ALE CZY TO PRAWDA TO NIE WIEM. DECYZJA NALEŻY DO WAS. POWODZENIA DLA WAS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zapisałam na szkołę rodzenia do "Feminy" i póki co jestem zadowolona :-) Położna dość przyjemna, konkretna. W tym tyg mamy dwa zajęcia, w czwartek i piątek, akurat będziemy omawiać poród, więc jestem bardzo ciekawa tych zajęć :-) A Wy "styczniówki" na jakim etapie wyprawek jesteście, bo ja jeszcze na zerowym :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa21stycznia
asia1004 Ja ju mam prawie wszystkie ubranka dla małego, większość od bratowej i ich pół rocznego synusia. Wyprawkę do szpitala też mam całą ale nie spakowaną (spakuje dopiero w grudniu). Łóżeczko zmówione na allegro jeszcze nie dotarło a wózek kupimy w styczniu. Co do kąpania to myślę, że faktycznie całego maluszka nie trzeba codziennie kąpać ale pupkę wodą trzeba umyć bo wycieranie chusteczkami na pewno nie wystarcza. Wydaje mi się równie, że codzienna kąpiel jest pewnego rodzaju rytuałem, a jak wiemy dzieci malutki lubią jak postępujemy codziennie według pewnych schematów (zwłaszcza noworodki) które czują się wtedy bezpiecznie. Każdy ma jednak prawo postępować z maluszkiem jak uważa i pewnie my też nie raz ominiemy kąpiel wieczorną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styczniówka
Ja już mam wszytsko oprócz, materaca, ochraniacza na materac, pościeli , kosmetyków dla malucha i rzeczy dla mnie takich jak majtochy, koszulki,podpaski, podkłady, maść na brodawki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez narazie na zerowym poki co planuje co mi potrzeba ale jeszcze nic nie mam A pokój małej w proszku ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styczniówka
Właśnie co do kąpania i kosmetyków czekam na info na szkole rodzenia, ale i tak kupię wszystko w jak najmniejszych opakowaniach tak jak zrobuiłam z proszkami (po ok 700 g w kartoniku) Pieluchy mam 1 ki papmersy 43 sztuki i dady z biedronki też 1 ki 2 kupie następnym razem. Ja już wózek mam razem z fotelikiem, kupiliśmy go już w październiku, bo była okazja :) ubranka kupowałam od sierpnia stopniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZY KTÓRAŚ Z WAS MIAŁA W PRZECIĄGU 3 MIESIĘCY RODZIŁA PRZEZ CESARKĘ? PROSZĘ NAPISZCIE CO I JAK ZABRAĆ ZE SOBĄ DO SZPITALA I DLA MALUSZKA BO KOMPLETNIE NIE MAM POJĘCIA CIĄGLE SŁYSZE CO INNEGO. NO I JAK PORÓD PRZEBIEGŁ. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jaki macie dowód ubezpieczenia ? Bo ja mam ten druk z pracy RMUA bo mieszkam w małopolsce to inaczej i tam są same zera bo obecnie jestem na l4, mam nadzieje że mi to uznają bez problemu :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ubranka mam wszystkie, wanienkę, materacyk, pościel 1komplet, kocyki, kombinezony. Nie mam pampersów, żadnych kosmetyków dla Małego, wózka nie mam, drugiej pościeli na zmianę, czapeczek cienkich co Dziewczyny mówiły, żeby do szpitala zabrać, ani łapek na rączki, żeby się Mały nie drapał, nożyczki też muszę kupić, smoczek i butelki. Tyle na razie mi się przypomina. A wózek zamierzam kupić jak już urodzę, tylko teraz chcę gdzieś jechać pooglądać jak wygląda itd., a zamawiać będę przez internet, bo zawsze trochę taniej.A wiecie Dziewczyny może gdzie jest jakiś sklep z dużym wyborem wózków różnych firm? Tak, żeby było wszystko w jednym. W Katowicach gdzieś, albo w Tychach, bo w Sosnowcu byłam w Bobasie, ale nie ma tam wózków, które mnie interesują... A jeśli chodzi o mnie to nie mam kompletnie nic. Nie mam majtek jednorazowych, podkładów, wkładek do biustonosza na nadmiar pokarmu, koszul nocnych, szlafroka, kompletnie nic. Mam pytanie do Was. Kupujecie specjalny biustonosz do karmienia piersią czy nie? Jakie będziecie brać koszule, zwykłe tylko duże czy jeszcze te takie ciążowe co mają odpinane góry, że idzie karmić piersią? No i czy bierzecie tylko koszule czy może jakąś piżamę też? I nie wiem czy zabrać szlafrok, bo jak tam jest tak ciepło to sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola130 Uznadzą Ci takie RUMUA zerowe, bo tak ono wygląda na L4 i tyle. Mieszkanki śląska obowiązuje tylko karta ubezpieczenia zdrowotnego. Ja miałam RUMUA, bo bałam Ci, ze karta nie zadziała albo coś... Co do kąpieli Maluszka to my właśnie postawiliśmy na rytuał i kąpaliśmy codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddor
Polecam sklep FIDO w Sosnowcu ale oczywiście na necie wszystko tańsze! :) ale jesli kupuje się drobne rzeczy - kilka na raz pojedynczo wychodzi to samo. Polecam zgrabną wanienkę z IKEI rewelacja i pompowany przewijak na niego są 2 frotkowe pokrowce :) Co do kosmetyków dla malucha czy butelek itp. w szkole rodzenia dostaniecie mase próbeczek i butelki również 125ml, otrzymałam 2 z aventu jedną dokupiła tommy tippy. Kosmetyki kupcie na samym końcu dla siebie i maluszka :) ja się pośpieszyłam i niepotrzebnie.. Warto od 36tyg. mieć już spakowaną torbę! ;) się nie stresować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PORÓD MARCOWY
JA TEŻ JESTEM Z MAŁOPOLSKI I PRZY PRZYJĘCIU DO SZPITALA ZAPYTALI O KARTE JA POWIEDZIAŁAM ŻE JESTEM Z MAŁOPOLSKI I MAM RMUA ALE NIE BYŁO POTRZEBNE. A CO DO TYCH KĄPIELI TO JAK BYŁY UPAŁY TO KĄPALIŚMY POLĘ CODZIENNIE ALE TERAZ KĄPIEMY CO DRUGI A TAK PRZECIERAMY SIĘ FROTOWĄ RĘKAWICĄ TE NAJWAŻNIEJSZE MIEJSCA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa21stycznia
Jak w styczniu byłam na łubinowej to chcieli ode mnie tylko kartę bo jestem ze śląska. Zaświadczenie o opłacaniu składek też miałam ale ich nie interesowało. Myślę, że jak przy operacji, która normalnie kosztowała 7000 złotych, uwierzyli że jestem ubezpieczona na podstawie karty i mi ją zrefundowali to przy porodzie też wystarczy karta ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddor
Co do mycia nowordka bez pelnej kapieli to wazna procz dupki jest glowka i szyjka ktore w ciagu dnia sie mega poca, o ciemieniuszke u maluszka nie trudno. Prowadze firme wiem ze oprocz karty czip trzeba zabrac chyba jeden blankiecik ostatniej, oplaconej skladki zus?? Co do sklepow dla maluszka, wozki, foteliki w sumie wszystko polecam smyka w Silesi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddor
Co do karmienia piersia nadam probuje sie przekonac, zamowilam jeden staniczek bawelniany zwykly do szpitala trzeba zabrac, spakowalam tez kilka tych okraglych wkladek laktacyjnych jak by co..aaa i recznik papierowy podobno przydatna rzecz podczas mycia - krocza :) po co brudzic recznik, wycierasz i wyrzucasz hmm co tam jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15listopad
ddor wlasnie dzis bylam na lubinowej i pytalam o to polozna/pielegniarke czy kto to byl:) powiedziala mi ze jesli do terminu nie urodze to dzien po sie umawiasz na ktg i masz je co 2gi dzien przez 10 dni no i okolo 10 wywoluja.. z tym ze mowie ze mi dr wieczorek kazal w dzien terminu przyjechac jak nie urodze do teo czasu to powiedziala ze wtedy pobada sprawdzi poziom wod itd i zadecyduje czy jezdzic na ktg czy trzeba bedzie szybciej dzialac.. z tego co widze mojemu dzieciaczkowi sie nie spieszy wiec mam nadzieje ze jeszcze tyle nie bede musiala czekac tylko ze jak cos to wywolaja wczesniej.. corke mialam po tyg wywolywana ale nie na lubinowej. a wie ktos jak wyglada wywolywanie porodu na lubinowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październik2012
Ale tu się zaczęło dużo dziać:) 15 listopad- gdy przyjmują na wywołanie ,pierwszego dnia robią godzinny test z oksytocyny, a w kolejne dni podłączają oksy na kilka godzin i czekają na akcje, jak nic się nie dzieje trzeciego lub czwartego dnia cc. Ja miałam szczęście i podczas testu oksy zagadałam położną tak ,że mi przebiła pęcherz płodowy i w 2.5 h urodziłam:), za to dziewczyna obok miała cc po czterech dniach podłączania oksytocyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wywoływanie wyglądało tak, że jak przyjechałam z pięknymi skurczami do szpitala tak mi ze stresu zdechły i byly przez kolejne 12 h takie na 40% co 7 minut. Zapytano mnie o zgode na podlaczenie oksytocyny i o zrobienie lewatywy. Najpierw byla lewatywa, pozniej kroplowka. Po niecalej godzinie (nagle jak z bicza strzelil) pojawily sie skurcze co1,5-2 minuty na 100%. Wtedy położna przebiła pęcherz i po 1h 50 minutach młody był z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddor
15listopad no to fajnie, że już dociekamy jak to z tym wywoływaniem, troszkę siejemy panike ;) ale to normalne na tym etapie!! :) Ja myślę, że od poniedziałku powinnyśmy już być czujne i pewnie nasze maluchy urodzą się w następnym tygodniu ;) na bank!!! małe SKORPIONKI hihi A ogólnie jak się czujesz?? :) ja nieźle, czasem zapominam że mam brzuszek bo jest na prawdę mały. Objawy porodu o ile można to tak nazwać to miękka szyjka, skrócona skurcze braxtona ale mam je już Hoho...a i przed wczoraj miałam 2 takie silne ukłucia w "małej" w środku raz aż wrzasnęłam ała!!! "podobno" to rozwieranie szyjki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddor
Dzięki laski za relacje z wywoływania :) U każdej inaczej, na każdej zupełnie co innego działa....dla wielu jednak podłączenie. oxy... to męczarnia taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15listopad
ddor powiem ci szczerze ze ja dociekam co do wywolywania bo pierwsze dziecko mialam wywolywane i lekarze stwierdzili ze tez sie po terminie teraz urodzi na 90%..tymardziej ze wlg usg tez termin byl pozniejszy, a wtedy mi tylko kroplowke podlaczyli i potem sie zaczelo wszystko dziac a teraz tu te jakies testy itd wogole nie wiem o co chodzi... ja skurczy nie mam zadnych czasem bole z dolu brzucha i ruchy takie ze jak za 2 tyg urodze to bedzie dobrze hehe duzo i mocne kopniaki:) ogolnie tez sie czuje bardzo dobrze brzucha zbyt wielkiego tez nie mam i co najlepsze to najwygodniej mi sie spi na brzuchu ale juz teraz staram sie pilnowac zeby za bardzo nie gniesc maluszka heeh:) nie wiem jak i gdzie sie sprawdza jak tam ta szyjka i rozwarcie bo moj gin juz mnie nie badal na ostatniej wizycie, zreszta on mnie prawie wogole nie badal tylko usg, a na lubinowej wizyta za 9dni.. wiec nie wiem co sie "we mnie" dzieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja byłam parę dni temu na zwiedzaniu szpitala i na rozmowie w położną którą opłacam, podpisałam stosowne dokumenty i zobaczymy co będzie dalej. Wszystko wygląda pięknie i ładnie, szkoda tylko że bólu nie da się wyeliminować całkowicie, bo tylko to mnie przeraża :( zzo znieczula tylko 80 % tak mi pani anestezjolog wytłumaczyła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama juz w marcu!
"tylko 80%"?!?kurcze..ja rodzilam bez znieczulenia i uwierz mi-gdyby mi odjeli 80% bolu to rozlozylabym sie w tej ich wannie i poprosila o kawe!nie panikuj kochana,naprawde mozna to smialo wytrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styczniówka
Canddy a jaką położną masz opłaconą? Jeśli to nie tajemnica i skąd taki wybór? Może dziewczyny które rodziły albo będą rodzić na dniach niech napiszą jaka położna odbierała ich maleństwo no i czy była ok. Ja postaram się pisać co tam ciekawego mówili w szkole rodzenia i co dotyczy Łubinowej. Następne zajęcia mam w pt o 17 tej. Ja tam tylko nie chciałabym trafić na tą młodą ze zdjęcia Kowalik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styczniówka
Jakie klapki bierzecie do szpitala? Ja pod prysznic mam gumowe japonki. Ale kapciochy musze jakieś kupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15listopad
styczniowka kurcze dobrze ze piszesz o takich rzeczach na forum bo w kazdym momencie moge isc rodzic a klapek pod prysznic nie mam:) zapomnialam mam tylko normalne kapcie hehe co jeszcze z takich rzeczy dla siebie bierzecie? juz nie chodzi mi o podklady, podpaski itd ale bardziej o takie normalne rzeczy dla siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×