Ślub październik 2007

Hej dziewczynki, mozna dołączyć?:) ja równiez slubuje 13 pazdziernika:) i juz sie martwiłam bo kiedy jakies 2-3 miesiace temu pisalam na forum to malo osob bylo na padziernik a co dopiero na 13:)na poczatku troszke martwilam sie datą bo balam sie ze bedzie zimno, ciemno i wogóle ale teraz mysle ze to dobry pomysł bo z dwojga zlego wole chyba chlod niz skwar 40 stopni w cieniu:) mamy juz zalatwione: sale,zespól, kucharzy, panią do pieczenia ciast i tortu, noclegi dla gosci jeszcze pozostały obraczki, suknia, garnitur, zaproszenia, za tydzien zaczynamy nauki przedmałżenskie, a Wy jak tam? juz po naukach? i jak samopoczucie? ja Wam powiem ze zaczynam sie powoli denerwowac ale to chyba normalne:) pozdrawiam serdecznie

Ja nauk nie mam, więc mam z głowy. Nie masz się co denerwować jeszcze dużo czasu. Spokojnie Spokojnie jeszcze będzie czas na nerwy.

My świadkow mamy bierzemy ślub konkordatowy dwa w jednym a nauki przedmałżeńskie zaczynamy w przyszłą niedzielę a obrączki idziemy kupić chyba jutro

ja z obraczkami narazie sie wstrzymuje. Wole aby byly nowiutkie i blyszczace;) zreszta mamy z narzeczonym inne gusta..bedzie ciezko sie pogadac. nauki zaczynamy w sobote. za 2 miesiace z zaproszeniami zaczniemy zalatwiac. w lecie bedziemy je roznosic.

...a pomyslec ze rok temu jeszcze nie wiedzielismy o swoim isnieniu..

Kurde no. Znalazłam dzisiaj w krk obrączki za 500 zł parę. Ucieszyłam się :) Najbliższy wolny dzień mojego lubego, skoczymy kupić :) My też z narzeczonym mamy inne gusta więc poszliśmy na kompromis. On wydziwiał, ja chciałam zwykłe gładkie proste. Wiesz gdzie można kupić ładne zaproszenia? smutasek skąd jesteś? Ojjj dziewczyny wy to macie z tymi naukami. :) Zabawa a tak naprawdę z tego co wiem to niewiele można się dowiedzieć. A odbębnić trzeba.

hej! mi sie podobaja zaproszenia zwiniete w rulon, stylizowany teks na jezyk staropolski. Znalazlam takie na allegro. Kurczakowi tez sie podobaja wiec chyba nie bedzie problemu ;) np takie: http://allegro.pl/item174797847_sliczne_zaproszenia_zawiadomienia_promocja_.html

ookokokoko, a wogole to dlaczego nie bierzecie koscielnego? ktores po rozwodzie? z ciekawosci babskiej pytam ;)

A to jest bardzo długa historia. Żadne z nas nie jest po rozwodzie. Bardziej zadziałała sytuacja wokół. Chora sytuacja. Mi się też te z rulonu podobają, ale wybieramy takie żeby pasowały do całości. Czyli kolorystyka rudo złota - jesienna.

ok no to mamy podobne gusta ;) okokokoko jak bedziesz chciala pogadac, woesz, tak po babsku, to napisz do mnie maila. whiterose78@interia.pl

Powiem tak, był konflikt przekonań chcieliśmy to jakoś załatwić, kompromisem. Ale niestety dla niektórych kompromis nic nie znaczy. I ja się mocno sprzeciwiłam, luby również. I wogóle wszystko wyszło inaczej niż miało być.

hehehehe podobne. Mi jeszczcze na tym rulonie zawieszkę z laki :)

aha, ale jeszcze wszystko przed Wami ;) jak tylko oboje macie bierzmowanie, choc i tu na forum widze, ze niektorzy maja w tym braki..;) wiec to tez mozna zalatwic.

Ja mam braki, bo ja zdecydowałam, że nie chce. Chciałam zrobić bierzmowanie. Ale niestety. Chciałam dobrze i się odwróciło przeciw nam. Dlatego powiedziałam, że ślubu kościelnego nie chce i on też.

to On bardzo Cie musi kochac, skoro zrezygnowal z koscielnego dla Ciebie. W sercu kazdy o tym marzy. Znam kilka takich przypadkow, w wiekszosci jednak niektorym bardziej zalezalo na kosciele niz na ukochanej osobie. Moja kolezanka nie byla ochrzczona, on mial wszystkie sakramenty. Podjeli decyzje ze biora tylko cywila, aby ona nie musiala wszystkich po kolei sakramentow przyjmowac. Skonczylo sie na tym ze nie mieli nawet wesela o jakim marzyli, i jakie bylo rok wczesniej zaplanowane. Rodzina (jego) sie od nich odwrocila. wszystko z powodu tego cywinego slubu. ona miala zuplenie inna suknie jaka chciala, mieli jakis skromny poczestunek po, i do domu.

Od nas prawie odwróciła się jego rodzina. Niby to wszystko z ich powodu, ale pretensje były a to to a to tamto. A on powiedział, że albo zamilkną i zaakceptują i przestaną truć nam w życiu albo wybierze mnie. I już nie będzie żadnych rozmów. Pogodzili się. Jak to będzie nie wiadomo. Ślub będzie taki jak wymarzyliśmy sobie, wesele też. Może oprócz sukni ślubnej (jest inna równie ładna) i całej tej pięknej romantycznej oprawy kościoła :). Ale co tam. Jeśli kiedyś się zdecyduje. Weźmiemy ślub kościelny tylko dla nas, dla nigo :)

Ale co ja tam Ci będe truć d... swoimi śmiesznymi problemami :) Masz już sukienkę? Jak tak to pokaż linka? A gdzie kupujesz obrączki?

eee..kolezanko! wcale mi sie trujesz! ja lubie takie tamaty;) sukni nie mam, ale juz wiem gdzie i mniej wiecej co bed szyc. Obraczki kupimy u weca.

Gdzie to jest? A takie tematy to jak już to na maila:) Bo tak trochę głupio:) Chcesz to mogę ci pokazać swoją sukienke :)

jasne! ale to juz na maila ;) poslij maila a ja ci posle linka na obraczki, i moja szwalnie sukien ;)

Hehehehe wysłałam maila :) pozdrawiam? A reszta dziewczyn co śpi?

podnoszę.

..no i dokładnie 6 miesiecy zostało..;)

Hehehehe kurde no właśnie wiem, że zostało pół roku. To już tuż tuż. Byłam dzisiaj oglądać zaproszenia ale brzydkie mieli i mało. Ale piękną pogodę dzisiaj mamy. I piątek 13

no a nie rozumiem co sie dzieje z tymi pierniczonymi suwaczkami! w jedym wskazuje ze zostalo 6 miesiecy, a w drugim ze 6 miesiecy i 3 dni. Nie rozumiem tego..

Możliwe, że to coś ze stroną jest nie tak. I daltego się nie aktualizuje

a teraz ? zmienilam caly suwak.

działa :) Ja mam ale tylko na pulpicie :)

Witam!!! Dziewczyny a co z suknią ślubną kupujecie wypożyczacie???bo ja to drugie jestem z podkarpackiego blisko rzeszowa pozdrawiam

hej wszystkim:) no i moj suwaczek pokazał równe pół roczku do slubu...:) kurcze tak naprawde to dopiero zaczyna to do mnie docierac, zaczynam panikowac AAAAA!!!!co do sukni to ja tez planuje wypozyczyc albo odkupic od kogos, slyszalam rozne opinie na temat tych wypozyczanych , przegladam teraz oferty dziewczyn które juz mjialy slub i chetnie odsprzedaja swoje suknie za polowe ceny, a co u was? zaczynacie juz panikowac? :)pozdrawiam