Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek22222

Ślub październik 2007

Polecane posty

Hahahah, a jeszcze bardziej lubie czytac, bo dodajecie mi sil tym, ze mamy podobne odczucia i wrazenia, dzieki za to :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewek ja tez szyje suknie i tez mam przyjsc na ostatteczne przymiarki pod koniec sierpnia a w lipcu na wybór materiału i dodatków, co do materiałow to krawcowa powiedziała ze materiał nie jest wazny tylko dobra krawcowa, która tak potrafi uszyc suknie zeby zmienic całą twoją sylwetke, wiec wybierz co chcesz jak masz dobra krawcowa to napewno suknia bedzie ladnie uszyta. Co do zaproszen to my juz mamy -z allegro , mi sie podobają przyszla juz nam próbka wiec zamówilismy jeszcze 80, co do obrączek to jeszcze nie mamy ale wiemy jakie chcemy - zwykle , standartowe złote, pólokrągłe, jakies 5mm, chociaz mi sie ostatnio podobają takie z rowkami na bokach ale mój luby chyba sie nie da przekonać.Lewek a jaką suknie sobie szyjesz? wklej jakiegos linka:) moja jest wzorowana na modelu DRAC st . patrick:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobiety 🌻 Uwielbiam WAS czytać!!! :-D Nie zawsze mam czas pisać, ale to już inna bajka;-) Ja jestem Koziorożec:-) Wyczaiłam sobie wieczorkiem 2 fajne sukienki na necie :-) No przynajmniej mnie się podobają:-D Firma Nabla ma kolekcje Wish i suknie Nita oraz firma Maja kolekcja nr 1 suknia nr 5. http://www.slubnesuknie.com.pl/suknieslubne.html http://www.suknie.krakow.pl/kolekcja.html Wiem, wiem.... troszke w starym stylu ale... jestem taka troszke staroświecka niepoprawna romantyczka :-D Ja tez jeszcze czekam na pierścionek...Ale nic to, prawda? A obraczki? Chciałbym klasyczne... 5mm, żółte złoto... Hm... może grawer daty ślubu? A z tym nazwiskiem no kurczę nadal nie wiem....ciężki orzech do zgryzienia;-) Pozdrawiam WAS 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheheh muszę się pochwalić. Dzisiaj mamy dwa lata razem. Dostałam ogromny album z naszymi wspólnymi zdjęciami od samego poznania do kilku dni wstecz. I do tego książkę z naszymi smsami, zanim się zobaczylismy. heheh historia poznania tak jak z gazety bravo, moje love story :D. Lewku kochana pisałam ci, o tej orkiestrze i o tych skrzypcach. Co i jak załtawiać, ale może nie doszło więc napisze raz jeszcze. Co do tego kwartetu ja ich nawet jeszcze nie widziałam to są znajomi mojego taty. Ale powiem ci jak poszukać. Idz zobacz do filharmonii podpytaj może ktoś za drobną opłatą by zagrał. Obok masz szkołę muzyczną jestem pewna, że ktoś też ślicznie zagra. A najlepszym pomysłem iśc na UR tam obok zamku tam jest taki mały dworek. To jest wydział muzyczny UR. Znajdziesz na 100 procent studneta, który zagra. Jestem pewna też, że są ogłoszenia a jak nie to wywieś i w szkole muzycznej i tam w tym dworku na ur. Jestem pewna, że znajdziesz, bo słyszałam, ze właśnie w taki sposób szukają fajnych ludzi. AAAAA jeszcze obok galerii Rzeszów taqm na słowackiego jest ognisko muzyczne, popytaj. Mała dziewczynka ślicznie ubrana też fajnie by wyglądała :D. Co do sukni. To wiesz radziłabym się przejść i pomierzyć. I dopiero wtedy szyć. Dobra krawcowa a owcszem uszyje ślicznie, ale noie koniecznie musi się to podobać na danej osobie. Lewek to widzę, ze lwów jest więcej. Hehehe JA też jestem tak jak pisałąm wcześniej lwem. Też myślę czasem czy wszystko ze mną ok :D Ja pierscionek sama wybierałam i był na miejscu powiększany. Bo mam duży paluch rozmiar 16. A obrączkami to z moim lubym się wymieniać możemy. Bo on ma 17 :) Wiesz co co do koronek to bym uważała. Wyglądają ślicznie na szczupłych dziewczynach. Ale oczywiście prawda taka, że co z umiarem to będzie dobrze wyglądać. Ja zaproszenia, hmm wszystkie oglądałam na żywo. podobaj mi się jedne, lubemu drugie. I znów problem. Ale nie ma obaw przekonam go do swego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic to, ze nie ma pierscionka, a czy on jest najważniejszy. JA też lubię was czytać :D) kółeczko wzajemnej adorcaji hihihi Suknia nita jest śliczna naprawdę, rewelacja. Mi się kiedyś marzyły takie suknie romantyczne ehhh ile ja kiedyś takich wyoglądałam. Ale teraz utrzymuje, ze moja sukienka wizytowa jest najpiękniejsza z pięknych :D Grawer robią tradycyjnie date ślubu i np inicjały. :D ja mam to i jeszcze cytat. Spokojnie się zmieściło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja wlasnie szyje w Mai w krakowie ;) nie przyznalam sie krawcowej ze slub az w pazdzierniku, bo ona ponoc nie wykancza sukni do konca. Powiedzialam wiec inna date ;) jakby co to bede miec czas aby ja przycisnac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:)) Siabadabadada Twoje sukienki sliczne, ja rowniez lubie klasyke:))), Kolderka niestety nie moge wkleic linku, bo nic takiego nie znalazlam, jesli cos takiego mi wadnie co chce uszyc, to zaraz wkleje, wykroj jest w mojej i krawcowej glowie...Bedzie ok, choc wciaz nie wiem mam dwie i trudno mi wybrac...Co do tkaniny, to szyc bede z tafty, wiecie ale tej szeleszczacej, ktora uwielbiam i chce spelnic swe dzieciece marzenie o tym, ze ma szumiec, wiecie jak napwno wiecie:))) Co do obraczek, to rowniez zolte zloto, ale nie czerwone tylko blade, rowniez ok 5 mm zwykle proste dla mnie ma byc raczej z diamencikiem malutkim, no i z grawerem, w srodku data + cos ladnego jeszcze nie wiem, ale to bedzie w sierpniu:)) Siabadabadada o pierscionek sie nie martw, bedzie w swoim czasie napewno luby nie zapomni, bedzie ok zobaczysz.:)) Ja juz mowilam nazwisko biore meza, co bede kombinowac i naprawde mniej klopotow pozniej z biurokracja. Okokokokokokoko udalo mi sie dzis skopiowac Twoj nick i juz nie pytam ile razy ok:))) hahha. Gratuluje rocznicy piekny jubileusz, ale prezenciki jeszcze lepsze, super, prawie jak w telenoweli, bardzo romantycznie, fajnie:)) Dziekuje za informacje odnosnie muzykow, sprobuje cos zalatwic, postaram sie. Tez musze sie pochwalic, ze mam bliska kolezanke, ktora niezle spiewa, wiedzilam o tym, ale nie chcialam jej angazowac w spiewy na slubie, jesli bedzie naszym gosciem, ale wczoraj sama zaproponowala mi ze zaspiewa dla nas z akompaniamentem na mszy, bardzo sie ucieszylam, ale skrzypce jeszcze tez potrzebuje;)) Ciesze sie ze tu jestesmy i sie wspieramy, czuje sie lepiej jak poczytam, zreszta zagladam ciagle na poczte i tu, sprawdzam, czy cos napisalyscie:)) Kurde no suknia sliczna, ale ja jestem za biela, sama jednak wiesz w jakim Ci ladniej i do twarzy:))) Pozdrawiam Was dziewczyny, trzymajcie sie i do nastepnego buziaki pa:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziweczyny, ale postów przybylo jak mnie nie było ;) mialam w weekend szkolę i jeszcze wczoraj nauki przedmalżeńskie. Co do obrączek to już mamy, są z żółtego złota z rowkami i moja ma malutki diamencik w środku mamy wygrawerowaną datę ślubu i swoje imiona tzn ja mojego narzeczonego a on moje ;) Nad tym nazwiskiem to jeszcze muszę się zastanowić. A chcialam wam powiedzieć, że ostatnio kupiliśmy alkohol na wesele ;) dosyć dużo go jest ale przynajmniej jedno z glowy. Powiedzcie mi kiedy mamy iść do księdza???a i od USC idzie się pierwsze czy piertwsze do księdza. My mamy znajomego księdza więc on nam będzie udzielał ślubu już wie i się oczywiście zgodził. Ślub będzie w mojej parafii jeżeli wiecie naiszcie jak i co się robi pokolei z tym sprawami kościelnymi jeżeli już byłyście aha i jeszcze co trzeba zabrać do księdza. Co do sukni ślubnej to wszystkie są śliczne ja mierzyłam kiedyś i z racji tego że jestem niewysoka nie chcę sukni z dużą spódnicą, góra zakladana na szyję trzeba pewnie będzie kupić jeszcze jakieś bolerko bo w październiku może być już trochę zimniej. Musimy sobie zamówić śliczną pogodę. Pozdarawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , dziewczynki, a my mamy dzis juz 5 nauki ale niestety nie pojdziemy bo mój M w pracy a ja mam zatrucie pokarmowe albo grypę zoladkową - najgorsze co moze byc:( co do spraw to : najpierw idziemy do USC zeby wziac poswiadczenie o braku przeciwskazan do slubu konkordatowego, no chyba ze nbierzecie i ten i ten, do ksiedza trzeba isc z zaswiadczeniem o skonczonych naukach oraz aktem chrztu, wszystkie dokumenty mają waznosc niestety tylko 3 miesiace wiec nie wczesniej 3 miesiace przed slubem trzeba isc,smutasek ale wy juz macie sporo zalatwione - my o obraczkach ani o alhoholu jeszcze nawet nie pomyslelismy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki 👄:-D Kołderka....u nas obowiązują tylko 4 nauki i wizyta w poradni małżeńskiej (lub 2 rodzaje kursów ale to wymiennie):-D Nam w USC kazali przyjść pod koniec lipca :-) i potem do Parafii (metryka chrztu ważna jest 6 miesiecy, reszta dokumentów np. akt urodzenia, tylko 3 miesiące:-) smutasek.....wow obraczki super! :-) lewek...tafta jest całkiem fajna :-D Miło ze strony Twojej koleżanki, ze Wam zaśpiewa:-D Bedzie romantycznie. Ech... romantycznie... ale pierścionek to bym już jednak chciała :-( Ale bedę cierpliwa;-) Kurde no.....Suknia fajna:-D A moge zapytać o przedziła cenowy...bo sama tam mam ochote zajrzeć do Mai i... nie paść trupem.... .hihihihi;-) Osobiście też wole białą suknie, ale każdy czuję się inaczej w tym kolorze. Tak czy owak jestem pewna, że każda z NAS będzie śliczną panną młodą!!! Pozdrawiam WAS 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie- czy jesli akt chrztu jest wazny 3 miesiace to do ksiedza mamy je dopiero przyniesc po 13 lipca skoro 13 pazdiernika ślub? bo z tym jest problem bo mój M ma urlop od 9 i juz planujemy jechac w jego strony z zaproszeniami i przy okazji bysmy dowiezli ksiedzu te papiery ale skoro sa wazne tylko 3 miechy...jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny Oj nasz topik został daleko w tyle, chciałam się trochę pożalić jak już pisałam wcześcniej szukam pracy i nadal nie mogę jej znaleźć czasami popadam przez to w doły chodzę na rozmowy kwalifikacyjne i nic zwsze prcę dostaje ten kto ma najiększe znajmości czasami to chce mi się wyć już nie wiem gdzie i czego mam szukać, kiedyś myślalam że jak będę miala wyższe wykształcenie to znajdę pracę bez problemu a teraz kiedy już mogę pochwalić się dyplomem niestety nigdzie mnie nie chcą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niedobrze. Tak to niestety jest, próbuj dalej. trzymam kciuki żeby się udało. Jeśli nie może próbuj w pokrewnych. Ja dostałam pracę. I będe od teraz pracować na kasie w hipermarkecie. Wiem, że zacnie. Ale cóż zarobić trzeba. kim smutasku jesteś z zawodu? I przepraszam jeśli zapytam ponownie, czy jesteś z Rzeszowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak jestem z okolic rzeszowa skończylam licencjat ze spacjalnością reklama i PR i teraz robię magistra z ekonomii oj czasami myślę że te studia są wogóle nie potrzebne mam doła i to coraz większego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reklama i PR. (wsk, złóż tam ofertę) leć może do marketingu jakiegoś typu przedstawiciel farmaceutyczny bądz inny handlowy? Ehhh nie martw się kochana, ja też coraz brdziej mam wrażenie, że to wszystko jest niepotrzebne, że i tak lepiej zarabia osba bez studiów. Dzisiaj mój luby mówi do mnie popatrz ty na kasie zarobisz prawie tyle ile ja na stanowsku na którym trzeba wiedzyw danej dziedzinie, i coś jednak trzeba wiedzieć. Jeśli cię to pocieszy ja mam doła praktycznie cały czas. Myślę o dziecku, o czymś lepszym. Ale za co? Dziecko heh jeśli się nie zdecydujemy to póżniej będzie coraz gorzej. I tylkmo mnie zazdrość i wściekłość bierze kiedy mój kolega wpadł, nie chciał dziecka, ale co? Kasy jak lodu, bez studiów bez niczego. Potrafi dobrze kręcić, i tyle. I już nie musi się martwić. A ja co? Za 25 lat pracy dostnę podwyżkę 35 zł. I i tak mnie nie bdzie nikt szanował i każdy będzie gadał to i tamto. Ehhhh szkoda gadać. W gównianym świeciee żyjemy i w kijowych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siabadadada - cena uszycia sukni w Mai (na Kasztanowej, bo druga jest na Topolowej) to 800 zl z welonem. dalam fotke i czekam na przymiarke. Tylko gorset bede miec uleprzony bo z koronka ;) ale to juz bys musiala isc teraz, bo terminy sa juz na 2008 rok. tez lasek nie kumam, bo przeciez nie wiadomo co bedzie modne w przyszlym roku, ale nadgorliwych nie brakuje jak widac. my sie z Kurczakiem klocimy strasznie, wiecie co sobie wymyslil? ze mnie OD WRZESNIA na studia wysle!! WRZESNIA! on chyba nie wie co czyni ;) przeciez to najbardziej gorący okres bedzie. Coz, byla ostra rozmowa i chyba dotarlo. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okok....wiesz ja nie szukam nie wiadomo jakiej pracy nie mam zbyt wilkich wymagań, chcę po prostu pracować bo każdy grosz jest ważny też kiedyś myślałam o tym kiedy zaplanujemy sobie dzidziusia, bardzo chciałabym go mieć, ale w takiej sytuacji kiedy to mąż miałby utrzymać mnie i dziecko to już widzę jak ledwo wiążemy koniec z koncem a ja nie chcę tak żyć żebym musiała mojemu dziwcku czegoś odmawiaćbo to okropne, oj nie wiem jak to będzie ale mam nadzieję że jekoś wszystko się samo ułoży okokokok masz rację żyjemy w beznadziejnych czasach. Pzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Wotajcie juz dawno do waas nie pisałam! Mogę sie jedynie pochwalić że suknia wybrana i zamówiona. ja kupuję sukienke bo nie mam czasu na szycie a poza tym nie znam żadnej dobrej krawcowej. Byłam w Krakowie w Madonnie i w tym tygodniu się zdecydowałam na suknie ślubną, dałam zadatek i jestem bardzo zadowolona i szczęsliwa, bo suknię mama taką jak zawse marzyłam. Ale odbiór i wszystkie poprawki i ostateczne dopasowywanie dopiero 15 października. Tyle trzeba niestety czekać. Co do obraczek to wybraliśmy firmy YES, delikatne z białego i zółtego zlota, matowe. Wybraliśmy ale jeszcze nie kupiliśmy:) Mam do was pytanko odnośnie męskich garniturów. Czy orientujecie się jakie są mniej więcej ceny i gdzie mozna kupić najadniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam pomyliłam się suknię będę miała na 15 września!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojemu lubemu garnitur będe szyła. W krakowie, kosztuje to około 250 zł wzwyż. Pytałam widziałm jakie szyją. Hehehe. Kijowe czasy. Smuasku łepek do góry. Jestem z tobą. Ja całly czas się martwię ale wmawiam sobię, że jednak się ułoży. Wiesz patrzę czasem na dziewczyny, bardzo młode matki. I one jakoś dają radę. Jakoś im idzie czasem nawet bardzo dobrze, a często są w gorszym położeniu niż my. Ja też nie chce odmawiać dziecku, ale też nie chce być szalejącą mamusią kupującą wszystko z górnej półki. Kochana, wiem jak to z praca w okolicach Rzeszowa. Ale powiem ci, że mam wrażenie, że jest coraz lepiej. Nowe rzecyz się otwierają rozwijają. Jeśli obojętne ci jaka praca. To biegnij kochana do miasta. Ogłoszeń coraz więcej do pracy, w sklepach butikach knajpkach itd. Może nie jest to szczyt marzeń ale można coś zarobić. Teraz dobry okres się zaczyna, o studenci i ucznowie lada dzień wyjadą. Uszy do góry. Kurde szkoła fajna jest :D a ile nowych rzeczy się można nauczyć. A na co cię chce wysłać? HEhehe co do lasek to fakt mam takie koleżanki. Ślub 2008, 2009 a one już wszystko załatwiają :D Gratuluje zamówienia sukien ślubnych dziewczyny. Linuś gratuluję obrączek. PS. Nie boisz się tego, że mat zejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki:-) Dziś coś podłapałam dołka... :-( Z ta pracą to niepewne i głupie czasy... Sama mając magisterium i studia podyplomowe (aż 4!) nie jestem pewna ani dnia ani godziny:-( Ciągle podpisuje umowy na czas określony :-( Wychodzę z założenia, że żadna praca nie jest powodem do wstydu!:-D Trzeba wytrwale szukać!!! Trzymam kciuki!!! A co do ślubu... Ech nadal stoimy w miejscu:-( Chyba dopiero w przyszłym tygodniu wybiorę się po ta sukienkę.. Jakoś \"nie czuje melodii\" do tych zakupów...:-( Teraz myślę nie o wypożyczeniu, ale raczej o kupnie lub uszyciu. Wiecie....my nawet się nie sprzeczamy a on zapewnia, że mnie kocha i oczywiście na swój sposób nawet rozpieszcza... Ale ja jakoś dziwnie czuję... Wszystko w lesie...:-( Nie widzę prawie żadnej inicjatywy co do załatwiania czegokolwiek... Czy my się wyrobimy? A może ja znowu przesadzam? Pozdrawiam WAS 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yess
13.10.2007 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co tam słychać? Coś się posunęło w przygotowaniach? U mnie nuda łapię lenia. Powinnam załatwić trochę spraw ale mi się nie chce. :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×