Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek22222

Ślub październik 2007

Polecane posty

Kurde no...chyba mnie nie zrozumiałaś:-) Twierdzę tylko, że są pewne choroby, które zagrażają dziecku kiedy matka na nie zachoruje gdy jest w ciąży. Nie wspominam tu o chorobach genetycznych...bo to inna bajka. Takie szczepienia przed różyczką czy badania na toksoplazmozę to nie żadne wychuchanie... Nie wiem, czy bym wybaczyła samej sobie gdybym zaniedbala takie podstawowe rzeczy i zagrozila przez to swojemu dziecku :-( Ale oczywiście masz prawo mieć w tej kwestii własna opinię:-) A jeżeli chodzi o miesiączkę to radzę Ci jeszcze chwilke odczekać. Stres przed ślubem może Ci jeszcze przesunąć tę datę. Myśle, że na przełomie sierpnia i września będzie łatwiej Ci przewidzieć date następniej \"nagrody misiąca\":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozumialam Cie dobrze ;) rozyczke juz przechodzilam, swinke chyba tez, ale to bardziej u faceta w pewnym wieku szkodzi. zreszta tak jak mowie - narazie kontempluje zaproszenia (przyszly dzis poczta z allegro).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Czy WY też macie za oknem taką okropną pogodę? :-( Kołderka....jak tam dieta? Ja trzymam się dzielnie:-) A co słychać u reszty??? Pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po ptokach ;( szukanie sukni slubnej od nowa ;( po tym co laski pisaly o sukniach szytych na Kasztanowej zdecdowalam sie odzyskac zaliczke i szukac suknie od nowa. Poszukam czegos uzywanego, kurde no wystraszyly mnie te kobiety bardzo ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no...co Ty mówisz? Ja się tam miałam przejechać na przepytki...choć mam już teoretycznie swoja krawcową. Mów proszę co dziewczyny opowiadały???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wejdz na ten topic.. mam juz dosc. co ja mam teraz zrobic????????????zabulilam 400 zl!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was moje Kochane! troszke Was zaniedbałam bo miałam troszke spraw na głowie , pozatym cały czas jestem na diecie i ledwo mam siłe chodzic:) ja mam tez teraz problem z kiecą niestety:( jak juz Wam mówiłam wybrałam krawcową jakis pare miesiecy temu, na szczescie zaliczki dałam jej tylko 50 zł bo wiecej przy sobie nie miałam, napisałam na forum pytać mieszkanców co o niej sadzą wiecej opinii było negatywnych ale o ciuchach nie ślubnych , na temat sukni ślubnej były pozytywne opinie, z drugiej strony powinnam jechac chociaz poprzymierzac i zobaczyc w jakim kroju bedzie mi ladnie ale nikt mi nie pozwoli wejsc poprzymierzac i wyjśc, a to przeciez nie są kąpielówki tylko kicka ślubna wiec nie ma co ryzykowac , dzis z kolei bylam u drugiej krawcowej w moim miescie specjalizującej sie tylko w szyciu sukni ślubnych - z tych co widziałam na wystawie to były naprawde ładnie uszyte i identycznie jak w katalogu, zastanawiam sie nad zmianą krawcowej i niewiem co robic?? dziewczynki pomóżcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bede sie starala pdzyskac zaliczke, przy pomocy rodzicow. wole nie ryzykowac. a suknie te WYMARZONA bede miala! juz nawet pisalam do laski co taka ma na sprzedaz, ide ogladac w weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie;) Dosc dlugo nic nie pisalam bo jakos tak zabiegana jestem, w sumie to do wczoraj dobrze wszystko szlo, ale juz nie idzie... Zapisalismy sie na kurs prawa jazdu, to zajmuje troche czasu. Pisalyscie o staraniu sie o dziecko, my rowniez bedziemy sie strac, mam nadzieje ze tak bedzie, jakos jeszcze w tym roku, badan na toksoplazmoze i cytomegalie, jeszcze nie robilam ale zrobie napewno,rozyczki i swinki mamy za soba. Dentyste mamy w trakcie, jeszcze dwie wizyty i bedzie po leczeniu. Zazywac bede od wrzesnia kwas foliowy i postaramy sie pewnie o dzieciatko...jesli nie bedzie jakichs problemow, bo gdzie sie nie spojrzy to dziwczyny maja albo ich partnerzy jakies przeszkodu, no nic trzymam kciuki zeby bylo dobrze... Wczoraj strasznie sie poklocilismy, moj Mis chyba nie daje juz sobie rady z napieciem przedslubnym, ja pewnie tez juz wysiadam, na dodatek moja krawcowa od sukni, miala wczoraj operacje i nie wiadomo czy da rade uszyc mi sukienke:((((Operacja wiedzialam ze ma byc, ale mialo byc to w maju, ale przesunelo sie wszystko i teraz nie wiem,, ona twierdzi ze da rade, ze ma motywacje zeby szybciej dojsc do siebie, ja jednak nie chce na nia naciskac, zdrowie jest najwazniejesze, ale jakos troche sie boje i martwie:((No zobaczymy do sierpnia, jesli nie da rady, to powiedziala ze kogos mi podpowie, no zobaczymy. Poza tymmamy problem z rodzicami Miska, nie dosc ze do niczego sie nie dokladaja, to jeszcze sie wtracaja i mam juz ich a szczegolnie mojej przyszlej tesciowej dosc....Co to za czlowiek, po postu masakra. No nie wiem jak to bedzie, ciesze sie tylko ze nie bedzie wpadala na niedzielne obiadki, bo mieszka 60 km od nas, ale hmmmm, sama swiadomosc ze gdzies tam jest juz mnie dobija, a na pewno nie bede mowila do nich mamo tato brrrrr. Wiecie nie wiem czy mowilam o tym ale moja mama nie zyje od 7 lat, tato ma nowa rodzine od dawna juz, ale powrocil ostatnio, tzn nie utrzymywal wczesniej kontaktow ze mna ale dwa lata temu przemowil ludzkim glosem, powoli ja tez sie odmieniam, staram sie mu wybaczyc nieobecnosc ponad 20 lat, chyba dojrzalam do tego wreszcie, ale z koleji moja rodzina ze strony mamy obrazila sie na mnie, ze chce wogole z nim rozmawiac... Cos okropnego, wiec jak widzicie przed slubem robi sie niezly kocial, wszyscy sie obrazaja o cos gniewaja, o cos maja pretensje. Najgorsze ze i my sie poklocilismy strasznie, nawet Misiek spal dzis na materacu, nie odzywamy sie i nie wiem co bedzie, chwilami to juz mam dosc tego wszystkiego, zamiast sie cieszyc, jakos przechodzic nad przeszkodami i pokonywac je, to same klody i zalamka:(((( A i intercyzy nie spisujemy, ja mam mieszkanie, moj Mis wklad w remont, wiec nie mamy czego spisywac. Pozdrawiam Was pozniej zajrze, musze leciec do pracki trzymajcie sie pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheheh zamówiłam zaproszenia :) będe je miała za kilka dni :D hhehehe super. Teście się odezwały a raczej tylko teśc. Jedziemy do nich. Wiecie co kochane już tylko kilka tygodni i jadę na wakacje do Polańczyka. Ohhh jak pięknie nie byłam nigdzie od 3 lat. Już sie nie moge doczekać. A co tam u was jakieś plany wakacyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki musze sie Wam pochwalić KUPILAM SUKNIE!! pojechałam tylko poprzymierzać a zakupiłam , jestem happy:0 mam juz zamówione tez do niej buty, welon, kwiatki na włosy i do tego za darmo 7 dniowe wczasy w dowolne miejsce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUKIENKA PASOWALA JAK ULAL! ;) kupilam te wymarzona ;) musze tylko przesunąc guzik w spodnicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czym bardziej patrze na tą kiecke tym mniej mi sie podoba a juz ja w niej kompletnie:(( kurde no gratuluję , pokaz swoją kiecoszke , masz jakies fotki siebie w niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo łądna , bardzo mi sie takie podobają ale ja nie mam odwagi takiej założyć dlatego mwybrałam prostą i skromną , ocencie ją prosze , szczerze ... oto link: www.wrzuta.pl/obraz/lydkNA8Jfa/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoja tez sliczna, mierzylam taka, ale mi akurat pasuja takie bufiaste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obie śliczne, bardzo mi się podobają. Kołderka twoja śliczna, skromniutka eleganckka, jednak osobićie nie podoba mi się to bolerko. Ale suknia piękna. Kurde no twoja też ekstra, ma się rozumieć w ecru, bo tak mówiłaś, a jeśli biała to też super, strojna, bardzo mi się podoba. Czasem wam troszkę zazdroszczę tych sukieniek :) No ale co zrobić. Zaproszenia za niedługo będe miała, widziałyście? Jak wam się podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczynki no wlasnie z tymi sukniami to tak jest, nawet jak Ci sie podobaj bufiaste to ci nie pasują a jak nie podobają Ci sie skromne to akurat w takiej Ci jest najlepiej, ja Wam powiem szczzerze że od początku taki właśnie krój mi sie podobał i modliłam się tylko żeby mi było w takim dobrze, to była pierwszw suknia jaką przymierzyłam,przymierzałam jeszcze 5 ale wygladalam jeszcze grubiej, mam fotke mnie w tej sukni ale jade 29 sierpnia na odbió mojej to wtedy Wam pokaze dopiero fotki, okokokoko widziałam , śliczne, my zaproszenia tez juz mamy, ojj dziewczynki coraz blizej juz tylko 98 DNI! minęłyśmy studniówke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M22
cześć dziewczyny, ja też wychodzę za mąż w październiku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M22
jestem z warszawy, skonczylam studia i wychodze za maż 6 października. Jestem z moim chłopakiem (już narzeczonym) już od dawna i w tym roku postanowilismy wziąć ślub. Jestem szczęśliwa muszę powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki🌻👄 Sukienie bardzo ładne:-) Z resztą najważniejsze abyście same się sobie w nich podobały i dobrze czuły:-) Dziś będę mieć wizyte u mojej krawcowej...troche się denerwuje:-( W przyszłym tygodniu juz wizyta w USC i ...Parafia:-) To bardzo ekscytujące, prawda??? :-D Teraz czas myśleć już o obrączkach i zaproszeniach. Ciągle nie możemy się na nic zdecydować...:-( Znowu lekki stres:-( Ale za to miło spędziłąm weekend i.... trochę faktycznie odpoczęłam. A co u WAS? Ps:Witam nową koleżankę🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my juz roznosimy zaproszenia ;) kyrde no, Kurczakowi juz drugi świadek odmowil swiadkowania! jak tak mozna? przeciez im samym to pecha przynosi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w tym tygodniu jedziemy do mojej byłej parafii po akt chrztu, a w przyszłym tygodniu jedziemy w strony mojego przyszłego męża porozwozić zaproszenia i ustalić szczegóły bo tam bedzie slub i wesele:) w moich stronach w sierpniu bedziemy rozwozic, po obrączki pojdziemy na poczatku wrzesnia tylko ze nie zgadzamy sie do ich kształtu ale jak zawsze pewnie postawie na swoim:)no dziewczynki zaczyna sie ganianina, siabadaba nie denerwuj sie wizytą- to ma być przyjemność, kurde no szczerze mówiąc to ja nie rozumiem takiego zachowania, u nas to jest nie do pomyslenia zeby odmówić siwadkowania , no chyba ze w wyjątkowych okolicznościach.. na jakiś dziwnych ludzi trafiacie:( ja juz jestem przeszczesliwa ze mam suknie bo spedzało mi to sen z powiem, ehhh j to zawsze wszystko na spontana , ale juz na nią nie patrze bo czym wiecej patrze tym mniej mi sie podoba, poczekam mdo 30 sierpnia do odbioru mojej:)ale sie rozpisalam hehe, aha siabadaba jak tam dietka? bo u mnie cieniutko, a teraz jak juz mam kiecke to juz wcale mi sie nie chce odchudzac:/ dzis i jutro robie sobie taki dzień oczyszczjący na samych warzywach i owocach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, sami traca. jak ten odmowi (bo ma sie zastanowic) to sie wkurze i wezme mojego kuzynka. Tak to bywa, w naszym wieku juz wiekszosc albo zonata albo po rozwodzie, a takich to nie nie mozna brac na swiadkow - bo to wrozy nieszczesliwe malzenstwo. Ja tam wole dmuchac na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja mam dzisiaj wolne i multum pracy w domu. Swoją drogą, na przełomie lipca i sierpnia będziemy rozdawać zaproszenia a resztę (zawiadomienia) rozsyłać. Pod koniec sierpnia kupujemy młodemu garnitur. Ohhh byłam u rodziców w weekend jakie cudowne butki oglądałam ale niestety rozmiar tylko 36 i 37 a ja mam 38/39. Piekne, pasują do sukienki. Kurde no przykro mi z powodu świadków. Nie rozumiem jak tak można, no ale z drugiej storny to też są wydatki. No nic. Przykro że robią tak znajomi i najbliźsi. Ja dziewczyny już po diecie, teraz tylko uważam na to co jem. :) mam nadzieję, że juz nie schudnę, ani nie rpzytyję, bo obrączki spadają kiecka w cyckach za duża, hehehe trochę przerabiania i poprawiania będzie ale to dobpiero koniec sierpnia początek wrzreśnia. Chwaliłam sięm, że jadę na wakację? Jejku pierwszy raz od strasznie dawna, ale jestem szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny sukienki naprawdę śliczne bardzo mi się podobają ja mam spódnicę z gorsetem u mnie nic ciekawego suknia wisi w szafie i czeka na swój dzień sesja skończona nareszcie i wakacje mi sięzaczęły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🌻 Kochane pierwsza wizyta u krawcowej....nawet pomyślna. Jutro znowu mamy się spotkać i wybrać juz coś konkretnego:-) Dziś wizyta u fryzjerki od fryzur ślubnych...HIhihi...mam nadzieję, że to nie za wcześnie, co?;-) Kurde no....Z tmi świadkami to trochę ...dziwne :-( bo w zasadzie się nie odmawia! Choć fakt, że czasem ludzie nie mają kaski...ale to gł kobietki bo przeciez trzeba wymyśleć fajna kreację. Ale powiem WAM tak na marginesie, że w \"moim środowisku\" świadkowie tradycyjnie są proszeni na co najmniej 6 miesięcy wcześniej niż planowany ślub....więc może stąd te \"fochy\"? A w przesądy to nie ma co wierzyć!!!!:-D My bierzemy ślub 13 a nasi świadkowie to osoby będące w małżeństwach:-) My zaproszenia będziemy roznosić w sierpniu.:-) Kołderka.....twardo się odchudzam;-) Jest znowu 64kg:-) .. ale marzy mi się ... 60:-D Ale z ta suknia to Cie rozumiem:-) okokokokokoko.....hihihihi..w Twoim przypadku źle byłoby i schudnać i przytyć;-) Ale fakt dobre racjonalne żywienie to podstawa:-) smutasek22222......fajnie, że już masz wakcje:-) Pozdrawiam WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×