Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elisabetta_elisabetta

Nasze małe rodości 2006

Polecane posty

hejka!! Dzieki dziewczynki za miłe słowa ..no a tak na pocieszenie hihi dzis byłam na ktg i lekarz stwierdził ze dzidzia ma sie książkowo, wydolnośc łozyska suuper i ze on podejrzewa ze w najblizszym tyg nic sie nie wydarzy ...ale wiecie co nawet sie ciesze bo przynajmniej cos wiadomo, nop bo przeciez termin dopiero na za tydz a moze jak dzidzia sobie w brzuszku posiedzi to odporniejsza na ten swiat pełen zarazków wyjdzie :) Takze spokojnie na spacerki sobie chodzić mozemy :) No i juz we wszystkie mozliwe sposoby przyspieszenia porodu nie wierze bo nic u nas nie działa. Schody, sex no i masaz sutków wszystko do kitu Lidziu Ja nadal dzwigam Naduske moze nie tak jak kiedys ale jednak takze te cwicenia to mam razem z Nadią hihi i dalej nic ...ale to dobrze, bo to znak ze dzidza w brzuszku na pewno zdrowa :) A dzis u nas tez mnóstwo sniegu z Naduska na saneczki. Ale juz przed klatka jak zobaczyła ile sniegu na dworku skulgneła sie z saneczek i szalała na sniegu potem doszedł do nas Kajtus kolega Nadii i jakos tam razem sie bawili, do momentu kiedy patrze na NAdie i tak jakos dziwnie te spodnie mokre mi sie wydały ...ehhh zsiusiała sie z tej wspaniałej zabawy, no ale mam nadzieje ze sie nie przeziebiła od tego. No ale dobre 1,5 godz poszalała :) Maz mnie woła na kolacje :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze, niech się dopcieplą w brzuszku :) A tak Aviniu, toteż dlatego a dwa imiona. Bardzo tego uniknąć chcieliśmy ale. Nie ogło być Jan bo teść a tak na imię, nie ogło Paweł bo syn siostry więc Karol. Hihihihi, a co ciekawe jak rodziłam wszyscy jakoś mi tak mówili, że to właśnie dzień urodzin papieża. Hhihihi no to trzyma kciuki za byczka. No i ty sposobe Avinu wiek kiedy żeście zajstrowali 15 sierpnia? Bo y właśnie wtedy. Dociu my też na śniegu wczoraj i dziś i uszę się wam pochwalić bałwanami ale to jutro bo dziś padnięta. Gotowanie trzech obiadów to za dużo. Pamiętacie, że w czawratek pączki i faworki trzeba zjeść? Ja chcę zrobić- ciekawe czy mi weny starczy całuski dla brzuszków pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha Dociu, Matunia macie mój numer. Dajcie znać w razie czego żebyśmy mogły wszystkie tyrzymać kciuki i modlić się za Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny!! weszłam z nadzieją przeczytania wpisu od Doci..a tu mały uparciuszek jeszce sobie siedzi u mamusi :):) Ja Kapiego i Jasia rodziłam w 40 tc, tak więc siedzieli do samego końca!! a co do pęknięcia pecherza płodowego, to przy Paulinie przebili mi go na sali porodowej, a przy Jasiu obudziłąm się w nocy w bólach i poczułam taki pstryk....i popłynęło :) Ja całe szczęście nie mam żadnych rozstępów, chociaż przybrałam przy 1 dziecku bardzo dużo, bo prawie 30 kg!! i smarowałam się oliwką. Ale myśle, ze to zależy od naszej skóry. Jednemu pomoże zwykła oliwka, a innym nie pomoże nawet najdroższy krem. Ale lepiej smarujcie się jak nawięcej, bo to pomet problem no i niestety nie da się usunąc już istnięjących rozstępów. Agula życzę Ci osiągnięcia wymarzonego efektu w ćwiczeniach :) ja osobiście nie mam juz na to siły....no i potrzeby tez nie mam..obecnie ważę 54 kg więc nie mam czego zżucać :) Kochane trzymajcie się zdrowo i Wasze maleństwa również :) Dociu czekamy czekamy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie:) Lidziu mam Twój numer i dam znać, ale ja jeszcze do maja..wiec hohoho :) Też jutro od rana paczki pieke i faworki :) Ciekawe jak wyjda:) Ide teraz z Hanusia na saneczki, u nas śniegu ,ze łomatko... A ja juz chce wiosenke:) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do paczusiów i faworków, to jutro u mnie od rana też wieeelkie pieczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha:D:D:D Ale isę powtórzyłam:) Zamiast doczytac pierwszego posta, to napisałam to samo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u nas deszczowo , siedzimy wiec w domu do Kamilki przyszla kolezana , to ma jakas rozrywke ;) U mnie dziewczynki spia w osobnych pokojach, ale dlatego ze Gabi ciagle sie budzi w nocy , potrafi wstawac co 1-2 h :O I w sumie noc wyglada tak, ze ja spie z malutka, a Kamilka spi z tata. A jak tata wstaje o 5 do pracy , to Kamilka tup, tup do mnie do lozka i wtedy spimy jak sardynki w puszcze ;) paczusie, faworki......ach, pycha :D ja zaserwuje sobie jednego kupnego, bo jestem na malej diecie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nadal w dwupaku. Tata nam dzis pączków przyniósł juz dzis zaczynam jesc. Lidziu bałwan przesliczny. :) Dzis ginek mnie wkurzył bo dał mi tylko zwolnienie do terminu i mówi ze wiecej nie moze?? Jak to jest z tymi zwolnieniami? bo jak juz na róznych forach czytam to nie na 2 tyg a na dłuzej dziewczyny dostają no i termin tu tez nie zawsze gra rolę no chyba ze z NFZ to wtedy trudniej, ale jak ja ide prywatnie bule a on ciągle jakies wąty ma???? ehhhh wkurzył mnie na maxa :( No Emciu ja Nadie w 42 także kiepsko to widze jak bede miała siedzieć na macierzyńskim z dzidzą w brzuszku buuuuuu co to za jakies konowały ..po co oni przedłuzają ten macierzynski skoro i tak w pełni go wykorzystac nie moge?????!?!?!?!?!?!? eeeee nie smece :( No co do rozstepów to mysle ze to przez to straszne rozpychanie sie, bo tylko własnie z tej strony gdzie tak nogi chce sobie rozprostowac tylko wyszły, a Nadulka az tak sie nie rozpychała i po Nadii nie mam zadnych. Agula a skąd Ty jesteś ? ze u ciebie deszcz? U nas tez nasypało sniegu ...ale co z tego jak temperatura nieodpowiednia i wszystko od razu takie wodniste, no ale Niunia jeszcze dzis miałą frajde ze zjezdzania na dupci. Lece do spania bo mimo ze ostatnio jakos normalnie spimy (baz pobudek Nadii) to jakas taka niewyspana, aa no i bóle miesiaczkowe w nocy mi sie pojawiaja ...moze to juz niedługo?????? papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klikam z Chicago :) ja tez nosilam Kamilka w ciazy ( nie latwo da sie to ominac ) , a moja panna to niezla klucha, wazyla wtedy jakies 15 kg i donosilam ciaze do ostatniego dnia . termin mialam na 20 czerwca, a mala urodzila sie w nocy z 20 na 21 u nas dalej deszczowo i wietrznie , bleee uciekam do lozka , a wam stawiam poranna kawke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie! Ja nadal 2w1 i coś nic się nie chce ruszyć do przodu. Jestem coraz bardziej zmęczona tym wszystkim. Siedzieć mi nie wygodnie, spać też, brzuch pobolewa ajjj ale nie będę marudzić. Dociu ja też już od wczoraj wcinam pączki tak bardzo mi się ich chciało :) łakomczuch ze mnie. U nas pogoda też fajna. Dużo sniegu i słoneczko za oknem aż chce się wychodzić na dwór. Z kubusiem robimy sobie codziennie długie spacerki do tego podrodze zakupy. Dziś przyjeżdża moja siostra z Wrocka na weekend przynajmniej będę miała z kim posiedzieć i pogadać bo jak tak cały dzień z urwisem sama siedzę to wieczorem mężowi gadam jak katarynka ;) On czasami chyba ma mnie dość. No uciekam teraz może coś posprzątam :) później spacerek i tak dzień zleci :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie:) Smacznych pączusiów O O O O O O O O O O O :D i faworków [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] :D Oj biedne...tyle sie meczyc. ja z hania w dzien przed terminem robiłam masaze sutków i to dosć ostre;) A potem dorwałąm meza. i sie zaczęło. Co do L4, to chyba właśnie jest tak, ze do dnia terminu sie wystawia L4, apotem juz niestety trzeba z macieżynskiego korzystac :O Też to w/g mnie poroniony pomysł. Ja też cała ciaze wtedy i teraz prywatnie, a mimo to dostaje L4 tylko na 2 tygodnie:O I wiem juz, ze właśnie do dnia porodu:O A jak to z tymi maciezynskimi? Ile to w koncu dni? Przeszła ta ustawa, ze pół roku? Bo juz sie w tym wszystkim pogubiłam.Musze na necie poszperac. Miłego dnia kochane i jeszcze raz smacznego :) A "dwupaczkom" życze szybkiego rozwiazania i żeby sie wreszcie dzieciaczki ruszyły na ten swiet:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula z tak daleka piszesz hohoho! No i na wstępie zaraz na gg link z moimi pączkami wyślę- możecie jeść ślepkami, nie grozi zgagą ani niestrawnością. Wczoraj zmordowałam i pączki i gołąbki i odeszłam od gotowania o 17. Matko dojechana byłam. A unas zima, że hej jedziemy na kulig w sobotę z końmi i saniami i ogniskiem. Matko to będzie pierwszy prawdziwy w moim życiu. Dami wcina pączucha i mówi mamo dobre hihihi. No to uciekam całuski w brzuszki i na maluszki. Serio nie mogę się już doczekać tych waszych dobrch nowin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej O rety Agula ale Cię wywiało :) Fajnie :) No i mam nadzieje ze juz na dniach zaczne rodzić, jutro termin wyliczony przezemnie a 24 przez doktorka, no ciekawa jestem. A dzis Nadia znowu nocka zawaliła heh wogóle nie pisze juz nic nt jej spania :P Mi ogólnie brzuch najgorzej przeszkadza przy wstawaniu o rety gorzej jak stara babcia zanim kosci swoje rozprostuje :) No i nie wspominając o codziennych telefonach tesciowej wrrrrr juz mam dosc dzis bedac na dworku zapomniałam tel jak przyszłam 5 nieodebranych połączeń, Ło matko by se darowała i tak przeciez jak cos sie zacznie to zadzwonimy do niej!!! No tak tylko jak jej to wytłumaczyć???? Aviniu ja tak samo hihi mezowi gadam, a jutro ma wpasc do nas sąsiadka z dwójeczka dziewczynek. Haha własnie rok temu ja za nia trzymałam kciuki zeby w koncu sie Zosia urodziła bidulka lezała w szpitalu i ciagle jej wywoływali poród a po 2 tyg od terminu w końcu zrobili łaske i cc zrobili ehhh tez swoje przezyła własnie 21 urodziła Zosie :) Matunia to miałas szczescie ja masaz sutków juz robię od konca stycznia ...bo juz ciaza donoszona była i co i nic nawet mojemu M sexu sie ostatnio zachciało tyle ze nawet mi przeszła juz ochota ...a naprawde ciezko było mnie zadowolic taką miałam ochote (hihi zreszta w tamtej ciązy tak samo :) ) No ale to tez nic nie daje ...sprzątanie, schodzenie po schodach, sprzątanie, spacerki z Nadią lepienie bałwana, granie w piłkę, ciągniecie sanek itp itd hahaha lekarz wczoraj mi zaproponował zebym sobie pobiegała ale to tez nie pomaga :( po prostu dzidzi jest w brzuszku baaaaardzo dobrze, no i tylko niech za duza nie urosnie bo sie nie zmiesci hihihji Co do macierzynskiego to przeszła ta ustawa i jest go wiecej ...no ale co z tego ...hahaha chyba pójde do ogólnego i powiem ze chora jestem bo co mi z macierzynskiego bez dzidzi ;) Oj Lidziu ja tez na kulig bym pojechała ..ale z tym brzuchem to na sankach ciezko siedziec bedzie hihi no ale jak pognam za koniem to kto wie moze od razu do szpitala bedziemy wracać :D Dzis tez bylismy na sniezku bo tyyyle go napadało, haha Nadia sanki swoje uznała ze to piesek na smyczy i nadała mu imię hahaha \"wuj LEŁON\" hahahah ona tak fajnie to wypowiadała i tak smiesznie to brzmiało jak tak mowiła do tych sanek ze skrecałam sie ze smiechu :) lece bo nadia mnie woła na baje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Wuj Lelon... hahahah ale sie usmialam, pomyslowa to twoja corcia :D W sprawie maciezynskich nic nie pomoge :( Tutaj u mnie jest 60 dni poporodowego , przy czym platne tylko 80% pensji, a potem trzeba wrcac do pracy :O . Nie ma zasilkow, czy urlopow wychowawczych , ani becikowego . Ja dzisiaj bez paczka. Ale nie to , ze dieta, tylko obok mnie nie ma sklepu spozywczego, z dzieciakami nie chce mi sie nigdzie jechac , zwlaszcza za na dworze -10 C , maz mial skoczyc do sklepu po zakupy , cos tam mu wypadlo , no i obeszlam sie tylko smakiem paczusia ;) Avinia , na kiedy ty masz termin? Bo ja troche nie w temacie jeszcze jestem :) Ale mnie dzis wkurzyla Kamilka ( wkurzyla to malo powiedziane :O ) pomazala czarnym dlugopisem caly wypoczynek !!!!!!!!! dwie kanapy i fotel , jasna skora , zpisane z kazdej strony karmilam w kuchni mala, a Kamilka zajela sie tworzeniem swojego dziela, jak zobaczyla moje wielkie oczy, to wiedziala co sie szykuje, bo szybko uciekla do swojego pokoju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) A ja upiekłam wczoraj 30 paczków i około mnóstwo faworków:D Chyba z 7 paczków sama zjadłam :D Dociu..biedna. Masz racje.Idz do rejonowego i postaw sprawe jasno. Powiedz, ze nie chcesz ,zeby Ci macieżynski leciał. Powinna Ci dac L4 jak bedzie człowiekiem..A jeśli nie, to zasymuluj grype, albo grypopodobne i niech sie żurem nie leją. Powodzenia 🌼 :) Ja mam nadzieje, ze jak dojdzie juz u mnie do 13go maja, to mnie weźmie raz a dobrze:) Haha:D Lełon:D Hanusia tez mówi Lełon :D Jak chce soczek:) mówi -Mamusiu poprosze lełona :D:D:D Żeczywiscie brzmi to słodko :) Trzymajcie sie :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Matunia , to poszalalas z paczkami :D Podeslij jednego , chetnie sprobuje ;) Umowilam Kamilke do dentysty na przeglad zabkow. Idziemy we wtorek, zobaczymy czy otworzy buzie na fotelu, bo mi nawet nie da zobaczyc , jak wygladaja piatki, ktore niedawno wyszly. Zuwazylam , ze jak stoi , to kostki ( na nozkach) leca jej do srodka . Nie sa to X , bo nie zaczyna sie to od kolan, tylko same stopy . Mialo ktores z waszych dzieci cos takiego? Za tydzien idziemy do lekarza, ale zastanawiam sie czy nie udac sie od razu do ortopedy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Melduje sie nadal z dzidzia w brzuszku. Oj Agula bidaku bez pączka juz podsyłam nawet 5 :) No a Kamilka hehe kurczaki niezle sie popisała. Nadia kiedys kiedys balonika na scianie narysowała i zobaczyłą ze tego zmazac sie nie da i juz wiecej nie rysuje nic, haha kiedys sciane jeszcze herbatka pochlapała bo bąbelki robiła to tak jej smutno z tego powodu było ze hej ciągle sie pytała kiedy pomalujemy sciane zeby ladnie było, a jak powiedziąłm ze tam bedzie łozeczko i zasłoni to nie mogła sie doczekac kiedy łozeczko postawimy. Teraz jest spokój :) Matunia to miałas wyzerke ja wczoraj 4 zjadłam ale jeszcze dzis jednego i w srode 3 haha troche ich sie objadłam wogóle apetyt mam taki ze słonia z kopytami mogłabym zjesc, normalnie pochłaniam jedzenie a nie jem :( przez te kilka ostatnich dni chyba z kilka kg przytyje jak tak pojdzie :P No a co do Lełona hihi to chyba z reklamy go wzieła ...haha Matuniu nakierowałas mnie tym soczkiem bo za nic nie mogłam skojarzyc skąd ona mogła wymyslic sobie wuja Lełona hahahah. No my z Nadusia tez musimy isc do dentysty juz wybieramy sie jak sójki haha a potem jak bedzie maluszek to bedzie ciezej . Nadulka juz raz była i dzielnie pyszczek otworzyła, wogóle bardzo lubi chodzic do lekarzy i juz nie moze sie doczekac kiedy pójdzie do dentysty. A jak chodziłam na moje badania to zawsze sie pytała a kiedy pójdziemy do mojej pani doktor? hihi Co do kostek zupełnie sie nie orientuje Avinia sie nie odzywa moze juz w szpitalu ze szkrabem w ramionach ...oj jak fajnie :) pozdrówka papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) sprawdzam tylko nowinki:) ale widze, ze dwupaczki nadal chodzą :) powodzenia... podrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dociu ja nadal w domku :) Tyle narazie idę sprzątać i coś gotować. Odezwę się później. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U mnie nic nowego oprócz tego ze chyba zaczął odchodzic mi czop. Bo jakos tak sluzowato mi nieraz. No ale to zadna nowina bo jak czytałam to moze sie zdarzyc nawet do 2 tyg przed porodem :( No zobaczymy. A wczoraj była u nas kumpela z dwójeczka i Nadusia miała kolezanki do zabawy hihi Pomagała układac puzzle i pokazywala gdzie jaki puzel ma byc a jak jej sie znudziło powiedziała \"no pomysl pomysl\" haha pozdrówka i miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Co tu tak pusto dzis ? czyzby dziewczyny zaczely sie rozpakowywac ;) My mielismy jechac dzis na chrzciny, ale Kamilka dostala goraczki :( Nie mam pojecia co jej jest, nie ma apetytu, chodzi markotna, bez zycia i ma temp. dochodzaca do 39 C ! Nic ja nie boli, nie narzeka. ????????????????????? Polecam wam zmywane kredki ;) Po paru probach wykonania szkicu na scianie przez Kamilke, zaopatrzylam sie w takie wlasnie kredki :) Sa takie jak bambino , tyle ,ze wystarczy mokra szmatka i nie ma sladu na scianie czy meblu . Mamy tez takie flamastry, w koncy nie musze sie martwic o wymazane koszulki, wszystko schodzi w praniu. Szkoda tylko, ze nie ma takich dlugopisow, to nie martwilabym sie teraz o kanapy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Docia jeszcze nic i nie napisała ale trzya w razie kciuki:) W sobotę mieliśmy kulig jak już pisałam. A wczoraj na oddziale okulistyki wylądowała. Wiecie jak to jest jak ktoś wypije- nie uważa. Szwagier próbował, oczywiście niechcący zrobić pieczone moje pieczone oko w ognisku i popchnął nie kiedy nadziewałą kiełbaskę. Widelec wylądował w oku. Całe szczęście nic aż tak poważnego się nie stało. Mam uszkodzone nabłonki na gałce i uszę w przepasce chodzić, ale kulig był w dechę. Agula wiesz co nie wiem czy u Was ale w naszych sklecpach są tzw. magiczne gabki do czyszczenia właśnie takich pomazanych kanap jak znajdę link to wstawię zaraz u mnie pomaga i cudnie czyści kanapę. Koszt to około 7 zł za dwie sztuki. A co do kredek to owsze pomysł ze zmywalnymi najlepszy :) U nas znowu dosypało śniegu, ale jest naprawdę cudnie i póki co śnieg pasuje to lutego. Widze, że nasze kinderki nadal całe. Trzyamy kciuki. Wiem, że jest wam już cieżko ale pamiętajcie tylko nas Bozia wyróżniła tym darem i prędzej czy później bedziecie pisać na o małych paluszkach i ślicznych nóżkach :) Wyobraźcie sobie moje dziecko jeszcze śpi :) W sobotę jedziemy do Warszawy odwiedzić moją siostrę i kupić mojemu chłoipczykowi łóżko prawdziwe. Emcia, Misia skrobnijcie coś :) Pozdrawia, życząc iłego dnia i długo oczekiwanych skurczy :) Agula proszę: http://www.frisco.pl/product/5900536235417/JAN_NIEZBEDNY__Magiczna_gabka_2_szt_.xhtml?x=c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nadal m więc się na mój wpis nie denerwujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Oj biedne nasze dwupaczki...cierpliwosci kochane...🌼 Byle wszystko jest dobrze i w zdrówku. Moze rzczywiscie czekają te nasze słoneczka na słoneczko... Wolą tę zimę w brzuszkach przesiedzieć:) Szybkich rozwiazan...❤️❤️ Pozdrawiam was i wszystkie mamusie i dzieciaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziekuje za miłe słowa :) Oj Lidziu bidulko straszne ..dobrze ze wszystko dobrze sie skonczyło :) szybkiego powrotu do zdrówka No chyba rzeczywiscie na słonko ta dzidza czeka, bo juz sama nie wiem, dzis jeszcze okno u Naduski pomyłam wczoraj tez sprzatałam jak do tesciow pojechali, a ten mały uparciuszek siedzi i czeka na wiosenke :( Najgorsze ze skóra na brzuchu u kresu wytrzymałosci no i te rozstepy buuu boje sie zeby ich nie przybyło. Bo tak to nawet niezle sie czuje. Nawet na pobieganie moge sobie pozwolic jak Naduska chce sie w berka bawić :) Wczoraj troche w krzyzu zaczeło mnie bolec i juz myslałam ze cos sie zacznie ale gdzie tam na razie cały czas tak samo chyba od tego sprzatania. wczoraj jeszcze dostałam troche ubranek dl;a dzidzi, ale kurcze nie wiem wszystkie sa takie szare i poplamione ze hej roboty tyle przy tym ze nie wiem :( Widac nie kazdemu warto pozyczac ciuchy :( No ale z tym tez juz chyba sie uporałam. Lece usypiac NAduske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidziu , dziekuje za rade w sprawie kanapy :) Mamy tu podobna gabke, nie wiedzialam, ze mozna czyscic nia skorzane kanapy :D Jak tylko P wroci z pracy to skocze do sklepu po nia. Dota.. nie spocziewalam sie tutaj twojego wpisu dzisiaj ;) Raczej cytatu jakiegos smsa z porodowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam - ja na chwileczke, sprawdzić, co u naszych uparciuszków:) Widze, ze Twoje Dociu dalej sie ostro trzyma :) 🌼 A Twoje Aviniu? Moze juz tulisz w ramionach? :) 🌼 Pozdrawiam cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tutaj dalej nic? Mysle, że jutro beda dwie piękne nowinki :) Takie przeczucie jakies:) Dzieciaczki niezabawowe, chyba, ze urodza sie przed 24.00 , inaczej w poscie beda urodzinki obchodziły ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matunai głosniej to powiedziec trzeba to moze zachce jej sie wyjsc ...bo mnie wcale nie słucha dzis kolejne okna pomyłam i mam porządek w całym domciu a skurczy jak nie było tak nie ma hihi. Dzis ponoc nawet od tesciowej pozwolenie na poród dostałam, bo jej mama wyszła dzis ze szpitala :P nie wiem o co chodzi ale co tam. A dzis byłam na ktg i dzidza ma sie swietnie no ale czy juz wyjdzie czy nie hmmm???? Zastanawiam sie mocno czy isc jutro na kontrole do mojego ginka, ostatnio troche przegiął no i nie wiem czy warto? Mam go juz dosc. No a pozatym to mam tylko do dzis zwolnienie i od jutra na macierzynski, ale tego uparciucha chyba nic nie obchodzi haha :D No jutro jestem umówiona na wizyte u ogólnego ...moze uda mi sie ja przekonac do jakiegos małego choc kilkudninowego zwolnienia bo szkoda troche ...wkurza mnie cała ta prorodzinna polityka. Ze niby jak do tej pory nie pracowałam to teraz nagle nabrałam sił na prace, a moze jak bede pracowac to szybciej urodzę? czy moze z wirtualnym dzieckiem mam teraz siedzieć??? eee smece Wam Agula no NAdie urodziłąm 5 dni po terminie i tak pewnie tez teraz bedzie :( No cóz lepiej troszke za pózno niz za wczesnie :) Grunt by za duza nie urosła bo juz teraz brzuch w szwach mi pęka :P A co tam u Was? Emciu, Mary, Aviniu? 😍 pozdrówka papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×