Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elisabetta_elisabetta

Nasze małe rodości 2006

Polecane posty

helo!! My tez mamy podobny fotelik ...tyle ze jeszcze z wewnętrznymi pasami, bo Naduska za mała do normalnych pasów, ogólnie jest fajny i Nadii sie bardzo podoba, mozna go troszke odsunąćod fotela zeby nie było za bardzo pionowej postawy, ale u nas to mało działa bo mamy za krótkie pasy w samochodzie :( wiec w dłuzsza droge bierzemy stary :( ...Kurcze i pomyślec ze jakby wszystko poszło z planem dzis bysmy byli juz w górach ...buuuu :( U nas pogoda do niczego , bo ogólnie zimno, a jak juz zaswieci słonce to gorąco, niby chmury deszczowe straszą, ale wczoraj nic nie padało ciekawe jak dzis bedzie? Lecimy wla;snie na jakies zakupy a potem chyba do tesciów ...musze sobie jakis stanik chyba kupic ..jejkus jak ja nie lubie papa miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Ciesze sie,ze sie Wam podoba fotelik. Dałam linka. Z allegro. Tam właśnie jest ta promocja. Normalnie kosztuja niecałe 300zł = koszt wysyłki. A ten z kosztem przesyłki wychodzi 240 zł. A co do gór, to jest i tak brzydka wiejaca pogoda :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emciu ja tak samo to zrozumiałam ze za 80 zł :) A my wczoraj kupilismy Nadii w rossmannie namiot z kuleczkami ...no jaka radosc, wczoraj dzis ...hihi ciekawe jak długo jeszcze :) ale warto było no i nawet nie jest az tak zle ..bo myslałam ze te piłeczki wszedzie bedą porozrzucane ...no odpukac na razie porządek :) a u nas dzis kiermasz dywanów pojdziemy zobaczymy a nuz cos ciekawego bedzie :) a potem moze na plaze ...hmmm moze dopisze pogoda lece miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej serca :) Hania też ma namiot z ikei. No i basen z kulkami od zeszłego roku. Bawiła sie tam - moze z tydzień? - A potemmm Schowalismy piłeczki aż do zimy. No i znowu nowościa przez jakiś tydzien były. Teraz namiot stoi, w namiotcie kulki, jeszcze jakies inne "skarby" :) No i oczywiscie cały róg pokoju Hani to zajmuje, a ona naet na to nie potrzy :D No nic. Schowam az do zimy :D :D :D Dobry sposób :) Miłej i spokojnej niedzieli w rodzinnym gronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi. :D bo moze to tak zabrzmiało, ze kosztował 80zł :D Sorki za wprowadzenie w bład :) jakby był po 80zł, to bym kupiła trzy :D bo mam komu rozdać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matunia no własnie na pewno długo sie tym nie pobawi ...ale z jednej strony dobrze bo duzo miejsca zajmuje w naszym małym mieszkanku ...a ile radości ...no az milo patrzeć :) My dzis na plaży bartek sie kąpał, a my z Naduska tylko w piasku sie bawiłysmy, potem dziadek zadzwonił zeby na obiadek zaprosić ...fajnie bo nie chciało nam sie nic robic w domku, no i potem jeszcze raz na plażę ale juz nie było tak fajnie bo po ulewie troche chłodniej no i piach nie był az taki suchy ...ale Nadia i tak radosc miała :) Heh taką juz miałam chęć zeby wszystkim powiedziec o ciąży i dzidzi ...ale jeszcze sie wstrzymałam ...bo w srode do lekarza no i wtedy jak juz bede miej jakies konkretniejsze i pewniejsze info to juz powiemy ...hihi w ciązy z Naduska powiedziałam b. późno ;) a patrząc na prognoze pogody ...to sie ciesze ze nie pojechalismy w góry bo niby cały tydz ma padać hehe zreszta u nas tez :( pozdrówka i miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dociu, a w którym tygodniu ciąży jestes? Ja o Hani powiedziałam rodzicom i teściom w 5 tyg ciaży. :) Potem juz wszystkim dookoła. A miałam ochote oznajmić o tym całemu swiatu i nawet we wszechświecie :D Nie mogę sie doczekac kolejnej ciąży :D Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mumuśki!! Dociu ile ten basenik z kulkami kosztował? chociaż nie, nie skuszę się, bo i tak nie mam gdzie tego wstawić i już widze kulki po całym domu :o:o i tak juz mam co sprzątać :) ale cenę napisz :) kurdze, popisałąm :o jasiu się domaga ;O jadę dzisiaj na czereśnie :) która wpadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie :D Eliska masz racje z tymi kulkami "wszędzie" !! :D ja mam jedna Hanie, a kulki musiałam zbierac po całym mieszkaniu. Potem sie nauczyła,ze tylko w swoim pokoju moze sie tym bawic. Wiec jej sie znudziło... :O A jej basenik kosztował około 70 zł.a Kulki 2paczki 100zł. Ale to było w zeszłym roku. Teraz na rynku pojawiły sie takie ciensze kulki. Są troche mniej wytrzymałe i mniejsze, ale tansze. Sa w TESCO. :) Nie opłaca sie kupić tych droższych, bo to i tak zabawa tylko na jakiś czas :) Mam fotki jak Hancia siedzi w brodziku zasypana tymi kulkami. Były brudne, wiec je sobie myła :d Wtedy dopiero było :D :D :D Miłego dnia dla Was i dzieciaczków :D 😘 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie... my po urodzinkach koleżanki Julci...hałasu co nie miara, gryzienie płacze...no strasznie.głowa puchła! teraz juleczka jeszcze spi .... wczoraj takze bylismy w radomiu odwidzic maleństwo..cudowny chłopczyk..julia sie nim zachwycała..wołała mam choc zobaczymy jak wujek zmienia pampersika albo ciocia daje cycusia...a jak zobaczyła siusiaka to mówi tak: ale malutki i śmiech! czekam na odpowiedz takiego lekarza z warszawy czy pomoże mi w obliczenaich statystycznych.wysłałam mu dane...jejku jak ja chce miec za soba ten etap pisania pracy. Lidzia wróciła już po weselu? Dociu, Matunia, Avinia, Emcia:) jak się obudzilam to padało a teraz takie swieze powietrze... musze sie przejsc zaprowadzic rower do naprawy bo niedawno pan zmienial mi detke w tylnim kole a widze ze znowu ucieka mi powietrze.\\no i nie mamy jak jechac na dzialkę zobaczyć czy murarze są... pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam, żyję pozdrawiam slę całuski i siadma do pracy odezwę sie potem!Zmęczona jestem że hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo!! Matunia teraz chyba juz 8 tydz mi leci. To moje obliczenia, teraz w srode ide do ginka i zobaczymy co on powie. Tez mam ochote całemu swiatu o tym mówic ...ale jakos sie po prostu boje ze zapesze ...moze to i troche smieszne, ale taka juz jestem w ciazy z Nadią powiedziałam ok 12 tyg. Emciu to był Namiot z kuleczkami i kosztował 59.99 ...fajne to bo kueczki sa w namiocie i nie sa porozrzucane po całym mieszkaniu :) a do namioty zeby było ciekaiej rzeczywiscie wstawiłam basenik, który kupilismy jeszcze w tamtym roku za ok 20 zł Nadia zabawe ma przednią :) a nie mam porównania jakie sa te kuleczki wydaje mi sie ze troche wytrzymaja :) Lece podgrzewac obiadek tatusiowi bo zaraz z pracy wraca, no a jeszcze samochód miał do warsztatu zawiezc. to pewnie troche mu zejdzie. Nadia włsnie siedzi u mnie na kolanach i balony dmucha, (hehe jednego tak mocno nadmuchała ze pękł) a potem je puszcza i ma radoche ze latają :D papa miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane :) Dociu to trzymaj sie i nie dopuszczaj czarnych myśli !!!! Nie wolno!!! Wszystko bedzie dobrze. A jak sie boisz, to poczekaj do wizyty u gina, a potem jak Cię uswiadomi,ze wszystko jest w jaknajlepszym porzadku, zdecydujesz, czy juz czas powiedziec innym... :) Kuleczki pewnie wytrzymają długo, a długo... :D Widze, ze Twoja córa ma upodobania jak moja :D Ma te dłuuuugie balony, z których robi sie zwierzadka. kilka zwierzatek jej porobiłam, a resztę dmucha papka i puszcza, zeby latały... :d Ale jaki śmiech... :D Az mnie zaraziła i też sie smieje w głos :D :D :D :D Pozdrawiam Was wszystkie :) Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo działa próbowałam dzis rano i dupa dzieki matunia ...mysli mam jak najbardziej pozytywne ...no ale zeby rodzince powiedziec musze byc na 100% pewna, a jutro ide do gina i wtedy wszystko bede wiedzie :) hehe a myslałam ze Twoja ma tyle siły w płucach ze nadmucha te do zwierzątek sama, jejkus one takie ze nawet ja nie dałam rady, bo takie zwykłe to Nadia sama dmucha a niektóre potrafi nawet rozdmuchać ...niezła jest hehe no a smiechu przy tym pewnie tyle co i u Ciebie :) A ja dzis miałam zmartwienie Nadulka spadła niefortunnie drabinek i obiła sobie cipcię, niby nic sie nie stało bo nawet nie płakała, myslałam ze nic sie nie stało, a tu 2 godz potem jak robiła siusiu płacze ze ja boli i nie daje sobie obejrzac, strach mnie ogarnął, przemyłam woda posmarowałam clotrimazolem i do lekarza, ufa na szczescie tylko troszke zdarty naskórek i nic powazniejszego, bidulka, dzielnie to znosi. a jaka dzielna była u lekarki ...no szok ale sie ciesze ze jednak oki HAHA a dzis w pracy tz miełismy zdarzenie ...hehehehe nie wiem czy sie smiac czy płakać i czy czasem w kasku chodzic trzeba bedzie ;) Otóz babka miała cieknącą kuchenkę, no a w takim przypadku trzeba zamknac gaz jejku jak naz od wszystkiego wyzywała, kazała właczyc gaz chwyciła miotłe i powiedziała ze z domu nie wypusci i obije bo ona musi wypic gorącą herbate i gówno ja obchodzi jakis cieknacy gaz ...no normalnie az ciary przechodza ...ze ludzie tacy moga byc ... miłej nocki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.. ja potwornie się czuje..od wczoraj. Wcale nie mam siły, spać mi sie non stop chce mi sie chce wcale apetytu nie mam, nawet kawy nie piłam (co u mnie dziwne!)jakoś brzuch niby mnie boli trochę mnie mdli...a wieczorem normalnie nieprzytomna, jakaś gorąca...:( Dociu powodzenia u gina..koniecznie napisz co i jak! Wiecie co moja Julcia wczoraj tez sie uderzyła w pipcie i bardzo płakała..potem patrze a ma siniaka..bolesna sprawa dzisiaj odwiedzili nas moi dziadkowie i mama.przywiezli juleczce rower na 4 kólkach.fajny bmx rózowo-srebrny.ledwo co dostaje do pedał ale świetnie sobie radzi.pedałuje ze wszystkich sił i jedzie sama! pozdarwiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj biedactwa z tymi sikulkami. Jak byłam mała spadłam z roweru prosto na ramę, a, ze nie dosiegałam nogami do ziemi (bo to był duzy męski jakiś ruski rower) to prosto nadziałam się na tę ramę i myslałam,ze zemdleje. do dzis pamietam ten ból...:O Jeszcze kilka razy tak sie zdarzyło... Potem kre na majtusiach i przerażona byłam. Ale byłam starsza od naszych i mamie nic nie mówiłam.. Niech sie tym Wazym szczęsciom goją te boleści :) marysu, a moze Ty trzecia do kolejki :D :D No to je sie tez nie moge obijać. jak tylko ta @ się skonczy.... zaczynam staranka :D Dobrej nocki :D Dobrze,że jest kaffe zpowrotem.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co chciałabym być teraz w ciąży..z kilku powodów..po pierwsze bo pragnę drugiego dziecka. po drugie dlatego ze julia tez by chciała mieć rodzeństwo widze jak podchodzi do takich maleńst i po tzreci to ostatni dzwonek.julia ma jiuz 2,5 roku (zresztą jest prawie w iweku Hani 3 tyg róznicy)a jak ja pójde do pracy to wrócic bedzie ciężko! ale cóz wszystko w rekach boskich. póki co nie mogę się uporać z pracą mgr. o julinka właśnie wstała..uciakam robić śniadanko... miłego dnia choś pochmurna pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witakcie miłe panie :D 🌼 Merysu! Życzę Ci tego z całeeeego serduszka!!! 😘 No, ja też mysle, ze to ostatni dzwonek, zeby między rodzenstwem był jako taki kontakt... :) Potem, kiedy róznica wieku przkracza 4 lata, ciezko jest sie im dogadac. Wiem to na przykładzie synów znajomej ( siostry bratowej - pisałam kiedyś o nich) Tam dawidek ma 8lat, a Michałek 4latka. I nie maja wspólnych zainteresowań, o wszystko sie kłóca. To tez nie jest powiedziane, ze wszedzie tak bedzie, ale wole teraz juz na gwałt zajsc w ciąze :d A moze sie wymawiam ta różnica wieku?...? Moze ja poprostu BARDZO PRAGNE JUZ TULIC DRUGIE MALIŃSTWO!!! :D :D :D :) :) :) I tak 😘 😘 😘 😘 😘 wycałowac na maksa Hanie z jednej strony, a drugie z drugiej strony.... :) Miłego dznia Wam kochane zycze :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo!! Oj biedna Julka tez sobie ała zrobiła :( ehh Matunia ja tez kiedys z roweru spadłam ...ale to było na pewno jakos po 18 wiec normalnie do pedałow siegałam, tylko jechalismy po ciezkim terenie, w zimie po takim zmoknietym a potem zmarznietym sniegu i tylko taka waska sciezka była, oj jak zleciałam na rame bo noga na pedale mi sie omskneła to az w szpitalu na szyciu wylądowałam, a do domu to myslałam ze nie dojde, pamietam wtedy jak Bartek sie na mnie wkurzał ze pewnie udaje ze mnie tak boli, ale jak zobaczył krew to od razu sie przeraził :D hehe te chlopy, takze wiem co teraz Nadulka czuje choc na szczęście u niej troszke mniejsza ranka, no ale jest :( Mary Matunia no no dalej i bedzie z tu baardzo ciążowo :) No i trzymam Mary kciuki oby to juz było to :) A do gina wieczorem jejku chyba sie juz nie doczekam ..oczywiscie ze skrobne co i jak ...trzese sie jak galareta na samą mysl o wizycie :) Avinia a co u Ciebie? Chyba wczoraj byłas ? ostatnio nic sie nie odzywasz? chyba dobrze sie czujesz? Emciu, Maju, Lidziu 🌻 dobra spadam chyba trza na jakis spacerek, dzis u nas znowu pochmurno i chłodno ale moze i lepiej :) papa miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dociu trzymam kciuki :) Wieczorem nieomieszkam zajrzeż co nam napisałas na temat wizyty :) Nie trześ sie, bo Ci cisnienie skoczy i podpadniesz :) No to pa kobietki. Do wieczorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda_gd
Witam wszytskie mamusie;) Moj synus urodzil sie 26.11.2006r. Ma na imie Sebastianek. I mieszkamy w Gdańsku.;) Robi sie coraz bardziej nieznosny...czy wasze tez tak zaczynaja pokazywac swoj charakterek? Denerwuje sie i kladzie na ziemi?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Magda :D 🌼 Jak najbardziej normalne zachowanie :) chociaz denerwujace niestety :O Nic nie zrobisz :O Musi to przejsć, a Ty razem z nim :) Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, moj synek tez jest okropny, charakterek ma okropny, uparciuch wszystko chce wywalczyc krzykiem, mam nadzieje, ze kiedys mu to przejdzie... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno przechodzi po ukończeniu trzeciego roku życia :) Mojej Hani w takim razie zostało 6m-cy :) Uf... bo bym chyba zwariowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda mojej niuni juz przeszło ...starałam sie tłumaczyc mówic rozmawiac i tak w kółko. No i jeszcze wszystko zalezało od czego te nerwy i w jakim miejscu, bo na dworzu po prostu brałam ja pod pache i prowadziłam do domu wsadzałam do drugiego pokoju zeby sie wypłakała a potem jak juz przyszła wypłakana ...choc nieraz z wielkim pąłczem to wtedy gadałysmy ...nie wiem czy to te rozmowy czy po prostu jej minęło ale jest lepiej Jesli chodzi o rzucanie sie na ziemię bo krzykiem tez próbuje nieraz cos wymusić ...ale rzadko szczególnie po obejrzaniu takiej sceny u innegodziecka, bo ogónie wie ze nie ma szans. Musi mówic do mnie bez płaczu i ładnie poprosić a wtedy zawsze da sie cos wykombinowac ..hihi kaos działa nie zapszam :) Madziu hihi ja z gdyni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i juz jestem po wizycie. no i jestem :) Mały \"kosmita\" jak to sie lekarz okreslił ma 7/8 tyg i serduszko bije i chyba na razie wszystko oki :) spadam na kolacyjke bo z tego wszystkiego to nic zjesc nie mogłam a teraz mnie ssie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dociu wilekie gratulacje raz jeszcze! 😘 ja własnie zrobiłam troszkę dzemików z truskawek, bo mąż mi dostarczył od znajomego. padnięta jestem a jeszcze trzeba by posiedzieć przy kompie.. co do zachowania małych dzieciaczków...to moja mała ma aktualnie 2,5 roku a takie brzydkie sceny urządza od 2 roku zycia gdzieś, choć teraz mniej i rzadko juz, ale zdarza się.przewaznie to potrafi uderzyć albo kopać gdy sie ja na rece wezmie. najlepiej przetrzymac az sie wykrzyczy i co tam jeszcze.i spokojnie choc czasem brakuje sił i cierpliwości. dobrej nocki.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek :) Dociu gratuluję udanej wizyty :) wiesz śniłaś mi się ostatnio....byłaś w 10 tci właśnie wszystkim oznajmiałaś tą radosną nowinę...ale jak to w snach, byłaś koło mnie a brzuszek już miałaś pokaźny :) dzisiaj idę na szczepienie z Jasiem, ciekawe ile waży kluska :) i na poprawę nastroju... ...wczorajsze powiedzenie Pauliny... mamo dzisiaj jest piątek czy szóstek? :):) miłego dnia pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×