Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzidka24

polki z Norwegii odezwijcie sie.......

Polecane posty

czesc dziewczyny u nas wolne dopiero dzis sie konczy wiec jutro do pracy powiedzcie jakie sa u was reakcjie po pozaze w dremmen to znaczy czy duzo sie mowi czy jest pomoc dla ludzi ktorzy ocaleli itd. bo u nas niewiele o tym sie pisze a to co sie czyta na forum to poprostu trzeba przemilczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka83
Kobi41 z tego co powiedział mi L, to u nich w pracy mówiono na ten temat, ale raczej są to powtarzane informacje z gazet i pewnie telewizji. My czytaliśmy jeszcze o tym na /www.vg.no/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemanko dlugo sie nie odzywalam,ale to nie dlatego ze mi sie nie chcialo pisac :p tylko bylam jakis czas w Polsce,a jak wrocilam do Norge to mialam problem z netem,no a teraz wzielo mnie na szukanie pracy w Bergen,ale jak na razie na prozno,nic nie ma,ale glowa do gory moze jeszcze cosik znajde,pozdrawiam Was wszystkich serdecznie,buziaki,aha zapåomknialabym napisac--------spotkalam sie na zywo z Alicja,kolezanka z forum :D:D:D:D:D taki sam szaleniec jak ja he he he he:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja-22
Hey kobietki co u Was słychać? Widzę,że topik się rozwija raz w zła stronę,raz w dobrą;p Troszkę tu nie zaglądałam,ale po przeczytaniu kilku wypowiedzi stwierdzam,że nic nie straciłam... Tak jak dzidka24 wspomniała spotkałyśmy się kilka razy z czego sie bardzo ciesze,przynajmniej jest z kim tu pogawędzić bo to oto chodzi;p A przy okazji szukamy pracy,ale kurcze ciężko z nią...nie ma to jak dwa zawzięciuchy sie spotkają i nie dają za wygrane:)tak na marginesie zobaczymy co z tego wyniknie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka83
Hej. Ja wróciłam z Polski (nareszcie mogłam spotkać się na dłużej z przyjaciółką) a i zaraz wracam z powrotem na tydzień. Teraz siedzę nad notatkami i uczę się do pierwszego egzaminu, który ma we wtorek z polityki społecznej :-). Na uczelni udało mi się wszystko załatwić tak, że będę mogła wrócić w styczniu do Norwegii szybciej niż planowałam. No, i miałam niezłego fuksa przy wyborze zjazdów, bo okazało się, że te na które mam zarezerwowane loty to akurat wymagana jest obecność na zaliczenie przedmiotu. Jak mój tata mówi: "co drugi głupi ma szczęście" ;-) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEDZIOR
witam wszystkie polki w norwegi u mnie po tylu deszczowych dniach przyszla zima zimno bialo ale lepsze to niz ciagle padajacy deszcz z 2 tygodnie jade do domu zebyscie wiedzialy jak ja sie boje plynac promem on taki stary wszystko sie trzesie i zardzewiale te 3 godz trwaja wiecznosc pozatym siedze e domu slyszalam ze jak maz by mnie zameldowal to moze zapisac mnie na kuroniowke cos takiego czy to jest prawda jesli kturas miala stycznosc z czyms takim to prosze o wiadomosci pozatym cicho nudno i ciagle to samo przynajmniej u mnie trzymajcie sie dziewczyny zeby grypka nie dopadla cieplutko POZDROWIENIA,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka83
U mnie także biało. Zaczęło padać wczoraj popołudniu a teraz się po prostu ślicznie. :-) Aż chce się iść na spacer. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zima na całego.U mnie pada śnieg od dwóch dni.Zawieja okropna.Oh,znowu łapata i wyjazd to muszę odśnieżać podjazd:(.Jutro muszę opony zmienić na opony z kolacami,mam zmimówki ale nie mogę pod górkę podjechać,jak się zatrzymam na podporządkowanej.Wczoraj trz samochody za mną cofały żebym mogła rozpęd wziąść. Monka fajeni że wszystko leci po twojej myśli.U mnie będzie ślicznie jak przestanie padać bo na razie świata od dwuch dni nie widać. Kedzior ja też się pewnie nie czuje w samolocie czy na promie.Za dużo się naoglądałam filmów katastroficznych:).Ja biorę zawsze laptopa,w coś z synem pogram i czas szybciutko mi leci na promie.Kiedyś płyneliśmy w sztorm,bujała że człowiek po promie chodził od ściany do ściany,mój syn się cieszył,bo fajnie mu się chodziło,ja się bałam sprawdzałam gdzie są kamizelki ratunkowe,czytałam instrukcje obsługi łodzi ratunkowych,a mój pies wstać nie chciał.Leżała i tyle,a jak wstawała i nią zarzucało to tak śmiesznie pod łatpy patrzyła:):)i taka ździowiona na ściany,mój mąż robił dobrą mine do złej gry i udawał że wcale nie ma stracha.Na szczeście nikt z nas choroby morskiej nie dostał,przeżyliśmy ale to był koszmar:(. Żebyś mogła dostać kuroniówkę musiałabyś sobie ją wypracować,czyli przepracować conajmiej rok,być zwolniona przez pracodawce i zarobić powyżej jakiejś tam kwoty,nie pamiętam ile.Jeżeli zameldujesz się w Norwegii możesz zameldować się również jako bezrobotna w NAV,będą Ci szukali pracy,ale kasy nie dostaniesz .To tak jak w Polsce jak sobie nie wypracujesz to kuroniówki to nie masz,w Polsce kasy nie rozdają i w Norwegi też tak nie robią. Ja na święta jadę do Polski,do rodziców.Już się doczekac nie mogę.Prosiłam mame o zakup wiaderka ogórków kiszonych:),mojemu synowi też się zupka ogórkowa marzy,więc będziemy ją wcianać na wigile.Jak sobie pomyślę o pieroszkach mamy,i zupce z Polskich grzybów.Mmmmm,pychota.Już się doczekać nie mogę zobaczenia się z rodzicami no i świątecznej wyżerki:). Pozrawiam cieplutko wszystkich zasypanych:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEDZIOR
wttam dzieki za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEDZIOR
witam dziekuje za informacje na temat kuroniowki ludzie nie wiedza a gadaja bzdury ta ososba co mi to mowila to zapewniala na 100 procent ja jej dam te 100 proc entjak sie spotkamy no u mnie tez bialo ja to juz zapomnialam jak snieg wyglada w polsce to tez praktycznie hlapa i hlapa nawet teraz jest tak samo a jak snieg to przyjemniej najgorsze jest to ze jak pada lub wieje to ja niemam tv niewspomne ze wogule polsat mi nieodbiera zaden kanal bo za wielka gora ze mnie tez podkusilo sie wyprowadzic w nowe miejsce cuz z tego ze ladne jak bez tv no powiecie ze sa ksiarzki gazety itp no tak mam ich trohe ale ile mozna wyszywam tez no i komp zostal ale chociaz wiadomosci by sie obejzalo niby na internecie cos takiego jest ale albo ja jestem zielona i nie umiem znalesc bo wszedzie jest na abonament masz baba co hciala no i ta ogorkowa tez mi sie mazy mam troszke kapusty kiszonej i ja tak oszczedzam nie muwiac ze ja uwielbiam takie zeczy kwasne no islone tez pozatym nudno gary i sprzatanie maly mi brudzi a ja zeszmata latam za nim szkoda ze mama nie wychowala mnie trohe na brudaske bo wieszcie mi nie umiem usiasc jak np jest brudna podloga maz muwi ze wtych sprawah jestem pedantkomi zazdroszcze tym co jest im obojetne takie zeczyno i powiem wam mialam bum ze samochodem balam sie powiedziec hlopu i nic nie muwilam ale on jak zobaczyl to ze na policje pujdzie ze to norki ze nie popusci a ja widzac go takiego niewiedzialam co robic ale z policja na wlasna zone a tu miscina mala wszyscy o wszystkich wiedza i sie wyda wtedy bendzie wsyd no i kturegos wieczora mu powiedzialam a on???????????? nic doslownie nic powiedzial ze trudno ani wrzaskow ani krzykow !!!!!!!!!!!! czlowiek mysli ze zna druga osobe a tu prosze iespodzianka tylko wydatek i to na tyle dziewczyny sorki za bledty ale maly siedzi pzy mnie no i on tez hce pisac trzymajcie sie cieplo pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja-22
Witajcie cieplutko:) Kurcze czeka się tyle czasu na śnieg,a jak już jest to mogłoby go nie być.Same utrudnienia na drodze są :/ Co tam u Was słychać?Bo u mnie powiecmy po staremu,ale lepiej niż było:) Jeszcze dziś jadę do pracy,a nie chce mi się.Jestem jakaś przybita chyba przez tą ilość śniegu,która leży za oknem:p:p Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka83
Hej dziewczyny. Jak tu przyjechałam to któregoś wieczoru spytałam się czy tu są burze. Luka powiedział, że tak długo jak on tu jest to ani razu nie było burzy ;-) a w samym sierpniu były chyba trzy podrząd. Pytam się jak ze śniegiem, on mówi, że poleży kilka godzin i będzie po śniegu- zobaczymy :-) bo chyba jakoś pewnie nie zwrócił wcześniej na to uwagi, albo Norwegia przechodzi bardzo szybkie zmiany klimatyczne ;-) Ogórkowa :-) stoi u mnie w lodówce - wczoraj gotowałam. Ogórki oczywiście zabrałam mamie z piwnicy jak wracałam tutaj. Więc jeśli któraś ma ochotę zapraszam :-) My od kilku tygodniu nie mamy telewizji, ani polskiej (bo ja nie chce) ani norweskiej (jak się przeprowadziliśmy do nowego mieszkania to była, a potem nie ma nic, wczoraj okazało się - dzięki pomocy znajomego Norwega - że telewizja była zarejestrowana na poprzednich właścicieli mieszkania i jak oni się wyprowadzili to ten jakby abonament zabrali ze sobą, a my powinniśmy zarejestrować od nowa na nasze nazwisko). Polską telewizję od czasu do czasu oglądamy na www.itvp.pl, ale często wybrane odnośniki nie chcą działać, więc jeśli chodzi o informacje z kraju to najczęściej czytamy na onet czy wp. Ja bardzo lubię czytać więc za każdym razem przywożę sobie kilka książek (w domu pozostawiłam całkiem sporą biblioteczkę). Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tutaj burz w lecie faktycznie nie zauważyłam.Była jedna tego lata,natomiast w zimę u mnie często bywają burze śnieżne i wczoraj taka była.Sypał śnieg,właściwie nie sypał tylko to była ściana śniegu i co chwila tą ściane podświetlały błyskawice.Piękne zjawisko.Zeszłej zimy u nas bardzo częste. Kędziorku a dlaczego miałby na Ciebie krzyczeć,nie rozumiem tego.Grzmotnełaś,nieszczęście i tyle....Ja jeszce nigdy nie walnełam dzwona ale jakby mi się to przydażyło to nie wyobrażam sobie żeby mąż miał za to na mnie krzyczeć.Wogóle nie wyobrażam sobie że miałby za cokolwiek na mnie krzyczeć.To mój mąż a nie mój tata czy mama która może mnie skarcić jak byłam niegrzeczna. Wierzę Ci że bark telewizji Cię dobija,ja nie wyobrażam sobie żyć bez Polskiej telewizji:),chociaż w zeszłym roku jak tu przykechałam to byłam bez niej trzy miesiące i to był KOSZMAR. Monka gdybyś była tylko bliżej to zajechałabym na tą ogórkową.Dzisiaj kupiłam w sklepie niby przecier ogórkowy.Niesty nie smakuje jak nasze kiszone ogórki:(.Jest ostry,pomieszany z papryką chyba:(.No nic będę musiała wytrzymać do świąt.Mój syn trzymał ten słoiczek przez całą droge ze sklapu do domu i mówił że nikomu nie odda.Miał zawiedzioną mine jak spróbowaliśmy tego niby cuda z ogórków kiszonych:(. Alicja ja też czekałam na śnieg ale nie na TYLE śniegu,zwały śniegu,ogromne zaspy śniegu.....Za to jest tak pięknie,bialutko czyściutko:).Tylko wkurza mnie odśnieżanie podjazdu przed każdym wyjazdem z domu:(.Wszystko ma swoje dobre i złe strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja-22
Witajcie:) Moniko23 zazdroszczę Ci takiego obiadku bo sama uwielbiam zupe ogórkową,a nie mamy tu z Polski ogórków kiszonych więc lipa:(Jak piszę to aż ślinka mi leci hehe:P:P Ida masz imie jak moja młodsza siostra:)zgadza się człowiek czeka na ten upragniony pierwszy śnieżek,ale mogłoby już go nie być:P no tak najgorsze są te odśnieżania i ciężkie podjazdy pod górki eh to już wogóle koszmar. A śnieżek to niech będzie,lecz na Święta:):) bo o ile pamięć mnie nie myli to różnie w tym czasie z nim bywa:( pozdrawiam i 3majcie się wszyscy cieplutko:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja-22
sorki miało być monika83 a nie 23 kurcze już dość póżnia godzina :P to człowiek niedowidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEDZIOR
witam was kobitki u mnie juz po sniegu jeszcze trohe i do domku a czym blizej tym bardziej niemoge sie doczekac chcialam sie spytac czy kturas z was jadla tutejszy fiszbudding patrzalam na internecie ale nic ciekawego na ten temat nieznalazlam tylko tyle ze je sie to z chlebem albo jako danie podstawowe ja myslalam ze to smalec rybny chodze dziewczyny na rybki i hyba polknelam bakcyla oczywiscie jak biora to az serce sie raduje moze dlatego mnie tok rajcuje bo to jedyna narazie rozrywka pozatym jakos leci tylko szkoda ze juz po sniegu a bylo tak pzyjemnie to bendzie na tyle bo ide robic chopakom sniadanie trzymajcie sie cieplutko pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Alicja-22 nic się nie stało, to tylko pseudonim ;-) a literówki każdemu mogą się zdarzyć. Ja właśnie siedzę w domu przed moim kochanym komputerem :-) Jestem już po pierwszym egzaminie i mogę się pochwalić dostałam 4 :-) Następny dopiero 13 stycznia. Mam jedno pytanie do was. Jak wracałam teraz do domu, to w autobusie miałam okazje porozmawiać z pewną panią, która wracała od córki. Mówiłyśmy trochę o wszystkim i o niczym. Przy czym pani ta wspomniała, że jej córka zamiast proszku do prania to używa jakiś magnesów, które przyczepia się w bębnie. Wiecie może co to takiego i ewentualnie gdzie mogę to nabyć? Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja-22
Witajcie kobietki:) No tak to już po śniegu,pozostała tylko chlapa:/ No,ale cóż takie uroki niestety są zimy. KEDZIOR ja jadłam te fishbudding i powiem Ci,że mi osobiście nie smakowało,dla mnie za mdłe,ale są różne podniebienia;) Moniko83 gratuluje Ci zdania egzaminku i w tym miejscu już życzę Ci zdania następnego,który będziesz miała 13go stycznia;) A o tych magnesach to pierwsze co słysze,ale ciekawa sprawa. POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dawno tu nie byłam, ale widze że najwytrwalsze pozostały polki w norwegi. Święta tuż tuż i zacznie się lada chwila świąteczny zawrót głowy, a wy święta w Polsce czy Norwegia jednak? Pozdrowionka!!! PS. Ciesze się że miła atmosfera nastała!!!! A i czy ktoś wie co się z kobi dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna odezwij sięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja-22
witajcie:) Coś mały ruch jest na tym portalu,ale może to i dobrze... Tyna1984 no ja osobiście zjezdzam na Święta do domku i tak rzadko tam bywam bo tylko,a może aż 2 razy do roku i to jeszcze na 3 tygodnie:) Tutej nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia z dala od wszystkich bliskich,co innego Wielkanoc..:) pozdrawiam:):):) 3-majcie się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ciągle biało,chociaż deszcz pada od dwóch dni.Pada i marźnie,a tyle śniego co przez te parę dni napadało to chyba szybko nie zniknie.To są chałdy śniegu przy drogach no i parę centymetrów na trawinikach. Ja na święta do Polski jadę:).Do moich rodziców.Zjemy wigilie,w pierwszy dzień świąt wyruszym do rodziców męża.Tam zjemy kolacje prześpimy się i po śniadaniu znowu do moich rodziców.To jest odległość 400km.Musimy odwiedzić w święta oboje rodziców więc jak zwykle w rozjazdach będziemy przez całe święta. Monka o atkich cudach to ja nie słyszałam.Magnesy?W przyszły hegene wybieram się na zakupy.Zaciekawiło mnie to się rozejrze na bardzie na półkach z proszkami do prania.U nas pranie robi mój mąż.Po staremu,czyli trze skarpety w rękach a resztę dzieli według kolorów.Trzy lata się tego uczył ale teraz jest dummny że pranie umie zrobić:).Rozejrze się ,może mu pranie ułatwie.Bo za każdym razem jak ciuchy z pralki wychodziły o całkiem innych rozmiarach i innych barwach to burza była w domu,taki dorosły męski facet a z pralką sobie nie u mie poradzić:).Kupił najnowszą,z jakimiś bajerami,żeby za dużo myśleć nie musiał.Niestety i tak dalej kolory musi składać,no i dobierać proszek do białego lub kolorowego.Potem wraca z pomiszczenia gospodarczego spocony i mówi że się strasznie napracował:). Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ledy diamont
Tyna ,Kobi jak zwyklwe nie zdecydowana ,rozmełmana,i jakaś taka sobiew co niby chce a nie może.Jej mąż niby skory,nie ma nic przeciwko tewmu żeby ona przyjechała ale jednak p o drodze tworze dla jej wiedzey tyle barier i niewiadomych że kobitka boi się już nosa za własne drzwi wystawić. Kobi albo mąż udźwignie ten ciężar:) i będziecie razwem w Norewegi albo już składaj podanie o rozwód bo nic z tego nie będzie po mino że od lat jesteście małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem skąd takie wnioski bo z tego co wiem to raczej z tym wyjazdem to troszke nie tak, a tobie się chyba ze mną pomyliło bo ja chciałam wyjechać i miałam kupe problemów alepowoli powoli stawiam na swoim. Własćiwie jeśli masz takie zdanie to chyba z kobi rozmawiałaś? Chodzi mi czy wszystko u niej ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEDZIOR
witam was kohane kobitki sobota wieczur podemnom w baze balety muza gra a ja siedze bym poszla a le ani jezyka ni sie dogadac muj luby tez spi zmarzl w pracy wiec odlecial z synem o 19 no cuz zostalo mi wyszywanie jak babci starej pozatym w nocy hyba pzeszlo tornado tak wialo ze hej tyklo kwiatek na stole sie bujal nie wspomne o herbacie co byla w szklance ktura stala na stole tylko patzalam jak sie halupa zawali no i stolik z kzeslami na tarasie tak hodzili ze tylko patzylam jak szybe rozwala dopiero o 4 nad rane usnelam tak mocno sie balam ...niewie czy tonormalne czy tylko ja mieszkam w dolinie co taka aura pierwszy raz w zyciu tak mocno sie balam no ja za 13 dni jade do domku na swieta och tak sie ciesze nie wyobrazam spedziic te swieta tu ale wiem ze bendoa takie osoby no pzykre to jest a jeszcze w te swieta takze rzycze im wszystkiego najlepszego aby spelnily im sie te zeczy o kturych pocihutku mazom i wszystkiego naj duzo zdrowka u nas juz po sniegu trohe szkoda bo frajda byla ale nie jest zle bo deszcznie pada a to juz najgorsze no i hciala wam poiedziec ze milo sie zrobilo na forum bo jak weszlam pierwszy raz to tak nie zabardzo takze tak trzymac dziewczyny a nie sie klucic malo to nieawisci na swiecie a tak chociaz czlowiek jak sobie popisze z w ami to na te pare minut o bozym swiecie zapomnij odskocznia mmy jako kobiety powinnysmy byc dla siebie wsparciem jedna dla drugiej bo praktycznie jestesmy w takiej samej sytuacji NA OBCZYZNIE z dala od bliskih od pzyjacjul a powedzcie ze nie jak czlowiek w sklepie uslyszy jezyk polski to nie lepiej na sercu sie robi ze rodak ze swuj jak to kargul muwil lepszy wrug swuj niz ocy hiiii.... koncze dziewczyny i trzymajta sie cieplutko pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEDZIOR
SORKI ZA BLEDY ...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kedzior ty te
bledy chyba robisz specjalnie no poprostu masakra choc jestem tolerancyjna, dzieki za zyczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa
choc tyle sie rozpisujecie o tym, ze powinno byc tu milo itd, ale milo to tez znaczy dla mnie szczerze.IDA Polko z Norwegii niewiem co Ci daje wysmiewanie sie z wlasnego meza na tym forum mam nadzieje, ze czyta go z Toba i sie dowiedzial tak jak my wszystkie, ze jest malym chlopcem, ktory niepotrafil zrobic prania, a teraz choc juz potrafi to ta czynnosc tak przerasta jego umysl, ze po powrocie z pralni jest wyczerpany umyslowo i fizycznie. Ida mysl, mysl. pozdrowienia dla meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×