Dieta strukturalna - rewelacja! 2-4 kg w ciągu tygodnia.

Aha znalazłam super forum o strukturalnym, pewnie już go znacie, a te które nie znają to polecam :) https://strukturalne.fora.pl/

huraganka - u mnei to są te pierwsze kilogramy, więc wiadomo, ze łatwiej idą. Marzy mi się osiąbnąć 54 kg (więc jeszcze 11 kg przede mną :-)) do końca marca. Ale juz tyle razy sie odchudzalam, ze szok. W ubiegłym roku pod koniec lutego ważyam 54 kg, ale potem niestety to zaprzepasciłam. Co do siemienia - ja nie mielę, ale - o dziwo - mój mikser daje sobie z nim radę i mieli się w koktajlu. Gdyby się nie mielił, to gorzej, bo faktycznie z mielonego więcej składników się przyswaja. Można kupić mielone siemie lniane, ale lepiej robić to samemu, a jeśli juz kupijesz to małą ilość, nie na zapas. Z mielonego siemienia szybko ulatniają się skladniki dlatego najzdrowiej jest je mielić na bieżąco.

Aha no to dobrze wiedzieć bo ja mam już chyba z rok mielone mama mi dałą na trawienie i nie używałam wiec lepiej wyrzucę i kupię nie mielone. Ja w zeszłym roku ważyłam 71 a teraz juz zostały ostatnie kg na szczescie ale wtedy to waga leciała jak oszalała więc Ty na pewno dasz radę. 3mam kciuki

Agawa_Agawa super! no właśnie! z tymi kilogramami u mnie 1kg wraca i tak w koło! po basenie mam takie ciężkie mięśnie! nogi jakby spuchnięte i może dlatego waga szybko nie spada czuję,że nogi schudły 5 dzień robię ćwiczenia na mięśnie brzucha, już nie skrzypią kości,jest ciężko! ale się zaparłam marze o 5 kg, jednak idzie to opornie czasem pękam i coś zjem piłam dziś sok - pomarańcz, 2 kiwi, siemię...

huraganka 3maj się! u mnie i tak cud,że od jesieni nie tyję, ale ile mnie to kosztuje! wyrzeczeń!

jak mi nic nie zejdzie w ciągu tygodnia przymierzam się do postu owocowo -warzywnego Ewy Dąbrowskiej i ..od postu :D http://www.youtube.com/watch?v=tFlQXgbi2ns http://www.youtube.com/watch?v=yJn4bf0chxc ..powiem tyle,że nie pierwsza moja dieta i teraz..jest coraz gorzej!

skarpetka - ja byłam na diecie Dąbrowskie, więc na schudnięcie polecam jak najbardziej. Wytrzymałam nawet pełnych 6 tygodni, ale najwięcej (5 kg) zlecialo podczas pierwszych 2 tygodni. Jak dla meni ta dieta ma jednak kilka minusów: - jest na niej strasznei zimno - wiele osób skarży się potem na wypadające włosy - spadek wagi jest znaczny, ale żadnego ozdrowienia czy wypięknienia nie zauważyłam (jak obiecuje Dąbrowska) - jest uciażliwa - bo nie wolno zjeść nic zakazanego inaczej cala dieta pójdzie w łeb, a strasznie cieżko było mi się ciagle komuś tłumaczyć dlaczego nie jem normlanycnh rzeczy (w gościach), poza tym mam małe dziecko i jem razem z nim, aby mu dac przykład, wiec muszę jesć coś więcej niz tylko warzywa, musze próbować dania zanim mu podam itp.

Agava dzięki za informacje myślałam o 2 tyg. poróbuję z koktajlami i sokami...a te warzywną odpuszczę na lato, bo wtedy njlepsze warzywa... ja nie mam tak silnej woli wogóle jak można 6 tyg. wytrzymać!

Witajcie dziewczyny!!! Jestem tu pierwszy raz ale myślę że nie ostatni... Wczoraj wpadła mi ta dietka w oko i aż się dziwię że do tej pory o niej nie słyszałam (mój pseudonim, wiecie o co chodzi hehe) Przetestowałam na sobie mnóstwo diet, o zdrowym żywieniu wiem chyba wszystko i co z tego jak ciągle walczę z tym okropnym sadłem :-( Podobnie jak Ty Agawo dokładnie rok temu ważyłam 53kg i nosiłam rozmiar 36 ale o zgrozo trwało to około 3tygodni i tuż po diecie (gacy) rzuciłam się na zarcie na maxa i w zastraszającym tempie wróciłam do wagi sprzed diety. Od września do stycznia schudłam 19kg ale pełny rygor dietetyczny plus regularny trening pod okiem fachowca i wszystko poszło w pinechę. Ta dieta mi się od razu spodobała bo jest dużo produktów z których można wybierać. Już jestem po pierwszym koktajlu z bananem i nawet mi smakował, od jutra robię weekendówkę a od poniedziałku zamierzam 800cal. Może któraś z Was podać kilka jadłospisów całodziennych bo na razie mam zero kasy i książkę kupię opiero za tydzień albo dwa. AHA, ważę teraz 71kg a mój cel to 57kg, bo przy moim kurduplowatym wzroscie 158 wyglądam jak kuleczka. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie w swoje progi i razem będziemy się motywować. To pomaga w wytrwaniu na diecie. DAJMY RADĘ BO WIOSNA NIEDŁUGO!!!!

weteranka diet40 Fajnie że jesteś, bo ja powinna mieć pseudonim weteranka 45. Ja też mam wiele diet za sobą i ciągle po nich rzucam sie na żarcie i tyję i tyję ....... Na strukturalnej jestem od 02. 01. ale już maiłam 4kg. mniej i niestety znowu mnie puściło, bo waga stała a to dla mnie okropne. Od paru dni podjadam na nowo, jutro wyjeżdżam i znowu będę podjadać ale od poniedziałku zaczynam weekendową i mam nadzieję, że razem z Wami dam radę. Ważę 87kg. a marzę o 75 ale to już chyba nieosiągalne. Mój organizm już nie chce mnie słuchać

Super!! Ale Wiejska, nie gadaj głupot że to niemożliwe, że organizm Cie nie słucha itp. Dasz rade!!! Skoro to nie jest Twoja pierwsza dieta to wiesz że łatwo się tyje ale trudniej się chudnie ale jak cokolwiek ubędzie i ciuch robi się luxniejszy to sama wiesz jaka to radocha i nagroda za te nasze męki. A ile masz wzrostu? Mnie za kazdym razem guiły słodycze. Mięsa, pieczywo, czipsy czy alkohol nigdy nie skłoniły mnie do zgrzeszenia na dietach ale słodycze ohohoooo... Wystarczyło że sięgnęłam po jednego cukierka lub kawałeczek ciasta i już po mnie. Zaraz znikały wszystkie łakocie jakie były w domu a jak się skończyły to biegłam szybko do sklepu(niestety mam go piętro niżej) i kupowałam pełne siaty słodyczy, litry lodów i pochłaniałam to w godzinę. Czułam się po tym fatalnie, mówiłam nigdy więcej i co? Za kilka dni powtórka i tak ciągle przez ostatnie 18 lat mja waga skacze co kilka miesięcy w przedziale około 55-70kg. To dopiero szok dla organizmu. Też mam obawy w jakim tempie i czy wogóle kilogramy będą mi ubywały na tej diecie ale spróbuję. Podoba mi się ta dieta bo wszystkie te produkty lubię ale pożyjemy, zobaczymy. A Twoje -4kg to idealne chudnięcie, bez szoku dla organizmu i jest szansa że naprawdę nie wróci to cholerne jo-jo. Będziemy dzielne dziewczynki ;-)

Cześć dziewczyny, ja mam tak samo z tymi dietami tyle, że ja mam 27lat dopiero, a już tyle ich przeszłam, myślę, że matabolizm rozregulowany mam przez to i dlatego teraz już moje odchudzanie wygląda zupełnie inaczej. Też chcę od pon zacząć weekendową, ale nie wiem czy w tej mojej małej mieścinie kupię wszystkie produkty dzisiaj jak nie dziś to w pon pojadę do innego sklepu i w sumie w pon jeszcze bede mogłą zacząć. A powiedzcie co Wy jecie oprócz tych koktajli i o jakich porach.

Bo ja mam plan taki. Rano zielony POPRAWIAJĄCY PRZEMIANĘ MATERII, ODCHUDZAJĄCY 150kcal, wieczorem żółty OCZYSZCZAJĄCY ORGANIZM Z TOKSYN I NADMIARU CHOLESTEROLU 150 kcal. Więc jak chcę robić tą "turbo" wersję czyli szybciej schudnąć to robię 800kcal w tym odliczam już koktajle czyli zostaje 500kcal. Ale czy to faktycznie tak zdrowo? No i te 500 rozkladać mam na 1 2 3 czy ile posiłków?

huraganko tak..pozostaje 500kcal to rtylko 3 dni tu jadłospis weekendowej Dietę rozpoczyna się w PIĄTEK. 15.00 Normalny ostatni posiłek , najlepiej w tym dniu zrezygnować z mięsa. Dużo pić min. 1,5 l wody i zielonej herbaty. 18.30 Zmiksować: 200 ml jogurtu lub kefiru 1,5-2% tł małego banana 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych SOBOTA 8.00 Zmiksować: 250 ml mleka sojowego (słodzone cukrem trzcinowym 43 kcal na100ml) 200g truskawek (zamiennie wiśnie, maliny, porzeczki cz. , jagody) 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 11.30 Zmiksować: 250 ml soku pomarańczowego 4 szt. moreli suszonych, 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 15.00 Zmiksować: 300 ml soku pomidorowego 1/2 puszki tuńczyka w sosie wł (puszka ok.200g (zamiennie tofu lub feta 40 g) 1 łyżka siemienia lnianego 1 mały ząbek czosnku 1/2 łyżeczki morszczynu 18.30 Zmiksować: 250ml mleka sojowego 6 szt. moreli suszonych 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych NIEDZIELA 8.00 Zmiksować: 250 ml mleka sojowego (słodzone cukrem trzcinowym 43 kcal na100ml) 200g truskawek (zamiennie wiśnie, maliny, porzeczki cz. , jagody) 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 11.30 Zmiksować: 250 ml soku pomarańczowego 4 szt. moreli suszonych, 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 15.00 Zmiksować: 300 ml soku pomidorowego 1/2 puszki tuńczyka w sosie wł (puszka ok.200g (zamiennie tofu lub feta 40 g) 1 łyżka siemienia lnianego 1 mały ząbek czosnku 1/2 łyżeczki morszczynu 18.30 zmiksować: 250 ml mleka sojowego małego banana 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych

..dietę możesz modyfikować, ważne,żeby produkty były z listy :P:P :P:P PRZYKŁADOWY DZIENNY JADŁOSPIS DIETY STRUKTURALNEJ Program 800 kcal Śniadanie 150 kcal: Zmiksować: * 175 g jogurtu naturalnego 1,5 % tłuszczu * 10 g otrąb pszennych * 150 g malin II Śniadanie 100 kcal: * 20 g mieszanki pestek dyni i słonecznika (po 10 g) Obiad 300 kcal: * zupa warzywna 15 kcal * 100g wątróbki drobiowej z duszoną cebulką (100 g wątróbki drobiowej obtoczyć w łyżeczce mąki pszennej i usmażyć na łyżce oliwy z oliwek, pod koniec smażenia dodać 50 g cebuli) * surówka z pora lub cykorii 200g (pokroić 200 g cykorii i zetrzeć 50 g jabłka, wszystko wymieszać i skropić sokiem z cytryny) Podwieczorek 100 kcal: * 200 g kiwi (3 średnie) Kolacja 150 kcal: ELIKSIR POMARAŃCZOWY 150 kcal * 200 ml soku pomarańczowego (świeżo wyciśnięty) * 15 g zarodków pszennych * 10 g moreli suszonych (wcześniej namoczonych ok. 1 godz.) Program 1200 kcal Śniadanie 150 kcal: * 30 g chleba żytniego z soją i słonecznikiem * 20 g sera mozzarella * średniej papryki 50 g Zmiksować: * 200 ml mleka sojowego * 10 g otrąb pszennych * 100 g truskawek II Śniadanie 100 kcal: * 20 g gorzkiej czekolady Obiad 500 kcal: * zupa warzywna 15 kcal * 250 g zapiekanki z makaronu (80 g pieczarek podsmażyć na płaskiej łyżeczce masła następnie do 200 g ugotowanego makaronu razowego dodać podsmażone pieczarki, rozmieszane jajko, szczyptę soli morskiej i wszystko wymieszać, posypać 20 g sera żółtego i zapiec w piekarniku, po wyjęciu posypać 10 g posiekanego szczypiorku lub kiełków rzodkiewki lub rzeżuchą ) * surówka z pomidora (150g pomidora doprawić przyprawami i cebulą) Podwieczorek 100 kcal: * 150 g winogron Kolacja 250 kcal: * awokado z serkiem wiejskim 1 średnie awokado ok. 100g (waga bez pestki) umyć, przekroić wzdłuż i usunąć pestkę. Nałożyć do owocu 80g serka wiejskiego ziarnistego i posypać solą czosnkową

PRZYKŁADOWY DZIENNY JADŁOSPIS DIETY STRUKTURALNEJ 800 kcal Śniadanie 150 kcal: Zmiksować: - 175 g jogurtu naturalnego 1,5 % tłuszczu - 10 g otrąb pszennych - 150 g malin II Śniadanie 100 kcal: - 20 g mieszanki pestek dyni i słonecznika (po 10 g) Obiad 300 kcal: - zupa warzywna 15 kcal - 100g wątróbki drobiowej z duszoną cebulką (100 g wątróbki drobiowej obtoczyć w łyżeczce mąki pszennej i usmażyć na łyżce oliwy z oliwek, pod koniec smażenia dodać 50 g cebuli) - surówka z pora lub cykorii 200g (pokroić 200 g cykorii i zetrzeć 50 g jabłka, wszystko wymieszać i skropić sokiem z cytryny) Podwieczorek 100 kcal: - 200 g kiwi (3 średnie) Kolacja 150 kcal: - ELIKSIR POMARAŃCZOWY 150 kcal -200 ml soku pomarańczowego (świeżo wyciśnięty) -15 g zarodków pszennych -10 g moreli suszonych (wcześniej namoczonych ok. 1 godz.)

Ooo super dzięki, czyli muszę te 500 rozłożyć na 3 posiłki 2 śniadanie obiad i podwieczorek hmm ciężko będzie ale damy radę. Spróbuję chociaż przez tydzień się utrzymać na tej dietce.

ja też nie mam wszystkich składników ale koktajle można powtarzać robię na jogurcie z bananem, czasem kakao! uwielbiam i oczywiście siemię, słonecznik ..a mlekoa sojowego jeszcze nie kupuję, bo wydaje się kaloryczne! za bardzo!

huraganka jak dieta? dajesz radę?

Nie daję:( tak chciałam zacząć od pon a weekend tak mniej jeść 0 słodyczy i % ale niestety zjadłam już 3 babeczki i 3 cukierki i mam gości jeszcze dziś oh chyba jutro bedzie z 2kg wiecej. Od pon zacznę weekendową.

Skarpeta zeszlo Ci cos z wagi na tych sokach bo zostalo mi duzo owocow z dzisiejszych odwiedzin znajomych i zastanawiam sie czy nie zrobic w pon dnia z koktajlami owocowymi z jogutrem lub kefirem

Skarpetka, ja kupuję mleko sojowe naturalne które ma tylko 39kcal w 100mililitrach więc nie tak dużo, te smakowe -wanilia, czekolada to już mają trochę więcej. Ja mam za sobą pierwszy dzień tylko na koktajlach, jutro postaram się też wytrzymać a od poniedziałku będę kombinować jakieś jedzonko tylko z produków dozwolonych. Ciekawi mnie czy po weekendówce coś mi waga drgnie w dół, am nadzieję że tak bo inaczej zapał będzie mniejszy do kontynuacji. Jaki koktajl polecacie na śniadanie a jaki na kolację w ciągu tygodnia żeby chudnąć? Mocno mi zależy żeby szybko schudnąć bo wszystkie ciuchy już za małe :-( Aha, dziś wyczytałam że w niektórych sklepach jest kilka gotowych produktów z tej diety np. musli, koktajl wiśniowy i jakieś batoniki bakaliowe. Czy któraś próbowała tych gotowców?

huraganka nic nie zeszło po sokach jedynie jelita dobrze oczyszczają i wątrobę soki są b. kaloryczne , podobnie jak owoce zima, witaminy potrzebne, nie biorę żadnych suplementów ani witamin nie choruję wieczorem.. /niecodziennie robię/ mix pomidora z czosnkiem

już znalazłam u dr szklanka lub mały jogurt ale eliksiry mają 190 - 245 kcal czyli jak u mnie ..żeby schudnąć ! dziennie 2 koktajle + kasza + woda

nie..wiem..nie wiem.. z tymi koktajlami! raz za gęste raz za rzadkie czy źle robię? wg receptury

Dziewczyny, aż trudno mi było rano uwierzyć ale po ambitnie przeprowadzonej weekendowej na koktajlach spadło mi 2kg. Myślałam że będzie mniej po tych moich wcześniejszych katowaniach organizmu koszmarnymi dietami. No ale jak to mówią pierwsza jaskółka wiosny nie czyni ale powiem Wam że dostałam pozytywnej motywacji aby trzymać się strukturalnej. Dziś na kolację wypiłam pierwszy raz koktajl zielony ten z avokado i myślałam że będzie gorszy bo nie przepadam za natką pietuszki ale chyba ten sok z cytryny zgubił jej smak. Skarpetka, nie przejmuj się tym że koktajle masz o różnej konsystencji, to chyba zależy od produktów. Nie będę tu kozaczyć bo też dopiero raczkuję na tej diecie ale mi np pomarańczowy wychodził rzadki, z bananem gęściejszy, z sokiem brzozowym eż rzadki a z avokado bardzo gęsty. Zważę się chyba dopiero w sobotę rano i zobaczę czy waga sie utrzyma a może spadnie ;-) miksujmy, koktajlujmy, pijmy i chudnijmy :-)

Weteranko a za ile kupiłaś sok brzozowy i jaka pojemność i w jakim sklepie :)

witajcie dziewczyny, ja wracam na dietę ,długo mnie nie był,ale to nic skarpetka moja kochana widzę że sie nadal trzymasz super-jestem z Ciebie dumna-je miałam tyle spraw do załatwienia ,ze nie mogłam się ogarnąć ,ale walczę dalej całuski

Weteranka diet40 gratuluję!! Huraganko sok brzozowy jest w marketach, widziałam mniejsze butelki po ok. 5 pl Fela dobrze,że wracasz słuchajcie, a może ta weekendowa działa tak , że woda schodzi... u mnie bez zmian, ale ..nie jem nic słodkiego, ciastek, mięsa..jakieś winko było, bo karnawał! ale idę w dobrym kierunku robię nadal ćwiczenia na mięśnie b. zastanawiam się, czy te owoce zawierające cukier utrzymują mi wagę ale bez nich ..pewnie rzuciłabym się na słodkie!

ale mobilizujecie! jak tylko kupię mleko sojowe, robię weekendową u mnie jest tylko waniliowe i czekoladowe..