Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ekshibicjonista od urodzenia

Zwierzenia ekshibicjonisty...

Polecane posty

Gość Lycra_men
Ja swoje upodobania pokazuje na klatce schodowej ,lubie sie pokazywac dziewczyna które roznosza ulotki ubieram wtedy getry z lycry i tylko oczekuje kiedy ich wzrok wyląduje na moim penisie który jest nabrzmiały i okazały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabeusz
Nie daję rady. Jak zrobiło się cieplej to nie mogę wychodzić z domu Widok zgrabenej kobietki, laski..... Jest skuteczny sposób na leczenie tej przypadłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zboczony do kwadratu
Prawdę mówiąc to ja jestem inicjatorem naszych wspólnych zabaw wraz z małżonką.Teraz w podeszłym wieku rzadziej organizujemy występy na plaży.Żona troszkę przytyła to i komentarzy przybędzie.Jednak wiem, że są amatorzy lubiący ten sport nie tylko z modelkami.Przyjemność jest jedna a czas nas nie upiększa.W tym roku zamierzam kontynuować nasze upodobania(CZYTAJ WSTECZ).Nowy sezon przed nami to i nowe przygody.Nadal uwielbiam podniecanie się mężczyzn na widok mojej żony. Sama myśl sprawia podniecenie a co dopiero rzeczywistość.Żonie to również się podoba.Któregoś roku(nie pisałem o tym) podszedł do nas z nabrzmiałym członkiem facet i usiadł obok nas. Za moją namową pobawiła się małym do skutku a ponadto przy moim zaskoczeniu oblizała mu, co do tej pory nawet mnie tego nie zrobiła.Ale widziałem jej podniecenie i zrozumiałem co może dokonać odmienna sytuacja.Mam prośbę do kobiet mających podobnych mężów jak ja o ich fantazjach i przygodach, jak również do mężczyzn co oni o tym myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana.housewife
pozamykac was dopierdla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego? Za co? Za słabość, brak agresji? No tak, pewnie też można :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiając się kiedyś dlaczego i jak... doszedłem do wniosku, że już jako dziecko byłem takim małym eksem. Mając kilka lat (chyba nawet nie chodziłem do szkoły) pokazywałem kolezance co mam w spodenkach i udało mi się nawet Ją namówć za którymś razem, żeby pokazała mi swoją pisię. Później już w podstawówce, pamiętam jak budowaliśmy szałasy, albo siedzieliśmy pod schodami grając w karty. Przypadkowo wyszło mi spod spodenek jajko, a koleżanka zwróciła mi uwagę, że coś i wyszło. Podnieciło mnie to. Od tamtego zdarzenia szukałem okazji żeby niby przypadkiem coś mi się wysunęło. Jak już zaczynałem mieć poważne wzwody to starałem się niepostrzeżenie podniecić i dopiero sprowokować wysunięcie się już nabrzmiałego "harcerza". Zdarzało się, że już na samą myśl co się może wydarzyć podniecałem się, a koleżanki już nie zwracały mi uwagi tylko strzelały oczami. cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onanizm i wytrysk odkryłem samodzielnie przypadkiem. Coś niecoś wiedziałem, ale nie byłem pewien co i jak. Pewnego razu już taki fest napalony, ze śluzu który ze mnie wypływał postanowiłem zrobić piankę. No i wykonując tą piankę pszeszedł mnie prąd i nastąpiła katastrofalna eksplozja czyli zalanie dywanu. Dobrze, że byłem sam. Dalej to już było systematyczne onanizowanie się i próby aranżacji sytuacji w których byłem przyłapywany nago lub onanizujący się przez dziewczyny albo kobiety. Po drodze jeszcze nieudane próby współżycia z koleżnaką, po ciemku, na stojąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pierdla może nie
Oczywiste, że macie jakąś tam podnietę i wydaje mi się, że po prostu niewiele myślicie o "ofiarach" waszego ekshibicjonizmu - może i kobitki lubią podglądać, może pochichoczą, popatrzą i będą to opowiadać ze śmiechem koleżankom, może tylko się zniesmaczą i nic im się nie stanie. Ale co, jeśli traficie na bardzo wrażliwą dziewczynę, ofiarę gwałtu, molestowania, napadu, która może się bardzo poważnie przestraszyć Waszego niewątpliwie niestrasznego przyrodzenia. Może obrzydzicie seks jakiejś wrażliwej dziewicy? Myślicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wroclawiak
Hej Wszystkim. Fajny i ciekawy temat tutaj powstał. Fajnie poczytać jakie ludzie mają spostrzeżenia i że jest więcej osób lubiących tego typu rozrywkę (bo chyba tak to można nazwać). Ja jestem z Wrocławia, mam 28 lat, wysoki, podobno całkiem przystojny. Od niedawna 2-3 miesiące lubię pobawić się na widoku ;) Czasem na balkon wyjść całkiem nago, czasem w parku na ławce... ale do tej pory chyba nikt mnie nie widział, a chciałbym spróbować jak to jest gdy jakaś dziewczyna czy kobieta patrzy ;) Może jest ktoś chętny? ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziewaaaaaam
💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bymm chętnie pochodziła gdzieś w parku w krociutkiej sukience bez majtek pod spodem i schylała sie po cos gdy ktos idzie, zeby mogl sobie popatrzec na moja goła pupę i miejsce intymne. Chciałabym, ale sie boję, ze sprowokuje kogos do ataku. Facet obnazajac sie przed kobieta sie nie boi bo jest silniejszy. Kiedys na dzialce jak bylam sama to wychodzilam wieczorem na podworko nago i zza krzakow przy plocie patrzylam jak ktos przechodzi uliczka. Ale ostatnim razem na dzialce sasiadow byli jacys gnoje (pewnie sie wkradli po cichu zeby owocow nazbierac, bo sasiadow nie ma zazwyczaj). Ja łaziłam sobie na golasa a oni mnie podgladali z ukrycie, czego w ogole nie przewidzialam. Kilka lat mlodsi ode mnie, wiec upokorzenie straszne. Potem przylazili pod moja dzialke i mi gadali zeby jeszcze im pokazala swoje "cycuchy i cipeczkę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie,,
>do pierdla może nie>--aaa wyobraz sobie co by bylo gdyby tak kosmita nas zobaczyl?Nie?to by dopiero bylo.Poczytaj sobie chlopie nasze wypowiedzi to sie przekonasz ze my nie robimy niczego na sile.Jest taka zasada-kobieta/dziewczyna chce patrzec-patrzy.Nie-odchodzi.Przeciez my nikogo nie zmuszamy nie wiazemy itd.Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie,,
Poza tym-dziewczyny,kobiety chca patrzec.Wierz mi.Mam w tym dosc duze doswiadczenie i wiem co mowie.Przed toba sie nie przyzna.Twarza w twarz.Ale poczytaj sobie tu-gdzie moga byc anonimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toruń transetka
sexi transetka szuka ekshibicjonisty z Torunia i okolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weteran
sex transetko jak bedzie cieplo spotkac sie mozemy w lasku kolo akademikow na Bielanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mi sie podejscie autora, by z nagoscia sie nie narzucac :) W koncu wsrod kobiet wzrokowcy sa w mniejszosci niestety ;) Wbrew temu co mowia "specjalisci" widok przerazonej kobiety nie nalezy do przyjemnosci "i w tym caly jest ambaras, zeby dwoje chcialo naraz" ;) W dobie internetu tradycyjne metody powoli odchodza do lamusa, a spacery nago pozostaja przyjemnoscia obcowania z natura :) Moje wspomnienia sa niemalze identyczne ze wspomnieniami autora watku, wiec nie bede sie powtarzal ;) moze z ta roznica, ze nie czekalem na karteczke, tylko sam szukalem kontaktu :D I moze dlatego, ze jestem gadatliwy, szybko nawiazuje znajomosci :) Potem, jak to zwykle bywa, kolezanka kolezance ;) Tak chyba najprosciej, po znajomosci, bo najtrudniej w tym "fachu" jest zdobyc zaufanie pokonac i lek przed nieznanym ;) Potem juz tylko sama radosc :D Adrenalina i bicie serca na dzwiek telefonu, czy eska w weekendowa noc :) Reszte sami sobie dopowiedzcie ;) Nie przepadam za obnazaniem swojej duszy publicznie :P wole cialo i bardziej kameralnie :) Czego wszystkim eksom zycze ;) wiec chlopaki, w gore ptaki :D pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kana77
Zqwsze lubialem chodzic nago w parku, zostawialem ubranie i chodzilem godzinami po krzakach nago .Jak zobaczyly mnie dziewczyny to bylem bardzo podniecony i masturbowalem sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będąc ostatnio w niemczech zajadalem bratwurstwa w centrum i jakies 3 metry ode mnie stal koles co sobie trzaskal freda Dzieki Bogu ze byl w plasczu i mial schowanego ptaka... bo moglem dalej konsumowac germanska kielbache

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misa 34
Nigdy nie byłam ekshibicjonistką ale mam męża który nim jest. Uwielbia chodzić z ptakiem na wierzchu, najlepiej stojącym . Wypracował sobie już moją akceptację swoich upodobań i jeżdzimy razem na gołe plaże. Strasznie go kręci kiedy patrzą na mnie inni faceci, początko mi to przeszkadzało, potem stało sie obojętne ale teraz to nawet mnie kreci. Maż prosi mnie,kiedy ktoś przechodzi lub leży obok żebym sięgając po coś wypieła się seksownie najlepiej na szeroko rozstawionych kolanach, a kiedy leżę na plecach chce żebym leżała z szeroko rozłożonymi nogami. Mówi, że i tak jestem seksi laska a wtedy wygladam zupełnie bosko, prosi, żebym po wyjściu z wody kiedy stoję , jak najdłużej się wycierała a ja zawstydzona i speszona to wszystko robię. Nie mówię mu tego ale podnieca mnie to, on sie chyba jednak tego domysla. Uogólniając im głębiej ktoś mi zajrzy w otworek tym maż jest bardziej pojarany i posłuszny ( bo nic nie ma zadarmo :). Mam nadzieję , że nikomu w ten sposób nie szkodze a co niektórzy mają dzieki temu "niezapomniane wspomnienia" z wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vadrouiller
Jeśli są jakieś niewiasty lubiące ekscentryczny spacer w okolicach parku Saskiego w Warszawie to zapraszam do korespondencji! :))) Mateusz, vadrouiller@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę... Po 5 latach od założenia tego tematu on nadal istnieje i natrafiam na niego zupełnie przypadkiem przeczesując czeluści internetowego świata :). Witam więc wszystkich ponownie. Muszę przyznać, że u mnie zmieniło się dość dużo. Skończył się piękny okres studenckiego życia. Zaczął się okres życia zawodowego i rodzinnego. Moja dziewczyna zmieniła status na "żona" a ja na "głowa rodziny". Jedno się tylko nie zmieniło - moja pogoń za szybszym biciem serca... :). Zacząłem chodzić dość często na basen. Pod prysznicami zawsze jestem nagi, chociaż nie interesuje bycie oglądanym przez facetów. Natomiast dość przyjemny jest fakt, że miejsce gdzie wiesza się ręczniki widoczne jest spod wyjścia z pryszniców damskich... :). Byłem również na plaży nudystów i muszę stwierdzić, że czułem się wreszcie wolny. Pomijam fakt tego, że jest wygodniej (brak mokrych gaci) ale możliwość oglądania i bycia oglądanym przez nagie kobiety w różnym wieku była bardzo przyjemna. Zabrałem tam również moją żonę i muszę przyznać, że podniecały mnie spojrzenia innych facetów na jej sterczące piersi i wygoloną myszkę... Obecnie jestem na etapie organizowania wypadu do nagich saun. W planach mam zabranie tam mojej żony, oraz koleżanki z mężem. Oczami wyobraźni widzę już nagie ciało koleżanki i mojej żony ociekające potem... Widzę obie nago siedzące na ławeczkach obserwowane przez "niby saunowiczów". No i wreszcie ta moja koleżanka będzie mogła zobaczyć mnie... Ciekawe jak po takim seansie ułożą się nasze późniejsze relacje :). Pozdrawiam i obiecuję kontynuować wątek, jeśli będę miał coś ciekawego do napisania. Zastanawiam się też, czy "taka jedna*" jest jeszcze wśród internetowej braci? Pozdrawiam Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exhib
ja już jako dziecko, podobnie jak to ktoś tu opisał, miałem pierwsze akcje tego typu. jeszcze tego dokładnie nie rozumiałem i nie wiem skąd to się wzięło. jako nastolatek lubiłem już opalać się nago i móc być zobaczonym i masturbować się w publicznych miejscach - nie miało to nic wspólnego z wyskakiwaniem z krzaków itd. Zawsze chciałbym być niby przypadkiem podglądnięty. i tak rok za rokiem staję się coraz odważniejszy, niedawno na basenie pod wspólnymi prysznicami z zasłonkami brałem prysznic bez zasłonki i wyszedłem pod wieszak nago i wycierałem się specjalnie tak długo, żeby wszystkie kobiety zobaczyły mojego wypiętego penisa, niektóre się śmiały:) odważyłem się też wejść nago do sauny, chociaż w polsce ludzie nie potrafią saunować i siedzą tam w ubraniach, klapkach, szortach do kolan, nie myją się przed i po saunie, wskakują od razu do basenu, brudasy. jeden nawet zwrócił mi uwagę żebym się zasłaniał w saunie... zdarza mi się 'niby przypadkiem' pokazywać penisa w jakichś miejscach publicnych, na plazach przebieram się przy wszytkich, pod prysznicami publicznymi... chciałbym jednak przestać bo czuję że ogarnia to mnie coraz bardziej a mam dopiero 20 lat i czuję że jeśli będę co rok zwiększać 'ekstremalność' moich zabaw to kiedyś będę normalnym zboczeńcem... chciałbym robić to w "legalny" sposób czyli chodzić na plażę nudystów a niestety u mnie w mieście takiej nie ma.... kocham nudyzm i chciałbym zamieszkać blisko takiej plaży, bo to jedna z rzeczy która mnie w życiu rajcuje na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekaw jestem opinni i faktów
Mnie szokuje to, że wy nie macie problemu z płcią przeciwną. Zazwyczaj ekshibicjoniści to samotnicy, ludzie nieśmiali, tacy którzy nigdy kontaktu z płcią przeciwną nie mieli. Oczywiście że ta masturbacja to w większości mit, większość ekshibiconistów tak to robi, że wychodzi że to niby przypadkiem są nago, bo nie są wstydliwi. Natomiast szokuje mnie to, że wy macie dobry kontakt z dziewczynami, macie z nimi seks, macie żony itp, a wolicie ekschibizjonizm. Wydawało mi się że to jest dla ludzie zamiknętych w sobie, nieśmiałych, samotników z natury, którzy w ten sposób szukają kontaktu z płcią przeciwną, tak przynajmniej czytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darex
hej wszystkim forumowiczom Sandra i inne podobne Wam kobiety. Rozumie Was, że prowokacyjne zachowanie ekshibicjonistyczne może narazić Was na nieprzyjemne konsekwencje gwałtu itp. Niemniej uważam że jeśli naprawdę sprawia i Ci frajdę paradowanie nago przed obcymi facetami to możesz to zrealizować z poczuciem bezpieczeństwa np polecam Ci np. saunę koedukacyjną - gapiów masz zapewnionych inny sposób to np komunikacja miejska stajesz przy drzwiach przeszklonych gdy autobus zamknie i odjeżdża podnosisz przód spódniczki i prezentujesz facetom na przystanku nagie wdzięki warunek musisz być pewna że w autobusie nikt nie zauważy, i jeszcze jedna to przymierzalnia w markecie itd choć dobrze mieć kogoś w obwodzie itd pzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex677
dobra. to co czytamy nie zawsze jest prawdą. trzeba mieć ograniczone zaufanie po prostu... ja wyczytałem dziś, że eksów podnieca wywołanie "szoku" u kobiety. a to nie prawda. nas podnieca najbardziej to, że ona patrzy jak ja jestem nagi (bez erotycznego podtekstu czyli bez erekcji) lub jak się masturbujemy dla nich. szok, zaskoczenie nie jest konieczne. u niektórych nawet nie chodzi o podniecenie i masturbację, ale np. idę do sauny nago albo na plażę i jestem widziany przez jakieś ładne laseczki. ekscytacja wynika z tej sytuacji, adrenalinka, robisz coś ryzykownego, po prostu jak taki sport. a i pewnie niektórzy eksi są nieśmiali i nie uprawiają seksu bo nie mają partnerki. ale wielu z nas nawet jeśli ma stałą partnerkę, lubi od czasu do czasu wyjść na "spacer" (wiadomo o co chodzi). dziewczyny na prawdę nie macie się czego bać. my lubimy dawać takie show, a część z was uwielbia je oglądać. ja się jeszcze z tym nie spotkałem jakoś specjalnie bo na razie przełamuję jeszcze pewne bariery. prócz sytuacji opisanych niżej nie doświadczyłem jeszcze takich konkretów typu wychodzę zupełnie nagi, staję 4 metry od jakiejś dziewczyny i prosto z mostu walę konia. dopiero zaczynam swoją przygodę jako prawdziwy eks. wcześniej to nie zależało mi na byciu widzianym. wystarczyło pójść gdzieś do parku albo na plażę i zwalić sobie nago leżąc na trawce albo spacerując nago. ale ostatnio znów zacząłem pokazywać, chociaż jeszcze nie tak oscentacyjnie. brak mi odwagi a czasami chodzę jakiś czas, czy tam przy okazji, i nie mogę trafić na odpowiednie dziewczyny w odpowiednim miejscu. często spacerują z facetami. najlepsze co się zdarzyło to jak rozbierałem się zupełnie nago pod prysznicami publicznymi, gdzie były tylko zasłonki, których oczywiście nie zasłaniałem i brałem ten prysznic specjalnie długo, żeby wszystkie panie mogły popatrzeć, a było ich sporo. potem przy wieszakach wycierałem się nago (zamiast w kabinie) szczególnie długo wycierając np. głowę, w tym czasie wyprężając swojego ptaka tak, żeby był widoczny. wielkie podniecenie jak widziałem te chichoczące nastolatki tam:) historia 100% prawdziwa, na basenie. tam też prezentowałem się w saunie nago, ale niestety jakiś nietolerancyjny koleś zaczął się czepiać (saunowanie w jakichkolwiek ubraniach, strojach kąpielowych jest głupie i nie zdrowe, ale polacy teog nie rozumieją) na innej imprezie masowej, od groma ludzi, wspólne krany do kąpieli. większość ludzi kąpie się w ciuchach albo bikini z prostego względu - wstydzą się. ja myjąc się, opuszczam spodnie i majtki lub same majtki tylko opuszczam jak jestem bez spodni i dość długo się myję i dokładnie swojego kutasa i jajka i okolice. specjalnie podchodzę do tych kranów, gdzie jest najwięcej dziewczyn, a najlepiej same. myjąc długo kutasa wiadomo, zaczyna rosnąć. niektóre dziewczyny zerkają i chichoczą. ale najlepsze było jak postanowiłem się wtedy rozebrać zupełnie do naga i umyć. dokoła kilkaset ludzi a ja zupełnie goły kąpię się. laski w różnym wieku, nastolatki i studentki w większości. niektóre zerkają a niektóre chichoczą. największe podniecenie było jak taka grupka lasek i jeden koleś (niestety) stali obok i one zaczęły sobie pokazywać palcem mojego kutasa i się śmiać dosyć głośno. dalej na samo wspomnienie, tak jak teraz to piszę, mój kutas sterczy jak wariat. inne historie to raczej typowe. wyciągam go z rozporka i tu najlepiej w wąskich spodniach, bo dobrze wtedy odstaje i przykrywam dłuższą bluzą lub koszulka. gdy nadchodzi dobry moment, koszulka lub bluza idzie w górę eksponując to co najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie,,
taka jedna* predyspozycje mają faceci a nie kobiety!!!!!! coś mi się pomerdało ---to nie jest prawda.Odsylam cie do topiku pt.Jak to bez majtek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentdziennikarstwa
Witam,studiuję dziennikarstwo. Temat ten wydał mi się bardzo ciekawy, piszę do gazety i bardzo chętnie przeprowadzę wywiad z osobą, która mogłaby mi więcej opowiedzieć o swoich upodobaniach. Oczywiście zapewniam 100% anonimowość. Czy ktoś byłby zainteresowany taką rozmową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laffajetka
a ja ciumkałam cipciora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×