Praca w Zarze

..bo jeśli chodzi ci o h&m to głupoty jakieś ci ktoś powiedział..moja madzia jest już w 4 miesiącu ciąży i właśnie podpisała dalej umowę :p tam nie wyrzucają dobrych pracowników, co lepsze już 2gi miesiąc sidzi w domku, bo musi :( ..ale do mojego sklepu za niedługo będzie nabór w rzeszowie :P tyle mogę powiedzieć :)

honey83 zapytam jak to dokładnie wygląda u nich z tymi dekoratorami i dam w najbliższym czasie znać :)

Może zależy od placówki... znjamego po ponad tygodniowym l4 wywalili...

Dziekuje, to milo z Twojej strony :) Wydaje mi sie, ze jak ktos sie wykaze np. na stanowisku sprzedawcy i dosyc dlugo pracuje w danym sklepie to moze awansowac wlasnie na stanowisko dekoratora. Wiadomo, ze nie mozna wszystkiego miec od razu.

co trzeba zrobic zeby pracowac w Zarze?

Hej! Ja mam kolezanke ktora pracuje w ZARZE (jeszcze, bo ma zamiar sie zwolinic) i nie jest tak różowo jak to opowiadaja tu inni...Byc moze nie wszedzie tak jest ale akurat tam jest okropnie, atmosfera jest do bani, cigle pretensje szefostwa, czasem naprawde o byle co, podejzliwosc i te zasady co tam panuja :O Koleżanka mi mowila nieraz ze tam nie idzie wytrzymac az w koncu pekła i rezygnuje!!!! Ogólnie jej zdanie jest takie o Zarze - Obóz Pracy i Nawiedzeni Menagerowie czy jak tam sie nazywają. I to nie tylko jej zdanie...mówi ze wiecej osob jest niezadowolnych... Swego czasu jak tez myslsłam by sie tam przyjąć ale szybko sie rozmysliłam po tym co usłyszałam na temat tej firmy...Na szeczescie mam teraz prace biurowa i jestm zadowolona :) Oczywiscie to co napisałam nie jest reguła napewno no ale....widac nie jest az tak rewelacyjnie

Dziewczyny nie macie się co licytowac.... Ja 5 lat pracowałam jako manager- ale nie w zarze- i powiem Wam, że to jaka jest atmosfera w pracy to tylko i wyłącznie zależy od danego sklepu, a właściwie od ludzi którzy w nim pracują. To Wy same budujecie atmosferę. Zgrany zespół potrafi naprawdę wiele osiagnąc, łącznie z dopasowaniem grafików i komfortem psychicznym.... Wiem także, że kiedy macie określone zasady i czasami ich nie stosujecie to musicie się liczyc z tzw czepianiem się.... Ja przeszłam do konkurencji, zaoferowali mi lepsze warunki.... Czas pokarze czy będzie lepiej... Ale chyba żadna z Was nie pracowała po średnio 240 h za najniższą krajową na umowie... Rynek pracy się zmienia.... każda z Was ma szanse się wykazac...nie zależnie od firmy....awansowa i lepiej zarabiac.... Wystarczą dobre chęci i troszeczkę zaangażowania.... Pozdrawiam i życzę sukcesów...

dziewczyny a ja mam pytanie odnosnie smyka, w pt ide na rozmowe, imilli ty wspominalas cos o smyky-wiesz moze cos na temat pracy tam?? boje sie ze bedzie zapieprz na maksa nie zgodnie z prawem a tak to ja nie chce ;/

czy wypada sie na rozmowie zapytac o weekendy o kodeks pracy?? tylko jak to ujac?? :(

do Honey83!! witaj..więc dowiedziałam się niewiele, ale na tyle, że może ci to coś pomóc :) nie trzeba mieć ukończonych niewiadomo jakich szkół i ogromnego doświadczenia, aby zostać dekoratorem..ważne jest by doświadczenie takowe w ogóle mieć!! i naprawdę "mieć w sobie to coś" czasami od razu proponują takie stanowisko, np. gdy ktoś się przenosi do innego sklepu, gdy ktoś rezygnuje, gdy otwiera się nowy sklep..praca jest suuper ponoć, dla kogoś kto lubi pracować z ciuchami pod względem układania według nowej kolorystyki, nowych modeli..praca to 1/1 etatu-5 dni pracy i dwa wolne (w tygodniu)..próbuj może akurat.. aaaaaaa i z tego co wiem to najbliższe otwarcia to częstochowa, białystok i rzeszów..no to papaa

Dziekuje za odp :) Ja akurat mieszkam w okolicy Katowic, wiec Czestochowa jest dla mnie za daleko, no i nie mam tam nikogo z rodziny. Mysle, ze uwielbialabym taka prace, bo moda jest moja pasja.Poza tym moje wyksztalcenie jest zwiazane z moda.U mnie w miescie jest jedynie Reserved i tam szukaja sprzedawcow.

Dziekuje za odp :) Ja akurat mieszkam w okolicach Katowic, wiec Czestochowa jest dla mnie za daleko, no i nie mam tam nikogo z rodziny. Mysle, ze uwielbialabym taka prace, bo moda jest moja pasja.Poza tym moje wyksztalcenie jest zwiazane z moda.U mnie w miescie jest jedynie Reserved i tam szukaja sprzedawcow.

a w zwiazku z tym smykiem wiecie cos??

myślę, że praca w smyku się nie opłaca, bo tam ma się mało godzin, ze względu na niewielki ruch i ograniczony "przedział" konsumencki..

hmm myslisz?? jja zamierzam tylko pracowac tam jakies 2 miesiace zeby chociaz jakas kase miec.... i nie wiem kurcze no

słuchaj jeżeli szukają to znaczy, że ktoś zrezygnował..zapewne z tego właśnie powodu..u mnie np.nikt się nie zwalnia więc nie ma przyjęć nowych :]

ale ja mam rozmowe do nowo otwieranego sklepu :) a gdzie Ty pracujesz?? w zarze??

..no to jesteś według mnie w jeszcze gorszej sytuacji..moja rada-nie przyznawaj się ile chcesz tam pracować (że tylko ok. 2 miesięcy jak pisałaś wcześniej), bo cię nie przyjmą..sam okres próbny na niepełny etat, bądź zlecenie to mniej więcej zwykle tyle.. :/

ach i zapomniałam napisać..pracuję w zarze, ale już niedługo :))))) i bardzo się z tego cieszę :)

no pewnie ze sie nie przyznam hehe tzn jestem w takiej syt ze mozliwe na 90% ze w listopadzie bede miala prace jako recepcjonistka w hotelu-taki tez moj zawod ale nie umiem wysiedziec w domu juz wiec szukam i szukam a powiedz moge sie potem jakos zwolnic?? a co juz nie bedziesz tam pracowala?? slyszalam ze w zarze jest fajnie... sama mialam pracowac w bershce ale nie wyszlo ;/ i szukam czegos blizej....

wiesz co najczęściej okres próbny to 3 miesiące, wtedy możesz z tygodniowym wyprzedzeniem złożyć wypowiedzenie :) i asta la vista bebe =]

aha czyli w ciagu okresu probnego tez moge tak?? skoro dostane lepsza prace kurcze juz sama nie wiem co z tym smykiem robic ale potrzbuje kasy...

tydzień przed końcem trwania umowy..jednak z doświadczenia wiem, że można zawsze i wszędzie zwolnić się kiedy się chce, bo i tak nic ci nie zrobią..a jak coś nie pasić to idź na l4 i w tyłek mogą cię pocałować =]

do do upppppp Czemu sie cieszysz ze sie juz nie długo nie bedziesz pracowac w Zarze? Zle tam Ci? Wiekszosc chwali sobie tam prace? Pytam bo ja mam zamiar zaniesc tam cv....

I o która Zarę się rozchodzi tzn w jakim mieście? Ja planuje złozyc podanie do Zary w Gliwicach...i chciałabym poznac wasze opnie jak tam jest :)

a jeśli chodzi o gliwice..to dostaniesz pewnie zlecenie, bo tam mają komplet pracowników :/ będziesz miała za zadanie głónie sprzątanie i przymierzalnie =] powodzenia

Kurcze słyszałam że w Zarze zwalniaja ludzi (chodzi mi o Gliwice), rozmawiałam dziś z jedną pracownicą (taki mały wywiad środowiskowy ;) ) i powiedizła mi ze mam sobie dac spokój z praca tam bo jest beznadziejnie, wiekszośc osób niezdowolonych jest i mysli żeby się zwolnić :o Co za dziwne rzeczy tu zwalnija osoby inni sami się zwalniają :o Chyba oleje ta Zarę, w sumie podania złozyłam do wielu firm więc mam nadzieję że coś wyniknie :) Jutro juz mam jedna rozmowę :) Zobaczymy!

..i co dostałaś jakąś pracę??

wiecie co?! wczoraj wychodziłam ze swojego sklepu już na zamknięcie i wyszła jedna z waszych koleżanek - mówię o gliwickiej zarze..ja pierdykam megaaaaaaaaaaaaaaa wychudzona, wyglądała jak straszydło-łep jakiś taki pofarbowany i natapirowany..koszmar ://///////