Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Helunia

Tęsknie za swoim Misiaczkiem!!! Słomiane wdowy razem tęsknić będzie raźniej!

Polecane posty

witamy nowa teskniaca kob itke:) madzianietka55 czemu awanturke?\"?:) ja wlasnie obudzilam bo usnelam na 2 h. czesto tak mam w niedziele, ze usypiam - co mnie cieszy bo zawsze szybciej czas leci:D ja dzisiaj natomiast zostalam mile zaskoczona....i mam dobry humorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...hmmm ja też jakiś podły nastrój dziś złapałam... nie cierpię weekendów odkąd wyjechał... to był nasz czas... tylko nasz... a teraz siedzę sama w domu i uśmiecham się do naszego wspólnego zdjęcia... moje Słońce nie lubi, gdy piszę, że tęsknię... mówi, że wtedy jest Mu ciężej... więc staram się robić to jak najmniej... tylko, że przez to nie mam z kim nawet porozmawiać... przyjaciółka i nawet moja siostra uważają, że nic z tego nie będzie... bo związek na odległość oddala od siebie ludzi... ale ja wierzę... i wierzę, że On wierzy... teraz najbardziej (o dziwo) wspierają mnie Jego przyjaciele... no cóż... kiedy moi własni zawiedli... Buzia... cieszę się, że Was znalazłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...ja na pewnych bliskich mi osobach etz sie zawiodlam...ale sa osoby ktore ze mna byly i wspieraly mnie, to bylo naprawde mile...a my tutaj tez sie wspieramy, dziewczyny sa super:D a zwiazek na odleglosc...nie wiem czy bym dala rade...u mnie to rozlaka tymczasowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
by the way a napisz cos wiecej? gdzie Twoj mezczyzna, ile masz latek, ile juz tak zyjecie na odleglosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...latek ma 21... a mój mężczyzna wyjechał miesiąc temu... na ISLANDIĘ... strasznie daleko... ...zaraz będę... coś się chmurzy u mnie... muszę pranie zebrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
by the way a nie ma mozliwosci bys doneigo pojechala?? to samo pytanko kieruje do Ama_leta :) wiem ze moj wyjedzie tam kiedys na stale. i wtedy wiem ze zrezygnuje z pracy mimo iz nie jest zla, ale pojechalabym z Nim:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...przepraszam... miało być mam 21... mam nadzieję, że to będą tylko czasowe wyjazdy... że będzie wracał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...chciałabym... ale mam mały problem na uczelni... zgubili mi indeks... i w związku z tym mnóstwo biegania... bo zwyczajnie wsiąkł...pocieszam się, że październik... za dwa miesiące... zresztą polecieć na Islandię nie jest tak łatwo... nie ma lotów bezpośrednich... więc musiałabym najpierw polecieć do Anglii i dopiero na miejsce... ale jeśli się okaże, że na święta nie będzie mógł wrócić to daję słowo... święta przylecą do Niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...hmmm... 2,5 tygodnia to nic... ja mam 2,5 miesiąca... ale nie będziemy się przecież licytować... nie o to chodzi... więc Ama_leta głowa do góry... zleci szybko... zobaczysz... musi zlecieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ama_leta no jakto nie?? a ja zadalam pytanko do Ciebie ale mi nei odpisalas:P a 2,5 tygodnia??zleci nim sie obejrzysz kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiorybka
Jestem kolejną słomianą wdową na Kafe. Sama od 3 tygodni, przede mną następne 9. Ukochany wyjechał do pracy na wakacje do Walii. I tak mi smutno, szczególnie w weekend, zawsze spędzaliśmy go razem, a teraz zupełnie nie wiem co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy:) chce Was dziewczynki pocieszyc ze mi minelo prawie 3 miesiace...ost widzialam Go 3 maja..a pamietam ten dzien jak dzis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...to tak jak My... aj... do niczego mi dziś... do niczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...tak... ten ostatni dzień razem... było jak w tanim melodramacie... mnóstwo łez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...przepraszam... nie chciałam żeby tak to zabrzmiało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...Ama_leta przytulam Cię ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dwa dni przed wyjazdem tak ryczalam ... jak nienormalna:P w dzien wyjazdu jeszcze bylam z nim u cioci i na zakupach...na koniec zagryzlam usta zeby nie plakac i tylkiopoleciala mi jakas lezka i powiedzialam zeby juz poszedl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiorybka
Ama_leta, dziś myslałam o powrocie mojego Kochanie i miałam podoną wizję. Moj tato prowadzi, a my na tylnym siedzeniu niemozemy wytrzymac podrozy z lotniska:) Szkoda ze to jeszcze tyle czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Chłopak jest holendrem, w sierpniu będzie 2 latka od pierwszego spotkania! Strasznie za Nim tęsknię, jeszcze tylko 4 dni i znów będziemy razem, a ja nie mogę się już doczekać! Pozdrawiam wszystkich, których drugie połówki są daleko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość By...The...Way...
...hmmm nasze pożegnanie... koszmar... nie potrafiłam wyjść z samochodu... on nie chcia mnie wypuścić... płakaliśmy oboje...odprowadził mnie do samych drzwi... długo nie puszczał mojej ręki... na lotnisko nie pojechałam... bałam się... rozmawialiśmy przez telefon... i Jego słowa "Wybacz, nie powiem Ci tego... bo się rozpłaczę... Ty wiesz... ja Ciebie też..." i tak płakał... ale to był chyba jeden z najcięższych dni mojego życia... ...Ama_leta bardzo chciałabym jakoś pomóc, ale chyba sama sobie nie potrafię... Mysłowice w roku akademisckim... a pochodzę z Małopolski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×