Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Helunia

Tęsknie za swoim Misiaczkiem!!! Słomiane wdowy razem tęsknić będzie raźniej!

Polecane posty

moj sie pojawil rozmawialismy dzisiaj przez chwile ale ja bylam zimna jak kamien az mam wyrzuty sumienia a on jak zwykle milutki ;) ale ja go tu wychowam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobietki :* nie było mnie tu tydzien, ale to dlatego, ze wyjechalam do pracy i nie mialam tam dostepu do internetu... na poczatku chcialabym, pogratulowac chormonkowi obrony :) po drugie bardzo Was proszę, aby któras przesłała mi tego ebooka, bo tytuł jest bardzo interesujący hehe oto e-mail: gloomy_angel@poczta.onet.pl Dziewczyny, moj facet tez sie bardzo zadko odzywa... tlumaczy sie brakiem czasu... Wiem, ze sobie popija z kumplami od czasu do czasu i strasznie mnie to drażni, ale na odległość go nie upilnuje niestety... jestem już na półmetku, dzis mijają dwa tygodnie... oby do 23 lipca... pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pain - ciesze sie ze wkoncu sie odezwał :) ja naprawdopodobniej sie zobacze jutro z moim :D bo ma gdzies tam jechac cos załatwiac ale zabiera mnie :D az mi humorek sie poprawił chociaz mam sproro kłopotów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia nad stawem
wiecie jakie uslyszalam wytlumaczenie od mojego ze nie bylo go na gg?? instalowal programy a potem byl zmeczony i poszedl spac, a dzis od jego bratowej dowiedzialam sie ze posiedzi tam 2, 3 mieskace i wraca na stale do kraju, wiecie zaczynam zastanawiac sie nad sensem tego zwiazku, dzis byl 2 godziny na necie i nawet nie poinformowal mnie ze byl, nie chce byc z kims kto mnie tak traktuje, wszyscy wiedza wiecej ode mnie, zapomian o mnie, bez sensu a mowi ze kocha, zaczynam miec go dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewcznyki :) Pain odezwał sie.. to dobrze ;) byłaś zimna :P dobrze mu tak :P mój właśnie pojechał...😭 odwiozłam go na dworzec i zanim pociag przekrocyzł rogatki maista dojechałam do domu i sie zwyłam 😭 nie wiem jak długo ja to zniose :( wiem, że to dopiero początki i moze sie przywyczaje :( ale zwylam sie jak pies :( spedzilismy cudowne dwa dni.. jakby odżyly nasze pragnienia.. uczucia po 14 latach, choc zawsze mowimy sobie, że się kochamy, że potrzebujemy itd. ale wrócil taki dreszczyk.. i emocje dawno zapomniane.. to są chyba jedyne storny tej rozłąki :( ide wyć dalej.. chyba się jeszcze nie wyplakałam :( czy tak będzie za każdym razem? co tydzień? buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chaos w tych moich postach...:( przepraszam... dobre strony tej rozłąki... miało być oczywiście...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam....pamietam ze czytalam jak topik dopiero powstal, a teraz patrze i tyyyyle postow:) ale dzisiaj dolaczam...wiec moj mezczyzna wyjechal 3 maja...minely juz ponad 2 miesiace...a zobacze go za 27 dni...bo jade do niego:( ehhh ciezko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia nad stawem
wiecie co rozmawialam z moim, po jakichs 20 minutach powiedzial ze przyszli znajomi jego kuzynki, ktorzy zalatwiaja mu prace i idzie d nich pogadac i wtedy nie wytrzymalam, napislam mu kilka slow co sadze o jego zachowaniu, az pisac nei moglam, powiedzial ze wie ze miedzy nami zle sie dzieje, dzis mamy pogadac wieczorem na gg, a ostatnio naprawde zle sie dzieje, to chyba ostatnia chwila zeby jakos to naprawic, ale dobrze chopciaz ze widzi ze jest zle miedzy nami, bo ostatnio tego nie dostrzegal, nawet nie wiecie jak mi jest zle, chyba pojde sobie poplacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chormon23
Hej dziewczynki ja chcialam pzoegnac sie z Wami na jakis czas:( Nie bede miala dostepu na neta ale pamietajcie ze zawsze jestem z wami calym sercem.Trzymajcie sie jak tylko bede miala mozliwosc to bede do was zagladac :-) Trzymajcie sie nigdy nie zapomne co dla mnei zrobilyscie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dzisiaj mialam z moim rozmowe :D poprostyu nie wytrzymalam i jak to ja zrobiłam awanture :Di w sumie si eciesze bo duzo rzeczy sobie wyjasnilismy :) czuje sie jakby mi spadl wielkiii kamen z serca MAdzia - no szczesciara z Ciebie ;)ja zabiłabym zeby sie tylko moc do mojego myszorka przytulic ;) Lila trzymam kciuki za wasza rozmowe......! wszystko bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, jeszcze raz proszę o tego ebooka o którym tyle było mowy... proszeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza plynie kap kap
Dziewczyny dzieki za odpowiedz:) milo tak przeczytac cos co nastraja optymistycznie... Lilia bede trzymac kciuki zeby rozmowa wieczorem obrala ten wlasciwy dobry kierunek. trzymaj sie! P.S moj maz obiecal ze jesli jeszcze wyjedzie to tylko ze mna i z dziecmi wraca za dwa tygodnie. Mam zamiar do tego czasu pocwiczyc zeby zgubic troche brzuszek pojde do fryzjera i kupie sobie cos ladnego na jego powrot;) szybciej mi czas zleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby on bedzie caly czas cos załatwiał ale choc troche pobedziemy razem :) juz nie moge sie doczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze u wszystkich was cos zaczyna sie naprawiac i wychodzic na prosta :) bardzo sie ciesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia nad stawem
chormonku dlaczego nie bedziesz miala neta, a dlugi czas nie bedziesz do nas zagladala? moj sie troche spoznia, lepiej dla niego zeby byl, bo czeka nas powazna rozmowa odnosnie naszego dalszego zwiazku, trzymajcie kciuki zebysmy dalej byli razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i samotna...20
Hej Laseczki!ciekawa jestem czy mnie jeszcze pamiętacie?!Mój kochany zjeżdza juz na chawirkę za trzy tyg....Jestem taaaka szczęśliwa,że szok,bo miał przyjechac dopiero we wrześniu...Jedziemy razem nad morze,by się sobą choć troszeczke nacieszyc...Ja troshke choruję i chodzę obolała,bo mi ostatnio kręgosłup i nerki nawalają,ale jakos zyję i jak narazie nie rnarzekam...hehe...Widzę,że duzo nowych dziwcząt przybyło...pozdrawiam Was wszystkie!Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilia tez zaciskam łapki spadamc os pogladać na dvd, mój juz dojechał do bazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Em
na początku witam wszystkie tęskniące Panie:* Ja również tęsknię- moje Słonko pojechał zarabiać za ocean. Wraca w połowie września. Hmm na razie jestem tydzień bez niego, bywało chwilami na prawde ciężko, 3 dzień chyba najgorszy... Na szczeście są znajomi, rodzice, oni nie pozwalają na płacz. Jestem nastawiona optymistycznie- wiem, że będzie lepiej i czas naprawde szybko leci:) A takie rozłąki to tylko podgrzewają atmosferę związku. My jesteśmy ze sobą 3 lata, róznie się układało, szczególnie w ostatnim roku. Mam więc nadzieję, że tęsknota dużo pomoże, bo przecież musi być lepiej:) Dziewczyny uszka do góry i nie zamartwiajcie się. Miłość musi być poddana próbom, bo prawdziwa wyrabia się w ogniu. Myślę ze taka rozłąka da więcej pożytku niż szkód, a jeszcze trochę i wszystkie będziemy szczęśliwe, a płacz i smutek będą wspomnieniem. Ja podchodzę do tego bardziej w taki sposób, że mam trochę czasu dla siebie, zadbam o ciało (niech ma używanie jak wróci:P ), umysł(dużo czytam), kontakty zaniedbane z braku czasu(bo przecież On jest najważniejszy). Widzę, że niektórym z Was się sypie w związku przez rozstanie- ja wierzę w to, że jesli ktoś jest komuś przeznaczony to mimo wszystko związek przetrwa, nawet te najgorsze kryzysy:) wybaczcie, ze sie tak rozpisałam. Po prostu ja też to przeżywam, tylko na swój sposób. Mocno kocham i to mnie trzyma w kupie. No i oczywiście wiara w to że czas leci bardzo szybko. Będę tu zaglądać i sprawdzać czy zadna z Was nie wpada w depresję:) Ocieramy łezki i patzrymy optymistycznie. Od teraz:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh no to ja tez sie przylaczam moj kochany tez za granica ale juz za 9 dni albo ja lece albo on do mnie:) ale tak bardzo tesknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a jeszcze 9 dluuuuuuuugich dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Em
hej Madzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie panie napiszcie co robiecie zeby czas szybciej plynal????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm co robie... Jak opetana sprzatam i piore :), czytam ksiazki (jak mi jakas fajna sie trafi), czasem wypadam ze znajomymi ale to nie czesto :) wieczorem siedze na kafeteri :) i pisze z wami :) przed snem intensywnie mysle o moim ukochanym (ogladam nasze zdjecia itp :D) a wy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Em
hej Judka ja: czytam, ćwiczę, walczę z cellulitem, siedzę przy kompie, oglądam co się da, wychodzę do ludzi, spaceruję- sama również, jak bedzie ciepło to pewnie bedę sie opalała, w końcu będę musiała jakoś wyglądać na lotnisku w oczekiwaniu na M. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja patrze na kalendarz!!!!!!!bez niego to mi sie nie cche nic robic boze tak bym chciala pojechac do niego ale nie wiem czy mi sie uda no..ale jak nie ja to on do mnie a potem razem:) trzymajcie z amnie kciuki prosze was!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Em
i staram się za dużo nie myśleć bo strasznie mi wtedy smutno:( Nadmiar myślenia zakazany! Szczególnie o tym, że jeszcze tyle czasu zostało, albo co gorsza o tym co on teraz robi... brrr:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Em
o widzisz Madzia! pierwsza wspolna cecha naszych ukochanych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×