Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ośka

Zastrzyki, implanty- ktoś ma doświadczenie z taką antykoncepcją?

Polecane posty

Gość Ośka

Drogie kolezanki... Mam 24 lata i szukam odpowiednej dla siebie metody antykoncepcyjnej. Niestety zaczynam mieć ograniczone możliwości... Po 5 latach brania pigułek moja wątroba jest w stanie fatalnym, spirali nie mogę założyć, bo jeszcze nie rodziłam, zresztą za jakieś 2 lata chciałabym miec dziecko- wiem, że spiralę hormonalną można wyciągnąć, ale wtedy ta inwestycja przestaje być opłacalna... W prezerwatywy, globulki itp. nie bardzo wierzę, to znaczy skuteczność jest dość niska no i komfort ograniczony. Myślałam o zastrzykach lub implantach podskórnych, czy któraś z Was ma doświadczenie z takimi \"gażdetami\"? Za wszelkie uwagi będe wdzieczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Implanty nie są dostępne na terenie PL.Spirali ne zakłada się dziewczynom przed pierwszym porodem, istnieje ryzyko uszkodzenia narządów (inna faktura szyjki i macicy niż po porodzie), dodatkowo nie zaleca się spirali w przypadku silnych krwawień i mocnych bóli przedmiesiączkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że koleżanka też ma wolne:D Zakładają,ale moim zdaniem konowały a nie porządni lekarze.Bywam u mirenowiczek i spiralek.Tam dziewczyny piszą,że w zasadzie jak się uprzesz to Ci ktoryś założy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że zakładają, ale piszę, że nie zakładają mając na myśli normalnych lekarzy a nie łapówkowiczów, którzy za kasę są w stanie wyciąć nawet zdrową nerkę.Ujmę inaczej - ginekolog troszczący się o swoją pacjentkę - spitrai nie założy.Tak, też mam wolne :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Ujmę inaczej - ginekolog troszczący się o zdrowie pcjentki, która jeszcze nie rodziła - spirali nie założy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. A wracając do zastrzykow - to straszne g...Poczatkowo jest oki,ale potem :(porażka,zwłaszcza,że coś tam się robi z endometrium, przestaje narastać,macica się jakby kurczy.Dokładnie nie znam medycznych terminow,ale dość,że na @ czekałam rok,wspomagając się lekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ośka
No to klops:) Pozostaje celibat...:) Żartuję oczywiscie, ale nie wiedziałam, ze zastrzyki to taki shit;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hewletta
no to moze plastry antykoncepcyjne? nie rozwalaja watroby a chyba dzialaja jak tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×