Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i znów mi smutno...

tak poprostu miało być?

Polecane posty

Gość i znów mi smutno...

Dawno dawno temu pokochałam Go całym sercem. Bywało różnie, raz dobrze, raz wcale, ale cały czas wiedziałam, że Go kocham. Rozstawaliśmy się i znów do siebie wracaliśmy. Aż pewnego feralnego dnia powiedziałam, że teraz nie mogę z nim być, choć wiem, że bedę żałować tej decvyzji. Żeby tego byłoo mało wypchnęłam Go w ramoina inne, bo chciałam, żeby ktoś Go pocieszył... Ja bardzo szybko pożałowałam, ale On został z tamtą. Mimo, że kilka razy jescze wyraźnie pokazał, że nie jestem mu obojętna, powiedział, że jej nie zostawi, bo nie chce krzywdzić kolejej osoby... No i tak zostało... AJ nie chciałam nieszyć tego, co udało im sie zbudować, nie chciałam mu przeszkadzać...Choć może gdybym się zdecydowała wszystko byłoby inaczej. Od tego czsu minęły cztrey lata, a ja wciąz pamiętam... Każdą chciwlę, gest, spojrzenie... Kiedy Go zobaczę, przez kilka dni dochodzę do siebie. Śmieszne, prawda? Ale neistety tak jest. Mimo, że teraz mam świetnego faceta, dobrze się nam układa i wsztsko by było idealnie, gdybym już nie myślała o Nim. A jednak myśle... Za często... I zastanawiam się czy tak poprostu miało byc? Czy może sama wszystko zniszczyłam? Zaprzepaściłam szansę na realizację miłośći mojego życia? Czy keidyś przestanę o Nim mysleć? Znów mi smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acha123
mi sie wydaje ze on chyba tak na prawde cie nie kochał ...wepchłas go w ramiona innej,i on tak po prostu poszedł? to co on miał 2 latka ze robił to co mu kazałas...jakby cie kochał to by o ciebie walczył a nie poszedł do innej bo ty go tam popchłas...według mnie ten facet jest nic nie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeska_one
co mialo być ?? podjelaś kiedyś decyzje, tak wybralaś, cala reszta jest tej decyzji konsekwencją i wszystko w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znów mi smutno...
tak na to nie parzyłam. popchnęłam i poszedł... Może i racja... ach ta naiwnosć. Jak się chce w coś wierzyć, to nie widzi się tego, co oczywiste. Dziękuję za otwarcie mi oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znów mi smutno...
Ach, tyklo nie porywała bym się na stwierdzenia, że "facet jest nic nie wart", bo wart z pewnością jest i to sporo, tylko może nie warto, żebym ja sie przejmowała, skoro może naprwdę mnie nie kochał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy kobiety to naprawde
jesteście nienormalne !!! jeśli powiedzialaś facetowi, że nie chcesz z nim być to czego sie spodziewalaś ??? mial grać ci pod oknem serenady przez rok czy jak ??? odnośnie tej walki to różni sa ludzie i różne charaktery, jeden mimo wszystko bedzie próbowal, dla drugiego slowa wypowiedziane sa wiążące, jak ci kobieta mówi nie chce cie to nie, faceci to nie maszyny i swoja dume też mają !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acha123
w tym stwierdzeniu ze nie jest nic wart chodziło mi o to ze ''ze co jest wart mezczyzna ktorego pchasz w ramiona innej a on jak takie dziecko idzie''...to jakby ta dziewczyna z ktora on teraz jest popchła go dalej to co znowu by poszedł?...nie jest wart zeby go kochac i chyba sam nie wie czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×