Jutro Zaczynamy! start 07-05-2007. do wakacji 15kg mniej!

one_breath-----po części sie z Tobą zgadzam,taka prawda niestety ,ze wiekszość ludzi ma własnie takie odczucia na tematych \'tych grubszych\' .ja mam to szczęsie,że wokól mnie są inni ludzie ,mówie oczywiście o tych z kręgu znajomych dla których liczy się coś zupełnie innego a nie obwód w pasie!moje koleżanki są wspaniałe i nigdy nie usłyszałam od nich nic przykrego na temat mojego tłuszczyku,którym obrosłam.dodam też ,ze wiekszość z nich to niezłe szczupaczki:)myśle,ze nawet gdybym 120 kg ważyła to dla nich nie miałoby to znaczenia.dzieki Bogu jednak nie waże i na te swoje 90 też nie wyglądałam...ufff....:) bibi28-----a pewnie!:)nie będziemy marudzić tylko robic wszystko żeby zmienić ten stan i w nim trwac oczywiście !:)a co do końcówki Twojego ostatniego zdania hi hi...to już mi zazdroszczą tej podobizny a jak schudne to wogóle padną hi hi:) Baboszki jeszcze jedno!ratunku ,pomocy!jakie ćwiczenia na ten pierdzielony tłuszcz na biodrach???błagam doradzcie!:)

znajomi nam nie dokuczaja, bo nie chca zrobic namprzykrosci tak naprawde ale jesli taki grubas (ja) ide przez ulice to te chude laski i ubrane modnie maja mnie za dno, chociaz dbam o siebie z calych sil, lecz jednego nie mam i zawsze przegrywam, chociazbym miala urode najpiekniejsza na swiecie, tym czyms jest Figura. zrozumie nas tylko ten, kto przez to sam przeszedl ciezka praca albo ktos to wlasnie teraz w takim stanie jest. bo te chuderlaki to mysla, ze my sie obrzeramy i nam z tym dobrze i ze nic w tym kierunku nie robimy. a tak naprawde to jest calkiem inaczej. ale one tego nie pojma, poniewaz one takie juz od zawsze sa i nie zdobyly tego ciezka praca, taka jaka teraz my wykonujemy. chyba mam racje???

Sandrusia------------- ja polecam bieganie :-) obecnie biegam i tluszcz mi z bioder leci , gorzej jest z talia. znacie jakies dobre cwiczonka na talie, poniewaz mam z nia problem, ogromny problem :-(

tak sobie mysle i mysle i wymyslilam taki plan: nie bede jadla kolacji, obiad a ptem juz nic czy to cos da???

pariskaa - na talie w sumie dobre sa obory górną czescia ciała w lewo i prawo, w siłowni jest jeszcze cos takiego ze staje sie na stopniu okrągłym trzymasz sie drabinki i krecisz dolna czescia ciała a gornej nie ruszasz. a osobiscie nie mam z tym problemów, u mnie najgorzej wypadaja uda uda i jeszcze raz uda a szczególnie wewnetrzna strona, moze wy znacie jakies fane cieczenia na to??

obroty miało być

na uda???? hmmmmm powtorze sie ale moze bieganie/???????? podobno jest dobre :-) mi schudly bo mialam jak balerony :-)

pariska świeta racja... ja akurat nie miałam silnej walki ze schudnieciem, drastycznie pomogl mi w tym były mąż :o ale to juz przeszlosc. Teraz mam kochanego faceta, ktory nalezycie sie opiekuje mna i moim synkiem:) na biodra polecam takie cwiczenie : stan przy drabince, czymkolwiek czego si emozesz przytrzymac, stan na placach, złącz pięty, wykonaj 5 ruchow biodrami w przod i w tyl (sorry za zboczenie ale mi sie to z sexem kojarzy,moze dlatego ze moj Skarb od 2 ms jest za granica:P) nastepnie opusc sie na plcach delikatnie,piety caly czas zloczony i powtorz rouchy, a ptm zniz sie na palcach jeszze bardziej jak tylko sie da i powtorz. Wykonaj 5 serii, na poczatku jest bardzo ciezko,wymiekalam po 3 seriach ale juz po tygodniu wykonywalam cale cwiczenie :) a co to za konkurs?? na czym mialby polegac... kto wiecej schudnie?? :P to by nie bylo do konca sprawiedliwe, ale wchodze w to!!!!! :D

czemu nie do konca sprawiedliwe????? moze jednak masz racje, bo nie kazdy ma taka sama nadwage, nie kazdy ma tyle kg do stracenia, nie kazdy ma mozliwosc na cwiczenia. no ale sprobowac warto :-) no taki konkurs moze nas troszke bardziej zmotywuje :-) kto schudnie wiecej do sierpnia-zobaczymy :-) ja juz dzisiaj nie jem kolacji, ostatni posilek zjadlam o godzinie 12, bo wtedy wlasnie byla moja pora obiadowa, a teraz jestem na wodzie i herbatkach typu zielona i czerwona :-)

no własnie...ja nie mam nadwagi i kazdy kg kosztuje mnie wyjatkowo duzo... jak patrze na wasze wyniki to wam zazdroszcze... jestescie coraz szczuplejsze i wiecie,ze potem bedzie coraz trudniej. Kazdy kg to katusze i jeszcze ten moj zastoj :o Mama na moja prosbe schowala mi wage :P wazenie mam za 11 dni aaaaaaaaaa!!!!!!!!!! no misu drgnac na 5 z przodu bo sie chyba zalamie totalnie. Ja wlasnie zeszlam z rowerka...dzis łącznie zrobilam 50 km i spalilam na roewrze 1000 kcal nie zmeczylam sie, jedynie wypocilam 7 poty... spodniczke doslownie wykrecalam, jest fajnie :) Ja namowilam mojego Skarba zeby mi w Niemczech poszukal orbitreka uzywanego :P bo szalu dostane gdy do niego pojade na ms lub dwa i nie bede miala na czym cwiczyc. Parisko a czy taka duza przerwa w jedzeniu nie spowolni metablizmu? Zjadaj choc malutka przekaske co 3 godz. zeby \"machina ruszyła\"... wtedy schudniesz szybciej!! :) Jak ja kiedys sobie robilam takie duze przerwy w jedzeniu to potem jo-jo mialam, bo metabolizm prawie mi w miejscy stanal. W godzinach przerw w jedzeniu....uklad trawienny nie pracowal :( tak mi sie przyzwyczail i juz... dobrze,ze doszlam do normy :) a ja dzis.....serwatka, bleeeeee juz mam mdlosci na jej widok, zostalo mi pół litra!!

hmmm no wlasnie sie strasznie zastanawiam i nie wiem o wymyslic :-( a moze tak: sniadanie: jogurt naturalny przekaska: jablko obiad: kawalek miesa i surowki a co do kolacji to wydaje mi sie ze bedzie lepiej jezeli jej bede unikala :-) co o tym sadzicie??

kurde molek mało tego ... Jak Ty na tym funkcjonujesz?? Kolacji mowimy stanowcze i zdecydowane NIE,ale podwieczorek jak najbardziej jest wskazany, najlepiej ok godz. 17 :)

ratuje mnie woda, pije jej duzo, juz dzisiaj jak do tej pory wypilam 3 litry :-) zalezy mi zebym za niecale 4 tygodnie byla szczuplejsza o te 6-8kg :-) bardzo mi zalezy

podziwiam za upór:) choc ja tez uparta jestem :) 3 litry wody? no pieknie.... ja pije od 1,5-2 litrów i mi starcza, dzis wypilam mniej bo siorbie serwatke :o bleee juz tro bedzie lepiej :)

ale nawet nie wiem czy przy tym co robie to schudne :-( co o tym myslisz?? 2 kg bedzie mi lecialo tygodniowo, czy jednak nie mam szans???

A ja wlasniepo po 45 min. porcji gimnastyki , zalaly mnie siodme poty uff .A niejedzenie kolacji to wysmienity pomysl moja kuzynka przez rok nie jadla po 18 -ej i schudla 15 kg nie zile co tylko dla mnie to troche dlugo.Boze ale ten nasz topic mnie wciagna nie ma mometow ze bym tu nie zagladala normalnie co 15 min.

ja bym sie bała ze spowolni cie sie metabolizm a tego bym ci nie zyczyla...najszybciej sie chudnie jak machina trawienia ciagle dziala... przy takich sporych przerwach sie moze spowolnic :( no balabym sie...oczywiscie schudniesz, ale nie wiem co dalej, organizm sie przyzwyczaji bedziesz chudla wolniej... Kurcze no..o ten twoj metabolizm sie boje bardzo :(

Bibi-------------------------jakie cwiczonka wykonujesz?? ????

pariskaaaaa _ _ _ja mam taka jedna dietke co co gubisz 4 kg w cztery dni ale nie daje gwarancji ze nie ma efektu jojo.Kiedys znajoma mi dala stosowala ja 4 dni a pozniej 2 dni w miare normalne i odnowa schudla 8 kg z tym ze musi sie pilnowac ale ktora z nas tego nie musi.

Bibi----------------zapodaj tą dietke :-)

mam kasetke z trzema babeczkami i tak rozgrzeweczka miesnie posladkow uda i brzuszki potem relax i ju bibi zasapana

juz sie robi moie drogie

godziny ustawiacie pod siebie 07.00 - kawa lub herbata bez cukru 09.00 - trojkacik sera topionego 11.00 - jajo na twardo bez soli 13.00 - jabluko lub grejfrut 15.00 - ludko z kurczaka gotow. na bulionie w kost. 17.00 - twarozek 100-150 g. 19.00 - lampka czerwonego wina lub kubeczek barszczyku z papierka. najlepsze jest wino na lekkim ralszu jdziemy spac po tak opwjitym dniu jedzenia ;)

ja w zeszlym roku faktycznie schudlam 4 kg ale potem odpuscilam odkat urodzilam mojego synka to co do dietek nie mam samozaparcia W czoraj zaczelam ta dietke ale jest mi ciezko ma ona z 600 kcalorii

sorkii za byki ale dawno nie pisalam po polskiemu przepraszam

A jeszcze zapomnialam od 1,5 - 2,0 litra wody pijemy dziennie i nie uzywa sie cukru i soli ja uzywam slodzik bo nie lubie goszkiej kawusi

thx, lecz ja nie skorzystam, poniewaz na tej diecie trzeba przestrzegac pory jadania posilkow, a ja chodze do szkoly i wracam najczescziej o 15, a ide o 7 godzinie wiec odpada :-(

no gdzie sie podzialyscie hallo tu jestem.Mam rozumiec ze wszystkie polecialy do sklepu po produkty ;) ;) ;) to ja w takim razie jde do parku z synkiem bo od dwoch dni nic tylko siedze przed komputerem a w telewizj teletubisie i tubisiowy krem i takie tam jezu wasze dzieci tez maja albo mialy taka jazde na jedna bajke.

Bibi----------------ja osobiscie dzieci jeszcze nie mam:-) ale to normalne u wszystkich dzieci :-) ogladaja jedna bajke nawet 6 razy dziennie, im sie jakos nie nudzi :-)

Boże...dziewczyny jaka ja głodna jestem... Nie dosc,ze mnie przeczyscilo to jeszcze nieprzyzwyczajona do zywienia sie \'wodą\"... Chyba umre... :( Jutro bedzie lepiej,bo juz bede jesc normalnie...ale teraz mam ochote rzucic sie na lodówke...I DLATEGO SIE NIE GLODZE BO TO ZAWSZE SIE KONCZYLO TAK SAMO :o ale to tylko ten jeden dzien... Jejku jak mi jezdzi w brzuchu. Dzis chyba poloze sie wczesniej spac :P