Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żałuję bardzo

Zdradziłam mojego chłopaka

Polecane posty

Gość najlepiej pozabijajcie
ty rozumiesz wszystko, wychodzisz z zalozenia ze dopoki kochasz to wszystko mozesz robic i jest okey dopoki "ukochany" sie nie dowie i w dodatku jestes tak wielkiego serca altruistka ze wezmiesz cale cierpienie na siebie tylko wez pod uwage ze on ciebie nie kocha bezwarunkowo, takim warunkiem zapewne jest wiernosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
a juz na pewno szczerosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
ty dzieki zdradzie dowiedzialas sie ze naprawde kochasz, a on dzieki temu moze sie dowiedziec ze naprawde nie kocha, nie uwazasz ze on tez chcialby miec taka szansa jak ty na taki definitywny eye-opener?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
jasne ze nie wiem, ty tez nie wiesz czy za chwile go nie puscis drugim bokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
Ja Ciebie nie namawiam zebys mu powiedziala, to jest Twoja sprawa. Zastanawia mnie tylko dlaczego twierdzisz, ze jestes taka wspaniala altruistka z tego powodu, ze mu nie powiedzialas? Czy Ty chcialabys wiedziec ze Twoj chlopak jest pedofilem? Jasne, zaraz powiesz ze to nie ma nic do rzeczy albo ze czegos nie rozumiem. Ale czy to nie mialoby wplywu na to co do niego czujesz jesli okazaloby sie, ze jednak jest, mimo tego ze okazywalby na kazdym kroku ze cie kocha i w ogole cud miod. Chodzi mi o to, ze on teraz nie wie czy Cie kocha, bo nie dalas mu takiej szansy zeby sie dowiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie o milosc chodzi. Bo pewnie jakbym mu powiedziala to kochalby dalej ale juz ze mna nie byl. I nie zgrywam zadnej altruistki, nie cierpie w imie milosci. Ale tez nie zranie go po raz drugi (pierwszym zranieniem byla zdrada). Nie chce by wiedzial, ja nie chcialabym wiedziec gdyby zdarzyl mu sie skok w bok. Jednokrotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdradzilas i nie rozumiesz co mna kieruje. Nie chec zatrzymania go przy sobie. Bo byc moze by odszedl i wrocil, ale to by zostawilo ryse do konca. A mi by pewnie bylo lepiej, ze sie pozbylam ciezaru i wyznalam prawde. Ale tego nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
Jesli nie o milosc to o co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to ze jak sie przynam zniszcze go jako czlowieka. To nie bedzie tak ze on sobie odejdzie ode mnie i bedzie szczesliwy bo sie mnie pozbyl. To go zniszczy. tak tak moglam myslec jak zdradzalam. Nie pomyslalam i teraz place za to. Nie zranie go i nie powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
Ty nie chcialabys wiedziec jesli chodziloby o jednorazowa zdrade i okey, ale nie wiesz jak do tego podchodzi Twoj chlopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
"Ciekawa waszych odpowiedzi, o to ze jak sie przynam zniszcze go jako czlowieka." Tak bo to zatrzesie fundamentami jego istnienia... Boze... Moze on jednak chce wiedziec jaka jestes/bylas naprawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
Przynajmniej sie dobrze dobraliscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
Spoko nie denerwuj sie. Dobraliscie sie i jest okey. Autorka tematu ma inne podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
Tak masz racje, ze nie wiem jak to jest. Zycie zaczyna sie dopiero po zdradzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to twoje slowa. Nie mowie ze mi kurwa jak w Madrycie po tej zdradzie :O Ale pewne sprawy zrozumialam moze brutalnie i kurewsko ale w koncu zrozumialam i doszlam ze soba do ladu. Mialas kiedys totalny problem ze nie wiedzialas co zrobic, tylko isc sobie strzelic w leb??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
Zastanawiam sie tylko skad u Ciebie taka pewnosc, ze juz wiecej tego nie zrobisz? Przeciez wiedzialas, ze zle robisz a mimo to zrobilas to? Wiec skad ta pewnosc, ze to byl pierwszy i ostatni raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiem bo po pierwsze poczulam sie jak kurwa, po drugie za duzo to kosztuje wyrzutow sumienia, wstydu za siebie, braku szacunku i na pewno zdrada mnie nie bedzie kusic, bo to zwykle bagno jest... Za wielka cena za jedna chwile zapomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
A przed zdrada jak sie na nia zapatrywalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak kazdy mowilam ze NIGDY tego nie zrobie. U mnie to bylo skomplikowane. Nie wiedzialam w pewnym momencie co czuje, mialam mnostwo watpliwosci czy chce byc z tym z kim jestem. Rutyna, klotnie, coraz gorsze dni. Po prostu glupota. Nie wiem czemu ale czuje ze on tez cos zrobil. ale nie wiem nic na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
A jakby nie wyrzuty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby nie wyrzuty to uznalabym ze nie zalezy mi na facecie i pewnie bym wskoczyla do wyra komus jeszcze raz. A teraz wiem ze nie wskocze, bo kocham, choc sie pogubilam, moze wlasnie w taki drastyczny sposob musialam to przezyc jak sie ma sumienie to sie ma wyrzuty i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej pozabijajcie
"jakby nie wyrzuty to uznalabym ze nie zalezy mi na facecie i pewnie bym wskoczyla do wyra komus jeszcze raz." "jak sie ma sumienie to sie ma wyrzuty i" Te dwa zdania nie trzymaja sie "kupy". Bo albo sumienie albo milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×