Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karola_78

Po kopenhaskiej i co dalej????

Polecane posty

Witajcie dziewczyny! Zaglądałam tu wczoraj wczesnym wieczorkiem, ale że nikogo nie było nie odzywałam się. No ja wczoraj zważyłam sie rano i niestety na wadze 1,5 kg więcej. !!! Trochę to mnie zmartwiło, ale nie jest to tragedią przecież. Przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że koniecznie trzeba szybko w diecie coś zmienić. Myślę, że zbyt szybko przeszłam na SB, gdzie jasno jest określone co trzeba jeść, ale jest też powiedziane, że nie można być głodnym . I tu tkwił błąd. NIe jadłam pieczywa, słodyczy ,ale za to dosyć sporo warzyw, mięsa i jajek. To chyba był za duży przeskok z DK, która jednak była bardzo rygorystyczna na SB dość obfitą. W każdym razie dziś wróciłam na kilka dni do kawy na czczo i chyba zrezygnuję na razie z mięsa, a reszta jak na SB. Pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu nikogo nie ma!!!!!! Byłam dziś na prymicjach- jedzonko ekstra, starałam się jak moglam i jestem z siebie zadowolona. Pokosztowałam w śladowych ilościach i wystarczyło. Od jutra szlaban i więcej ruchu. Za tydzień wyjeżdzam nad morze na 2 tygodnie- muszę dobrze wyglądać w letnich sukienkach. Mam nadzieję ,że pogoda dopisze i sukienki będa mi potrzebne. Do jutra, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu jestem tu sama. No cóż będę pisała sama do siebie. Albo się już wszyscy dostatecznie odchudzili, albo popuścili pasa ........i odchudzanie mają gdzieś.... A ja tak pół na pół . Staram się jeść rozsądnie- głównie warzywa i nabiał, ale grzeszki pojawiają sie coraz częściej . Drobne bo drobne ,ale są.. Organizm domaga sie słodyczy i bardzo tęskni za makaronem ....... Ale staram sie dzielnie walczyć. Idę spać, jutro kolejny pracowity dzień. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34
Uliczka7 ,nie jesteś sama tylko coś ostatnio net mnie wywala i nie mogłam wejś a siedzę juz przeszło godzinę.Dziś i jutro nie mam głowy do diety,mam dużo spraw do załatwiania po urzędach i znając sprawność naszych urzędów i kompetencje tam pracujących ,dziś po powrocie do domu to zjadłam w miarę normalny obiad i to na cały dzień,Jutro czeka mnie to samo ,ale chyba spróbuję tej diety 5 dniowej,tylko już nie wtym tygodniu i muszę się zważyć znów w niedzielę,jak jest z tym jojo.Szkoda,że nikt nie pamięta o tym co przyżekał w czasie DK.Mam nadzieje ,że nasze wierne odchudzacki się jednak odezwą.Pozdrawiam i czekam na wpisy i kk_78 i twoje uliczko no i chyba ina_21 juz do nas dołączy.Zapraszam i czekam dziewczyny,chyba mamy jakieś zobowiązania wobec siebie ,tak fajnie żeśmy się na DK trzymały.:):):);):) 🌻❤️🌻❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWA36
WITAM WSZYSTKIE WYTRWAŁE KOBIETKI !!!!!!!!!!! Ja co prawda dietę zaplanowałam sobie na przyszły poniedziałek tj.28.05 ,ale chciałabym się dobrze do tego przedsięwzięcia przygotować fizycznie i psychicznie.Mam kilka prostych myślę pytań na które WY na pewno znacie odpowiedzi.Jeśli możecie to pomóżcie. Na przykład czy do kawy zamiast kostki cukru można kapnąć sobie łyżkę mleka?(nie nawidzę czarnej kawy).Drugie pytanie :w diecie jest napisane:gotowany szpinak...........czy to znaczy że mogę go zjeść tyle ile dam radę czy jak?????? I jeszcze jedno :jakiego mięsa używałyście do tych ochydnie brzmiących "befsztyków"?,bo chyba nie karkówki????? Jeśli któraś odpowie na moje pytania to będę dżwięczna . Pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki za dalsze sukcesy,bo dla mnie cały ten wyczyn to będzie wielkie wyzwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj IWA36 Ponad tydzień temu skończyłam dietę kopenhaską, a teraz staram się utrzymać wagę. Schudłam 6 kg, po tygodniu miałam 1,5 kg do przodu. Jednak myślę ,że jest w tym trochę mojej winy, przestałam sie intensywnie ruszać- tak sie złożyło , że nie miałam czasu na sport. Oprócz tego od razu przeskoczyłam na dietę south beach, która okazała się chyba zbyt obfita jak na pierwszy okres po DK. Ograniczyłam ilość jedzenia i waga stanęła w miejscu- mam wielkie nadzieje na to ,że po jakimś czasie zacznie ponownie spadać. A teraz odpowiedzi na twoje pytania. Kawę należy pić na czczo z łyżeczką cukru, ten cukier ma swoją ważną rolę w tej diecie- mleko spokojnie możesz dodać- na pewno nie zaszkodzi. Jeśli chodzi o szpinak możesz jeść ile masz ochotę- i tak dużo nie da sie zjeść zwłaszcza w 2 tygodniu diety. Nie znam się na mięsie więc wchodziłam do sklepu i prosiłam mięso wołowe na befsztyki . Mięso jest chudziutkie bez tłuszczu. Najlepiej smakuje pieczone z ziołami i odrobiną soli , posmarowane oliwą z oliwek i upieczone w piekarniku w folii. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34
Witam wszystkie które to forum odwiedzają.Szkoda tylko ,że te które tak dzielnie na poprzednim forum walczyły o wagę teraz gdzieś przepadły,tylko Uliczka7 tutaj zagląda,ciekawe jak tam ina_21 czy już wróciła od chłopaka i czy wytrwała do końca w diecie,a jak tam kk_78 czy jest efekt jojo u ciebie też zamilkłaś i nawet raz dziennie nic nie napiszesz.Piszcie dziewczyny tak miło było codziennie odpalić kompa i dowiedzieć co u której jest.Bez was to forum umrze .Więc odezwijcie się.U mnie apetyt w normie i ciekawe co wskaże waga w niedzielę. :):):):):):):):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Kwiatki!! oto tresc mojego posta zamieszczonego [rzed chwila na \"starym\" forum:) nie chciało mi sie na nowo go pisac...;) czesc czołem kluseczki z rosołem:) witajcie Tygryski!! zważyłam sie dzien po zakonczeniu diety i .......................... oto efekty diety: 6 kg mniej, 2 cm mniej w talii, 4 cm mniej w biodrach i (co mnie najbardziej cieszy)----> 5 cm mniej w kazdym z ud:):):) dietke skonczyłam w niedziele. zadnym pokusom sie nie dałam bo wyszłam z załozenia ze duma mojego chlopaka z tego ze daje rade na diecie i sa tak fdantastyczne efekty jest najleszą motywacją i powodem do bycia twardym, nie miętkim;) od niedzieli do dzis zjadłam wprawdzie inne rzeczy niz były w tym 13dniowym rozkładzie jazdy ale........ teraz po powrocie zwazyłam sie i ani grama nie przytyłam:) bede sie trzymac. jeszcze jakies 6-7 kg mam do zgubienia i dopnę swego:):) aaaaaa.....brzuszki robie sumiennie:)efektu juz sa widoczne:) małe bo małe ale są widoczne:):):):) buziaczki dla wszystkich starych którzy tu jeszcze zaglądają i oczywiscie dla nowych którzy zaczynaja zmagania z 13dniowa akcja :) trzymam kciukasy za was:):):):)dacie rade:):):):)ja dałam to i wy dacie!! a jaka jest satysfakcja:):):)mowie wam:):):):) pozdrowionka NO A CO U WAS??STESKNILAM SIE ZA WAMI JAK NIE WIEM CO:)buziaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34
Piękne gratulacje ina_21 super wynik ,trzymaj tak dalej :):):):):):) Ina_21 bez ciebie t forum stało się nudne bo chyba gdzieś wszystkich wcięło albo się "objadają " i tyją na nowo ;););) Pozdrowienia 🌻❤️🌻❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaśka_34 - no witaj kochana! alez sie za wami stesknilam!! no widze zew jakos tak ucichlo tu i tam, nie wiem why:(? myslałam ze przyjade i bede miała po kilkanascie stron do przeczytania i nadrabiania zaległości postowej a tu pusto niemalże.. no nic. mam nadzieje ze wróci tu gadulstwo i nastrój z naszego starego forum:):):) buuuuuuuuuzka wielka!! aaaa..... moj chlopak byl zachwycony efektem.... a mowiac na marginesie i wielkiej tajemnicy ...... chcemy niedlugo sie zareczyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ina_21- fajnie ,że wróciłas, bo już był taki moment, że pisałam posty do samej siebie. Jestem dziś wykończona- miałam bardzo pracowity dzień- jutro napiszę więcej Dobranocka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uliczko7 - no troche czasu mnie tu nie było ale mam nadzieje ze ruszymy z bardziej obfita wymianą zdań:) stesknilam sie za tymi rozmowami tak płynnymi ze aż prawie jak na Gadu-Gadu:):):) buziaki wielkie!! ja uciekam spac bo jutro ranbo jade na uczelnie. zgadamy sie juterkiem👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejkum Słonka!! jestem pierwsza dzis wiec wszystkim zycze milego dnia!ja zaraz zmykam na uczelnie. na sniadanie zaserwuje sobie kawke małą i miseczke płatków owsianych z jogurtem naturalnym:) a o dalszym ciagu dnia bede myslec jak wroce z seminarium. chce dokladnie przewertowac zasady gry w SB i zaczac ja stosowac ;) buuuuuuźźźźźźźźźźka wielka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34
HEy dziewczyny ,gdzie wszystkie jesteście?????? Rano napisałam na forum ale mnie wyrzuciło i nie poszło,gdyż nie ma tego na forum.;););) Ina_21 i uliczka7 dzięki Wam za to,że chociaż raz dziennie jakaś się wpisze :D:D:D Dziś pozwoliłam sobie na lody wiśniowe(które uwielbiam) w ciągu dnia staram liczyć kalorie no i nie jeść po godz.18 Ciekawe co waga pkaże w niedzielę:):):):):) Pozdrawiam wszystkie po kopenhaskiej:):):):) 🌻❤️🌻serce]🌻❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. U mnie waga sie zatrzymała- dzięki Bogu. Jednak musiałam ograniczyć ilość jedzenia, ale nie sprawia mi to wiekszego kłopotu. Jakoś nie mam wilczego apetytu. Jem dużo surowych warzyw, jajka,jako przegryzkę gdy mam ochotę na coś dobrego- parę orzeszków lub migdałów- zgodnie z SB. Trochę zaniedbuję picie wody- koniecznie muszę do tego wrócić. W pracy jestem tak zagoniona, że zapominam o piciu, potem staram się nadrabiać w domu, ale ileż można wypić naraz? W niedzielę wyjeżdżam na 2 tygodnie ( służbowo) ale z synkiem nad morze. Bardzo się cieszę, ale trochę też martwię. Co mnie niepokoi- jedzenie- stołówka, śniadanko,pieczywko, deserki....... itp. Znowu muszę uruchomić silną wolę. Trzymajcie za mnie ,żebym nie wróciła jak foka!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejkum Kwiatuszki Kochane! ja dzien dzis zaczelam od twarozku farmerskiego. teraz zjadlam dwie kromki macy żytniej i prawie cala małą ouszke tunczyka w sosie własnym.dzis nie mam czasu tak usiasc na spokojnie i zagłebic sie w przepisach SB. planuje od poczatku przyszlego tygodnia wystartowac z ta dietka. jezdze na rowerze iu robie brzuszki i czuje sie super:):):) buziaczki wielkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!!! PRZEPRASZAM!!!! Nie mam na nic czasu :((( Jak wracam do domu to padam ze zmęczenia i nie mam siły żeby napisać choć kilka słów. W pracy na cały oddział zostałam tylko ja z koleżanką, bo reszta pojechała na konferencję, więc mam roboty od groma. Potem jakieś atrakcje domowe, spacer z ynkiem, aerobik i jazda do mojego podopiecznego - Adasia (dla tych co nie pamiętają to kochany 17 letni syn mojego przyjaciela, który cały rok balował a teraz przypomniał sobie że jak nie weżmie się w garść to zawali I klasę liceum :))) a że ma trudną sytuację rodzinną, jest pod moją opieką, mieszka tylko z niewiele starszym od niego bratem ciotecznym w klatce obok, więc muszę go pilnować by się uczył, a raczej uczyć go). Jak wracam do domu to jest już koło północy :((( Co do efektu jo-jo, to mam anty-jo-jo :))) Schudłam kolejne 1,5 kg. :))) Apetytu nie mam wcale, piję kawkę, jadam surówki... Już chyba wszyscy zauważyli że schudłam, więc jestem bardzo zadowolona. Mam niestety bardzo podły humor, ale to efekt popapranego życia a nie diety... Całuski!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez cały dzień nie miałam czasu zasiąść do komputera-mamy teraz taki gorący sezon w pracy, do tego występy syna w przedszkolu z okazji Dnia Matki, wyjazd do teściowej z życzeniami i jeszcze tysiąc innych spraw. Oj dziś trochę pofolgowałam sobie- ale chyba od czasu do czasu można , a nawet trzeba zgrzeszyć:) Na śniadanie kawa , potem kawalącik świeżutkiego serniczka domowej roboty w przedszkolu, na obiad jajeczko na twardo w biegu i piękny, dojrzały słodziutki pomidor!!!!!!!! I teraz najgorsze- :( bigos roboty teściowej- nie mogłam się oprzeć- ona na prawdę jest mistrzynią w gotowaniu bigosu!!!!!!! A przed chwilą na dobicie dwie galaretki w czekoladzie!!!!!!!!!! Jutro to odpokutuję- przysięgam:) :) :) Waga stoi w miejscu- na szczęście!!!!!!!!! ina_21- gratuluję ci decyzji o zaręczynach- przed toba piękne chwile- aż ci zazdroszczę!!!!!!!!!! kk_78- ty się tak z tym odchudzaniem nie zapędzaj, bo niedługo całkiem znikniesz- żartuję- ja ci po prostu zazdroszczę, że lecisz z wagi!!!!!! Też tak chcę!!!!!!!!!!! Ile teraz ważysz? kaska_34- a co u ciebie? Wiesz, że tez bardzo, bardzo lubię wiśniowe lody? Muszę je sobie w najbliższuch dniach zafundować- np. zamiast obiadu. W tej chwili wymyśliłam fajna okazję- Dzień Mamy :) :) :) :) :) :) Pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze- jaki tu ruch!!!!!!!! Co robicie dziewczyny? Ja szykuję się do wyjazdu- dziś wielkie pranie:) Niestety przelatujące burze na bieżąco moczyły wysychające ubrania- może jutro wreszcie uda im sie spokojnie wyschnąć? Nie ma nikogo wiec idę robić spis rzeczy na wyjazd-drobiazgi , o których w żadnym wypadku zapomnieć nie można. Będę tu jeszcze dzis zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejkum kejkum! sorki ze tak pozno ale caly dzien mialam w biegu.. latałam w poszukiwaniu pewnego magistra i doktorka którzy trochu interesuja sie tym o czym pisze magisterke. teraz jak wlaczylam kompa to zwyczajnie nie chce mi sie zbyt dlugo siedzec i zaraz ide spac. co do kwestii nas łączącej czyli dbałość o wage i wygląd naszego ciała... ehh.... wrócił mi 1 kg:( moze to tylko chwila ale nie chce dopuscic do powrotu tych kilogramow ktore wygonilam z siebie i cm z obwodów. jutro z samego rana lece na \"zielony rynek\" po swiezy zapas warzyw i owocow i to bede glownie spozywac do niedzieli wlacznie a od poniedzialku startuje z SB!! calusy wielkie dla was. Uliczko - udanego wyjazdu. Kiedy wracasz?? nie zapominaj o nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam 11 czerwca, ale mam nadzieję, że będzie tam jakaś kawiarenka internetowa, jakoś zdarzyłam sie juz chyba uzależnić od tego forum!!!!! Postaram się bywać co jakiś czas. A tak ogolnie to jakoś grubo się dziś czuję, ide lepiej spać bo jeszcze coś głupiego zjem!!!! Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci szczerze ze ja dzis tez jakas taka niehalo sie czuje.. albo mi sie wydaje albo mam wzdety brzuch i jakas taka no nie wiem.. jutro powpylam sie warzyw i owocow bo od ponoiedzialku bede miec \"zakaz\" spozywania tych pysznosci (mowie tu glownie o owocach). czy któras z tu obecnych (tzn któras z dziewczyn po DK) próbowała jeszcze działaś SB? NEJSMIESZNIEJSZE JEST TO ZE Z UD ZGUBILAM CM I Z BIODER (co mnie oczywoiscie cieszy) ale..... ANI CM NIE ZGUBIŁAM W BIUSCIE:/ a podobno chudnie sie \"od góry\".. eh te moje wymiona:P;) heheh.. moglyby wyszczuplec nieco:):) buziaki. Uliczka. mam nadzieje ze bedzieszz sie zjawiac. dawaj czasem cynk co u Ciebie. Rzadziej sie tu zjawiamy niz na forum starych ale i tak podtrzymajmy ten kontakt chociaz. fajnie sie z wami \"forum`uje\";) papatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Uliczka życzę miłego wyjazdu!!!! Pytałaś ile waże - teraz ok 65-66 kg, a że miesiąc temu bywało i 71.5 to myślę że super :))) A figurka??? Odlotowa :))) Sorrki, że pojawiam sie tak rzadko, ale mam kupę roboty i kiepski nastrój.... Nie wynika on z diety, a strasznie popapranego życia. :((( Teraz jest już troszkę lepiej i mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży. Dziewczyny trzymajcie się, zaczyna się lato więc musimy zdąrzyć się wylaskować :))) Ina jak twoja mgr-ka??? W ten upał pewnie kiepsko się pisze... ale walcz dzielnie :)) Całuski!!! Karola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk - jakos daje rade chyba. wlasnie działam. w srode mam seminarium. do tegpo czasu musze cos nastrugac. dam rade. MUSZE DAC RADE! buziaki wielkie. czy ktoras z was jest na SB dietce? chce w poniedzialek z nia wystartowac. buziaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34
Hey dziewczyny ,witajcie bardzo ,bardzo za wami się stęskniłam:):):):):) A to wszystko bo wysiadł mi komputer i dziś mi naprawio i zaraz szybciutko zajrzałam na to NASZE forum :):):););) Jutro się ważę ale czuję ,że cos tam chyba przybyło:(:( jeżeli tak to od poniedziałku biorę się za siebie Warzywka i OWOCE dość hulania z lodami itp.... trochę za dużo w tym tygodniu sobie pozwoliłam Uliczko samych przyjemności no i trzymaj wagę i nie ulegaj pokusą.🌻❤️🌻❤️🌻 Pozdrowionka dla wszystkich i miłego przyjemnego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasja_34 - witaj kochana! nie myslałas o tym by zaczac od poniedziałku SB ?? Szukam kompanki do działań. wlasciwie to tylko te dwa pierwsze tygi sa takie nie za ciekawe. jak sie wytrzyma pierwsze dwa tygodnie to potem juz z górki. razem raźniej. Nie chce Cie zapędzac do diety;)ale jakbys miała ochote podziałać razem ze mna to bedzie mi milo. jak cos to cynkuj. jesli ktoraz inna dziewczyna chce sie przyłączyc to super a jhak nie to luz. jakos chyba dam rade sama. buziaczki wielkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ina pewnie że dasz radę!!! Ja się nie przyłączę do SB, bo jak zwykle - dużo nerwów - całkowity brak apetytu... :((( Od kilku dni tylko kawa, fajki i jakaś surówka w pracy... Dziś wmusiłam w siebie mały omlet (prawie bez mąki) i porcję truskawek, bo było mi słabo... Mam nadzieję, że jak wszystko się poukłada to znów zacznę normalnie się odżywiać :)) Do tego jeszcze te upały... Ble... Trzymajcie się. Idę synka kąpać i zaganiać do łóżka !!! Do jutra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello!!!! Zyczę wszystkim cudownej niedzieli :))) :))) :))) Jest tak piękna pogoda, że warto chyba pomyśleć o opaleniu naszych smukłych ciałek :)) :)) :)) Jadę do teścia na obiad.... Ale nie dam się chyba skusić na pyszną kuchnię jego kobiety :))) Taki mam zamiar :))) Jak sie odchudzać to na całego :)) Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milego tygodnia kochane. nie wiem czy bede miala czas wleciec wpisac kilka slow na forum wiec teraz pozdrawiam serdecznie i trzymajcie za mnie kciuki. waga po DK stoi a ja czuje sie nadeta jak balon dlatego tez zaczynam SB. zobaczymy ile wytrzymam.... czytałam ze spadek poziomu cukru we krwi roznie jest \"tolerowany\" przez organizm. nie moge teraz pozwolic sobie na osłabienie i zaprzestanie działan z magisterka wiec bede sie bacznie obserwowac. a szczerze wam powiem ze korci mnie zeby zrobic sobie dosłownie tydzien kopenhaskiej.. buziaki wielkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34
Witajcie kochane "kopenhaski" nie miałam czasu wejść w net.Uliczka wyjechała kk_78 zabiegana a ina_21 walczy z magisterką i tak wszystkie mają mało czasu aby wejść i coś napisać.:);):);) Jeżeli chodzi o mnie to ina_21 na SB się nie pisze coś mi ta dieta nie leży ,jeżeli to piszę się na powtórkę 1 tygodnia kopenhaskiej ale tak za tydzień ,co Ty na to jeżeli tak napisz jak będziesz mogła .🌻 Przez ten tydzień nastawię się psychicznie i do dzieła:):):):):) Acha wczoraj się ważyłam i przez te dwa tygodnie przybyło mi dwa kg :(:(:(:(:(;(;( Miłego tydodnia dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!! A jeszcze jedno przez te upały nie chce mi się ćwiczyć i to jest przykre :(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×