Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Do AnnaSzn: W koncu udalo mi sie dodzwonic, zarejestrowali mnie na 10 sierpnia. Niestety same usg nie wchodzi w gre, do tego robią jakies badania z krwi w pakiecie. Ale nie zaszkodzi w sumie. To będzie mój 12 tydz i 3 dzien, takze jeszcze sie zmiesciłam. Wygląda na to ze jestesmy dokadnie tak samo w ciązy :-), Co do dnia... Daj znac jak będziesz po badaniach, co to za lekarz i w ogóle czy jestes zadowolona. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sprawy Nikito, dam znać po badaniach jak poszło i ile to trwa:) Biorą za to takie pieniądze, że powinno być fajnie i profesjonalnie. Zabieram ze sobą na badanie płytkę cd, mam nadzieję, że nagrają mi badanie. A to badanie krwi się przyda - sprawdzą i przebadają krew na wszystkie strony. Ciekawe, czy nasza krew powie coś o zdrowiu dzidzi? Ja na początku myślałam, że takie badanie to pobieranie płynu owodniowego. Kurczę, to w końcu genetycy, to powiedzą nam więcej niż pani z laboratorium czy lekarz. Faktycznie, jesteśmy tak samo długo w ciąży:) Nie zapomnij na badanie karty ciąży i dowodu ubezpieczenia (nie rozumiem po co im ubezpieczenie, skoro sama płacę za badanie) Dziewczyny, mdłości chyba nam już przeszły, rozruszajmy się trochę na topiku, bo marcówki nas przeganiają!:) Mam wielki apetyt na kapustę kiszoną - kapuśniak, kapustka zasmażana, bigosik. Patrzeć tylko, jak dupa rośnie:) No i tak samo wielki apetyt mam na męża, z czego jest bardzo zadowolony i przeciera oczy ze zdumienia:) Brzuszek zaczyna mi odstawać co raz bardziej, czuję powiększoną i twardą macicę. Teraz szybciej takie rzeczy wychwytuję, bo to już druga ciąża:) Nie mogę się doczekać pierwszych ruchów, jeszcze trochę za wcześnie, choć kobiety, które już rodziły odczuwają ruchy wcześniej:) Buziaki dla was wszystkich, piszcie co u was, która musiała zmienić garderobę na luźniejszą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Witam się z Wami po urlopie. U mnie tak jak u Was mijają jazdy na jedzenie za to staje sie coraz bardziej ocięzała. Szybko się męczę .U mnie też brzuch juz widać każdy ślepy by zauważył że jestem w ciąży. Nie mieszcze sie w ponad połowę moich ciuchów bo tak mi urósł. Mierzyłam miesiąc temu to jest różnica 3 cm w pasie, nieźle.... 9 sierpnia mam wizytę; już się nie moge doczekać. Ja jetsem w 13 tyg ale na razie ruchów żadnych nie wyczuwam chyba jeszcze za wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Mamusie !!! Wróciłam z badania USG i nagrania na CD, juz oglądałam to nagranie kilkakrotnie, moja dzidzia, nie wiadomo jeszcze jakiej płci, ale cały czas skakała i się ruszała,,bezprzerwy odbijała sie nożkami od ścianki macicy,kilka razy wkładała kciuk do buzi, dobrze widzielismy tez układ kostny obydwóch raczek,czyli wszystkto ok, nóżki tez, brzuszek ma prawidłowo wysklepiony, i kręgosup,widać nosek, oczodoły i uszka, tak sie przewracała ze na naszych oczach odbila sie, że raz główka na gorze a za moment na dole, wspaniałe przeżycia. Co do zachcianek, potem bylismy na zakupach, i przechodzilismy koło pólek ze słodyczami , czekoladami, to aż mi niedobrze sie robiło,ale cos konkretnego chetnie, owoce,owszem, a ze słodkich zjem loda ale nic poza tym :) 🌻 13 tc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cha, jeszcze mierzy od głowki do pupy 6cm i 8 mm, czyli przez 1.5 tygodnia urosło 1.5 cm, całkiem sporo, jak myślicie., a brzuszek to zależy od dnia raz mam mniejszy raz wiekszy, ale jeszcze chodze w normalnych ubraniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to gratulacje Anted22! Twoja dzidzia rośnie jak na drożdzach:):):) Pewnie teraz ulubionym filmem będzie właśnie ten z usg, co?:):) Też mam na płycie usg mojej córci sprzed 10 lat i też wkładała kciuki do buzi:), albo resztę palców. Bawiła się też pępowiną i ją szarpała. Dbaj o siebie!:) Gosiaczku76 ja również nie mieszczę się już w stare ciuchy - brakuje mi dosłownie odrobiny do zapięcia się. Nie będę jednak na siłę się ściskać i dopinać, bo jeszcze zrobię krzywdę dzidzi:) A co? Niech sobie brzusio rośnie!:) Przerzuciłam się na luźne portki i spódnice:) Właśnie gotuję gar bigosu, mam takie ciśnienie na kapustę, że to aż chore. Ciekawe, kiedy mi przejdzie? Na słodycze też mam fuja, nawet mojej ulubionej czekolady nie zjem. Czasami połaszę się na lody i kakao - to wszystkie słodycze. Słodkie owoce mogę za to jeść na okrągło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Z jedzeniem mam podobnie - słodycze nie, owoce chętnie. Dzisiaj jadłam peirwszy raz od dawna kapustę kiszoną. Pycha! Ciekawae, czy będziemy miały dzieci tej samej płci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapustka kiszona mniam mniam, wstyd sie przyznac ile jej ostatnio zjadlam. Ale wyczytalam ze jest zdrowa, więc nie zamierzam sobie odmawiac :-). Na drugim miejscu ogórki kiszone, 3 słoiki w ciągu 3 dni, też niezle. Na mięcho nie moge patrzec, ogólnie mało jem, nie mam coś apetytu. Lekarka mówi ze mam na sile nie wciskać jak nie mam ochoty... Brzusio urósł, czuje ze mnie porządnie wybrzuszy do konca ciąży, to dopiero 11 tydzien. Do AnnaSz: tez sie zastanawiam po co im legitymacja ubezpieczeniowa, ladnie kręca. Pewnie dostaną dodatkowo zwrot z NFZ tu, standard w tym kraju... Pozdrawiam mamuski i ide się połozyć, ostatnio cos szybko się męcze...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o brzuszek - to sama nie wiem. Chyba bardziej bym chciała żeby był, niz faktycznie jest. W każdym razie spodnie nadal luźne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem!:) Przeglądam sobie forum, czasami nieźle można się uśmiać!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zajrzałam wcześniej, czytam w miarę na bierząco, ale czasem nie mam sił pisać, synio śpi i ja padam, weszłam poprzeglądać spodenki na allegro, bo juz w moje się nie mieszczę, tz w niektóre się zapnę, ale jak muszę siąść, to juz za ciasno :( mam kilka ciążowych, ale na nie, mam za maly jeszcze brzuszek :( dobrej nocki życzę i zmykam spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aned22 a ile kosztuje takie USG z płytką?Też bym chciała mieć takie.. Duże juz te nasze dzieci, nie? Najdziwniejsze to jest to, że nie czujesz że masz w brzuszku takiego bobasa a możesz go zobaczyć, nie? Ale wczoraj bolała mnie głowa .Dziewczyny co bierzecie na taki migrenowy ból głowy? AnnaSzn ja tez sie nie dopinam na siłę ale ja przytyłam już 2 kg a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie już spokój
czy liczycie ciąże od zapłodnienia czy od ostatniej @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek, takie nagranie u mojej ginekolog kosztowało mnie tyle co normalne badanie i wizyta czyli 50 zł i jej płytka, ale wiem, że różnie sie praktykuje w różnych gabinetach, ale nawet jeśli więcej miałoby to kosztować to warto, przeżycia nie samowite, u mnie ponad 5 min. nagrania, juz znam każdą sekundę, już się doliczyłam min. 6 razy wkłada paluszki lub kciuk do buzi, raz lewą raczką raz prawą, widać kolanko, stópkę ,dłoń jak rusza paluszkami, jak fika koziołka, mały akrobata rośnie hihi :), kończe juz ponieważ teraz to mogłabym mówić i opowiadac o tym godzinami co nasza dzidzia wyprawiała w ciągu tych 5 minut. :):):) a tak poza tym pozdrawiam wszystkie Mamusie, ja mam ostani dzień urlopu i jutro o 6,30 w pracy, całe szczęście tylko 5 godz., więc da się przeżyć. Czuje sie świetnie, mi się wydaje że mam brzuszek, ale znajomi mówia , że jeszcze nic nie widać, więc to chyba subiektywna sprawa, w ciuchy sie jeszcze mieszcze, ale nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie ten moment i wszyscy będą widzieć dostałam troche kabaczków i chce zrobić nadziewane i zapiekane, nie mam przepisu, ale kiedyś jadłam zrobię z głowy i na smak , mniam bardzo lubie tu zaglądać ale u nas na topiku ogólna cisza, może cos się rozkręci, ja wzoraj popołudniu już nic nie pisałam była burza z ulewą i niemiałampołączenia internetowego :( 🌻13 tc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim wróciłam z wakacji :) Byłam na Słowacji tydzień i było bardzo fajnie tyle tylko ze sie troche spiekłam na słońcu na odkrytych basenach i troche mnie to martwi, ale samopoczucie ogólne dobre, czy wy sie troche opalacie??? Nie leżałam plackiem, ale wiatr mnie tak opalił, mam nadzieje ze to nie zaszkodzi dziecku, juz nie moge doczekac sie ruchów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic sie nie martw że zaszkodzisz dzidziusiowi, ponieważ z tego co wiem od mojej gin. dzidzius jest jeszcze szczególnie chroniony przez wiele powłok, macica jest jeszcze za spojeniem łonowym, nawet jak byśmy upadły na brzuch to dziecku nic sie nie stanie, tylko my sie poobijamy, ale to już niedługo :) 🌻 13 tc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Martwię sie ciągle o to, że nas tu tak mało i rzadko zaglądamy, bo ja mam ogromną ochote rozmawiać na ten temat. A ile mogę zameczać rodzinę i znajomych? A zresztą z nimi nie spotykam sie codziennie. Mój mąz, mam wrażenie, tak do końca nie wierzy, że we mnie rośnie dziecko. I nie dlatego, że nie chce (marzył o tym bardziej niż ja), czy się boi, tylko jeszcze nic nie widać i chyba brakuje mu wyobrażni. Chyba go wezmę na badanie. Jutro idę na pierwsze badania krwi. Chcę od razu zrobić tokso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam informację dla przyszłych mamusiek ktore sa alergiczkami Wiec tak mój ginekolog co potwierdzil alergolog i w ramach sprawdzenia jedszcze jeden alergolog Zyrtec to jedyne tazbletki na alergie nie nszkodzące dzidziusiowi to że w ulotce pisze zeby sie konmsultować z lekarzem to fakt ale lekarze co niektorzy sa niedoinformowani i mówią ze nie można co powiedział również mój alergolog. Sprawa mwygląda tak iż zyrtec był testowany poza granicami Polski w bardzo restruktywnej instytucji zwanej FDA - Food and Dray Administration and Pregnancy gdzie też wydano jednoznaczną opin ie Zyrtec jest lekiem bezpoiecznym w czasie ciąży szkoda tylko ze lekarze nie poszerzają swojej wiedzy w tym temacie ki biedne ciężarówki muszą się męczyć z wi ny niewiedzy lekarzy. Pozdrawiam wszystkie wszystkie mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia zabierz męża na badanie to napewno do niego dotrze! U mojego tez slabo z wyobrażnią, ale po ostatniej wizycie u gina, niedość ze byl zachwycony, to cacka sie ze mną jak z jajkiem, i chyba w koncu zrozumial ze gdzies tam w moim brzusiu rośnie część niego :-) Dziewczyny mam pytanko, chcialabym wyjechac ok 600 km od mojego miejsca zamieszkania. Moja gin twierdzi ze na początku ciąży takie zmiany klimatu są niewskazane, ja boje sie tym bardziej ze pierwszą ciąże poronilam i na tą dmucham i chucham moze aż za bardzo, tybmardziej ze nic mi nie jest. Co wasi ginowie na wyjazdy? Czy to naprawde mogloby zaszkodzic? Dajcie znac co? Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niom bo ja bez zyrtecu jak bez reki .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia mój mąż tez jakby nie do końca dojrzał do mysli że we mnie jest dzidziuś chociaż oboje tego bardzo pragnelismy i staralismy sie 2 lata . Nie chce chodzić ze mna do lekarza. Ostatnio był za drzwiami jak gin robił mi USG i nawet nie chciał wejść. Rozmawiałam z nim o imieniu dla dziecka to powiedział że jak się urodzi to pomyśli. Ogólnie też mnie to martwi bo ani ze mna o tym nie rozmawia ani nie pyta się jak sie czuję; to takie dziwne zachowanie u facetów.... dziewczyny jakie bierzecie i czy w ogole bierzecie jakieś witaminy bo mi mój gin nie kazał nic oprócz kawasu foliowego ale dziś kupiłam sobie Pranatal clasic z kw. fol. 100 tabl za 34 zł..Podobno dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest z tymi facetami. Mój marzył o dziecku od wielu lat, a ja dopiero teraz ponownie dojrzałam (mamy juz synka). A co do imienia, to tez mówi, że bedzie sie zastanawiał jak bedzie znana płeć, bo teraz nie ma sensu. Gosiaczek - mój gin powiedział mi w 7 tc, żebym brała jakieś witaminy. Tez biorę Prenatal. Ale ostatnio się naczytałm o tym, że w I trymestrze nie jest to konieczne i trzeba uważac z wit. A, więc biorę co drugi dzień, na zmiane z folikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maż był ze mną na usg już 2 razy i zachwycony, teraz jak oglądam bezprzerwy film to sie śmieje ze mnie i udaje jak nasze maleństwo fika nóżkami, to raczej dotarła do niego ta myśl i bezprzerwy się dziwi że takie maleństwo wyprawia już takie harce , sprawdza mnie też czy abym nie miała zbyd opietych spodni i czy zjadłam sniadanie i teraz każe mi wykupywać obiady w pracy, ja nie chcę , a on na to , że ja oszczędam na naszym dzidziusiu, i tak w kółko. Co do imoion już wybraliśmy, moga się wam nie podobać, poniewaz nie kierowalismy się moda tylko to co nam sie podoba itp. i zwracamy się juz po imieniu raz jak do dziewczynki raz jak do chłopaka, a bardziej jak do bliźniaków dwóch różnych płci:):), raz mówimy Julka , a raz Mateusz, a czasami Julka i Mateusz,czyli mamy wesoło. Odnosnie witamin, ja od poczatku ciązy ,od 2 tc biore Materna Centrum , i długo przed ciążą, moze rok przed brałam kw. foliowy i biorę do tej pory.:) 🌻13 tc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Prenatalu też nie ma czystej wit. A, jest beta-karoten. Ale to przecież pochodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze tą są tak znikome ilości, i przecież te zestawy wit. przeznaczone dla kobiet w ciąży, że nie ma co się obawiać przedawkowaniem, gdyby było takie ryzyko nikt by nam ich nie zalecał, moze jestem zbyd mało ostrożna, lub zbyd ufna, sama nie wiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak uważam, ale z powodu dmuchania na zimne łykam co drugi dzień. Anted - i jak samopoczucie na koniec urlopu? Ja zawsze miałam traumę pourlopową i ciężko było mi się otrząsnąć. Na szczęście odeszłam z mojej toksycznej pracy i teraz zarówno do urlopu jak i pracy podchodzę z przyjemnością. Jedyna róznica to ranne wstawanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×