Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

gosiaczek---> dzień poślizgu tak? to i tak nie źle. a idź się nacie4sz zanim zaczniesz o nim myśleć jak o gracie z którym trzeba się wszędzie telepać:D to żart oczywiście, coś mi się dzisiaj język wyostrzył, robie się sarkastyczna. :P chyba nikogo nie uraziłam? to z braku snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek ciesze sie ze twoj wozek jest juz na miejscu :) myszsza, takie bole,lub podobne do twoich mam, a z rozwarciem, to lekarz bardziej do poloznej niz do mnie powiedzial, ze na dwa palce, a jak to sie przeklada na cm to nie wiem :) w kazdym badz razie, dzidzius jest gotowy, a ze nie mam zamiaru 2 tyg.chodzic zze skurczami, i czekac w nieskonczonosc na rozwarcie, zaraz sie ubieram i ide na spacer do apteki, i zamierzam sie wspomoc homeopatia, tzn. ja juz od lat staram sie pomagac sobie tymi srodkami zawsze skutkowalo, od kilku dni biore granulki na wzmocnieni miesni ( Arnica 9 CH - 5 granulek dziennie, ja biore 3 granulki) pomocne przy porodzie, to juz pisalam, a wyczytalam w swojej ksiazce poswieconej tylko tej dziedzinie medycyny, ze 8 dni przed porodem mozna zaczac brac granulki na rozwarcie i zmiekkczenie szyjki macicy, mysle ze od dzisiaj moge juz je brac, ide kupic. gdyby ktoras w was to interesowalo to nazwa tego jest : Caulophyllum 5 CH - 5 granulek ,2 x dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiam was dzieeczynynki! wczorajsza wizyta u poloznej zmartwila mnie bardzo,mialam wysokie cisnienie134/98 i 133/93 babeczka kazala mi zrobic siusiu i okazalo sie ,ze mam ciut bialka. Jutro mam wizyte w szpitalu i musze zrobic badania krwi. Tak naprawde to mam pietra bo to moze byc zatrucie ciazowe ,ale mam nie panikowac a ja juz sie boje. Do zo -badznia penatralne mozna przeprowadzic,ale nie sa zalecane mozna jedno kiedy ciaza jest poczatkowa,ale w 18-tyg mozesz miec zwykle i taz dobrze widac.ponoc penatralnie nie sa bezpieczne dla mlodego plodu-dzidzi zwlaszcza kiedy robi sie je czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aniat
to wygląda na gestozę, jak masz jakies obrzeki to juz zacznij stosowac dietę wysokobiałkową i bezzsolną - wiem co mówię! miałam to samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted dzieki za odp, ja mial rozwarcie wg lekarza tak mi powiedzial jeden palec postepujacy ale w karte wpisal mi 2 cm :/ cokolwiek to znaczy to mniej niz u Ciebie, ale chyba dzis sie wybiore do szpitala jednak bo za bardzo sie martwie a tak bede spokojniejsza tylko cholera to jest 40km a jak mnie tam nie przyjmia to sie wkurze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Najadłam się strachu:( Obudziłam się rano z bólem jak na miesiączke i jak zwykle najpierw udałam się do toalety,wróciłam i położyłam się,czułam że maleństwo jest na samiutkim dole i nagle,tak zupełnie z nienacka straszny ból tam właśnie na samym dole,zawyłam głośno ale po chwili zupełnie przeszło.Leżałam jeszcze długo w bezruchu,przerażona bo ból choć chwilowy to był niedowytrzymania i powiem Wam,że jeśli tak będzie bolała jak poród zacznie się u mnie lub podczas porodu to jest to niestety ból,którego ja nie jestem w stanie wytzrymać:(Umrę:( Wczoraj miłam taką ciekawostkę na kafeterii,że tylko swoje wpisy widziałam i niedawoło to możliwości poklikania z Wami:( anted-cieszę się bardzo,że lepiej się czujesz i wróciłaś do domku:) Dziękuję za opisanie tych skurczy,liczę na to że jak już mnie na dobre dopadną to właśnie takie bezbolesne:)Ale sądząc po dzisiejszym poranku to będe miała przesrane z tymi bólami:( Żabuleńka-to Ty wysoka laska jesteś:)i nisko ciśnieniowiec:) Ja jestem niewysoka ok.165cm i też łożysko przodujące a zgaga mnie męczy często:( Gratuluję pertraktacji z mężem:)Oby zawsze kończyły się tak pomyślnie.Jakie były te Twoje bóle?Bolało bardzo? Ja płatki kukurydziane z mlekiem to jem na śnidanie wręcz nałogowo:)Kupuję gold flakes,one sa z miodem i takimi maluśkimi orzeszkami...mnia,mniam.Jejku,ale Ty musisz byc dziś strasznie niewyspana,co? Hehehe...a ten żarcik sarkastyczny super,uśmiałam się:) noddy-dobrze,ze córcia i mąż niedają się chorobie ale powiem Ci ze o Ciebie to się martwię,czy Ty miałaś ospę już?Żebyś tylko Ty niezachorowała! Angelika Wrocławianka-niemartw się cesarką,lula miała i nienarzekała a gdyby było w tym coś strasznego to by napisała. Raz,dwa i zanim się obejrzysz będzie po sprawie,żeby tylko wszystko dobrze się goiło żebyś maleństwem mogła samodzielnie zajmować.A zresztą....to jeszcze tydzień i wszystko może się zmienić.Rozumiem,że wskazania do cesarki wynikają z położenie dziecka,tak? Ja mogę mieć cc przez swój kręgosłup(ponoć ostatnia chrząstka kręgosłupa jest odgięta u mnie w przeciwną strone co może przeszkadzać dziecku w swobodnym przechodzeniu przez kanał rodny)i sa dwa wyjścia albo będą mi łamać tą chrząstkę....brrrr,albo cc a jak Bóg da to uda się sn.OBY!!! A jak Twoja koleżanka po cc się czuła? mamba-ale ta paczka ogromna musiała być i strasznie cięzka skoro tyle w niej było ciekawych rzeczy spakowanych.Naczekałaś się na nią tyle,że już nawet Ci pewnie takiej radości niesprawiła jak miała sprawić,ale wiesz...najwazniejsze ze dotarła,bo to też różnie bywa. A ztym ciśnieniem to masz rację,gruba przesada że mi niezmierzyli....ale dla mnie w tym akurat momencie najgorszy był sposób w jaki mnie tam potraktowali,dlatego się poryczałam.A jak zadzwoniłam wczoraj na porodówkę w szpitalu w którym mam rodzić w celu potwierdzenia info o jej zamknięciu to kobieta na izbie przyjęć która odebrała była tak nieprzyjemna jakby siedziała tam za karę.Ja jestem strasznie wrażliwa na takie traktowanie,bo przecież ja niechcę nikomu przeszkadzać,ani głowy zawracać...echhh. nela-skoro lekarz przepisał Ci te globulki to napewno wiedział co robi,więc niemartw się niepotrzebnie a to że szukamy dziury w całym to na tym etapie ciąży to normalka,ja mam tak samo. Sylwia-miłego dnia w pracy:) oj katarinka-połamańcu:) uważaj na siebie,bo w nocy nieśpisz a w dzień nieprzytomna chodzisz.Staraj się w dzień nieprzysypiać jesli zdarza Ci się,przemęcz się np.dziś i nieucinaj żadnej drzemki w ciągu dnia.Jeśli dobrze się czujesz to coś porób w domku,wyjdz na malutki spacerek a powinnaś w nocy lepiej spać. Tobie też miłego dzionka:) hehehehe....a bratanka masz suuuuper,szczególnie z tą minką i fryzurką!:) myszsza-hehe...teraz Ciebie leniuszek złapał:) Jak już doświadczone mamy mawiają...cyt.niemartw się,bo tych skurczy do porodu napewno nieda się przegapić:) Ja jestem przerażona tym porannym wielkim i bardzo bolesnym ukłuciem w macicy:(Zaczynam się modlić:( A moja babcia dziś do mnie mówi jak rozmawiałyśmy przez tel.Czy niechciałabym moze w związku z tym co się dzieje w służbie zdrowia urodzić w domu,bo ona ma znajomą położną i moze mi załatwic.....brrrrrrrrrrrrrrr..................... Jutro wizyta u gina,on właśnie ma odbierać mój poród bo pracuje wtym szpitalu i tak się umówilismy.Zobaczymy co powie za nowiny a aktualnej sytuacji.I juz niemoge się doczekać co powie o moim synku:)który właśnie szaleje w moim brzuszku........ach.....muszę zapamiętać to uczucie,kiedy on tak kopie,bo wiem że moje kolezanki juz niektóre niepamiętają tego uczucia a jest ono tak cudowne(choc czasem bolesne)że chcę pamiętać,bo nigdy niewiadomo czy będe miec drugie dziecko. Dobra to ja zmykam,wpadnę póżniej,bo i tak już pewnia zapisałam całą stronę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniat nie przejmuj sie i nie wpadaj w panike, wcale to nie musi byc gestoza, cisnienie nie masz bardzo wysokie ja od 2 tygodna tez takie mam, chociaz zalezy jakie wogole wczesniej mialas bo ja mialam bardzo niskie i te 135 to wyczuwalam przez bol glowy a w najgorszym wypadku skroca ci w szpitalu meki i niepewnosc przez cesarke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aniat
cesarka wskazana jest tylko gdy ciśnienie jest niebezpiecznie wysokie; przy samym białkomoczu i ciśnieniu na granicy 140/90 mozna rodzic sn; a gestoza ma 3 objawy - mogą wysąpić razem lub osobno, nie rozumiem dlaczego tak unika się tego stwierdzenia, skoro fakty mówią za siebie :-o i nie chodzi o straszenie kobiety, ale o to, by miała świadomośc; z gestozą niekoniecznie trzeba leżec w szpitalu, zalezy jaki to typ. Dieta z duża ilością białka (przy białkomoczu), ograniczeniem soli (obrzęki i ciśnienie) plus pomiary ciśnienia to podstawowa profilaktyka w tym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniat-mam rodziców z nadciśnieniem i niewydaje mi się żeby Twoje było jakoś zawysokie.Fakt,ze prawidłowe to 120/80 bodajrze,ale Twoje wydaje mi się ewentualnie podwyższone lekko a smiałabym nawet powiedzieć ze miesci sie w granicach normy,więc moze za mało wiem...Mam nadzieję,że to nie zatrucie ciązowe...ja tez obawiem sie tego i mierzę ciśnienie a białka w moczu nic niemam chyba,bo to by chyba wykazało przy badaniu ogólnym moczu. cro-ja natomiast czytałam i słyszałam,że takie badania o których piszesz czyli prenatalne wykonuje się rutynowo kobietą po 35 roku życia.Niema co się martwić za wczasu ale wiem....łatwo się mówi. Pozdrawiam i mam nadzieję,że wszystko będzoe dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż JENNNY
Witam Panie :) Pisze w imieniu Jennny jak i swoim. Dziekujemy wszytskim za trzymanie kcikow, smsy i gratulacje :) U nas wszystko dobrze, z obercikiem rowniez. Jennny poki co nie moze usiasc, jest obolala, ale niedlugo cos naklika. Przyjechalismy do szpitala o 18:45, polozna przebadal Jennny i stwierdzila 3cm rozwarcia, podlanczyla TENS (elektrody przeciwbolowe na plecy w okolice krzyza) - nic nie pomogly. Okolo 9 poprosilem polozna zeby podala inne srodki przeciwbolowe, zabrala Jennny na sale porodowa, zbadala i ze zdziwineim stwierdzila ze jest juz 8cm rozwarcia ! 5cm w 2h. Odrazu wszytsko przygotowaly. Jennny caly czas wdychala gaz, ktory zamulal w trakcie skurczy. Co chwile monitorowali malego i jennny, wiec opieka super. Caly czas byslismy w prywatnej sali porodowej. 45 minut po 12 w nocy maly byl juz z nami. Wiecej o przebiegu porodu napisze wam Jennny, ja tylko dodam od siebie ze wytrwalem do konca i przecialem pepowine, podobno bylem bardzo pomocny :) Ze szpital wyszlismy po 24h, obecnie jestesmy w domu. Pierwsza nc nieprzespana, maly troche plakal, dzisiaj bylo troche lepiej. Przedchwila byla polozna i wazyla malego, schodl o 400g. Jennny sie pyta co jest najlepsze na pobudzenie laktacji oraz czy moze karmic czesciowo butelka i piersia, gdyz ma malo pokarmu a maly traci wage wiec musimy go do karmic prawdopodobnie butelka ale niechemy odstawiac go juz od piersi. Zdjecia i filmik mozecie sciagnac z: http://www.agarafalwisniewscy.w8w.pl/fotki.rar Pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje cisnienie to przewag 132/85 134/98 i tak juz mam dlugo,ale dopiero wczoraj wykryto odrobine bialka. Co powinnam jesc? i co to ta gestoza? mam cisnienie i opuchniete nogi,rece wczoraj tylko buzie. Wiecie ze ja tez zasnelam o 4-rano zgaga i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, już go rozpakowałam i sama wniosłam na drugie pietro. Był całkowicie w elementach to też sama go złożyłam jeszcze mi się nożyczki połamały. Ale wyglada super jeszcze lepiej niż na zdjęciu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka z tym Twoim ukluciem w dole brzucha to Ci wspolczuje bo ja niestety wiem jak to boli, ale moj maly juz tak od miesiaca siedzi na dole i nawet jak niefortunnie usiluje wstac albo za szybko sie rusze to cos takeigo mnie lapie, raz sie az pzrewrocilam, bo tak zaklulo ze nie utrzymalam rownowagi, ciezko wtedy oddech zlapac, ale jak pytalam lekarza to mi powiedzial ze porodowe skurcze bola inaczej a to tylko jest efekt silnego dziecka ktore walczy os woj komfort :/ wiec pewnei sie cos Twojej dzidzi nie spodobalo i tez dala Ci to do zrozumienia dosc wyraznie :D ja teraz wstajac z lozka czasami takeiw ydziwiam pozy ze jakby ktos popatrzyl z boku to beczka smiechu :D:D:D ale nie umiem normalnie wstac a boje sie ze wlasnei maly bedzie tak mnie kluć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małpeczka----> ano bóle były faktyczhnie bolące. takie nasilające sie, osiągające apogeum i słabnące jakby mi się dół macicy skręcał jak wyciskana szmatka. tak kilka razy a potem skurcz pobudził inne narządy do podobnej pracy i musiałam ruszyć do toalety:D i tak na raz albo na przemian podbrzusze i jelita. z początku myślałam że to biegunka ale po toalecie okazało śię że jednak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aniat
jedz wszystko co ma duzo białka, powiem ci czym mnie karmili w szpitalu: - ryba (gotowana) - kurczak (gotowany, duszony) - szynka wieprzowa w sosie smietanowym (gotowana) - twarozki, serki, jogurty - zastraszajace ilosci marchwi duszonej - no ziemniaki, ryz, kasze itp. No i koniecznie ogranicz sól w diecie, pomoze to zahamowac skoki cisnienia i moze pomoc zmieniszyc obrzeki. Wbrew pozorom trzeba pic wode - najlepiej niegazowanš, wiem jak to jest jak na mus trzeba (tez mialam okrutnš zgagę), ale trzeba, mi kazali wypijac minimum 2 litry na dobre płynów (włšcznie z zupami itp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super ze u Jenny jest ok! gratulacje dla Taty Robcia :D:DDD a co do alktacji to na styczniowkach sporo pisza o roznych specyfikach, ja nie wiem wiec nei zabieram glosu w tej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MĄŻ JENNNY---> o prosze jaka ładna żetelna relacja, gratuluje prawdziwie twardej męskiej postawy z pępowiną:D nie wielu jest się w stanie na to zdobyć heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MĄŻ JENNNY---> o prosze jaka ładna żetelna relacja, gratuluje prawdziwie twardej męskiej postawy z pępowiną:D nie wielu jest się w stanie na to zdobyć heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
małpka moje marzenie to poród w domu. Niestety nie znam zadnej położnej, a zamówić taka na poród w domu to spory wydatek. Myślę, że domowe narodziny to zupełnie inne , piękne przeżycie. ja urodziłam się w domu bo pogotowie nie zdążyło przyjechać ( dodam, że to był 1 poród mojje mamy i taki szybki ) odebrała mnie sąsiadka, wieloródka, ale nie żadna tam położna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do meza Jenny
Na laktacje polecam herbatkę Fito mix Herbapolu (ok.. 6 zł w aptece), dla mnie rewelacja, lepsza niz te Hippa. Spadek wagi dobe po porodzie, nawet dwie to norma, dziecko moze stracic do 10 % wagi urodzeniowej, potem stopniowo odrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabuleńka
mały krzyacz :D fajnie! życze wam spokojnych nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do męża Jenny. Wielkie gratulacje, dziękujemy za zdjęcia. Jenny, ja słyszałam o takim napoju, bawarka - herbata z mlekiem. Napewno nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Jenny+maz :) - nie wiem jak to jest z pobudzeniem laktacji ale wiem napewno ze jest calkowicie normalne ze maluszek traci na wadze przez pierwsze dni takze sie nie denerwujcie. MOzna karmic butelka i piersia naraz ale byc moze produkcja zostanie dostosowana do potrzeb Robcia i wszystko bedzie ok. Kolezanka urodzila niecaly tydzien temu i tez miala malo pokarmu i po kilku dniach ruszylo tazke moze nie bedzie trzeba dokarmiac. Pozdrwoenienia dla Was obojga! croo- ja badanie twzroczaszki mialam podcazs usg w 12tc i w 22tc. Wiem ze moj gin robi to rutynowio wiec sie nie denerwuj. Napewno zalezy od lekarza. zabulenka, katarina-ale sliczne dzidzie!! gosiaczek- ciesze sie ze wozek dotrarl i ze Ci sie podoba. Ja czekam na swoj z niecierpliwoscia ale jescze kilka tygodni. Njagorsze jest to ze zamowilam kolor gondolki i spacerowki inny. Tzn chcialam ale koloru gondolki na zywo nie widzialm, tylko spacerowki i tez sie obawiam czy aby w internecie kolor byl taki jak w rzeczywistosci. aniat-trzymam kciuki za wizyte w szpitalu. Oby wszystko bylo ok i zeby nie bylo zatrucia!! malpeczka- nie umrzesz. Tak latwo sie nie umiera:):):) J atez wczoraj mialam takie uklucie. Pierwszy raz.Siedzialm na kanapie i maz nie mogl czegos znalezc i sie zdenerwowalam i sama chcialam wstac i wziac i jak mnie zarwalo tak szybko usiadlam. NIgdy wczesniej az takiego bolu nie czulam. Wlasnie tak nisko w dole brzucha. Mala sie calyczsa krecila moze cos ucisnela ale bol byl niesamowity. Jesli chodzi o to traktowanie to slow mi brak. Ja wiem ze babka pewnie nie kocha swojej pracy no ale to jej nie usparwiedliwia. Ten facet co mi wczoraj paczke dostarczyl oswiadczyl ze ma dosc tej pracy, nie bedzie wiecej jezdzic po tej durnej Irlandii, ze mu mapy nie dali i takie tam. No szok. Co mnie to wszystko obchodzi?! Nie przywozi mi tego zadarmo. Taka praca to jego wybor i tez nie musze tego sluchac. Ludzie sa beznadziejni. Rozumiem ze sie poplakalas. Ja zadko placze a jesli juz to wlasnie w takich sytuacjach. z wscieklosci i zarazem bezsilnosci takiej! Aj nie ma co sie stresowac bo swiata nie zmienimy. Wiem ze latwo powiedziec ale ostatnio udaje mi sie czesciej wyluzowac niz kiedyc.Moze to ciaza tak wplywa:) Ja wlasnie wrocilam od lekarza. Nie bylam umowiona na wizyte iczekalam prawie godzine. Zbadal mi cisnienie 110/60, ph moczu-ok, posluchal serduszka malutkiej i ogolnie pogadal. Fajnyten moj lekarz prowadzacy. Znacznie sympatyczniejszy niz ten w szpitalu aczkolwiek nibydobrym fachowcem jest. Za tydzien do szpitala. Teraz juz tak co tydzien mama latac. Jade na basen bo sie w zyciu nie wybiore a jescze musze do sklepu po drodze podjechac. Odezwe sie jak wroce. MIlego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję męzowi Jennny bohaterskiej postawy i synka!:) Dziękujemy za wieści o Jennny i pozdrawiamy ją serdecznie,martwi mnie troszkę że obolała jest tak że siedzieć niemoże bidulka. Kup żonie herbatke hippo pobudzającą laktację,ponoć rewelacyjna:) myszsza-ło matko to nieżle Cię musi czasem zaboleć:(:(:( Dobrze usłyszeć(przeczytać)że skurcze do porodu wyglądają troszkę inaczej,bo jak już pisałam to takiego bólu ja niewytrzymam:( Tzn.Mamy silnych chlopaków myszsza:) danis-poród w domu to napewno piękne przeżycie i dla mnie przynajmiej byłoby to duuuuużo mniej stesujące niż to całe zamieszanie w szpitalu.Jednak bałabym się,że niespodziewanie mogą być komplikacje przy porodzie albo z maleństwem coś niedaj Boże....a w tedy pomoc tylko w szpitalu uzyskam,więc już lepiej odrazu tam rodzić,bezpieczniej. Jak zamkną Redłowo to pojadę do Wejherowa,zobaczymy co będzie się działo.Może będzie ok,ja czuję,że to u mnie kwestia dni,godzin....brzuch mam bardzo nisko. Ty się pewnie wcale nieboisz jako doświadczona już mamusia:) mamba-to mnie troszkę pocieszyłaś że te bóle to mogą się zdarzyć i nikoniecznie umrę od nich,ja bym niewytrzymała:( Jejku rzebyś Ty wiedziała jakiego ja mam stracha przed tym porodem:( A z tym gościem od paczki to rzeczywiście śmieszne,że tak zaczął Ci się żalił...echhhh. Cały czas podziwiam Cię z tym basenem:)Musisz uwielbiać to pływanie:)Przynajmiej uprawiasz jakiś sport,a ja?...przynajmiej palenie rzuciłam....uffff Za sport biorę się jak dojdę po porodzie do siebie,może jakaś gimnastyka?!:) Idę dalej sprzątać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×