Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Witam babeczki! a ja popracowalam sobie bardzo ambitnie zrobilam sprzatanie w domku. Jenny pewnie odpoczywa sobie i cieszy sie maluszkiem:) Ciekawe co u Luli bo to chyba juz tydzien jak urodzila? nie daje znaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaciekawiona rada letniego slonca, wpisalm w wyszukiwarke hasla mowiace na ten temat, i rzeczywiscie zgadza sie polecaja 70% roztwor spirytusu, czyli 3:1 (spirytus:woda)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, widze ze dzis caly dzien o spirytusie hehehe ale by sie chlapnelo juz co nie? ja mam ochote na drinka fajnego albo winko a tu na razie nic z tych zreczy :D u mnie ciagle bez zmian, dzis sobie pozwolilam na wiekszy wysilek bo maz byl w domu wiec jakby co byl pod reka:> zalozylam tez ten baldachim do lozeczka, te zporobilam zdjecia za chwile umieszcze na blogu sie pochwalic :D:D:D poprasowalam firanki i zaslony a moj krzys je zawiesil oj ciezko mu bylo bo nie lubi tego ale ja niestety juz nei dam rady mimo checi :/ zlozylismy szafe do konca, rozebralam choinke itd.. jakos zlecialo, fakt ze mnei cholernie teraz kregoslup boli ale cos za cos :D:D:D:D a co do tego spirytusu to faktycznie ma to byc 70% ale ja posluchalam rady aptekarza i kupilam gaziki nasaczone jzu takim spirytusem, w jednorazowych opakowaniach i amm spokoj nie musze rozcienczac i sie martwic ile to %, poza tym taki spirytus otwarty i rozcienczony bardzo szybko wietrzeje i traci wlasciwosci stad tez ja te gaziki kupilma po 10gr zas ztuke wiec nie majatek (ja kiedys musialam uszy pzrecierac takim spirytusem to wiem cos o tym ile to abbaraniny jest) tez jestem ciekawa co u Jenny i Luli, ach jak ja im zazdroszzce, ja odliczam dni do 1 go lutego oby mi sie udalo donosic to bede spokojna o Tadzia, ale 18 stycznia mamy rocznice zmezem wiec jak jzu ma byc wczesneij to moze 18 ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam a co poniektóre z nas maja juz naszykowane łóżeczko dla maluszka a ja dopiero dziś zamówiłam w sklepie a będzie za ok 2tyg. Mam nadzieję że zdązymy, ciekawe. teraz żałuję bo jak bylismy ok miesiąc temu się pytac to w sklepie powiedziała nam że za ok 1 tyg. i łóżeczko jest do odbioru, a tu dzisiaj ze 2 tyg. Same problemy, ale co tam będe się przejmowac łóżeczkiem, ważne by córcia urodziła sie zdrowiutka i szybko. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mania mma nadzieje ze nie kupujesz w sklepie o nazwie Kaja w gliwicach, zabrzu albo sosnowcu :/ oni mnie wykiwali na cacy, zamowilam lozeczko pzrez alllegro za kup teraz i zwlekali 3 tyg pzrez caly grudzien prawie ze bedzie za dzien tydzien itd az w koncu pzred swietami sie wkurzylam i powiedzialam ze jka nie maja to niech nei spzredaja za kup teraz i na nastepny dzine zadzwonili pzreprosili i powiedzieli ze nie wiedza keidy bedzie moze za miesiac wiec ja podzikeowalam i zamowilam gdzie indziej - przyszlo mi kurierem w dwa dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza nie nie zamawiałam w tych sklepach, zamówiłam u mnie w sklepie z firmy drewex. Pozdrawaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ja byłam dzis oglądać wozki niestor koło dworca w Gdyni kolor grafit z pistacją. cena bardzo przystepna 570zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja na poczatku zamowilam tanie z biegunaki kolu\yska itd bajerow masa z KLUPŚia, a teraz jak mam caly pokoj dla malego to wlasnie z derewexu kupilam chyba Kuba sie nazywa z szuflada i fajnym łuczkiem polecam 290zl z kurierem i materacem gryka-kokos lux dalam i jestem jak na razie bardzo zadowolona:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie są wszyscy? :D poważnie trzeba tyle czekać na łóżeczko? w hurtowni lub markecie dziecięcym chyba nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabuleńka ja jestem, a co do łożeczka to ja te znei podejzrewalam ze to taki problem i to wlasnei w sklepach z dzieciecymi akcesoriami, w marketach z reguly wogole nie ma, a w sklepach typu markety dziecinne sa do sprowadzenia i to ok 2 tyg sie zceka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Jestem po usg i sprawa jest mało ciekawa amoże i bardzo.Mała waży 3110g czyli utyła aż 500g-700g mało prawdopodobne...tamto usg trochę mało dokładne.Niestety uparta, położona nadal miednicowo.Lekarz sygerował cc,bo jeszcze urośnie.Napisał mi,że owinięta pępowiną wokół szyi jeden raz.Powiedział,że to troche naciągnął,żeby nie robili mi problemu z cc,ale pępowina jest niebezpiecznie przy szyi.Głowa 10cm (chyba chodzi o średnicę) i nie b ędzie malutka a to kolejny argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja wlasnie sie obudzilam...:/ slabo mi bylo wiec sie polozylam a teraz sie boje ze w nocy nie zasne oj ja glupia:P poszlam do pracy wszyscy mnie obejrzeli,pomacli szef nic nie mowil jak mu powiedzialam ze juz nie przyjde tylko ze szkoda.ogolnie fajnie bylo wszyscy mili :) no to jestem sobie juz na zwolnieniu:) wstawilam dzis 1 partie ciuszkow do pranie takich najmniejszych a jutro wstawie wieksze i powoli czekam:) pozdrawiam kochane uciekam cos zjesc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia ja z kolei tez staram się uczyc moją córke wielu rzeczy żeby mogła sama poradzić sobie np. z lekkim praniem, prasowaniem niektórych rzeczy czy sprzatniem. Uważam że jako dziewczynka im szybciej bedzie to umiała tym lepiej. A tak ogolnie to dużo mi pomaga nawet w najdrobniejszych rzeczach typu przynieś to, sprzątnij tamto. Tłumaczę jej że to tak na razie póki sie dzidzia nie urodzi bo jest mi ciężko. A później dam sobie radę ale ona chętnie mi pomaga. Małpeczka to był tak jakby ostatni dzień moichh obowiązków bo przyuczam moją szwagierke i musiałam pójśc z nią i jeszcze parę rzeczy zrobić ale licze że to był ostatni raz..... Paty na zwykłym USG widać że dziecko owinięte pepowiną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i moje \"święto lenia\" powoli dobiega końca:)... Trzeba iść ogarnąć trochę kuchnię i szykować się powolutku do spania,bo jutro już pracowitszy dzień się szykuje. Mój mąż żle się czuje,ale walkę z choróbstwem wstrętnym rozpoczęliśmy,mam nadzieję że niebędzie trzeba długo czekac na efekty,bo to teraz dla nas najgorszy czas na chorowanie.Pomijam fakt,że dopóki niewyzdrowieje calkowicie to nipozwolę mu jutro malowac kuchni,ani pojechać do domu rodzinnego kilka spraw załatwić,ani w czwartek pomóc mojemu kuzynowi w pracy.A co najgorsze...jesli urodzę to będzie problem z odwiedzaniem mnie w szpitalu jak będzie chory no i oczywiście teraz jak tu się niezarazić...echhhh. Sylwia-a sama gencjana do pielęgnacji pępuszka niewystarczy? anted-niesamowite,że tak Migdałkowi kolor oczu się zmienił.Szkoda,ze widziałam tylko na zdj.jak śpi,bo te oczka tez bym chciała zobaczyć.A ile Twój kotek teraz ma lat? myszsza-widzę że w przeciwieństwie do mnie Ty dziś naprawdę pracowity dzien miałaś.A jutro odpocznij skoro tak mocno Ci ten kręgosłup dokucza.A rocznica ślubu która?My w tym roku będziemy mieli drugą:) katarinka-miłego odpoczynku od pracy:) Uciekam...może jutro Jennny pokaze się?!:) Dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, dziewczyny jakis czas temu pocieszalam Zapke ze takie bole miesiaczkowe to norma, a teraz juz leze od dluzszego czasu z bolami i nie wiem, co mam robic, okropnie boli, i juz zaczynam sie zastanawiac czy rzeczywiscie taki objaw to norma, ja nigdy tak nie mialm na @, duzo, duzo lzejsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny !!!! ja dzisiaj cala noc spie w kratke, caly czas mam dokuczliwe bole jak na @ plus stawianie sie brzucha, wyczytalam na necie ze skurcze zapowiadajace zblizajacy sie porod wlasnie moga takie przypominac z tym ze duzo silniejsze. Juz wstalam umylam wlosy, moj maz ma wazne spotkanie o 7,45, ktore moze potrwac z godzine, przez ten czas sie wyszykuje i chyba pojade sprawdzic co sie ze mna dzieje, poniewaz bol prominiuje mi do nog i okolicy ledziowo-krzyzowej. I wogole caly czas mam lekkie dreszcze, sama nie wiem czy nie panikuje, ale upewnie sie i chociaz bede spokojna. mam nadzieje ze niczego niewyolbrzymiam, moj maz z samego powodu bolu brzucha mowi ze jest ze mnie dumny, haha, ciekawe co powie jak juz przejde przez porod. Acha, i wlasnie tu prawie nie ma co liczyc czy jest reguralne czy, nie poniewaz boli caly czas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) Mam 20kg do przodu!2 kilo za dwa tygodnie, nieźle!A niech ta mała rośnie ile chce jeśli cc,jak przekroczy 3,5 to już na posladkowy kolejny przeciwargument. A dziewczyny , które miały cc czy możnaby wyciąc trochę tłuszczyku przy okazji cięcia, p, mam go ponad miarę, więc .....hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Paty !!! nie martw sie waga, zgubimy ja raz dwa, jaa mam juz 15 kg na plusie, a jak na moje 160 cm wzorostu to tez wcale nie tak malo ale sie nie martwie. Ale to wyciecie tluszczyku przy cc to fajny pomysl hihihi wiecie co , ja juz sama zglupialam, jak juz zaczelam sie szykowac i sie psychicznie nastawialm, ze to juz czas jechac, przeszlo mi czasami mi sie brzuch postwi, ale przeciez z czyms takim nie pojade, wiec siedze w domu i czekam na rozwoj wypadkow :), chyba sie Mati wystraszyl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noddy
mąz na zwonieniu to jedyny pilus całej sytuacji i trgo że mam laptopa cały dzien w domu.Jestem juz niezła pielegniarka.zrobie chyba zdjęcie dla Oleńki i męża bo wyglądają jak dalmatyńczyki. Myszsza rozrobiony spirytus jest dużo lepszy bo po prostu bedziesz nim konkretnie polewać kikut pepowiny z każdej strony i wtedy bardzo szybko odpadnie nawet sie go odgina i wpolewa się z wacika pod niego.Zapewniam to malucha nie boli.wiem ci mówie hi hi. Małpeczko Gencjana może być ale po co bo ona niesamowicie brudzi ciuszki i na pewno twoje ręce a usunąć z ubranek to juz jest nielada sztuka.Także nie polecam Ciekawi mnie gdzie rodziła Lula bo jestem z tego samego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noddy masz rację, podobnie piochtanina brudzi i pępek często pozostaje szarawy do końca życia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku! Widzę, że dzisiaj od samego rana jesteście bardzo rozmowne :) Ja juz dzisiaj po śaniadanku, synek pozedł do piekarni po świeże pieczywko. A apetyt od kilku dni mam spory :) I dobrze, może wreszcoe troche przytyję i moje maleństwo też. Jeszcze tylko jutro bede miała szanse dłużej pospać, bo na 12 idę do pracy, a potem kilka dni wczesnego wstawania. Najgorsze, że teraz tej mozliwści pospania nie wykorzystałam, bo codziennie budze się wcześnie i nie mogę już spać. Anted - informuje nas na bieżąco o tych bólach. A masz zamiar iśc do lekarza, żeby to sprawdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, gosiaczek ja wychodząc z domu nie umiałam nic robić bo wszystko moja \"matka\" twierdziła że robi lepiej i mi nie wolno było ani nawet swojego pokoju posprztątać, nie mówiąc o praniu, prasowaniu itd... tragedia, czułam się jak kaleka, wiec zdecydowanie popieram uczenie dziewczynki od młodych lat, nie wykorzystywanie, ale uczenie powoli żeby wiedziała jak się co robi, moja bratanica ma 4,5 roku i kluski z mama swoja robia a ja mialam 22 i nie wiedzialam jak zupe ugotowac :/ pierogow do dzis nei umiem robić :( malpeczko to nasza rocznica nie ślubu tylko taka bycia razem już tzrecia, pierwsza rocznice ślubu bedziemy mieli 5 maja, u mnie to tak dziwnei troszke bylo bo z mom mezem znalismy sie z widzenia ok. 1,5 wczesneij, a potem od 18 stycznia to jzu bardzo szybko wszystko sie toczylo, w kwietniu juz razem mieszkalismy :) anted z tymi bolami to roznie bywa, ja juz wczesneij do Jenny pisalam, ze ja mam prawie codziennie takie sesje po kilka godzin jak Ty i nic ztego dalej sie nei rozwija, podobno niektore kobiety tak maja i juz, czytalam ze to u pierworodek w wiekszosci, ja dzis tez w panice bo nie wiem czy wody mi sie nei sacza albo i ten czop nie schodzi od 3 w nocy caly czas amm mokro w majtach, ale powoli nie duzo i pzrezroczysta lekko mazista wydzielina, nigdy tego nie mialam nie wiem co to jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha Paty nie polecam z tym tluszczykiem , moze teraz inaczej, ale moja mam mnie rodzila pzrez cc, a byla i jest nadal dosc sporych rozmiarow i wlasnie trudno powiedziec czy z pospiechu czy celowo ale wycieli jej kawal tluszczyku przy nacieciu, ale fatalnie to potem wygladalo bo skory nie odcieli a wnetrza ubrali, pamietam ze mialam ze trzy latka to zawsze ammy podpytywalam a czemu tak masz ? potem zas to wypelnilo sie tluszczykiem ale zeszlo kupe lat... chyba wolalabym zeby tak nie eksperymentowali nade mna :D a co do tego spirytusu, moze macie racje z tym polewaniem, ale ja mam tak strasznie zle wspomnienia zmoimi uszami i polewaniem ich spirytusem ze chyba bym nie dala rady teraz dziecku polewac :( do dzis nie moge kolczykow nosic :(:( pzrez jedno zle naklucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jesli chodzi i pielegnacje pepuszka, to slyszalm ze te najlepszy jest roztwor spirytusu,i zeby sie nie bac, smialo podosic do gory, oszuszac z kazdej strony. Sylwia dzieki za zainteresowanie moimi bolami,ale natura chyba sie lekko zabawia ze mna, noc nie przespana, bol nonstop, a jak ja postanawiam jechac do lekarza to przestaje. jesli mnie w ciagu dnia nie zlapie, to napewno okolo poludnia przedzwonie do swojej gini zapytam sie o czym to moze swiadczyc i co mam robic, jak mnie zlapie znowu w nocy. Sylwia fajnie masz , ze synek pojdzie po swieze pieczywo,takie pieczywko odrazu pobudza apetyt ,mniam,mniam. myszsza, ja tez licze i rocznice jak sie znamy wogole juz tak na dobrze i rocznice slubu,a poniewaz przed slubem bylismy razem 10 lat,szkoda by bylo nie liczyc tego czasu :), wiec gratuluje szczesliwych 3 latek 🌻 myszsza i pytalas sie lekarza czy to normalne te bole, ja tezmam clay czas tak wilgotno, jakby uplawy , ale czyste, ach, denerwuje mnie ten brak doswiadczenia, hihihi,ale to chyba trzeba by bylomiec piecioro malenstw zeby zdobyc te doswiadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza - to widzę, że nasze mamy miały podobne podejście. Ja też niczego w domu nie robiłam i nic nie umiałam, z tym, że mi było z tym dobrze. Ale wszystkiego się nauczyłam jak odeszłam z domu. A co do obowiązaków dzieci to ja jestem za równouprawnieniem i uważam, że jeśli juz nakładamy na dzieci obowiązki to bez typowego podziału, że dziewczynka do gotowania, a chłopiec do majsterkowania. Oczywiście jeśli moja córcia będzie chciała uczyć się gotować to nie mam nic przeciwko, ale uważam, że nie można odsuwac chłopców od takich spraw, bo potem rosną z nich nieudacznicy. Mój synek jak był mały uwielbiał przesiadywac w kuchi, ale wtedy traktował to jako zabawę, a teraz widzi w tym obowiązek, więc mu się nie chce. Oj dziewczyny, daleka droga przed nami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o obowiazki domowe, to ja uwazam ze powinny byc , nie zeby wyreczac rodzicow, ale aby znimi wspoldzialac,jak ja mialam 10 lat, urodzil sie moj drugi( jeden starszy byl 2 lata), mlodszy braciszek, i wtedy lekko mi sie skonczyla moja wolnosc, ale jakos nienarzekam, a nawet milo wspominam ten czas, do dzisiaj jestem najlepsza w kluskach leniwych i kopytkach,ktore robilam jak malolata i ciasto typu dzemowiec, salatki jarzynowe zawsze szly spod mojego noza :). I dzisiaj strasznie mnie drazni jak moja tesciowa wszsytko robi za swoja 20 letnia corke, lacznie z recznym praniem jej sweterkow, gotowanie , czyszczenie kuwety jej kota itp., i glosno mowie jej ze robi samam sobie krzywde, poniewaz jak jej corka sie nie usamodzielni bedzie musiala cale zycie wokol niej chodzic. ale za to tesciowa nie umie gotowac i stad moj maz jest tak swietny w gotowaniu, poniewaz juz jako mlody chlopak sam eksperymentowal w garnkach, poniewaz biedakowi do tej pory nie smakuje kuchnia jego mamy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted pytalam o te bole w zeszlym tyg lekarza i powiedzial mi ze tak niektore kobiety maja i one swiadcza ze porod blisko, ale niekoniecznie jzu, to moze potrwac i ze dwa tygodnie, a co do tych "uplawow" to wtedy tego nie mialam, a dzis pzred chwila dzwonilam i mam przyjsc popoludniu do niego jesli mi sie nie pogorszy znaczy sie porod nie wezmie na dobre, stwierdzil ze na telefon to on nic nei moze powiedziec :P no coz zobaczymy, kolezanka mnie straszy ze to na pewno wody sie sacza, ale mnie sie zdaje ze to nie to jeszcze, czop mi nie zszedl wiec to jakos dziwna kolejnosc by byla:/ a co do prac i obowiazkow chlopca i dziewczynki to ja sama z siebei zrobilam faceta bo lapalam sie za rozne prace co do chlopow naleza i umiem np. pociagnac instalacje elktryczna, czy pomalowac, wywiercic dziury itp. a za to moj maz jest jak baba swietnie gotuje :D:DD:D jego mamusia chciala dziewczynke i tego go uczyla co dzieczynka powinna,a to co dla chlopczyka to on nic nie umie bo atat mu szybko zmarl :( no i tak sami sie uczymy z czasem :D ale przynajmniej sie uzupelniamy :) ja skrecam meble a on mi gotuje obiad hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza swietny masz uklad z mezem, moj coprawda gotuje, ale biedak musi tez pomaowac sam :( sciany, a za elektrycznosc nie pozwalam mu sie lapac,poniewaz jego sw.p. tate porazil kiedys b. powaznie prad, co odbilo sie powaznym uszczerbkiem na zdrowiu, i preferuje fachowcow. Zdolna jestes dziewczyna. Mnie znowu lapia skurcze,ale nie wiem czy dzwonic lepiej do mojej gin. czy lepiej odpskoczyc do szpitala, poniewaz szpital mam w miescie kilka min. od domu, a moja gin. gabinet ma 20 km odemnie , niechce mi sie jechac do niej,po to by np. uslyszec ze wszsytkojest ok.lb mam brac torbe i do szpitala, wiec mam dylemat. jak wrocisz od lekarza koniecznie daj znac co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×