Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

a ja wlasnie rozmrazam kielbase :) smiesznie to brzmi ale jem tylko polskie takze mroze wszytsko :) Mam nadzieje ze nic mi nie bedzie bo ostatnio kabanosow nie moglam bo uczulenia dosalam. NIby to jest od rzeznika ktory ponoc robi naturalnie ale nigdy do konca nie wiadomo. Nie wiem ze prezz to ze tak zimno czy co i mi sie miesa zachcialo. Zaraz sparwdzimy zy naprawde rzeznik robi naturalnie hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula, w śląskim z sezonem grzewczym jest tak, że wojewoda sląski zarządził kiedyś, że jak przez 3 dony temperatura spad poniżej 10 stopni, to zaczynają grzać nie patrząc na kalendarz :) Oczywiście nie wszyscy się do tego stosują, ale duże spółdzielnie mieszkaniowe tak i u nas jest już ciepło od 2 tygodni :) Dziewczyny, dzięki za słowa otuchy. Ja czasem mam tak dość, ze też najchętniej rzuciałbym go w diabły, ale potem zawsze jakieś wątpliwości przychodzą. Nie liczę na to, że się zmieni, ale jest troche reformowalny przynajmniej, bo mój eks- to był w ogóle tępy i nic go życie nie uczyło. A Tomek jak pomyśli chwilę, to potem dochodzi do jakiś tak wniosków, więc dobrze, że chociaz tyle... OK, biorę się do roboty, bo miesiąc się skończył w robocie mam pracy huk - conajmniej na 3 dni :) Kupki papierów na moim biurku prawie mnie zasłaniają, hehehe... Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny!!!mam uczulenie!!:( masakra. pol h temu zjadlam doslownie kilka platerkow(tyle co na kanapce).mam dosc! a miala byc naturalna. wiem naiwna bylam ale tak mi sie chcial czegos innego:( buuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamba :( musisz robic wedliny u sprawdzonego rzeźnika, najlepiej kupić świniaka i jak ci by ktoś obrobił. Bloondi chyba masz dziś lepsze samopoczucie :) A mnie boli ucho :( od wczoraj ale dziś coraz bardziej :( Z dobrych wiadomości mam taką, że Zuzia dziś ustała pierwszy raz sama!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lula-gratulacje dla Zuzi!!! no tak samemu wedliny robic:) ciut to czasochlonne hehe . na ucho to ja dicortineff biore ale wiem ze to na recepte. ale rewelacja. 3 razy zakrople i spokoj. bo janiestety uszy wrrazliwe mam. 2 razy w zyciu antybiotyk bralam i to wlasnie na ucho:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamba Zuzia to brała ale się skończyło :( i rzeczywiście na receptę. no wiesz jak sie samemu robi to najlepsze :D u nas sasiad robi świinie ale szyneczka rewelacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamba - ale Twój organizm błyskawicznie reaguje! Szok! Lula - gratulacja dla Zuzi! Wróciłam do domu wcześniej i siedzę z marudzącą córcią. Przebija sie właśnie drugi ząbek. Mam nadzieje, że jutro już będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia - nam tez przbja sie sie drugi i tez mam marude... a wlasciwie dwie marudy bo mi maz wrocil wczesniej do domu a ja mam migrene taka ze plakac sie chce i w ogole bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula-no takie najlepsz. Moi rodzice kiedys kupowali mies ze wsi i moj ojciec sam robil. Fakt ze tylko na swieta no bo starsznie dlugo ale za to kielbasa do barszczu wiellkanocnego byla rewelacyjn:) ach to byly czasy :) Sylwia,Tilli-o widez ze nasze corcie ida leb w leb hehe. Ja tez mam nadzieje ze juz utro wyjdzie albo nawet dzis bo juz az takie babelki sa takze juz prawie prawie:) Sylwia-no ja wlasnie tak mam ze naogol to doslownie w ciagu 20 minut mi wylazi:( no nic. wracam do kaszy gryczanej:( moglabym jakies testy przeprowadzac. a wlasnie gaalam z mam i powiedzilam ze jak bede w PL to przejde sie do tego superastego rzeznikai mu powiem. faktycznie mi bez sztuczydel brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie, najbardziej rytuje mnie to ze w PL jem normalnie i nic mi nie jest! Ostatnio nawet dzien przed wyjazdem mam kupila deozdzowki no i stwierdzilam ze niech bedzie co ma byc bo takie ladne byly i nicmi nie bylo! normalna drozdzowka kupiona w sklepie. Tutaj byloby to nie do pomyslenia. Co oni pchaja w tazywnosc tu ??!! a w Irlandii zimno i wieje strasznie. Dzisja musialam nawet Viki rajstopki pod dzinsy wlozyc! No ale myslalm ze mi glowe urwie i woze wyrwie z rak na spacerze.ale musalam wyjsc bo gdybym tak miala nie wychodzic w brzydka pogode to siedzilabym w domu caly zcas. A jak mala rozbieralam po przyjscu z domu to tak jednym ruchem zdjelam jej rajstopki razem ze spodniami. jejka jak ja to rozsmieszylo. patrzyla na te rajstopy i te dyndajace spodnie i az sie zanosila ze smiechu:) hehe taka rzecz a takie smieszne sie okazalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamba pociesz sie tym, że dzięki temu zdrowo sie odżywiasz :) Kasza gryczana jest super! My już nosimy rajstopki od dawna i codziennie. I ocieplane spodnie. Temperatura od kilku tygodni jest ok 13-15, a dodatkowo na wybrzeżu wieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tilli - obejrzeliście wszyscy? :D Mąż też lubi bajki? :P A na poważnie - to moja córcia oczywiście uwielbia tv. Najbardziej reklamy. Ale na arzie ogląda coś mimochodem, jeszcze seansów nie robimy. Ale każdy sposób dobry, żeby poprawić samopoczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co w tym jest ale moja jbardziej lubi reklamę providenta normalnie na te muzyczkę nieruchomieje i patrzy jak zaklęta, nawet się zastanawiałam czy jakiś bodźców podprogowych nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Dziewczynki! Tilli, Mamba, jak tam ząbki - są wreszcie? :) Lula, jak Cię ucho zaczyna boleć, to najlepiej od razu idź do lekarza. Z uchem nie ma żartów. Mój ojciec przeszedł zapalenie ucha środkowego i słabiej słyszy. Kasper tv czasem sobie sam ogląda, tzn. jak się bawi, a coś go zinteresuje, to sobie chwilę popatrzy, a potem się odwraca i bawi dalej. Ale bajek mu jeszcze nie pokazywałam. Tzn. oglądaliśmy raz razem \"Film o pszczołach\", ale ja byłam tak nim zaaferowana, że nie wiem, czy Kasper też oglądał, hehehe... W każdym razie - siedział obok mnie na leżaczku. Dziś idziemy do kontroli do pani doktor i zobaczymy, co mu tam w oskrzelach słychać. Oby nic, hehehe :) Mamba, Ty masz przechlapane z tym jedzeniem chyba jeszcze bardziej, niż ja! W każdym razie musisz baaardzo uważać. A ja najbardziej, czego nie lubię, to uważania na to, co jem. Przedwczoraj wieczorem Tomek (niby w ramach przeprosin) zrobił całą miskę sałatki z fetą. Zjadłam troszkę od razu na kolację, wczoraj wzięłam do pracy i też troszkę zjadłam, jeszcze na dziś mi zostało (bo Tomek zawsze powtarza, że nie będzie jadł dwa dni z rzędu tego samego, czym mnie wkurza strasznie, bo narobi kupę żarcia, a potem ja to przez tydzień jem, bo mi szkoda wyrzucać). No i niestety biegunkę mam cały czas. Tylko mi się wydaje, że to raczej od stresu, niż od jedzenia, bo prawdę mówiąc miałam ją już przed sałatką... Na szczęście nie jest to taka masakra, że po 20 razy na dobę do kibla, tylko tak do 3 razy, czyli w sumie norma. Byłam przedwczoraj u gina. Znów mam grzybicę! Ja po prostu nie mogę na basen chodzić, bo za każdym razem łapię. Dziewczyny, nie znacie jakiegoś sposobu, żeby się tego ustrzec? Może tampon zakładać czymś nasączony albo coś? Mik oleżanka mówiła, żeby sokiem z aloesu nasączyć, bo jest bakteriobójczy, a delikatny i nawilżający i nie zaszkodzi. Już sama nie wiem, bo na drugie imię mam Clotrimazol!!!!! Anty dostałam Evrę. Pigułki łykac bez sensu przy mojej chorobie, bo przy ataku jelit nie zdążę przyswoić. Niestety prawdopodobnie wrócą mi @. Nie wiem, czemu nie mogę dalej tej DepoProvery brać. Ta Evra kosztuje 50,- zł miesięcznie ponad, a DepoProvera 37,- zł na kwartał. Dbają lekarze, żebyśmy za tanio nie mieli? Zobaczę, najwyżej poprzyklejam te plastry przez chwilę, a potem powiem lekarzowi, żeby mi znów zastrzyk dał i tyle. Muszę tylko iść do apteki i znów wydac kupę kasy (przepisał mi gin Evrę na pół roku od razu, więc to będzie znów 300,- zł), do tego muszę iść do lekarki po receptę na Enocrton (te sterydy - one na szczęście są na ryczałt 3,20), globulki, krem, i Lactovaginak mi kazał kupić, który też tani nie jest, z tego, co pamiętam. A premii kwartalnej jak nie było, tak nie ma... Kurcze, chyba Szefowa o mnie zapomniała normalnie. Oby jej się szybko przypomniało, bo ja tak nie lubię się o pieniądze upominać... Głupio tak. Jeszcze o wypłatę, jak się coś nie zgadza, to co innego, ale o premię łyso. Z Tomkiem na razie zawieszenie broni. Cwaniak przedwczoraj zaprosił kolegę, a wczoraj szwagra. Ja się wcześnie kładę, więc jak oni poszli, to ja już spałam, a Tomek tylko do łóżka się wsuwał i próbował przytulać. Przedwczoraj coś mu odburknęłam przez sen, a wczoraj wyskoczyłam, jak oparzona i poleciałam wyrzucić śmieci. Jak wróciłam, to udawał, że śpi. Czyli chyba zrozumiał, że jakoś nie mam ochoty na jego przytulanki... Dziwnym zbiegiem okoliczności zauważyłam, że jak pije piwo, to jest w miarę spokojny. Natomiast te dwa dni, co był taki agresywny i się czepiał wszystkiego, to alkoholu nie pił. Czyżby? Jak mu o tym wspomniałam, to mnie wyśmiał oczywiście. Czyli wszystkie klasyczne objawy po kolei... Tylko, że jakoś mi to wisi. Nawet nie jestem tym zaniepokojona. Chce się staczać, to niech się stacza. Łatwiej się go będzie pozbyć. O matko, jaka ja wredna jestem! OK, idę się szykować pomału. Miłego dnia, dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Blondii widzę, że znowu połowa apteki Twoja :) A z tą kasą to rzeczywiście głupio, bo pewnie te premie są uznaniowe, co? A jeśli nie i są zapisane w regulaminie to byłoby Ci łatwiej zapytać. W Gdyni pogoda pod psem. Córcia właśnie zasnęła, więc mam 30 minut na ubranie sie, umalowanie, śniadanko itp. Mam nadzieje, że nie będzie padać, bo chciałabym troche pospacerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi - z dnia na dzien jestem coraz bardziej przerazona tym co czytam... Masz najwieksze szczescie w Kasperku. Oby po Tomku mial zdrowie ;) a po Tobie Inteligencje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mój synek wczoraj pobił rekord spania. Rano po sniadanku 2,5 godziny potem znowu prawie tyle samo a wieczoram położyłam go juz 0 20 i poleżał bez pisków troszke i usnął i dziś wstał o 7 rano!!!!! Normalnie jestem w szoku ale to chyba ta pogoda wczorajsza u nas prawie cały czas padało. Dzisiaj ide mu kupić krzesełko do karmienia. Wczoraj się wkurzyłam bo czekałam na pewna licytacje specjalnie bo cena krzesełka używanego w dobrym stanie była bardzo niska a facetka w ostatniej chwili wycofała wszystki ofert że niby zbyt małe zainteresowanie tak mozna??To jest zgodne z regulaminem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zapomniałam napisać, że drugi ząbek sie przebił!!! Szczerze mówiąc to na razie córcia znosi nieźle ząbkowanie. Gosiaczek - ale śpioch :) Na moją córcię pogoda nie działa, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
blondi ja od mojego gina dowiedzialam się, że pod wejściem na basen zalożtyć tampon nasmarowany clotrimazolem. Bo ja mam te same problemy. wlasnie meble przywiezli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde u mnie to naprawdę problem z tym samodzielnym zasypianiem, na razie nam nie idzie:( dobrze chociaż ze przy wieczornym zasypianiu nie muszę Zosi nosić, tylko siadamy w fotelu, Zosia je a potem to już tylko wtula się we mnie, ale może tez stad te problemy częstego budzenia? normalnie standardowo budzi się 40 min od zaśnięcia \'na noc\" i potrafi tak co 40 min i wtedy muszę ja wziąć przytulic nieraz nawet nie pociągnie z cyca i zasypia dalej. Wczoraj wziął ja mąż i chyba za długo zwlekał - jak to faceci- zupełnie spać nie chciała o 1 w nocy. niestety w mądrych książkach piszą żeby dziecko zostawiać to pomarudzi i samo zaśnie, tylko ze Zosia jakoś nie chce, raczej bardziej ja to rozbudza... dzisiaj ma temperaturke 37,4 na razie... mam nadzieje ze to od ząbków... Sylwia - jedynki u mojej Zosi tez wyszły prawie bezboleśnie, teraz znacznie gorzej niestety... Ale ta moja Zosieńka dzisiaj przylepa i co gorsza spokojna przylepa, jak nigdy, z pewnoscia od temp. miałam isc na spacer ale teraz to nie wiem chyba sobie odpuszczę no chyba ze jej przejdzie.. jutro znów do roboty... a 3 dni miałam wolne to podła pogoda była... Wiecie co, zasnęła mi na siedząco oparta głową o moje piersi bidulka, ale sama w łóżeczku pośpi najwyżej pół godziny... Blondi - dzielna z Ciebie dziewczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U nas zimno i spółdzielnia nie zamierza włączyć ogrzewania :( Bolą mnie już oba uszy i ma mi dziś koleżanka olejek kamforowy kupić, kurcze gdzieś musiało mnie przewiać :( Bloondi dzielna jesteś :) Sylwia gratuluje ząbka :) Wiecie, dziś mam jakoś kiepskie samopoczucie :( Nie będę Wam smucić. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idrisi właśnie wczoraj znalazłam tu na kafe (nie pamiętam nazwy topiku) książkę o zasypianiu. Dzisiaj wydrukowałam i będę czytać. Może tam sie znajdzie ratunek dla naszych bobasków i dla nas? Danis - to dzisiaj będzie spanko w nowym łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dawno mnie u Was nie było ale czytałam prawie na bierząco miałam w domu mały remoncik potem co napisałam to mi się nie wysłało no i tak się przeciągło z miesiąc ach ten czas zapiepsza niemożliwie niestety ja już w grudniu idę do pracy i na samą myśl p tym mnie boli głowa i mam gęsią skórkę, ale co zrobić nie można cały czas być na debecie:) Mój Matuś ma już cztery ząbki wyszły bezboleśnie z góry nawet dwa naraz, za to teraz go chyba boli bardziej. W nocy śpi gorzej niż jak był malutkibudzi się ok 24 i tak jak napisała idrisi zamiast zasnąć jak po niego nie przyjdę on się corazbardziej nakręca i rozbudza- niestety. Zasypia ciągle przy cycusiu no i w nocy też jak sie budzi od razu go biorę do siebie cycuś do buzi i tak śpimy przez resztę nocy. Chciałabym go juz tego odzwyczajic i odstawić od piersi bo po takiej nocy to mnie cycek aż boli bo jak mu na spaniu wypadnie to go szuka po omacku i ciągnie- mam już pełno malinek :)Dwa tygodnie temu przeszedł zapalenie oskrzeli, przez dwa tygodnie miał antybiotyk, ale mam nadzieję że jest porządnie wyleczony, bo od siostry córka też miała zapalenie oskrzeli wzięła jedną dawkę antybiotyku tzn. 7 dni jak jej sie skonczył jeszcze troche kaszlała ale lekarka stwierdziła że to jej przejdzie no i znów jest chora, i na nowo antybiotyk, bidulka w ciągu miesiąca dwa razy chora i na antybiotyku. a Matuś już świetnie raczkuje Wszędzie za mną chodzi do kuchni jak coś robię usiądzie i patrzy na mnie, daje mu już kolacje jak dorosłemu:) tzn. żółtkop pół pomidorka i kromeczkę chlebka wiecie jak wcina.w niedzielę skonczył osiem miesięcy i ma 9,5 kilo. dobrze że go nie uczyliśmy noszenia na rękach. Pozdrawiam Was i wasze maleństwa:*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, moja Mala od 3 dni nie je nic innego jak mleko z butelki, nic wiecej nie chce! pluje, zamyka buzie, placze...nic co z lyzeczki myslicie ze to przez ten zabek? (juz jest prawie prawie przebity) chyba nic sie jej nie stanie jak tylko mleczko bedzie pila?? tam jest duzo witaminek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania - miło, że zajrzałaś. No i fajnie, że u was wszystko ok, a synuś zrobił ładne postępy :) No i to dorosłe jedzenie - imponujące :) My na razie nadal na miksowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×