LUTY 2008 !!!

Nie wiem o co chodzi z tym dopiskiem powyzej mojego postu :(

Hej! Angelika fajnie, że z Kamilką już lepiej :) No i gratuluję tylu ząbków! Cierpiała bardzo? 4 zęby na raz musiały dokuczyć. Trzymam kciuki za nową pracę :) A co do nocnika to właśnie chciałam pytać dziewczyny jak postępy. Moja Ula na początku nauki tez pokazywała na nocnik i jak ją sadzaliśmy to zawsze robiła. Ale od jakiegos czasu przechodzi wtórny analfabetyzm. Nie dość że nie woła, to jeszcze jak chce kupe to sie gdzieś chowa, żebym jej nie posadziła na nocnik :D A jak ją próbuję złapać to ucieka z całych sił :D

hej dziewczynki Sylwia moja to w ogole nie siada nie pokazuje , bawi sie nim tylko a to dlatego ze zaprzestalam nauki, jakos tak wychodzilo ze probowalam az zanikly moje proby a jak teraz sa rodzice to juz zamieszanie i nawet nie ma kiedy nawet, czasem ja mama moja sadza, ale ta moja wiercidupka nie usiedzi nawet chwili, a po kolejnej chwili Kacperek ja odpycha i sam sie sadza :) ale musze musze musze sie wziac za nauke mojej corci na kibelek.... oj musze wczoraj grilka mielismy piekna pogoda byla, a dzis znow chyba bedzie brzydko... tilli czy Ty tez masz zawsze kilka workow na smieci wystawione przed dom, a sasiedzi po jednym czy to tylko ja taka kolekcjonerka smieci jestem... ;p pozdrowionka milego dzionka

a u mnie pada śnieg :(:(:( lubię zime, ale w tym roku mam jej wyjątkowo dosyc. Dziewczyny odezwijcie się!!!!

Witam, Alantoina-piekne fotki! Najlepsza ta w bodziaku:)! Sylwia-ja wogole nie sadzam na nocnik. Aj bo tak sobie pomysllam ze przed cieplejszymy dniami i tak z pielucha musi chodzic i to troche zepsuje koncepcje;0 I stwierdzilam z ezaczekam jescze z miesica i wezme sie na powaznie.Najlepiej latem bo jak sie pusci bez pieluchy w ogrodku i po nogach poleci to odrazu zacznie wolac :) Moz edrastyczne ale dziala. Mama tak mnie nauczyla i jak mialam 9 miesiecy to juz nan nocnik robilam. mowila ze zdopingowalo ja pranie pieluch tetrowych hehe. No nie powiem troche sie tez rozleniwilam przez to ;) Ziuuutek-Twoja tez taka lysa:) hehe. No juz ostatnio troszke dluzsze te wloski ale i tak w porownaniu do Naszych kafeteriowych dzieciaczkow to lysolek jet hehe.Pociesza mnie to ze moja mama tez miala takie marne wlosy jako dziecko a teraz ma bardzo ladne geste, duzo ladniejsze od moich, takz ejescze mam nadzieje hehe oj musze przewinac Viki ;) Aha wlasnie to Wasze dzieci tylko raz dziennie kupe robia? Kurcze my nadalmamay conam=jmniej 2, ale czesciej 3. Zdarza sie nawet czesciej ale to juz zalezy ile i czego zje.

Mamba - moja robi zazwyczaj raz, rzadko 2. Lato to dobry czas na odzwyczajanie od pieluch :) A jeszcze jak jesteśmy w temacie kupkowym :D to na razie odstawiam te pieluchy majtkowe, bo mnie wkurza, że musze mała rozbierac z rajstop, żeby zalożyc czystą. poczekam do cieplejszych dni.

hej, ja w skrocie bo zabiegana na maxa noc dzisiaj okropna - idzie 8 zabek :O zaraz idziemy na playgrupe :) my z nocnikiem to tak...hmm..na razie od miesiaca zapoznajemy :) zawsze sadzam jak robi kupke ale musi byc w pieluszce :P bez pieluszki nie zrobi, zacina sie, wstaje, niewygodnie jej chyba ja mysle ze jak podrosnie i zacznie kumac co to kupa i siku to na duzy kibelek bedziemy sadzac ja tam z tym nie widze pospiechu :) pieluch nam idzie malo tutaj do mamby - my mamy kupe 1 na 2 dni:) no chyba ze zeby to wtedy rozwolnienie, ale tez gora 2 razy dziennie Alantoina :) ja wynosze kubel smieci (znaczy maz wynosi :P jego jedyny domowy obowiazek :P ) raz dziennie do wielkiego osiedlowego smietnika ;) baaaaaaardzo duzo smieci mamy ;) Olivcia nauczyla sie mowic łaaaaał i wszystko jest łaaaaaaaaaaał :D odezwe sie pozniej, znaczy sie mam taka nadzieje bo ostatnio krucho z czasem - przyznam sie ze was zdradzalam z ksiazka :P tak mnie wciagnela skubana ze co znalazlam doslownie 5 minut to czytalam...ale dzisiaj skonczylam, wiec chwileczke pozniej moze znajde ;) :P jakby ktos mial ochote to dla przypomnienia www.oliviamichelle.blogspot.com

Odebralam dzis morfologie Marysi, dalej jest anemia, zaraz jade do lekrki pogadac co z tym zrobic :( Angelika - ja jestem w szoku, juz nocnik? Marysia za mało kumata jest jeszcze zeby jej wytlumaczyc niestety :( Tyle zabkow to tez niezly rekord, u mojej cale 6 sztuk hehe Wspolczuje problemow z brzuchem, moze nieodpowiednia dieta to powoduje? dajesz slodycze?

Hej.... Tilli bloga obejrze ale w domu - z pracy sie nei da.... Moj amala mnei zaskoczyla dzis bo rano ja wysadzilam na nocnik i zrobila momentalnie siusiu. W domu nei mam dywanow i chyba poswiece sie i na weekend mala bedzie latac bez pieluchy tylko w majtkach i rajstopkach. Przynajmniej wyczuje ja jak czesto sika i kiedy ( bo w pampersach to nie mozliwe). Zobaczymy co z tego wyjdzie. Z kupkkami o niebo lepiej. Przynajmniej ni eboi sie juz robic.:) I sa co dwa dni wiec jzu postep. Uwierzcie mi ze ja tez bylam zaskoczona nocnikiem. Ale to moja niania zaczela nauke (twierdzi ze Kamilka to najmadzrejsza dziewczynka na swiecie - heheh jest o neiba lepsza niz babcia w naszym wypadku). I naprawde wierze w to ze mala w sukienkach latem nie bedzie chodzila w pieluchach a w majtkach. Sylwia a co do nocnika to moze mala wkrotce sie naprawi.... A slodycze Kamilce generalnie nie daje....Dostaje tylko raz na dwa tygodnie mala nagrode jako namiastke slodkiego. Tak na co dzien w ramach slodyczy to rodzynki i inne owoce suszone

Aha i nie iwem czy pisalam ale Kamilka ma jzu 12 zabkow....

Angelika-sprobuj soku zburakow na kupe

Angelika - zajrzalam ci na NK i mamy wspolna znajoma, Gośke Szymczyk :) Juz pisałam, ale powtorze - na kupe ogorki kiszone u nas dzialaja, duzo roznych kasz do obiadów i banan co pare dni na poslizg. Poprobuj moze cos pomoze. Napisz tez prosze od czego niania zaczela nauke nocnika? Obawiam sie ze moje dziecko sobie nocnik na glowe zalozy jak kapelusz, jak to robi z kazda przechwycona miska czy garnkiem :P Bylam u lekarza i okazalo sie ze sa zle normy przy wynikach i Marysi 11,3 HB jes ok, uff kamien z serca. Ale do d... pogoda heh

Ziuutek to odezwij sie do mnie na privie :) Goska ze mna pracuje. Siedzimy visa vis w biurze :)

i się odezwałam na maila :)

Tilli - a co Cie tak wciągnęło? :) Olivke zawsze oglądamy z Uleńką razem :) a co do nocnika to ja bym chciała żeby mała w wakacje chodziła bez pieluch, tak jak brat :) Chociaz miedzy moimi dziećmi są różnice, więc i tu może byc inaczej. A młoda od 9 m-ca jest wysadzana na nocnik i na początku było lepiej niż teraz. A przy nauce nocnika najważniejsze jest okazywanie zachwytu jak cos tam zrobi, bo wtedy dziecko chętniej działa :D Moja córcia sama sobie bije brawo jak sie załatwi :) Ziuutek - czyli ostatecznie wyniki sa ok?

Sylwia pochwala to podstawa - my po siusiu tez mamy brawo i wielkie przytulaniei jaka to mama dumna..... I takie tam....

Hej Dziewczyny! Mały już zdrowy, ale kwękoli, bo wychodzą mu górne trójki. Ma juz 12 zębów, no i teraz te trójki będą. U nas piękna pogoda, ale wietrznie, na termometrze 8 stopni. Wracając do kup - Tymek wali 3 razy dziennie, czasami więcej :| Mózg mi się lasuje przez to wybieranie nowego wózka. Byłam już w 3 hurtowniach, jeździłam masą wózków po sklepie, składałam je, rozkładałam i dalej nie wiem. Najlepiej z małych spacerówek według mnie wygląda Zooper Waltz, no i wydaje się być praktyczny. Rozkłada się na płasko, siedzisko jest szerokie, podnóżek jest regulowany, rączka jest cała, kosz na zakupy ma po bokach zamki błyskawiczne, więc nie ma problemu z wepchnięciem siaty z zakupami, ma osłonkę na nogi, a budkę można powiększyć i osłonić dziecko przed słońcem. Waga 7,7 kg. Fajny jest i zwrotny. W budce jest okienko do podglądania, tył się odpina i jest siatka. Z tyłu budki kieszeń na drobiazgi. Wcześniej zastanawiałam się nad Casualplay Vintage 2 lub Graco Quattro (ten ciężki), ale Tymek jest tak ruchliwy, że chyba nie opłaca mi się kupować drogiego wózka i potem prowadzić małego za rękę, a wózek pusty za sobą ciągać. Zooper jak na lekką spaceróweczkę też nie jest aż tak tani, bo są tańsze, choćby baby dreams, ale wygląda na solidy, ma ładne wykończenia no i ten kosz na zakupy mnie przekonuje. A, znalazłam na allegro wózek identycznie wyglądający jak Peg Pergo Pliko 3 (około 1000 zł) - za 429 zł, dippo. Identycznie niemal wygląda, ma nawet tak samo szyty śpiwór na nogi, identyczną ramę, rączki, mechanizm budki itp. Ale w sklepie oglądałam tego Pliko i nie podoba mi się oparcie, jakieś dziwne, pofałdowane i twarde. Alantoina - nie martw się śmieciami, my też dużo produkujemy i nawet mój mąż mówi, że jesteśmy największymi syfiarzami na osiedlu, bo codziennie po dwa wory wynosimy (lub więcej) ;) A mój Tymek to nocnikiem się bawi. Dziś pierwszy raz posiedział ze 3 minuty (bezowocnie), bo akurat piosenka leciała w tv, to się nie kręcił i nie schodził. Też muszę zacząć go codziennie sadzać. Oj, zazdroszczę ci tego grilla, zjadłabym sobie karkóweczkę taką z grilla! Ja nie mam możliwości robić grilla, bo w bloku mieszkam i jak coś, to liczę na zaproszenia kuzynki, która mieszka w domku i ma ogród:) ziuuutek - może jakiś preparat witaminowy Marysia dostanie? Są przecież leki i specyfiki na poprawę morfologii. nie martw się. Tilli - Olivka robi bardzo zawodowego focha! Jak będzie nowa edycja Mam Talent, to Tymek może z nią w parze wystąpić:):):) Sylwia - jak to śnieg? Poważnie mówisz? Kurczę, ale ta pogoda świruje! A u mnie wieje, aż łzy z oczu lecą i gile z nosa! Pozdrawiam Was Kobietki, uciekam, bo mam parę spraw do załatwienia!:) Buźka dla Dzieciaczków!:)

Tak Sylwia sa ok :) Ale jak wytlumaczylyscie ze do nocnika siku sie robi? Dziecko siedzi do skutku? moja nie usiedzi, nie ma szans

witam mam do sprzedania wyprwkę dla dziewczynki. Dwa cieplutkie spiworki gratis:) zapraszam http://allegro.pl/item583210476_wyprawka_dla_dziewczynki_0_6_miesiecy_prezent.html

jejka sorki dziewczyny wkleilam nie tu gdzie trzeba :D

Do końca pracy nie miałam już czasu, żeby zajrzeć. A teraz moje słonko już usypia pod okiem taty, więc mam chwilkę. Ziuuutek - ja zaczełam od ok 9 m-ca i wyjaśniałam poglądowo, czyli posadziłam, poczekałam aż zrobi co trzeba i biłam brawo wychwalając, że zrobiła siusiu. Naprawdę szybko załapała o co chodzi. Przez pierwsze kilka tygodni tak jej sie podobało, że wołała co chwile na nocnik. Teraz jej przeszło. Aha no i mam nocnik z pozytywką, więc od razu słychać, że coś jest. Moim zdaniem to pomaga.

witam !!! czytam od konca i na biezaco pisze, hehe , poniewaz mam takie zaleglosci , ze zaraz zapominam kto o czym pisal. Odnosnie sisiania, to juz kiedys Sylwia pisala o swoim sposobie na sadzanie na nocniku i ja go wykorzystalam, Mati chetnie siedzi, ale dokola obstawiam go zabawkami i i jestem caly czas obok niego, ja mam zwykly nocnik i z pozytywka, fakt ze z pozytywka Matiemu bardziej sie podoba i dla mnie byl praktyczniejszy ale , ten moj jakis trafiony, nawet po wylaniu siku i dokladnym osuszeniu , nocnik gra i gra w nieskonczonosc, wiec ostatnio wrocilismy do tradycyjnego. AnnaSzn Tymek ma chyba najwiecej zabkow, hoho, zuch z niego, Mati ma juz 10 i myslalam ze to jest duzo, ale wlasnie najgorzej znosil gorne trojki. Acha , a u nas dzisiaj tez padal snieg, padal to malo powiedziane normalnie zamiec sniezna. Angelika wlasnie doczytalam, ze Kamilka ma tez juz 12 zabkow, no pieknie. Mamba ja juz dosyc dawno ogladnelam twoje zdjecia, teylko nie mialam czasu napisac, sa super, takie naturalne. Mati tez robi raz lub dwa razy kupke. Juz trzeci raz obcielam mu wloski, gdyby byl dziewczynka to by byla niezla kita. Obciety jest na grzybka, sama obcinalam, i wiele osob jak go widzi bez czapeczki to sie zachwyca, chyba mam jakis ukryty talent :) Alantoina u nas tez jest mnostwo smieci, te pampersy zabieraja sporo miejsca. gosiaczek dobrze , ze oli juz nie ma tego na buzi, nameczyliscie sie obydwoje. A moj Mati ma skaze , normalnie w tym wieku 13 m-cy myslalam ze to jest odrazu, albo nie ma, juz bylam na dobrej drodze odstawienia od piersi, bylam dumna z nas dwojga, ale chyba teraz poki mam pokarm pociagniemy jeszcze troche, zastosujemy diete i dla mnie i dla Matiego, poprostu zamisat dawac mu to specjalne drogie mleko, bedzie dalej pil moje, a ja bede miala diete jak dla skazowcow, ehh, juz kupilam sobie mleko sojowe, bardzo drogie za 1l maz zaplacil 9,97 i zjezdzil cale miasto, normalnie w takiej dziurze mieszkam , hihi Czytalam ze jak przestrzega sie diety do do drugiego -trzeciego roku zycia powinno minac. Nie chce tego mleka dla skazowcow wprowadzac, podobno jak sie je wprowadzi to wtedy dziecko jest jeszcze bardziej poddatne na inne alergeny, no i narazie z dala trzymam sie od tych hormonalnych i sterydowych masci, dzisiaj zauwazylam 3 zmiany na jednej dloni i 2 zmiany na drugiej. I wogole caly czas sie martwie, a do tej pory tak ogolnie to Mati byl okaz zdrowia, i dlatego jak przypomne sobie o chorobach waszych pociech, to was podziwiam, przeciez jak takiemu malenstwu cos dolega to wielkie zmartwienia. Acha, i juz od kilku dni mamy nowy system z mezem, 3 razy w tygodniu maz, a ja 4 razy popoludniami jestem w domu z Matim. Maz kapie malego, bawi sie i wogole jest zachwycony, mowi ze mogl by tak codziennie, tylko ja tez tesknie , wiec zmieniamy sie . I co sie okazuje ze jakos spedzanego czasu z dzieckiem jest duzo lepsza, poniewaz po takim wieczorze bez Matiego, jest tam spragniona bycia z nim ze probuje kolejnego dnia jeszcze efektywniej spedzac z nim czas. Acha tak napisalam ze nie wiadomo o co chodzi, jak maz jest z Matim w domu to ja zostaje na barze, lub odwrotnie. Mati ostanio jest na etapie wierszyka , polecam, on go uwielbia, \"Raczki robia klap. klap. klap (klaszcze sie w dlonie) Nozki robia tup. tup. tup (tupiemy nogami) Tutaj swoja glowke mam (pokazujemy glowke) A na brzuszku sobie gram( i gramy na brzuszku dlonmi jak na bebenku) pozdrawiam, pa

heja:) Anted - wierszyk boski!!!! latwy do zapamietania i ..no extra jutro wprowadzam:) Olivcia od dzisiaj mowi \'lala\' wiedzac ze lala to lala :) wiec ja mowie gdzie lala, ona podbiega, obejmuje ja, przynosi mi , pokazuje na brzuszek i mowi \'lala\' :D no jestm dumna jak cholera :D no to tyle z chwalenia :P Sylwia -ksiazka \' gra aniola\' carlos ruiz zafon bomba - mroczna Barcelona XX wieku, mlody biedny dziennikarz dostaje zlecenie od tajemniczego wydawcy francuskiego, ma napisac nowa religie za 100 tys frankow romans, tragedia, i intyga poprzez labirynt tajemnic :)

moj Igor dzis marudny jak diabli , chyba wychodzą zęby. Ulcia ma katar i siedzi w domku, w poniedziałek idę z nią do okulisty, bo nie czyta dolnego rzędu literek. Ona miała po urodzeniu cytomegalie, dobrze że zauważona i przeleczoną, bo ona uszkadza mózg i wzrok. kto wie czy nie jest odpowiedzialna za tę Ulci przypadłość. We wtorek za to pojdzie do przedszkola, bo mają pokaz ze swoim zespołem wokalno-muzycznym Kasztanki i idę z babcią , a moze i dziadkiem. Wtedy też niestety żegnamy wychowawczynie. Znowu napisalam sobie list motywacyjny i w pon. zamierzam zanieść do przedsiębiorstwa. zobaczę może się uda. Mam wozek 2 funkcyjny i chyba jak teraz się ociepli to wypiorę go i sprzedam, a wyciągnę z piwnicy po Ulci coneco traper, bo lżejszy i wygodniejszy, a tej kolumbryny mam dosyć.

Hej! Dzisiaj nareszcie piątek!!! Anted - czyli skoro już wiesz co jest przyczyna tych zmian skórnych to sie pewnie uspokoiłaś? Ale jak dalej bedziesz karmić to co z drugim bobaskiem? Może po prostu któregos dnia się okaże, że nosisz już kilkutygodniowego nowego maluszka :D Tilli - fajnie, że wygospodarowałaś czas na przyjemną lekture, ja już dawno nic nie czytałam. Nawet na gazety nie mam czasu :( ja nadal nie wiem jaki wózek wybrać. Chyba pojadę do jakiegoś dużego sklepu i pooglądam, bo z internetu nic mi sie nie podoba.

hej dziewczyny no musze powiedziec ze moja Zuzka robi postepy, wczoraj pisalam ze nie wie co to nocnik, i jeszcze wczoraj zaczela na niego siadac, ale na razie tyle, pewnie podpatrzyla na Kacperka i dlatego, ale to dobrze. mamba moja siostra tak praktykuje wlasnie, maly ma majteczki i jak czuje ze mokro to wola, sisi i szybko na nocnik, moja niedawno robila po 4-5!! masakra, ale nie miala biegunki, tylko tak po prostu, co zjadla to wydala, pozniej jakos sie ustabilizowala i byla jedna, twarda, a pozniej znow po 4 :O teraz ok 3.... Sylwia ja to samo, jak nie ma rajstopek to szybko spodenki raz dwa na dol i juz, ale rajstopki to juz biore ta normalna... tilli ale macie fajnie ze macie osiedlowy smietnik... ja to musze pokazywac zawsze ile mam workow, bo wszystko na chodniku jest, a jak bralam na ogrodek do przetrzymania to kurcze koty wszystko rozwalaly.... AnnaSz a no grilek mi juz wczesniej chodzil po glowie, bo od dwoch tyg taka ladna pogoda tutaj, dzis troszke zimniej widze, ale mam nadzieje ze padac nie bedzie. moja co chwile kaszel lapie, co wyleczy sie to za tydzien znow cos zlapie, ale nie jest grozny poki co, wiec lecze miodkiem i herbatka i syropkiem. co do wozka to mam jeden od urodzenia ten taki z mothercare, co do niego sa tez nosidla wsadzane, oooo wlasnie mialam Wam pokazac moj orginalny wozek w kwiatki co go przerobilam, ale to pozniej jak zrobie zdjecie ;p i mam go caly czas, on jak czolg, niegdy sie nie zepsuje chyba, kupilam tez spacerowke, ale po pobycie w Pl w domku u rodzicow to nalecialo piachu do kolek i tak jezdzi ciezko, ale i tak zostal w pl wiec mam czolg do dyspozycji :) Anted fajnie ze mozecie sie tak wymieniac opieka, ze macie taka mozliwosc, wierszyk fajny, musze zapamietac lece sie szykowac bo zaraz moj podopieczny przyjdzie papa

anted - fajny wierszyk :) Masz pewnosc ze to skaza jest? Bo u Marysi stwierdzono skaze, kazano mi przejsc na mleko dla skazowcow, a okazalo sie ze to bym proszek do prania i jak zmienilam to dziecku nic nie jest. Marysia zamiast lali misia przynosi jej sie jej powie. Wie ze misiu to misiu ale nazywa go iiiisiioooo :)

nasze dzieci sa coraz mądrzejsze i będą nas zaskakiwac coraz częściej :D :D :D ja jakoś wyjątkowo tęsknie teraz w pracy do córci. Wczoraj to samo, wracałam do domu jak na skrzydłach

Hej.. U mnie noc ze stanem podgorączkowym...Na szczescie nie wzroslo wiecej. A dzownilam teraz do niani i nie ma goraczki dalej. Jednak szczepienie dalo o sobie znac. Moja za to mowi mama, tata, baba, bach I to by bylo na tyle....:D Ale za to cokolwiek sie do niej nie pwoie to rozumie. POkazuje, przynosi. Czyli kuma tylko mowa totalnie do tylu. ALe nic rozne sa dzieci i nei przejmuje sie tym. Moja malutka dzis nie zadzyla rano na nocniczek i posikala mi dywan. Nawet nie zdazylam zareagowac a juz tak zalosnie sie rozplakala. Wiedziala sama ze nie tu powinno poleciec. Tak mi sie jej zal zrobilo :(. Ta podkowka na buzce. Syliwa ja tez lece jak na skrzydlach do domu. TYm bardziej ze mala tak sie cieszy na moj widok. I zraaz kaze mi sie rozbieraz i przebierac (chce miec pewnosc ze jzu nigdzie nie wychodze). Ale i tak w pracy mi teskno za nia. Jakos wolalabym ostatnio siedziec w domku z nia. Nie obrazilabym sie. Anted wierszyk super. Sprobujemy go....

Angelika - wcale nie jest do tyłu! To są najważniejsze słowa. Poza tym pewnie ma jakieś własne określenia na różne słowa, czyli taki swój język. Bedzie je sobie utrwalac i wkrótce będziecie ją lepiej rozumieć.