50 to dużo? .....to zaledwie pół wieku

no widzisz , czy to nie złośliwośc ... otorzyłam nową strone , więc musze cos postawic , a myslałam , ze sie jakos wywinę no ,juz ide po koniaczka szykuj kielicha YYYY

MIETEK ZUL - ale mi radochę znowu zrobilyście,moje baniaki co prawda pełne - ale cuś zacierem jeszcze czuć. Witan nam nowa koleżanko,ja jestem starsza od Ciebie i mnie nie przegnaly,wić się nic a nic nie bój. jestem gotowa do akcjiiii - niedzielny wieczór,miotła jeszcze działa. Mój placek jakoś wyszdeł. nara puszczam jeszcze zula. Gdyby mój MM miał takie poczucie humoru- zeby rzucić tak jabłkiem. Przypomniałam sobie,jak to małolata,czytałam książkę - nawet tytuł pamiętam -\"Prosta droga łukasza\" - ale pisarz już nie. Otoz w tej powieści byla taka scena - oj,oj wrzeszczy Marynka- Lukasz się ze mną ożeni - bo rzucił we mnie krowim łajnem. Jak to się czasy zmieniły.

Nareszcie jestes Librus ogladam taniec z gwiazadmi jednym okiem gdyz moja faworytka Ania Guzik juz tancowalam drugim okiem czytam nowa ksiazke DAR WIDZENIA a okiem cyklopa z Wami LUDKA witaj !

Hyrpuś - powiedz Ty mi jedno,czy Ty parasz się na codzień z tym co czytasz? - a masz Tu kulę - taką czarodziejską?

nie zawodowo nie za cieńka jestem interesuje mnie ten szosty zmysl i dar widzenia ale wylacznie jako hobby

Pytam ot tak sobie,bo ja mam takie hobbi, robię kulę z gumek - no wiecie jakich,tych od zawiązanych warzw itp.Podejrzałam takiego jednego w tv - no,on to miał konkretną tą kulę - wazyla parę ton. Moja jest wielkości piłki do tenisa - ale już sobie waży,potoczyła mi się dzisiaj do nóg - no nie wiem o co jej chodziło.

Dziękuję za miłe przyjęcie ,własnie skończyłam czytać wasz topik ,bo chciałam was poznac troche lepiej.Napewno będę tu zaglądac ,bo już jesteście mi bliskie.

Szarooka poszla lulac biedulka chyba jutro ma ranna zmiane Ludka śmiało pisz o wszytkim wyklikaj sie Od wczoraj nie czuje sie dobrze ciśnienie czy cuś ide polozyc Librus moze baja na dobranoc do jutra pa

Witam co sie stało ze pusto? pogoda od rana piekna rzeskie powietrze tylko buszowac po ogrodzie i zbierac plony głosza ponoc szybka zime trzeba korzystac z okazji oczywiscie kto ma ogrod Kawke zaparzylam chleb razowy z almete soczek z marchewy zapraszam

Cze?? - moje drogie. Hyrpa dzisiaj pierwsza, a ja mialam dostęp do kompa zajęty przez MM,wiecieco,nie wiedziałam co robić.Gadam do Was jak ta glupia w myślach,żeby za bardzo nie czuć samotności,postawilam przed sobą lustro. Zafrasowana podparłam ciężką głowę dłońmi,i wiecie co zobaczyłam? Odkryłam skąd wziął się symbol - Boga Oka - Zróbcie to co ja,lusterko,podeprzyjcie się dłońni na czole,tak aby małe palce zrobiły linię prostą na waszych brwiach - no i wychodzi trójkąt w miejscu tzw.trzeciego oka,na środku czoła nad nosem. kiedyś mędrcy siedzący nad mądrymi Księgami - musieli u innych ta pozę zauważyć - ale jestem wielka i dumna z siebie. To nara.

Do zabrania przeze mnie glosu na tym WIELKIM FORUM sklonila mnie FILOZOFIA. Otóż - gdy przecztałem bardzo głeboko filozoficzny wpis - niejakiego PIZDZIET - pt.\"KRAŃCOWY OPTYMIZM\" - przyszło mi do głowy,że ta istota może i rozumna - ma rację. Faktycznie,z czego tu się cieszyć,tu trzeba płakać.Lata pięknej młodości,urody,wdzięku,mody,anoreksji i głupoty - za nami. Wierzcie mi,chcecie,czy nie - ale ja starzec 60 letni - z tą biedulką w wieku - 18 - 25 - lat na pewno bym się nie zamienił - za żadne skarby. Tylko tak przeanalizujmy. Zakładają,że jest to mloda kobieta - zapewne samotna tzw.SINGEL,biedaczka miota się pomiędzy szalejącymi hormonami,wołającymi o chlopa i dziecko. Dajmy na to,ma już chłopa - w dalszej części czeka ją 1 - ciąża - 9 m-cy 2 - poród - ze słyszenia znam,co to jest 3 - jest juz rodzinka - nieprzespane noce,kolki,zatwardzenia,sraczki anginki,świnki,szczepienia,spacerki,gotowanie zupek - i to wszystko tylko wtedy,jak idzie dobrze.-tak co najmniej z 4 lata. 4- sprawa mieszkania,jeżeli jest to ok.ale jak nie - to dopiero problem. 5- sprawa pracy,w obecnym świecie albo wyścig szczurów,albo zmywak w Irlandii - i tak aż do 65 lat. to był wariant optymistyczny. 6 - drugie dziecko - powtórka j.w. 7- trzecie dziecko - powtorka z powtórki 8- codzienne kłopoty - chłop zdradzi(znam z obdukcji),ona ma chcicę na innego,kłótnie z teściową 9- jak coś nie tak,to skąd wziąść na zapłacenie rachunków..... i to tak przez laaaaaaaata. Tak bardzo mi żal tego zazdrosnego o naszą beztroskę i śmiech PIŻDŻIET. Proszę o krotkie wypowiedzi na temat powyższego wykładu,oraz o zapamiętanie jego strony - odsyłacz do pamarańczowych wpisów. Z poważaniem Wasz PATRON. p.s. jak mi jeszcze przyjdzie cos do glowy,to się odezwę.

witajcie moje babiszony od A do Z przepraszam ,ze nawet nie pozegnałam sie z Wami ,ale wieczorkie podstępnie zostałm odciągnieta od \'\' cyca\'\' MS wykorzystał moment mojego polegiwania i zarekwirował sprzęt dzisiaj byłam u zębologa , powód - temperatura, bol jak cholera , łupanie jak bym miła serce w dziurze po zębie daignoza - zebodól i infekcja zwolniłam sie godzinke z pracy i zadzwoniłam do MM oświdczył ,ze zawiezie mnie , bo jest tydzien litosci nad zwierzetami, co bym nie musiala sie tłuc godzine przez miasto publicznymi środkami transportu, i co bym z bólu wścieklości nie pogryzła jakiegos biednego motorniczego , co groziłoby mu serią bolesnych zastrzyow w brzuch przeciw wściekliżnie siedzę jak ta bida z opatrunkie w gebie i czekam az ugotuje mi sie kalafior na\'\' miętko\'\' zeby nie nadwyrężac paszczy czekam na Was jedzac \'\'miętkiego\'\' kalafiora

Szarooka - biedulo a my dzisiaj z MM po schzboszczaku sobie pozwoliliśmy.co to za jakieś dziwadło na nasz topik wlazło. Przeczytałam toto - no i tak sobie myślę,że włączyłaś się niechcący do dyskusji wywołanej przez Pana Patrona.Tym młodym wyrastają dopiero ząbki mądrości - a tobie jak minie,to będziesz miała je już z głowy.Cuś dzisiaj na topik wejść nie mogłam,zapchał się chyba. moj MM dzisiaj cuś się żle czuje - przespał przedpołudnie,jak ugotowalam obiad,zaglądam -śpi twardo - więc najwyżej mu odgrzeję,nakładam na talerz dla siebie - te magiczne odglosy od razu na niego podziałay,slyszę,że przerzuca kanały.Oj,jak ja go znam. Idę lulu - do wieczorka babeczki.

Szarooka - biedulo a my dzisiaj z MM po schzboszczaku sobie pozwoliliśmy.co to za jakieś dziwadło na nasz topik wlazło. Przeczytałam toto - no i tak sobie myślę,że włączyłaś się niechcący do dyskusji wywołanej przez Pana Patrona.Tym młodym wyrastają dopiero ząbki mądrości - a tobie jak minie,to będziesz miała je już z głowy.Cuś dzisiaj na topik wejść nie mogłam,zapchał się chyba. moj MM dzisiaj cuś się żle czuje - przespał przedpołudnie,jak ugotowalam obiad,zaglądam -śpi twardo - więc najwyżej mu odgrzeję,nakładam na talerz dla siebie - te magiczne odglosy od razu na niego podziałay,slyszę,że przerzuca kanały.Oj,jak ja go znam. Idę lulu - do wieczorka babeczki.

Szarooka - biedulo a my dzisiaj z MM po schzboszczaku sobie pozwoliliśmy.co to za jakieś dziwadło na nasz topik wlazło. Przeczytałam toto - no i tak sobie myślę,że włączyłaś się niechcący do dyskusji wywołanej przez Pana Patrona.Tym młodym wyrastają dopiero ząbki mądrości - a tobie jak minie,to będziesz miała je już z głowy.Cuś dzisiaj na topik wejść nie mogłam,zapchał się chyba. moj MM dzisiaj cuś się żle czuje - przespał przedpołudnie,jak ugotowalam obiad,zaglądam -śpi twardo - więc najwyżej mu odgrzeję,nakładam na talerz dla siebie - te magiczne odglosy od razu na niego podziałay,slyszę,że przerzuca kanały.Oj,jak ja go znam. Idę lulu - do wieczorka babeczki.

Dobry wieczór - pewnie M-jak -M oglądacie,smutno mi bez Was,net kawały robi - niektóre usprawiedliwiami,ale reszta?A Nowe Panie? Jesteście lekiem na moją nerwicę i to skuteczną - piszcie.

kobitki , widze, ze nikogo nie widzę Hyrpuś - pisałaś ,ze czujesz sie kiepsko, myśle , ze wszystko jest juz ok Libro nie śpij juz i zasiądz troche do klawiatury paluszki poćwiczyć Wyciszona , czy ty żólwia ciagniesz z tej stolycy ???

Libruś , dobrze, ze jestes niech troche popracuje Ci przepona http://pl.youtube.com/watch?v=DWL-oKMJwSI

kononowicz wg mnie ocenzurowany,u Ciebie też do połowy?

Szarooka,jak tam brak ząbków - nadal cierpisz?

Dzisiaj zauważyłam na naszym top cuś dziwnego.Czytalaś mój wpis o Oku OpatrznoSci? -po nim wpisała się jakaś nowa koleżanka,pogratulowała mi odkrycia - a teraz jej nie ma. Czy mozna samemu usnąć swój wpis - tak od ręki?znasz się na tym?

tak wpisy mozna kasowac , tylko to jest wyzsza szkola jazdy , kiedyś informatyk pokazywał mi , al eto było za bardzo skomplikowane pomaranczowe wpisy chyba maja taka mozliwośc

tak było na naszym poprzednim topiku , była cholerna wymiana zdań i podsrywań ze strony pomaranczowych , na drugi dzien tych wpisow nie było

tak u mnie tez nie do koncz wchodzi cenzura , czy cus????

ten wpis byl na czarno - nicka nie pamietam.Biedna Hyrpuś po tym Tesco do dzisiaj do sibie dojść nie może.Musimy wybic jej z glowy wszelkie zakupy.

ten nasz topic jest chyba pod szczególną opieką - nawet trudno sie wpisać.

czarne wpisy tylko moze wykasowac moderator, poczekaj to bedzie twało pare minut, ja to sprobuje sprawdzic , nie denerwujsie jak to troche potrwa

wkleje ci ta strone kiedy prosi moderatora o wpis jej nik to \'\'sofka\'\'- ocywiscie jej wpisu juz nie ma http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3527034&start=2820

to godzina 12:45 kliknij na ten link

oczywiscie chodzilo mi o wykasowanie jej wpisu