Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gumijagoodka

Matka w Domu Starców

Polecane posty

Gumijagoodko, jestem z Tobą! Zagadzam się ze Szkotką nie wychowujemy dzieci, żeby się opiekowały nami na stare lata. Wiem co czujesz kiedy idziesz z innymi mamami na zakupy. Ja mam tak całe życie. Niby mama jest, bo żyje, ale duchem zawsze nieobecna. Te jej katatonie przez całe dzieciństwo, brrrr. I jak tu zaprosić koleżanki do domu? Ja sama tego dobrze nie rozumiałam, a co dopiero obce dziecko?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny pantofelek
do "do autorki topiku"---nareszcie madra osoba odezwala sie,mnie tez wkurzaja takie smierdzace egoistki,ktore chca wlasna matke czy ojca oddac do domu starcow,kuzwa wygodnictwa im sie zachcialo,nie pamietaja juz ze to rodzice wychowali jedna czy druga...pewnie najlatwiej umyc raczki i miec "spokoj"...Boze widzisz a nie grzmisz,skad takie potwory sie biora??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najbardziej mnie zdumiewają opinie osób postronnych, teoretyzujących. Naprawdę. Pewnie myślą o sobie: jacy jesteśmy wspaniali, my byśmy tak nigdy nie zrobili itd., a w wypowiedziach tyle jadu, że mogliby nim zabić. I gdzie Wasze dobre słowo i wsparcie? Teraz, w tym wypadku, brakuje Wam cierpliwości i empatii.To ich resztki zachowajcie dla swoich bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny pantofelek
No i co słychać w temacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumijagoodka
klaro, ja nie miałam aż takich problemów w dzicieństwie, apogeum przypdało parę lat temu, ale w domu mama gości sobie nie życzyła, twierdziła, że dom jest tylko dla rodziny. Zawsze mnie ze sobą zamykała i miałam niewielu znajomych. Nie chce żeby taka sytuacje trwała do końca życia, nie chce być z nią zamknięta. Wiem, że mnie wychowała, ja też chce kogoś wychować i sie kimś opiekować - moimi dziećmi. Im chce zmieniać pieluszki, nie matce, bez względu na to jak to wygląda. Aha, moja mam też się swoją w domu nie opiekowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumijagoodka
czarny pantofelku, poczytaj o objawach schizofrenii i wtedy się wypowiadaj, czy tylko o wygodnictwo mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny pantofelek
No to moze zatrudnij opiekunke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumijagoodka
żeby z nią zamieszkała? Ja mieszkam teraz gdzie indziej, bo dostałam tu prace, gdyby jakiś zakład to w pobliżu mnie, żebym mogła doglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakak
Gumijagoda, ja cię absolutnie rozumiem. Niemoralne jest wypychanie do domu opieki osoby starsze w pełni władz umysłowych. W przypadku demencji, Alzheimera, choroby psychicznej uważam za głębokie nieporozumienie trzymanie takiej osoby w domu, już choćby dlatego, że zagraża sobie i innym. Sorry, ale nie życzyłabym sobie mieć za ścianą babci ze schizofrenią maniakalną, bo nie będzie jej nikt pilnował dosłownie 24 h na dobę. Piętro niżej miałam natomiast babcię nietrzymającą moczu, nie wiem co jej było, dość, że smród szedł na całą klatkę, nie dało się okien otrzworzyć, no dramat. Mieszkała z nią córka. Wykształcona, kulturalna pani. Nie wiem, dlaczego nie była w stanie zadbać o higienę, dośc, że to była masakra dla nas sąsiadów. Widać też trzymała się zasady, że to niemoralne. A moralne było trzymać matkę w smrodzie rozkładającego się moczu i torturować sąsiadów? Poza tym to że się kogos oddaje do domu opieki to jeszcze nei znaczy, że ma się "problem z głowy". Taka osoba i tam wymaga naszej opieki i obecności. I to jest bardzo bardzo ważne. Być codziennie, zmieniać ubrania, przynieść coś lepszego do jedzenia, uczesać. Nie polegać tylko na obsłudze, bo tak wiadomo jest bezduszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akakakak
Co więcej- ja nie mam dzieci. Ale mam rodzinę. Ale jestem pogodzona z wizją, że sama pójdę kiedyś do domu opieki, bo wolę to niż być dla kogoś ciężarem. Tego bym nie zniosła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumijagoodka
jeszcze teraz nie czeka mnie taka decyzja, na szczęscie.i jezscze raz zaznaczam, że nie jest to dla mnie proste, ale dzięki, że ktoś rozumie trudną sytuacje, a nie tylko ocenia, że jestem bezduszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama również jest w domu dla osób starszych, dokładniej w http://www.domnaddolina.pl/. Ma bardzo dobrą opiekę, dużo osób do rozmowy i dobre jedzenie. Czego chcieć więcej w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest łatwo oddać własną matkę do domu opieki (uważam że sformułowanie dom starców jest zupełnie bez szacunki). Niestety ze względu na pogłębiającą się u niej chorobę nie miałam innego wyjścia. Naprawdę takie miejsca o ile porządnie sprawdzone (ja wybrałam Dom Opieki Złota Jesień w Jabłonnie niedaleko Legionowa www.prywatnydomopieki.eu) potrafią być naprawdę świetne. Dobra opieka zdrowotna, dobry personel i dużo zajęć. Nie ma się czego bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli mama potrzebuje całodobowej opieki to lepiej żeby była w domu opieki typu http://domopiekinestor.pl niż żeby sama siedziała całymi dniami w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam za granicą i często podróżuję z tego względu nie mogłam się zająć moim ojcem który wymaga stałej opieki i jest w Polsce. Namówiłam go na dom opieki www.domopiekipodbrzoza.pl, ma swój pokój, dobre jedzenie i ludzi w jego wieku do rozmowy. Wydaje mi się że to bardzo dobre rowiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie oddałabym i NIE ODDAM, koniec dyskusji z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma zrobić ktoś, kogo nie stać na rzucenie pracy, kto ma męża i dzieci, a rodziców w innym mieście? Porzucić swoją rodzinę na kilka lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 2 wyjscia oddac do domu pomocy społecznej - bo taka jest poprawna nazwa lub wynająć kogoś do całodobowej opieki z zamieszkaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wziąć do siebie to nie łaska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:52 o tym nie pisąłam nawet bo to oczywista oczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście dobre warunki oferują w domu Na Cyrhli. To jest w Korbielowie, na stronie www.opiekaseniora24.pl jest info jak tu dojechać. Blisko góry, powietrze czyściutkie, a w samym domu obsługa przeszkolona i doświadczona, jeśli chodzi o opiekę nad seniorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalwinekKoteł
Osobiście bym nigdy nie oddała rodziców do domu starców, jednak nie potępiam i rozumie, że niektórzy mogą sobie nie radzić z taką sytuacją, są jeszcze opiekunki, ja bym raczej poszła w tym kierunku. Proszę się jeszcze zastanowić i trochę poczytać na ten temat http://adcreative.pl/2017/06/15/recepta-na-samotnosc-czyli-domy-spokojnej-starosci/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mielibyście sumienie oddać swoich schorowanych rodziców do domu starców, czy gdyby była taka potrzeba, poświęcilibyście pracę zawodową, męża (żonę) i dzieci, aby zająć się nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest kwestia sumienia. Czasem po prostu nie ma innej opcji. Tak było u mnie, mama jest w domu opieki Dom Rodzinny w Nowym Dworze Mazowieckim. Pracuję po 12h dziennie, wiec kiedy i jak? A na domową pielęgniarkę nie było mnie stać. A tam mama na bardzo profesjonalną opiekę, w domu by takiej ie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0gnJhPIfDVC871R1myltzOwV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robię duży projekt o osobach, które stoją przed podjęciem trudnej decyzji, poszukuję osób, które nie wiedzą czy zdecydować się na oddanie rodzica do domu spokojnej starości, boją się, że jaką decyzję by nie podjęli będą się źle z nią czuli, jeśli ktoś z Was jest w takiej sytuacji i chciałby niezobowiązująco porozmawiać to proszę odezwać się na maila: zuzannakasterka@gmailc.com ja się na pewno do Ciebie odezwę! Za udział w projekcie przewidziane jest honorarium!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×