Czy zona moze ciagle odmawiac mi seksu ?

Gdzie wy zanlazłyście tuych facetów.. o jeny.. jak ja bym chicał miec taką żonę!!

eee a mój nie dość ze świetny w łóżku to jeszcze po plecach chętnie drapie!!!!! zrobił mi nawet takie kartki( jak kiedyś na żywność). Podarował to to na urodziny - sztuk 3 i za każdym razem każe odciąć kuponik!!!!!

zołza2, a to dobre..... chyba wykorzystam Wasz pomysł i powieszę w sypialni wielki kalendarz, pozaznaczam kiedy ma być seks i w dniach kiedy "przysługuje" będę się domagać ;-)

ja też śmigam nago po domu a to moje tylko patrzy i czeka az mu sie do łózka wpakuje.. ale to tak tylko czasem bo ognistą brunetka to nie jestem..

a faceci się wystraszyli i wszyscy uciekli w popłochu....

żonaty tylko tak gadasz, jak przyjdzie co do czego, to zwiejesz. A poza tym nawet jakbym wzięła rozwód i znalazła kochanka to na pewno nie pakowałabym sie juz w kolejne malżeństwo. Zmądrzałam:P

królewna z drewna- też powiedzialam mu że ma być conajmniej2 razy w tygodniu i średnio co 4 dzień ma przymus. Hehe, w końcu to obowiązek małżeński, nie?

no cos ty a jak wygladasz, moze woli cie ubrana:P Ja nie zdarze spodnicy na tylek wciagnac, a moj jak ten pies juz waruje. Wurwia mie jak stoje przy garach a ten mi od tylu :-o albo jak sie maluje -oj ile razy malo co sobie oka nie wybilam

Nic nie dzieje się bez przyczyny. Jak kobieta mówi nie na seks tzn., że problem nie jest w seksie tylko w relacjach. Przyjrzyj się czy u Was wszystko gra. Najlepiej byłoby też pogadać szczerze o problemie. Ale spokojnie i bez oskarżeń, bo jeśli Twoja żona ma jakiś kłopot, jakiś złe wspomnienia które dopiero teraz wychodzą, albo może ma depresję, moze w pracy jest cos nie tak, albo jest przemęczona - to jeszcze bardziej się zamknie w sobie jesli ją zaatakujesz. Piszesz, że ją kochasz. Masz prawo myśleć, że chce Ci sie bzykać, masz prawo myśleć o prostytutce, ale wiedz jak pójdziesz do takiej obcej baby to swoją ukochaną żonę stracisz. A prawda wyjdzie. I Wasze małżeństwo będzie przegrane. Teraz to nie jest aż tak duży problem. Kochacie się, masz ochotę na żonkę, to cudowne i piękne. Otwórz się na nią i poproś ją o to samo. Tylko nie rób tego kiedy ona będzie smarowała kanapki albo pakowała pranie do pralki :) Najlepiej byłoby troszkę odświętnie i i naczej pogadać. Wyrwać się gdzieś. Ja tak np. lubię i jej myślę, też by się spodobało. Możesz np. powiedzieć, że chciałbyś z nią porozmawiać, ale masz dla niej niespodziankę. Ona się ożywi. Potem możesz ją zabrać na jakąś kolację i deser do lokalu, zadbać o ustronne miejsce. I zacząć od tego że jesteś najszczęśliwszy na świecie, bo masz cudowną żonę. Niech ona wie, że jest kochana i wspaniała dla Ciebie. To dla każdej kobiety najlepszy afrodyzjak !! Naprawdę. Przez uszy do serca a potem do seksu :D i sam wyczujesz,czy ona potrzebowała Twojego zapewnienia i to wystarczy, czy też coś jest na rzeczy i musicie porozmawiać. Ale przede wszystkim cierpliwośc, miłość i trochę poczucia humoru. I myślę, że się ułoży. Będę trzymać kciuki

haris pilton-nikt \"was\"tu jeszcze o nic nie obwinil.Tak to prawda--masz racje,tylko ciut odwrotnie-to\"WY\"nas obwiniacie o wszystko.Kilkanascie lat temu niejaki uczony wielce a wielce w temacie pan doktor profesor wypisywal swoje awangardowe odkrycia:np. za brak orgazmu u kobiety winny byl...mezczyzna.Mysle ze zapomnial obwinic nas tez o zbyt opuzniajacy sie okres.Teraz mu sie odmienilo,ale juz sie boje ze na krotko... Zona nie moze wciaz odmawiac tobie seksu-tak powinna brzmiec odpowiedz .Czy ktoras tak odpowiedziala?Oczywiscie ze nie.Zamiast takiej prostej zgodnej z prawda odpowiedzi-zaczelyscie te swoje gierki pt.racje ma zawsze kobieta,kobieta ma prawo i tym podobne.W skrocie:solidarnosc jajnikow.

jestes cienki- wygladam niczego sobie, szczupła, biust jędrny, tyłeczek też. Ale cóż zrobic jak facet został tak wychowany, że nawet pornosów wstydzi sie oglądać, bo nie wypada???

yago mowimy co widzimy:P nie wymadrzaj sie o twoje 5 cm nam nie chodzi. A orgazm to mamy i bez was!

pierdu - pierdu nie może wciąż odmawiać seksu? a co wolisz zeby rozwaliła sie jak kloda? przeciez dlaczegos odmawia?

yago -------> jestes kolejna osobą ktora popełnia ten sam błąd nigdy nie bierz na poważnie moich wypowiedzi, prosze nie lubie potem czytac napuszonych tyrad

nocosty o matko skad go wytrzasnelas, moj to by ciagle chcial ale czasami mu to nie wychodzi i mnie tym wqurwia jeszcze nie jest za pozno , mozesz go wychowac:P

jesteś cienki-już sie chyba nie da. Próbowalam wszystkiego:( co ja bym dala za to żeby tak podszedł od tyłu kiedy stoję przy garach, albo kiedy się maluję. Fajnie masz

pewnie ze dziewczyna ma fanie. nie napracuje sie przynajmniej nad facetem.. :-)

szkoda mi ciebie bo wiem ze facet potrzebuje seksu. ale nie idz napewno do prostytutki. facet!!!!-wez sie ogarnij i nie korzystaj z takich usług. dla mnie taki koles to kompletny idiota. rozejrzyj sie i znajdziesz moze jakas fajna dupke z ktora bedziesz mogl sie spotykac a jak cos to walnij zone i juz. meczysz sie tylko. zycze powodzenia. pozdrawiam

haris pilton-ja mam tz poczucie humoru-wierz mi ze duze,ale wydaje mi sie ze tu na forum raczej powinnismy troche spowazniec.Rozni nas czytaja,przepraszam-wlasnie dodalem do mojej stopki ze chyba mam troche zbyt kasliwy jezyk...

yago - a ja wlasnie na forum glupieje pouzywam sobie tutaj to w domu jestem latwiejsza w obyciu

ale on potrafi byc cienki:o i w tym problem, ale gimnastykujemy sie calkiem fajnie razem, czego ja juz nie robilam, co za pozy czasami przybieram:) w tym jest dobry ale wieczorem niebezpiecznie przy nim siedziec, wrrrrr

forum to miejsce w ktorym nie trzeba sie kontrolowac, tak wiec wypowiedzi sa bezposrednio zwiazane z humorem, samopoczuciem itd mysli wystukuje sie na klawiaturce:P

jak mam PSM to normalnie szok co ja wypisuje

mój przyjeżdza raz na trzy miesiące do domu i nie ma problemu jesteśmy tak wyposzczeni jest branie że aż wióry idą uhhh a dopiero następny seks za dwa mies.. jak ja to wytrzymam..

i moge w dzien i w nocy. ale nie zawsze tak bylo, to zalezy od faceta z ktorym sie jest. Kiedys bylam z kims, kto w lozku myslal tylko o sobie a nie rowniez o mnie (ja o nim myslalam )i po jakims czasie po prostu mnie odrzucalo, nie mialam ochoty na cos takiego. Proby tlumaczen nic nie daly. to kwestia odpowiedniego dobrania sie, rowniez w lozku. Kobiecie z jednym jest nudno, traktuje seks jak obowiazkek, a z drugim bedzie booosko.

;-) haha własnie sobie to branie wyobraziłam oho

tak królewna a co sobie wyobrażasz zazdrosna jesteś że ty nie masz brania

a co to to PSM?-haris pilton?

haris---umiejętność czytania między wierszami i ukrytej ironii to niestety dla niektórych zbyt trudne...nie tłumacz się bo do nich i tak nie trafia:D

ona ma kochanka dlatego nie chce seksu z toba. a co do kobiet ktorych maz przestal podniecac z czasem to same se przeczycie, najpeirw jakies durne pizdy pisza ze liczy sie tylko milosc i wyglad blablbla nie ma znaczenia, a teraz ze maz nie podneica. powiem wam tak - kobiety nie maj wlasnego zdania, patrza jakie zdanie ma facet i one robia na przekor, inaczej. tak wiec jak facet chce seksu to baba nie chce, jak facet nie chce to kobieta lamentuje na forum ze ma za duze libido na swojego faceta. zawsze robicie wszsytko na przekur durne pizdy. a wracajac do tematu to nie uwazam ze to tylko wina zony, moze facet przestal o nia dbac, oraz o siebie , olewa gre wstepna, wogole lewa atmosferke, romantyczna kolacje itd. kobieta jest chetna do seksu ale nie do mechanicznego pieprzenia. jak pojdziesz z nia na wieczorny spacer, pio drodze zerwiesz kwiartek z ogrodka, napszesz jej wiersz a wieczorem kapiel z babelkami i winen, to ona zrobi wszystko dla ciebie , bo bedzie wiedzaial i czula wasza bliskosc i zwiazek. seks bedzie wted yczyms wyjatkowym i wspanialym zakonczeniem dnia, co rpawda nie musisz tak robic co noc, naweet nie powinienes, ale raz na tydzien, 2 starczy. w tym czasie ona wciaz bedzie czula sie kobieta. a prawdziwy mezczyzzna to wlaasnie taki ktory potrafi sprawic aby jego kobieta naprawde czula sie jak kobieta. a nie ci co maja 25cm w spodniach czy wygrali mr olympia :)