Dwie obumarłe ciąże

Czy tylko ja pisze na tym topiku dzisiaj? Kobity gdzie Wy jestescie?

Marghi!!!! Już kolejny dzien nie mam od Ciebie żadnych wieści. Martwię się o Ciebie!!! Odezwij się do mnie!! Pozdrawiam!!!

No własnie Marghi odezwij sie do nas , martwimy sie :( A ja okres dostałam :( brzusio boliii :( pozdrowionka

Zalozylam temat,ale nikt mi nie odpowiada, moze Wy.... Stracilam ciaze...w 8 tygodniu... nie bede pisac co czuje, bo tego nie da sie opisac... Jutro ide na zabieg, ktory odbedzie sie najprawdopodobnije w poniedzialek. Moja p. doktor powiedziala,ze juro doste lek na ...poronienie , zeby mi sie macica w maire mozliwosci sama "otworzyla" a w poniedzialek.... Jak mam sie do tego przygotowac, co zabrac ze soba do spzitala? Czy te tabletki wywoluja ogromny bol fizyczny (bo o psychicznym nawet nie chce myslec)? Czy to prawda,ze po zabiegu wymiotuje sie w kolko i ma sie biegunke???? Wiem, glupie pytania, ale musze sie na zcyms skupic,zeby nie zwariowac!!!!!

firletkaaa bar dzo ci współczuje bo wiem co przeżywasz... te tabletki spowodują skurcze i krwawienie, ból będzie trochę większy niż przy miesiączce, jeśli chodzi o zabieg to ja miałam już kilka i po żadnym źle się nie czułam - fizycznie. Jest krwawienie i ból brzucha ale to wszystko, wymioty może dziewczyny mają dlatego że tak reagują na narkozę, ty tak nie musisz mieć. Sam zabieg trwa do pół godziny, musisz być na czczo, po zabiegu będziesz ospała, i przez 2 h nie można wstawać, z reguły wypuszczają po dwoch dniach do domu. Zabierz podstawowe rzeczy jak szczoteczkę, pastę, koszulkę, majtki i podpaski. uwierz mi że z czsem nauczysz się z tym żyć, życzę ci dużo siły

dziekuje :(

ja to samo przeszlam w lutym :) ja zle sie nie czulam po zabiegu , nie wymiotowalam , nawet bardzo nie krwawilam , tylko jak sie obudzilamm po narkozie to w glowie mi sie krecilo tylko tyle w poniedzialek mnie przyjeli na oddział , we wtorek zrobili zabieg , a w srode wyszlam sciskam cie mocno :(

oj minki mi sie pomyliły ta na poczatku zdania miala byc smutna

Firletka pisz do Nas kiedy tylko masz ochote. Czasam taka rozmowa zkims obcym kto przeszedl przez to samo daje bardzo wiele. Rozumiem Cie i bardzo wspolczuje!!! Ja po zabiegu w nocy czulam bol krocza. Na drugi dzien rano nie moglam za bardzo sama chodzic ale juz wieczorem bylo lepiej. Jedynie co mi dokuczalo to skurcze. Byly spowodowane tym, ze macica sie kurczy. A tak poza tym to najgorszy byl bol peknietego serca. Kochana badz dzielna!!!!! Zobaczysz, ze i dla Ciebie w koncu zaswieci słonce!!! Pozdrawiam!!!

Marghi odezwij sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(

Kurde co sie dzieje z Marghi? Nati masz do Niej numer na komorke?

nie mam ani na komorke ani na gg :(((( to do niej nie podobne zeby sie nie odezwała

Nati, Meggi Dziewczyny jestem i żyje.Sorry,że się nie odzywałam,ale okropnie żle sięczułam-głowe mi chciało rozwalic.Przy tym towarzyszyły mi wymioty.Byłam przykłuta do łóżka z lodem na głowie.Boje się zażywac lekarstw i tak się męczyłam.Dzisiaj czuje się lepiej,ale nie moge sobie znajśc miejsca,boje się i to bardzo o moje dzidzi.Dzisiaj wieczór ide do ginekologa.Boje się,aby mi znowu nie powiedziała co to tamtym razem.Czuje się dobrze-nic mnie nie boli,nie mdli tylko cyce troszke bolą i mi dośc nawet nabrzmialy-to tyle.Już bym chciała ,aby był wieczór,abym była po wizycie.Boje się kolejnej straty,a naprawde licze się z tym ,że tak może byc.

Marghi bedzie dobrze !!! skoro wymiotowałas to znaczy ze hormony swietnie pracuja i ciąża jest silna :) daj znac jak po wizycie :) bedzie dobrze , 3mam kciuki :) W srode jedziemy z mezem do Poznania na genetyke ... jestem spokojna :) bo czuje ze bedzie dobrze :) pozdrowionka , zaraz do pracy ide :( a tak mi sie nie chce ... papapa

Nati te wymioty to były sprowokowane przez ból głowy.Obecnie głowa mnie nie boli i ani mnie nie mdli ani nie ciągnie na wymioty.Wymioty jestem przekonana,że nie mialy nic wspólnego z ciążą.jedyny oznak ciążowy jaki mam to ,że cyce mnie troszke bolą i mam je bardzo nabrzmiałe.To tyle .Poza tym to nie mam nic,ani bóli brzucha,ani mdłości,ani upławów,ani kłuc w macicy.Coś takiego mialam przy tamtych ciążach,a przytej nic.Nati życze Ci miłego dnia.Całuski

Marghi napisz jak tam po wizycie !!! co lekarz mowil , widzialas dzidzie na USG ??? pisz szybko :)

Zyje moje dzidzi,żyje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tak bardzo się ciesze,dziewczyny okropnie sie ciesze.Widziałam bijące serduszko .Jak narazie jest wszystko w porządku-ma 15mm.

Marghi!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZYCZE WAM WSZYSTKIM TAKICH CHWIL

No i widzisz!!!!! Wszystko dobrze sie uklada. Daj juz Maluszkowi odpoczac i zajmij sie tylko przyjemnymi sprawami. Teraz nakazuje Ci rozpieszczac siebie i Malenstwo!!!!!

tak strasznie sie ciesze :):):) łzy mi płyną i płyną :) z radości :):):) Kochanie ktory to juz tydzien ??? jeju 15 mm :):) malenstwo kochane :)

odpowiedzcie mi na pytanie ... jezeli badanie genetyczne wyjdzie zl ... to czy juz nie bede mogła miec dzieci ??? Byłąm spokojna a teraz strach mnie zżera :(

haaalooo jest tu ktos?

Nati Słoneczko ja genetyki nie robiłam,bo przyznam Ci się szczeze,że bałam i boje się jej jak ognia.Z tego co wiem to nawet jak genetyka wyjdzie coś nie bardzo to do donca nie przekreśla macierzynstwa.To zależy co jest pieprznięte.Jest jakiś procent,że bedzie zdrowe,zypełnie zdrowe albo chore,albo ciąża się nie utrzyma. Nati zobaczysz,że z genetyką jest u Was wszystko w porządku-ciąże obumarłe w Twoim przypadku to wina toxoplasmosy-ja jestem tego przekonana.Nati to cholerstwo Cię zaatakowało i to konkretnie-sama masz przykład,że leżałaś w szpitalu,leczono Cię-od tego czasu upłynelo kilka miesięcy,zrobiłas odtatnoi powtórne badanie i nadal to cholerstwo masz.Nati nie załamuj się!!!!!!!!!!!!!!!!lecz dalej toxe i zobaczysz,że jak zajdziesz w ciąże to dzidzi urodzisz. Nasza Mika też robiła kariotyp i dzięki Bogu u Niej jest wszystko w porządku. Zobaczysz,że jak się pozbędziesz toxy to zajdziesz w ciąże i będzie tylko dobrze. Miczko dziękuje Ci ,że jesteś ze mną,za nadzieję którą mi dawałaś zanim zaszłam w ciąże Teraz ja trzymam mocno kciuki za Ciebie,aby Ci się udało zajsc wnet w ciąże.Zobaczysz,że tak będzie. Ja żyje nadzieją,ze może tym razem mi się uda-modle się o to bardzo.Nic innego nie moge zrobic. Meggi Ide dalej na łózio,bo dzisiaj coś nie bardzo się czuje-mam taki tępy ból podbrzusza,ale jak sie kładę to mi po chwili przechodzi i w buzi mam jak w trampku,odbija mi się gorzkawo,ale nie lamentuje-przeżyje wszystko byleby tylko dzidzia prawidłowo się rozwijała

dziewczyny, powiedzcie jakie badania mam przeprowadzic przed kolejna ciaza, od a do z, mieszkam za granica i te patalachy nic nie wiedza, dzieki za info.

i jeszcze jedno,, czy mozliwe ze przczyna poronienia 1 ciazy mogl byc konflikt serologiczny?? nie wiem co o tym myslec nie dali mi zadnego anygenu przy poronieniu..

A gdzie mieszkasz? Ja jestem w Irlandi i tu tez nikt nie chcial mi niczego zrobic. Jednak znalazlam polska klinike w ktorej lekarz wutlumaczyl mi jakie badania musze zrobic i moge u Nich.

Wrocilismy z Poznania , jestem mile zaskoczona jak nas miło tam przyjeli :) wystroj wnętrza super :):) pani doktor rowniez :):) bardzo sympatyczna osoba , dzisiaj tylko zrobila z nami wywiad szczegolowy , dopiero w styczniu pobiora nam krewke do badania , czeka sie 5 tyg na wynik , pozdrawiam Marghi jak sie czujesz ?? a ty Megi ???

meggi1982, mieszkam w Londynie, wiekszych patalachow od angielskich lekarzy na swiecie nie widzialam, jestem juz wykonczona, psychicznie i fizycznie, nic nie moge zrobic, najblizszy polski ginekolog z jakas godzine i pol ode mnie, maz nie moze wziasc wiecej wolnego w pracy zeby mnie zawiezc, poparancy nie dali mi tego pieprzonego zastrzyku na przeciwciala, dzis mam ostatnie 24 godziny zeby cos uzyskac, dzwonilam do szpitala , odsylaja mnie gdzie indziej, z gdzies tam indziej do GP czy di kurwy nedzy GP da mi zastrzyk w tej przychodni, watpie..2 dni po poronieniu a ja latam jak idiotka po lekarzach i szpitalach, hhhhhhh

JA MIALAM INNA SYTUACJE ALE BARDZO PODOBNA. BYLAM W CIAZY I LEKARZ GP, BO PRZECIEZ TAKI TU PROWADZI CIAZE CIAGLE MOWIL MI, ZE TO NORMALNE ZE JA SIE ZLE CZUJE. KIEDYS NAWET DODAL \" NIE TY PIERWSZA W CIAZY, TO NORMALNE ZE SIE ZLE CZUJESZ \". A JAK ZACZELO SIE COS DZIAC TO W SZPITALU NIC MI NIE MOWILI TYLKO SZEPTALI DO SIEBIE. ZA KAZDYM RAZEM ODSYLALI MNIE DO DOMU I NAWET ZWOLNIENIA LEKARSKIEGO NIE DALI. PO PARU CIEZKICH TYGODNIACH ZADZWONILAM DO POLSKI DO GINEKOLOGA. PRZEZ TELEFON KOBITA STWIERDZILA, ZE DZIEJE SIE COS NIE DOBREGO I KAZALA WRACAC. PRZYLECIALAM DO POLSKI W NIEDZIELE A JUZ W PONIEDZIALEK ZNALAZLAM SIE NA STOLE W SZPITALU. MIALA RACJE, ZE NIE JEST DOBRZE. OKAZALO SIE, ZE MIALAM PRZENOSZONA CIAZE MARTWA I NA CALE SZCZESCIE WSZYSTKO ZAKONCZYLO SIE DOBRZE. PRZECIEZ JA MOGLAM DOSTAC JAKIEGOS POTWORNEGO ZAKAZENIA I NAWET UMRZEC. WYOBRAZ SOBIE, ZE PO DWOCH LUB TRZECH MIESIACACH ZADZWONILI DO MNIE Z TEGO SZPITALA. PYTALI CO SIE ZE MNA DZIEJE, BO Z WYNIK WYNIKA ZE BYLA CIAZA MARTWA A JA PRZECIEZ WOGOLE SIE DO NICH NIE ZGLOSILAM. PARANOJA!!!! POLSKI GIN. JEST ODE MNIE JAKIES 1,5 GODZINY JAZDY AUTEM ALE JEZDZE DO NIEGO, BO TYM KONOWALOM NIE UFAM WOGOLE. JEDYNE CO CI MOGE DORADZIC TO MIMO WSZYSTKO JEDZ DO TEGO POLSKIEGO GINEKOLOGA ALBO WROC DO POLSKI NA JAKIS TYDZIEN. NAJLEPSZE JEST TO, ZE MOJA KOLEZANKA OSTATNIO TU PORONILA I ZAPYTALA LEKARZA KIEDY MOZE ZAJSC W CIAZE A TEN DO NIEJ, ZE JUZ ZA MIESIAC. MATKO JA MUSIALAM ODCZEKAC 6 MIESIECY, ZEBY WSZYSTKO WROCILO DO NORMY.

Nati!! Czuje sie dobrze tylko kregoslup mi dopkucza i dlatego mniej czasu spedzam przy komputerze. Prawie wogole nie przytylam a brzuch i cyce mam ogromne, wiec to jest to obciazenie dla moich pleckow. Uciekam lezec, bo juz mnie spanko bierze. Pozdrawiam!!!! P.S. Marghi dbaj o siebie i lez ile mozesz!!!!