Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katineczka

Dieta + rower 1h

Polecane posty

elewina nie przejmuj sie jak wygladasz tylko do stroju i na basen.ja jak w styczniu kupilam karnet i zaczynalam plywac to ciagle chcialam zeby ktos ze mna chodzil plywac bo sama w stroju przez basen nie przejde.teraz ok.8 kg mniej chodze sama nawet dokola basenu .na poczatku bralam prysznic w stroju a dopiero w domu porzadnie.jak pare razy zobaczylam MASZYNY co braly prysznic 2 razy takie jak ja przeszlo mi zupelnie.przyjrzyj sie na basenie.na palcach mozna policzyc doskonale ciala.reszta jest tam po to by swoje cialo poprawic i tylko to sie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katineczka
Elewina nie przejmuj się. Ja na basen to nie chodze wogóle, źle bym się czuła jakbym się miała rozebrać. właś nie jem obiad, tak obiad ;) nałożyłam sobie 4 pierogi z grzybami i basta więcej nie zjem. Zawsze potrafiłam zjeść nawet 20 wkońcu to jest to co uwielbiam, A i teraz jakieś 5 minut temu wróćiłam z roweru. Jeździłam 1,5 h dla mnie to dużo.A poza tym teraz po rowerze spala się posiłek dwa razy szybciej więc wcinam to co lubię tylko w małej ilości a nie jak prosiaczek ;) UFF ale się zmeczyłam po tym rowerze. Nawet nie wiecie jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katineczka
A jak wam idzie dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę się do Was dołączyć? Jestem na czymś w stylu diety 1000 kcal.. tylko że nie liczę.. i mam rowerek stacjonarny i zamierzam codziennie pedałować minimum 30 minut. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katineczka
Ratana witaj w klubie. A już długo jesteś na tej diecie 1000 kcal? Ja dziś jak wiesz jeździłąm aż 1,5 h na takim małym torze rowerowym. Po prostu pedałowałam sobie na najmniejszym obciążeniu po płaskim terenie. Zrobiłam 15 kółek i obiecałam sobie że codziennie będę robiła o dwa więcej ;) Narazie za mna: parówka. pomidorek i 4 pierogi. Teraz żuję gume. A i wiecie co? Liczyłam sobie na kalkulatorze kcal ile spaliłam kcal na rowerze i wiecie ile mi wyszło? 944 chyba. To bardzo dużo. Jest to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek1973
kurcze, ja też sobie przysięgłam, ze od dzisiaj koniec z obżarstwem, łakomstwem. jeżdżę od dwóch tygodni rowerkiem, ale nic nie widać na wadze.....:( jestem z deka załamana, ale tak to jest jak się wp...la na noc bez pamięci... chce dołączyć, pozwolicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katineczka
asiek1973 oczywiście, że możesz. Razem zawsze łatwiej. Hej a ma ktoś jakieś dobre przepisy na dietetyczne dania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.musze sie pochwalic.wracam sobie z wieczornego spaceru z moim pieskiem ,na kladce sasiadka ktora po 4 tygodniach wrocila z urlopu.i co ?zamiast dobry wieczor slysze ale pani schudla!kazda z was wie jak to dobrze dziala na czlowieka.bylam lekka jak motylek.i zaraz bardziej zmotywowana na wiecej.to znaczy na mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katineczka
kasienka1973 to SUPER!!! Musiałaś chyba skakać z radości a piesek razem z Tob a ze ma szczuplejszą panią ;) Dzisiaj zjadłam na śniadanie parówkę z chrzanem a o 11:00 znowu na rowerek na tor rowerowy zrobić kółeczka. Dzisiaj sobie obiecałam, że zrobię o 2 więcej czyli razem 17. Postanowiłam sobie, że tyle kcal ile jem powinnam spalić więc myślę, że w 2 tygodnie powinno zlecieć przynajmniej 4 kg i powinnam ważyć 70 kg. Już się nie moge doczekać efektów. Zrobię wszystko, żeby ładnie wyglądać. Na rowerku napewno wyszczupleje. Wyszczuple łydki, umięśnie troszkę uda po tam to już rz4eczywiście tylko tłuszcz i nic więcej. Jak wrócę z roweru to napiszę ile spaliłam i jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz dzisiaj spalilam troche kalorii.wymylam wszystki okna.i teraz mi sie juz nic nie chce.na sniadanko bylo müsli(jak zwykle).a tak z samopoczuciem to mam dzisiaj jakis dziwny dzien.sama niewiem czemu.juz wiem ,pogoda.goraco ale pochmurno a to dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś tylko 20 minut na rowerku, alepotem jeszcze 20 minut ćwiczenia z hantlami i brzuszki :) i dużo zielonej herbatki pozdrawiam dziewczynki 3majcie sie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katineczka
Hej oprócz mojej parówki na śniadanie zjadłam u kuzynki sałatkę i to niestety z majonezem, 1,5 suchej kromki chleba pszennego i jedną z masłem i paprykarzem a do tego 2 kawy. HMM nie najlepiej ale myślę, że w 800 kcal się zmieściłam. A ni i o 10:48 dokładnie bo notuje pojechałam na rower a wróciłam 12:15. No to troszkę tłuszczyku spaliłam a dokładnie to jakieś 700 kcal Najważniejsze: wczoraj zrobiłam jak pisałam na rowerze 15 kółek, dzisiaj miałam zrobić tylko 17 bo o 2 więcej. Zrobiłam 20 i jestem z siebie dumna ;) Hurra. Rano stanęłajm na wagę z pustym pęcherzem i przed śniadaniem tak jak się ważyć powinno. 73 kg pytanie kiedy osiągne jak narzie magiczne 69? Mam nadzieję, że jak najprędzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wy chcę schudnąć
witam! ja również chciałabym schudnąć :) tylko co do mnie to jest mały problem :) zawsze mówię od jutra no i wytrzymuję do godziny 16 ;) a później to sie dopiero zaczyna łakomstwo! :) wiem to jest straszne nawet nie wiecie ile ja na tym przytyłam a teraz chcę schudnąć :) może przyłączę się do WAS może takie wsparcie mi pomoże ;) spróbuję rowerek :) tak jak wy bo jeszcze nie jeżdziłam aż 1,5 godziny :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie to zgrzeszylam.kupilam letnia kolekcje milki.jejku jakie to dobre bylo.wcale nie zaluje.jutro tylko warzywka.i to do 16.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wy chcę schudnąć
hmmm coś o sobie ;) no więc mam już 22 wiosenek :) mam 180 i ważę 76 o zgrozo, dziewczyny wierzcie mi czy nie ale ważyłam 57kg i nie byłam anorektyczką ani nie miałam samych kości ja byłam wtedy poprostu szczęśliwa!! chcę dojść spowrotem do tej wagi ale czym częściej sie odchudzam tym więcej ważę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety znam ten problem.ja 3 lata temu po glodowce mialam 59 kg.przestalam palic przestalam glodowac i juz bylo 75.a potem od diety do diety i juz 86.i wtedy sie osknelam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wy chcę schudnąć
ojej no to mamy ten sam problem, ale mimo to cieszę sie że znalazłam kogoś kto mnie rozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppllliiiisssss
moge się dołączyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggyyyy
dacie rade laseczki, patrzcie na mnie, schudłam 8 kg w niecałe 2 miesiące a zdarzały mi się małe grzeszki (lody, batoniki, gorzka czekoladka). Więc głowa do góry. :) Ja pracuję jeszcze nad wyrzeźbieniem sylwetki i utrzymaniem wagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym razem przyrzeklam sobie ze nie robie diety.mniej jem,wiecej sie ruszam.wykupilam sobie karnet na basen i plywam kiedy tylko moge.i jak widac to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde to wyzej to napisałam ja zapomniałam sie zalogowac:) takze 3mam za Was kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wy chcę schudnąć
ale zacznę od jutra! napewno! tzn postaram sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wy chcę schudnąć
kasienka1973 to ile masz wzrostu?? stosowałaś głodówkę ale tak jak książka pisze?? ja tez sie nafd tym zastanawiam bo mam wesele za niecałe 3 tygodnie i chcę maksymalnie schdnąć ;) ale jak będzie zobaczymy ::) narazie tydzień na warzywach i ćwiczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczussss
rower to super sprawa. ważę 69 kilogramów przy wzroście 185 cm. ale kondycja dzięki temu zawodowa. prędkość średnia 20 km.h a max jaki wycisnalem 38km/h i naprawdę rower polecam każdemu........... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robilam zadnej ksiazkowej glodowki.poprostu bylo goraca,cale dnie basenie tylko z woda.napatoczyl sie nowy facet wiec jesc sie wcale nie chcialo.po pewnym czasie wcale mi sie jesc nie chcialo.i tak schudlam 20 kg.ale tego nikomu nie polecam.paznokcie do kitu wlosy polamane .nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×