Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

wszyscy wiedza ze grzybowa mojej matki to nad zupy zupa lecz Beatka przy te zupie, gagatki to nad dupy dupa bez gatki

Będziemy się sexić dziś? Ze śmiechu mało nie sapdłam z fotela;/

Mail-ując z moim byłym często sie kóciliśmy. Do dzisiaj mam tego jednego gdzie sypały sie niesamowite teksty hehe ;) \"i tak swoją drogą nigdzie sie nie włóczyłem ale teraz zamierzam\" \"Co Ty masz takiego w sobie ze ... oprócz jelit?\" \"Robicie babski wieczór? juz wierze! chyba ze fiutasy (tzn. wasi koledzy) przebiorą sie za dziewczynki\" \"miałaś kaca? o szkoda tylko ze cie nie suszyło bo monopol by chyba zbankrutował\" \"Pobierzemy sie zaraz jak przestaniesz pic ok?\" \"... ale znajac życie to zalejesz robaka i nie przyjedziesz\" \"niestety musze cie rozczarować ale nie mam ostatnio szczescia do dziewczyn, może dlatego ze sie nimi nie interesuje, bo nabiłem sobie główke taka jedną, która zaczyna mnie denerwować, mało powiedziane! WKURWIAC\" \"Mogłaś sama to naprawic ale wolisz żeby zrobili to chłopcy! Fajnie a są chociąz mili i fajni a ilu ich jest? trójkąt ? czworokąt czy pięcioąt?\" troche niechronologidznie ale teksty byly fajne :P ehh te czasy :)

z Twojego postu wynika, ze to Ty byłas dziwna w tym zwiazku, a nie Twoj chlopak :/

podnosze:)

mój były z którym troche poklocilam sie przed Wielkanoca, nie zadzwonil przez 3 dni, nie przyslal zyczen, malo tego, nawet nie raczyl odbierac kiedy di niego dzwonilam czy odpisac na sms\'a, na pytanie \'dlaczego nie zadzwoniles?\' odp: \'zgubilem telefon pod lozkiem. mial wylaczone jedynie wibracje, wiec nie slyszalem jak dzwonilas, a znalazlem go dopiero dzisiaj rano....\' :-D jak?

albo jeszcze jeden świetny \'kotku narazie nie moge oddac ci tych 7 dych bo musze ci kupic prezent na urodziny\'

ten temat nie może umrzec:)

mowie : nie chce cie juz wiecej widziec najlepiej bedzie jak sie wiecej nie zobaczymy on: a moge przyjechac jutro na kawe....

mój eks to kopalnia takich tekstów: Wracam po feriach stęskoniona. Przyznaje się, że w tym czasei uwodziła go koleżanka, która mu sie zresztą podoba. Opowiada, co robili, że poszli do łóżka. Mnie trzęsie ze złości, a on: "No co? Wiesz, to taka zimna kłoda, w ogóle mi nie stanął. Powinnaś się cieszyć, że do niczego nie doszło.: Ciągle słyszałam: "moi koledzy się z ciebie smieja, bo zachowujesz się jak poje**na" "Nie powinnas się tak malować. Moja matka (!) uważa, że wyglądasz jak idiotka w tym makijażu" Kiedy strasznie cierpiałam z powodu galopującego trądziku, w sytuacji intymnej wyszeptał "czule": "wyglądasz jak salamandra plamista" Najlepsze było jak po 7 latach związku, gdy wreszcie odeszłam, bo zakochałam się w kimś innym, wyznał, że tak naprawdę był ze mna tak długo tylko dlatego, że byłam dobra w łóżku. Mimo że rozstalismy się 3 lata temu i jestem od 2 lat szczęśliwa z innym facetem, nadal regularnie co kilka miesięcy do mnie dzwoni albo wysyłą smsy. I dziwi się, że nie chcę się z nim spotykać ani zwierzać. On bardzo lubi opowiadać o tym, co robi ze swoją obecną dziewczyną, jak jest zbudowana, porównuje nas do siebie, Czasem proponuje mi seks (oczywiście odmawiam). Dzis kolejny sms. Uroił sobie, że robię mu sceny pod domem w środku nocy, mimo że mieszkam 200 km od niego. I znowu zignorował prośbę, żeby się w końcu odczepił ode mnie. Bo 'chce ze mną pogadac jak z człowiekiem". Rekord głupoty pobity czy mam dalej cytować?:)

karolkaaaaaaa.......... :D :O ściskam i łączę sie w bólu.. :P dobrze że mu kota pogoniłaś :D

bongo---> napisalam mu dzis w smsie, ze mam 2 wielkie marzenia - zeby go przelecialo stado murzynow i zeby dal mi swiety spokoj. Chyba zadzialalo, bo sie nie odzywa od 21. No chyba że opracowuje jakąś cielną ripostę:) Albo rozgląda się za murzynami:) Mój kumpel, jak słyszwał te gadki, pytał zawsze: "skąd wy kobiety bierzecie takich poje**w, gdy tylu normalnych facetów dokoła?"

"jak zapuścisz wlosy to będe z tobą chodził" (w podstawówce)

podnoszeee

Taaaa niektórzy to poj***y a inni to po prostu zwykli faceci z grubsza ciosani, co najpierw mówią a później myślą. Żeby nie było-(jeszcze) obecny od trzech lat i oboje około 30-ki - niusy najświezsze bo dzisiejsze: -mam propozycję wyjazdu na kilka miesięcy za granicę, pytam \"poczekasz na mnie tyle czasu?\" on:\" a co mam innego do roboty?????\" -w związku z tym samym \"a co zrobisz jak ci się będzie bardzo chciało (seksu oczywiście)?\" on:\" sam sobie zrobie\"... \"no coś ty, przez kilka miesięcy sam????\" on:\"...i co tak drązysz temat, daj spokój!\" hmmmmmmm...... daje do myslenia, co? zwłaszcza po: -zdradkach kilkukrotnych około pół roku temu przypadkiem odkrytych bo po piwkach zapomniał wykasowac z telefonu ostatnio otrzymane wiadomości....i tłumaczonych: to było kilka razy i nie fajnie było, ona nawet mi się nie podoba, to taka ku***a jest! \"to po co do niej chodziłeś?\" - NIE WIEM!!!! ale potrafię oddzielac uczucia od seksu. (to tak można? bo ja tego nie potrafię i pewnie większośc kobiet też nie potrafi i nie zrozumie!!) Cholera wybaczyłam bo podał mi sto tysięcy powodów dlaczego już takiego podłego świństwa więcej mi nie zrobi! Kocham dziada ale mu kurde juz nie potrafię ufac łeeeee chyba go zostawię ale nie wiem czemu przez te trzy lata żaden inny mnie nie zainteresował, wybredna jestem czy co????? Faceci WIERNI gdzie jesteście o ile jesteście.......???? Są tacy w ogóle?

Ja mam taki maly wybryk ostatnio. Facet mnie skrzywdzil i dzwoni do mnie po tym przepraszajac. Gadka a on, wiesz juz nie bedziemy razem itp itd...ja na to ze wiem. Koniec gadki i tak przez tygodnie a potem.....on tekst do mnie "czy ty musisz byc tak ograniczona ze przez ten czas nie zauwazylas ze ja skomle o powrot do Ciebie" Zalamka.

Jeszcze pare kwiatkow. -ja Cie skrzywdzilem ale nikomu innemu nie pozwole (mial monopol na to ) -nie dalem Ci kwiatow na przeprosiny bo to by bylo za malo (no jasne wiec lepiej nic nie robic) -nie potrafie Cie zapomniec i wiesz ze inni tez to potwierdzaja. Kiedy kochalem sie z Anka to myslalem tylko o Tobie (szczegol ze ja nawet nie wiedzialam o zadnej Ance i niechcacy wygadal sie ze zdradzil) -jestes sliczna, kiedy sie usmiechasz wygladasz jak ksiezyc w pelni (no zajebisty komplement) -masz takie urocze piersi ze az mi sie rownie pokracznych rodzynek zachcialo (to nie byl zart, pelna powaga) -powaznie, kiedy sie masturbuje mysle tylko o Tobie...zawsze na koncu aby przedluzyc moment dojscia do orgazmu (bez komentarza) -przyszedlem pogadac, bo to co sie miedzy nami dzieje jest zle...uwazam ze powinnismy pojsc do lozka zeby zle emocje podczas rozmowy nas nie zjadly. Poszlismy a on....przepraszam ale jutro pogadamy bo mam spotkanie w sprawie pracy. Na drugi dzien chcial to samo osiagnac ale nie udalo sie.

\"zasługujesz na kogoś lepszego niż ja\" ??!!

Witam... fajna gierka on-line \\\"Wirtualny Świat\\\" http://www.wirtualny-swiat.com/index.php?cmd=loadModule&name=FileEdit&fileName=27 logujcie sie... a jak będziecie się rejstrowac to proszę Was - w polu referencje wpiszcie: sexifoczka i nie ukrywam ze ja tez cos mam z tego ale jeszcze nie wiem co... hehe Pozdrawiam i dziękuje....

A jakie odpowiedzi na 2 pierwsze pytania spodziewałaś się usłyszeć? możesz podać przyklady prawidłowych, takich, które by ci się podobały?

Ktoś pyta więc odpowiem... na 1sze: po prostu \"TAK, będę czekał\" - dużo chciałam usłyszec? A na drugie pytanie----->patrz dalszy ciąg mojego poprzedniego wpisu. Byłam obok a zdarzyło się a jak mnie nie będzie?? ehhhh..........

nie rozumiem dlaczego jestes z facetem ktory oszukuje cie

Ty mi powiedz?? Obiecałam mu (bo prosił o to), że go nigdy nie zostawię i czuję sie zobowiązana dotrzymac słowa.. Może moje uczucie jest mocne? Oszukał ale czy dalej to robi? Nie wiem przecież-chcę wierzyc, że nie ale skąd mogę wiedziec, tego nikt nigdy nie może byc pewien... zawsze można się dobrze ukrywac, pilnowac itd.... Ciekawi mnie czy pyta mnie kobieta czy mężczyzna.. Pozdrawiam wszystkich, którzy zostali zdradzeni i są dalej w związkach z tymi, którzy im to zrobili... Chce ktoś pogadac prywatnie??

a ile rzeczy on ci obiecal i dotrzymal slowa? jezeli nie bedzisz siebie szanowac to on ciebie nie poszanuje. trzeba rozroznic wielka milosc od wielkiego zaslepienia

HEHEHEHEHE !!!!!! uśmiałam sie ogromnie trzy dni to wszystko czytałam gratulacje dla wszystkich kobietek które pozbyły się takich "cudownych " facetów. Z tekstów moich byłych - trochę ich było ale nie bardzo pamiętam (skleroza wybiórcza) Pamiętam raczej śmieszne : " KOchanie, byłem w sklepie i kupiłem sobie cole i dwa parę ciastek" "Przejechałem stara i zatrąbiłem go " "CHorowałem barodą po chodniku"( po imprezie) " Dlaczego zakładasz majtki ? JAk ich nie ubierzesz to sie wywietrzysz i nie będę musiał wydawać kasy na te twoje żele" ( żałosne ) " Nie możesz przytyć musisz się gimnastykować " - w 6 miesiącu ciąży hahahaha DO MAlinka .... biedna kobieto !!!!! musisz się dowartościowywać dawaniem tyłka za pieniądze ?? żałosne !! na miejscu twojego faceta o ile w ogóle takiego masz nie tknąła bym cie kijem metrowym bo co to za przyjemność mieć kobiete którą wcześniej wymemłał jakiś stary dziad GRATULUJE sposobu na zarabianie pieniądzy , no cóż jak się nie ma co się lubi to sie lubi co sie ma tylko po co ci studia ??

Wczoraj skończyłam 25 lat. Mój facet jest 3 miesiące młodszy. Rzucił wczoraj 'żartobliwie": - Ale stara dupa z ciebie" Ja się nieco obruszyłam, a on za chwilę się poprawia: "Ale za to moja!" :P

czyli zaplanowałaś sobie odpowiedzi na pytania i czekałaś aż on je wypowie? a jeżeli on myśli inaczej? ma mówić to co chcesz, czy to co myśli? mógłby powiedzieć to, co chcesz uslyszeć, a później zrobić to na co ma ochotę. wtedy byłabyś zadowolona?

Tak, ja tak mam, że bardzo zwracam uwagę na ton wypowiedzi i dobór słów, żeby znaczyły to co mam na myśli a nie jakieś takie niedopowiedzenia. Jasne, że wolałabym usłyszec to co chciałam a tu jakieś odwracanie kota ogonem. Tak, to jest moje zaślepienie też, przyznaję się do tego! Ale jestem coraz mądrzejsza i coraz więcej jego wpływu na mnie widzę i jego manipulacji moją psychiką, kurcze myślałby kto jaki z niego psycholog :) A wystarczy, że przeczytałam tylko jedną książkę na temat metod manipulacji i proszę, nawet nie macie pojęcia jak człowiek (JA) ulega wielu prośbom, obietnicom zupełnie nieświadomie... Wyjeżdżam na pół roku co najmniej i tak jak u kogoś w stopce było napisane: puśc wolno to, co kochasz-jeśli wróci było szczere (czy coś w tym sensie). Cieszę się z wyjazdu, będę wiedziała czy warto byc z tym kimś, czy to jest w ogóle TO. Dziękuję, potrzebowałam trzeźwej oceny z boku, choc nikt nie wie jak jest naprawdę to i tak coś istotnego sobie nagle uświadomiłam. Dziękuję WAM!!!

moj ex kłamał na potęgę zawsze, w każdej sytuacji.kiedys w czasie kolejnej klotni zapytalam go dlaczego kłamie nawet w takich głupich, nic nie znaczących sytuacjach? a on "no to kiedy mam cie oklamywac?"... nie domyślił się biedny że najlepiej nie kłamać wcale:-)