Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość unlogged again
mój do mnie w trakcie seksu... "orgazm należy Ci się tak jak psu buda"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do prezentow
moj to chociaz mi dal wczoraj na imieniny gadzet ze sklepu wszytko za 4 zł:) a sam wydal na siebie ostatnio 5000zl, ale odwdziecze sie tym samym:) nie chodzi o cene tylko o fakt, ze sie nie postaral, mogl mi cos juz sam zrobic niz kupic kolejna gipsowa figurke, tym bardziej, ze takich nie znosze i on o tym wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debb
Swietne niektore teksty, ale dziewczyny podziwiam ze chcecie nadal byc z niektorymi prostakami..po prostu szok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cgfbfg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na ten przyklad
uslyszalam kiedys a bylo to podczas pierwszego razu , gdy powiedzialam ze mnie boli, a on nie mogl sie tam za zbytnio dostac - bo jestes jeszcze nie rozjezdzona :O !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo kiedys
kumpela byla na weselu i podszedl do niej jakis koles proszac ja do tanca- a ze byl wstawiony to odmowila , na co uslyszala- jak kobieta daje facetowi kosza to facet kosz zabiera a smieci zostawia !!! siedziala jak wryta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
moj,kiedy sie skarze,ze cos mnie boli,albo mam dola ma na wszystko jedna odpowiedz ; za malo seksu :) dla niego seks jest recepta na wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys
uslyszalam jak sie poklocilismy ze mi przerznie dupsko jak bede tak sie wsciekac :) to byl poczatek znajomosci i bylam w szoku ... glebokim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk777
Mój mąż, 2 dni po ślubie -- to ze moja matka cie nie trawi to znaczy ze jestes normalna albo Wybieralismy sie na wesele. Poszłam do kosmetyczki zeby mnie pomalowała. Wracam zadowolona do domu a moj(jeszcze wtedy narzeczony):"jezu! idz sie umyj" Miałam delikatny makijaz, puder mu przeszkadzal albo na ostatnie Mikołajki. W wielkim sekrecie ,jak zawsze poszedł mi prezent kupic. Ja oczywiscie wiedziałam co to ma byc bo on nie potrafi byc dyskretny, choc jemu sie wydaje ze jest. Biedak nie mogł sobie poradzic z rozmiarem, dzwoni do mnie na kom i mowi "Pysiu, Mikolaj sie pyta jaki masz rozmiar" Szczyt dyskrecji ...i tak cie kocham skarbie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk777
Podnosze bo zajebisye!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gapcia_aa
awril!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mój też!!!!!! mało z krzesła nie spadłam jak mu to czytałam a On tylko fuknął :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
hahaha...to tylko potwierdza teze,ze oni ( faceci)_ mysla bardzo podobnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ex narozrabial i bylismy pokloceni dluzszy czas ,tzn czulam sie bardzo urazona i nie odzywalam sie bo czekalam na ruch z jego strony (jego ewidentra wina byla- ) to byla dla mnie istna meka, potem przy rozmowie pytam sie go dlaczego sie tak zachowal ???? A On na to ,ze przeciez nic nie mowilam ,wiec myslal ,ze jest mi z TYM dobrze!!!!! od tej pory nigdy nie milcze i nie czekam az sie facet sam domysli ....tylko wrecz przeciwnie...... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
uopppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słomiana wdówka1982
uppp dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmuuuuuuuuujjjjjjjjj
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbusia
chłopak mojej znajomej wyjechał na jakiś czas i kiedy wrócił, to ona chciała zrobić mu niespodziankę. Wieczór, on pod prysznic, ona czeka na niego w ślicznej bieliźnie... on wychodzi, patrzy na nią i pyta: "gorąco Ci?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooooooooooooooouuuuuuuu
Nieraz mowie do mojego narzeczonego :kochanie kupiłbys mi jakiegos kwiatka, ja tak to lubie on: jezu, znowu sie naogladałas MjakMilosc albo Magdy M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooooooooooooooouuuuuuuu
upppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka sliczna dziewczynka
no to ja sie dołacze... to chyba też mozna zaliczyć.jestesmy razem przeszło rok i w sumie to mnie nawet nie uraziło,jednym słowem zlałam: G: Szkoda,że nie masz wiekszych piersi,mogli bysmy spróbować po hiszpansku... D: teraz na upartego mozna by było spróbować ale w sumie co to za przyjemność? (nic nie powiedział.) ALe tak ogólnie to nie raz mówił,że moje piersi mu sie podobają. 85 b to chyba nie tak zle? A jak kiedyś dogryzał mi,że gdzie niegdzie sie zaokragliłam to ja do niego:: Ty sie lepiej spójrz na siebie a nie oceniasz innych;)( wtedy też dostał małego brzuszka.) -zamknął sie. Facetom poprostu też trzeba dosrać...i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka sliczna dziewczynka
ale ogólnie to jest bardzo czuły i kochany. nie wyobrazam sobie na obecna chwile bycia z kimś innym. Teraz biedaczek zamiast odpoczywać(bo weekendy ma zawsze wolne) zasuwa w pracy na nadgodzinach,żebysmy mieli jak najwiecej pieniedzy na wczasach;) No jakieś dwa temu powiedział,że chude dziewczyny mu sie wcale nie podobają,że lubi jak mają troche ciałka. w niektórych sytuacjach poprostu chciał mi chyba dosrac;) Ps.na poczatku znajomości musiałam go uczyć,że kobiety sie w drzwiach przepuszcza. ale warto było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiu-bziu
czesto tworzymy sobie razem wspolne filmiki, cos w rodzaju teledysku na kompie z milych chwil, z wycieczek wczasow itd. miesiac temu bylismy na super wakacjach w hiszpanii wczoraj probowal zlozyc cos "do kupy", wybral podklad muzyczny, ktory w ogole nie pasowal mi do calego projektu no i prosze, by wybral cos innego, on sie zaczal spierac, ze to jest ok! ja znow - ale nie dla mnie, ja wolalabym cos innego, prosze wybierzmy piosenke, ktora bedzie sie nam podobac obojgu, pojdzmy na kompromis on - KOMPROMIS JEST WTEDY, GDY JEST TAK, JAK JA CHCE! rece mi opadly, dalej tworzyl wszystko sam, teraz to jest JEGO film

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe...
dobre dawac wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj eks tuz przed studniówka- \" ale Kochanie no wiesz mozglabys pare kilo sschudnać przed 100owka, zebys ładnie na kasecie wygladala\" no comments albo ddzien po walentynkach siedzi u mnie jest godz po 21 a on \" Kochanie bede juz leciach do domu\" ja- \"po co tak wczesnie\" on \"no wiesz , zmeczony jestem, spac chce\" ja oczywiscie focha walnelam ale dobra niech sobie idzie, i tak sobie poszedl spac ze o 24 sciagalam go z pubu... to bylo nasze ostatnie spotkanie...baran jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blankaa512
od pół roku jeszcze nic głupiego co kierowało sie do mnie nie usłyszałam od swojego faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MÓJ FACET (NADMIENIE ZE JUZ EX) Z KTÓRYM BYŁAM 1,5 ROKU NA IMPREZIE POWIEDZIAŁ DO MNIE \"KOLEŻANKO\" RUSZYŁO MNIE TO JAK CHOLERA BO ON O WSZYSTKICH NIC NIE ZNACZĄCYCH KOBIETACH W JEGO ZYCIU MÓWIŁ ZE TO SA TYLKO KOLEZANKI I WSZYSCY O TYM DOKŁADNIE WIEDZIELI-ZE ON TAK MÓWI. A TU RAPTEM PRZY ZNAJOMYCH ON WYSKAKUJE DO MNIE Z TEKSEM-\"KOLEŻANKO\"-JUZ NIE MIALAM ZŁUDZEŃ. TO BYŁO JEGO OSTATNIE SŁOWO KTÓRE USŁYSZAŁAM INNYCH SŁUCHAC JUZ NIE CHCIAŁAM. TERAZ WIEM ZE JESTEM DLA MOJEGO PAWEŁKA TO JEDNĄ JEDYNA I NAPWENO NIE KOLEŻANKĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×