Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Gdy sie kochalismy u niego w lozku powiedzial.. \"moze chodzmy do lazienki bo pobrudze posciel\" ;//

Mój facet obecny facet Jedziemy kiedyś samochodemi ni z gruszki ni z pietruszki \"Wiesz, jestem w szoku że odkąd jestem z Tobą(ponad rok) jeszcze żadna dupa mnie sobą nie zainteresowała, nigdy mi sie tak nie zarzyło\" ( dodam że miał 2 poważne związki, w tym jeden trwający 3 lata z pięknością, która wygrała wybory miss.....) \"Jak tylko pomyśle o twoim ciałku, to już mi staje, a jak ogląda jakiś teledysk z jakimiś dupiastymi murzynkami, mówi mi że mogłabym mieć taki i wogóle to powinnam być bardziej okrąglejsza!\"( mam 171 i 57 kg wagi, ale biust 70C to chyba nie jest tragicznie??ludzie....) Albo jeszcze\"Ja mam same ładne koleżanki\" jasne, widziałam już niejedną niezbyt urodziwa.... \"Jakbyś nie była ładna, to bym z Tobą nie był\" A najbardziej byłam w szoku jak kiedyś chciałam wyjść z koleżankami do knajpy i już byłyśmy umówione, a to było w ten sam dzień Akurat odwoził mnie do domu i mu powiedziałam że dzis wieczorem się nie widzimy bo spotykam się z kumpelami, a on do mnie tak\" A zapytałaś się wogóle czy możesz??\" Normalnie mnie zatkało, a potem się zaczęłam śmiać... Normalnie brak czasem słów..... Buziaki dla was dziewczyny!!:*:*:*

piszcie laseczki

do wszytkich facetow tu czytajacych pamietajcie ze swiat nalezy do was dopoki jestescie wolni....moja rada rypac kogo sie da pic na maxsa tanczyc ile sie da pamietajcie ze kolega zawsze przy was zostanie a laski jakie sa kazdy wie i zawsze mozecie liczyc na matkie ona zawsze mie podaje swoja dłon TYLKO MOZECIE LICZYC NA KUMPLA I MATKE RESZTA TO TOTALNA PORAZKA MAM34 LATA

co z kretyn, ten nade mną :( up,up

moja kumpela jeszcze dziewica siedzi z chlopakiem caluja sie i takie tam;) nagle : ON: wiesz chcialbym Cie o coś zapytac ONA:pytaj ON: nie ONa:no pytaj ON: nie bo sie obrazisz na mnie ONA:nie ok. pytaj jak chcesz ON: nie ONA:jak zaczales to skoncz. pytaj ON;NIe ONA: do cholery nie denerwuj mnie !!!!!! pytasz czy nie???? ON;NIE ONA:PYTAJ!!!!!!! ON po chwili namyslu robi glupia mine i pyta: - Zrobisz mi loda????????

a moj byly juz pod koniec znajomosci mowił "najbardziej mi sie w tobie podoba ze nie palisz"

up

podnoszęę

_On - Z tylu rzeczy dla Ciebie zrezygnowałem, więc to chyba więc to znaczy, że Cię kocham. _ Ja - z czego dla mnie zrezygnowałeś? _On - przez to, że późno od Ciebie wracam, nie jem obiadów... To oczywiście były facet... porazka

Ale Ci się fajnie włoski w nosie ruszają :P

Ja: co kupujemy Twojej siostrze na Gwiazdkę (ona ok. 30) ?? on: nie wiem..... może rajtuzy??? ;)

Ale Ci się fajnie włoski w nosie ruszają :P

facet (były oczywiście) gdy spytałam dlaczego nie zadzwonił do mnie w Wigilię - wiesz czemu nie zadzwoniłem? bo to się wiąże z wydatkami (on ma ere a ja plusa) a poza tym święta trwają 3 dni a i tak sie widzielismy 26go... a mieszka ode mnie o 20 km albo to (ten sam facet): nie myśl że nie chcę sie z tobą widywac - chcę... a wtedy nie widzielismy sie 3 tyg a ja pracuję w miejscowosci oddalonej od jego domu o 4 km... aaa i to: bo ja chcę się z tobą widywać w weekendy bo tak sobie pomyslalem ze tak by mi pasowalo... poszedł w odstawkę... ;))

a jak juz sobie "zmienił" tel na plusa (ja mam mixa on na kartę) to przysłał mi eskę z Ery: zadzwon to porozmawiamy, ja zadzwonie jak doładuję konto (na plusa) - doładował... ale tylko ery więc nie dzwonił... ;P

Spotykałam ponad pół roku z (wtedy) super facetem, byłam jeszcze dziewicą. Zaprosił mnie do siebie, gadaliśmy, zaczęliśmy się całować, dotykać, później rozbierać i kochać, mnie bardzo bolało i mówiłam żeby przestał a on "No nie przesadzaj, poczekaj aż skończe, szkoda gumki jak już założyłem bo drugi raz jej przecież nie użyje" Wyrywałam się ale nic to nie dało i skończył :-o Już po mówi do mnie "Tylko nie mów o tym nikomu bo nie chcę żeby moja Ola się dowiedziała" Okazało się że jeszcze miał dziewczynę :-o Oczywiście uciekłam ale przepłakałam przez niego niejedną noc

skad wy bierzecie takich idiotow??????

Weżcie mnie. Samotny, poszukujący bratniej duszy imbecyl o zawężonych horyzontach... Jestem chodzącym w (po) galaktyce ideałem... :)

on: boje sie ze nigdy nie bede szczesliw? ja: a co teraz jestes nieszczesliwy? on: tak ja: nie martw sie, pewnie jeszcze spotkasz kogos kto sprawi ze odnajdziesz szczescie on: no chyba masz racje! przydazylo sie kolezance chlopak najpierw opowiadal ,ze jest milosnikeim wilekich pośladkow im wieksze tym lepsze, a za 5 min do mojej kolezanki ' wiesz co? ty to masz idaelny tylek' :)

Spotykałam sie z pewnym chlopakiem dwa tygodnie. Kiedy dowiedzialam sie, ze ma kogos i chodzi mu wylacznie o lozko to zerwalam z nim i wyszlam z jego samochodu. On po chwili wyskoczyl z tego samochodu i krzyczy za mna: Eeeeeeeejjjjjj, to ja sie z toba spotykalem az dwa tygodnie, a ty sie ze mna nie przespalas i mnie jeszcze rzucasz ???!!!

malutkaokok -> przeciez to byl gwalt . i mamy sie z tego smiac?

Rozmowa z moim mężem: On lubi jeść w łóżku, ja muszę mieć idealnie pościelone żeby zasnąć. Kładziemy się spać. Mówię mu: Ja: w łóżku są okruszki, pościel łóżko i je wytrzep, on: już zrobiłem [zgarnął ręką !!!!!] kładę się: ja: jeszcze są, czuję, on: ja tam nic nie czuje: wkurzyłam się, wstaję żeby mu udowodnić, znajduję mega okrucha i mu pokazuje, i karze ścielić, tym razem żeby wytrzepał pożądnie prześcieradło ,a nie zgarnął ręką. On trzepiąć prześcieradło: PIERDOLONA KSIĘŻNICZKA NA ZIARNKU GROCHU; nie muszę Wam mówić czym to się skończyło !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) :-):-):-):-):-):-):-) :-P

temat jest o najgłupszych tekstach a nie o najśmieszniejszych

to bylo zalossne :O gratujue dennego faceta ktory w ogole Cie nie szanuje! zalosne!!! :O

On ogląda moje ponętne ;) plecy (notabene mam dużo piegów i pieprzyków) i mówi: ale Ty jesteś popieprzona !!!! ;) ;) ;)

Zupełnie niedawno. Spytałam go czy podobają mu się moje fotki na naszej klasie (jestem tam w wydekoltowanej bluzce) a on mi na to: wyglądasz jakbyś tam nie wiadomo co miała. Co za burak.

Moj byly na walentynki przyniosl mi kartke i mowi jego kolega napisal tam cos dla mnie...

anula.... ze co?!

anula.... ze co?!