Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

zastałam go w łóżku z jakąś panną, drę mordę i pakuję swoje rzeczy, a w odwecie słyszę: kochanie, tu nikogo nie ma! wierzysz mnie czy swoim oczom? postawiłam na swoje oczy :P

to podstawa:p

przeczytalam wiadomosci mojego faceta "kocham tesknie nie moge sie doczekac kolejnego spotkania itp.(nie musze chyba dodawac ze nie byly one wyslane do mnie) w odpowiedzi "co to jest?" uslyszalam "bo ona ma straszne problemy z mezem i staram sie ja pocieszyc

!

Hah śmieszny temat :)))) To i ja dodam od siebie kilka teksów...Ex-palant sprzed 3 lat...upośledzony emocjonalnie sknera...który łaził za mną 4 lata, żeby później po 2,5 wszystko schrzanić :)))) 1) odwozi mnie do domu, bo mu mama kazała, w polowie drogi.."hmm daleko, ile to już kilometrów...ze 20hmm...benzyna po 4 zł...ile to wyjdzie...[10 minut rozważań nad spaloną benzyną]" Ja: oddać ci? on: no!!!! 2) wracam ze studenckiej demonstracji "wolna ukraina", zorganizowana akcja, my ze znajomymi w emfazie...on: " i jak tam te twoje mongołki?!?" hahah 3) zapomniałam zwrócić mu za bilet ze wspólnych wczasów, nagle przypomniało mi się to i mówię, że muszę mu oddać, a on: " jak przychodzi do oddawania to jakoś wszyscy zapominają" hahah (oddawałam mu nawet 2 zł za gumę do żucia:)))) 4) Zadowolony z siebie mówi kawał: Dlaczego xxx [ wpisać dowolne]nie chodzą do Media Marktu? .... A sorry, przecież ty xxxx hah 5) Ja: wiesz co, nie dam rady finansowo pojechać w góry ze znajomymi, nie mam pieniędzy, on: hmmm....no to najwyżej ja sam pojade buahah 6) Najlepsze: Dlaczego odchodzisz ode mnie???? Przecież się popłakałem!!!! (kilka razy poskutkowało, ale później się uodporniłam:) Dobrze, że po latach to jest takie śmieszne! ;-) błędy młodości...

mój do mnie powiedział,że mam nos jak żur (była zima wtedy, byłam chora) :)

spotykałam się z o 10 lat starszym facetem,(on miał dziewczynę) Dzień naszego rozstania Ja: odchodzę bo to nie ma sensu, i tak nie zerwiesz z Nią On: Nie mam na tyle siły... może bym ją zdobył kiedyś, ale to nie jest pewne Po czym po 2 miesiącach od naszego zerwania dowiaduje się , że zostawił swoją dziewczynę :O

Przypomniałam sobie jeszcze kilka śmiesznych sytuacji (były ich setki, obowiązkowo jedna tygodniowo... ;)))) 1) Zrywamy...dramat...facet płacze, przeżywa, rozrywa szaty...wysyła smsy "co ja mam ze sobą teraz zrobić", klimat konsekwentny...zapomniał tylko o jednym, opis gadu gadu...a tam...:"wpadajcie do mnie na zajebistą imprezę!" hahah 2) Romantyczny wieczór nad morzem, zakochani spacerują... ja: może pojdziemy na spacer we dwoje? on: nie, dzisiaj nie mogę, w telewizji jest Alien vs. Predator hahah dodam, że pomylił dni ;) 3) Zachorowałam na zapalenie pęcherza, zle się czuje, przewalam na łóżku, on mi wspolczuje i pociesza, nagle przygląda się mojej nodze i mówi...o rety! co jest cellulitis?!? 4) Dzień kobiet, u niego w mieszkaniu...mielismy wyjść dokądś razem, siedzi na górze...10...15...20 min...ide zobaczyć o co chodzi...a tam on gra: "poczekaj muszę jeszcze przejść jaskinie" buahaha 5) to tez dobre...wymyslil sobie, ze pojedzie na stypendium na rok na drugi koniec europy, dowiedziałam się ostatnia, a dlaczego? "Bo nie chciał zapeszać!" hahah dobrze, że w ogole powiedział ;)))) Pozdrawiam ;)

nie wyobrażam sobie ciebie w wieku gdzieś 35 lat :O lepiej żeby cie wtedy już nie było

Tekst mojego męża do mnie: "Gdybyś miala taki charakter ja wyglądasz...to było by super"...żal...

Hmm.. dobry temat !! :P Więc tak .. Koleś po 4 latach wspaniałego związku, gdzie ciągle powtarzał jaka jestem wspaniała i jak mu ze mna dobrze z dnia na dzień zostawia mnie dla innej .. :O Jakie ma wytłumaczenie "Zaopiekowała sie mną" :O Tak mówi koleś 24-letni !! :O

chodziło mu o to że kobiety powinny żyć krótko bo do 30 się trzymają a później to na wysypisko - on tak uważa :D

ty fladro- i nie wiedzial ze to obrazliwie :)

Bylam w trzech zwiazkach... wszystkie trzy konczylam ja ... Wiek tych mezczyzn to 35-42lata. ja: to nie ma sensu... oni:(WSZYSCY) ...co ja mam powiedziec mamie, co ona na to powie :) Ostatni posunol sie jeszcze dalej :) ... a Twoja mama? Co ona na to? Przeciez pokochalem ja jak moja i ona tez mnie kocha jak syna :) Powiedzialam mu ze jest wdowa wiec jak sie tak mocno pokochali to niech do niej zadzwoni :)

mój były - 1,5 roku po rozstaniu i 4 miesiące po jego ślubie z panna dla której mnie zostawił.... sms... późny wieczór "warto kochać ??" :O ps. jest po 30stce...

up!

up...

ehh kobity, uśmiać się można do łez :):) Jakoś nie przypominam sobie zabawnej sytuacji z moimi byłymi.. Opowiem o mojej koleżance:P Gościa nie trawie, nie wiem co koleżanka w nim widzi , zna moje zdanie, nie tylko moje, na jego temat, ale słuchać nie chce. ja, moja koleżanka i ten właśnie chłopak - stoimy na mieście. Koleżance się zgłodniało, więc poszedł G. kupić coś do jedzenia. Za bardzo się nie wykosztował, bo kupił chrupki :D koleżanka mówi, że tych chrupków nie lubi i czy nie mógł chociaż kupić chipsów. a on jej na to: " źRYJ TO CO MASZ" haha to mnie po prostu rozwaliło, co za kretyn :D

jeszcze!

Hej, To było sto lat temu, ale teraz jak mi się przypomniało to śmieje się sama do siebie. Ja, moja wtedy ówczesna kumpela i jej facet stoimy na przystanku. On wyjął gumy do żucia i jak na "żeltenmena" przystało wpierw poczęstował siebie, a potem nas. Z grzeczności wzięłam jedną, a on do mnie "weź jeszcze jedną, bo to trzeba dwie wpierd**lać" :O Nie wzięłam, bo o mało tej pierwszej nie połknęłam jak to usłyszałam :D

podnoszę !!!!!!!!

Napiszę ogółem od faceta: - jakbym był na twoim miejscu to dawałbym każdemu, - jak się za mną nie prześpisz to będziesz żałowała do końca życia, -ejj mała zajebiem w dans??

moj chlopak na pytanie co o mnie pomyslales jak spotkalismy sie 1 raz -ze wygladlas staro a to palant!

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

heh, a mi podczas zerwania dostało się klasycznym "męskim "teksem: NIE ZASŁUGUJĘ NA CIEBIE.. blleee, trochę kreatywności chłopcy ;-

Tuż przed świętami mój facet wręczył mi w samochodzie 200 zł (jechaliśmy wtedy gdzieś) z tekstem : "kup sobie coś pod choinkę, bo ja nie mam czasu na latanie po sklepach"....

oj było troche tekstów....... byłam kiedyś z chłopakiem(on 22 ja 19lat) kilka razy gdy sie umowilismy spoznial sie 2 h np raz mial byc o 17 przujechal prawie przed 19. na pytanie czemu tak pozno.........zapomnialem ze jestesmy umowieni. byly tylko miedzy nami pocalunki do seksu nie doszloz przyczyn jego niewiedzy o pewnych rzeczach:) ja bylam dziewica ale orientowalam sie w sprawach zabezpieczenia on uparl sie ze na poczatku bedziemy mogli bez prezerwatywy, a potem przed wytryskiem zalozy dopiero gumke!!!! wiec tlumacze mu ze prezerwatywa musi byc od poczatku stosunku, bo nawet dlugo przed wytryskiem wystepuje plyn i moga w nim byc plemniki!!!!!! a on do mnie ze mu nigdy nic nie wyciekalo wczesniej!!!!! porazka