Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość i słusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inez
Mówie do mojego faceta: "powiedz mi cos ciepłego". A on na to: "kaloryfer". Ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narvi
Sam jestem facetem i wstydze sie skad biora sie takie elementy.Ten temat polecila mi moja lepsza polowka zebysmy sie posmiali razem...zapytalem ja wtedy czy ja cos takiego powiedzialem kiedykolwiek....na szczescie nie znajde sie w tym gronie idiotow....Skad bierzecie takich facetow? I nie uogolniamy...nie wszyscy faceci to idioci..jak znajdziecie takiego z ktorym wam dobrze, prawie ideal...tez powiecie ze idiota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narvi> NIE!!!! Znaczy, nie powiemy! Moj mily jest wlasnie taki, jak mowisz, prawie ideal :-) I umiem to docenic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam keidys chlopaka ktory byl niesamowicie przystojny ale intelektem nie grzeszyl. Doszlam do wniosk uze to miedzy nami nie ma sensu i mowie mu to.. On na to ze jak ja moge Go rzucac ze jest przystojny i inne laski za nim biegaja.. Zaczal krzyczec ze ze to On mnie rzuca a nie ja Jego;p Myslalam ze ze smeichu to umre... Nawet dzisiaj ( a mienly juz 2 lata) spotykam Go na ulicy to smaic mi sie chce.. a tak apropos to ma teraz 25 lat a spotyka sie z dziewczyna ktora ma 15... ehhh.. On sie nigdy nie zmieni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asica7
ja: Mam dziś urodziny Moj juz wtedy exik: no to ty ... stara dupa juz jestes .... i nic wiecej :) faktycznie byłam od niego strsza ... milutki był i czesto zaskakiwał tekscioram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nylloner
Do Kasiulek i jej motta: Bóg stworzył mnie,bo wie co to piękno Hmm no cóż, niezły wlew i próżność oraz brak pokory. Jesteś pewno farbowaną blondyną z tonem tapety na twarzy ?? Hmm coś tu chyba zalatuje grzechem pychy), jak już mówimy o sprawach Boga i wiary... :( Do all Wooman @ thizz forum: Hmm kiedyś słyszał4em, żeby lepiej nie słuchać wypowiedzi odnośnie facetów, kiedy spotyka się duże grono kobiet, i ten ktoś miał rację. Delikatnie mówiąc rzygać się chce. Mam szczęście, że moja kobieta jest zupełnie inna od was bab. Nie chciałbym być z żądną z was po takiej jeżdzie jakiej tu doświadczyłem. Facet to świnia a ja to znam... Wiem, że wielu faciów to gnojki ale bez przesady panie !!! Obiektywizm przede wszystkim !!! Wy kobiety też święte nie jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Nylloner! Otóż mylisz sie, nie jestem farbowana blondyna z kilogramem tapety. A poza tym, jesli nie zauwazyles, ze to jest zart, to juz Twoj problem. Chociaz uwazam sie za kobiete ladna, i Twoje wpisy nic tu nie zmienia, a to ze tak uwazam, to wcale nie znaczy, ze jestem glupia i prozna. Po prostu umiem siebie zaakceptowac taką jaką jestem. Ale nie bede sie klocic z Toba, bo nie mam na to ani czasu, ani ochoty 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estelle
Moje kochanie w momencie gdy nie bylismi juz razem powiedzial:Wiesz masz tylko jedna WADE,mysle sobie nie jest az tak zle wiec pytam jaka?NIE MASZ ZADNEJ ZALETY,ladnie to ujal mily pan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katianab
heh, ja dwa dni temu rozstalam sie z facetem... znaczy to byla raczej jego decyzja ale kilka rzeczy przytocze, moze poprawi mi to humor:) siedzimy w lokalu... mowie do niego .... czy ja ci sie jeszcze podobam??? on na to - tak jak najbardziej, nie powiem, zebys byla piekna, ale masz cos takiego milego w oczach :) czwartek - kocham cie kotku moj kocham, chce byc tylko z toba, bo tylko z toba jestem naprawde szczesliwy... piatek - sms od niego ... nie dzwon do mnie nie pisz...nie wiem czy cie kocham... kocham chyba byla zone... sobota - kocham cie, ale chce ratowac moje malzenstwo, nie kocham zony ale dziecko jest dla mnie wazne niedziela - nie wiem nic nie wiem poniedzialek - kocham cie, nie wiem czemu bylem taki glupi, przeciez jestes taka wspaniala wtorek- nie dzwon nie pisz, musze wszystko przemyslec - sroda cisza czwartek cisza piatek - kocham cie sobota - nic nie wiem niedziela - kocham cie, ale kocham tez zone i wracam do domu... nie wiem czy chce wracac, ale wracam... jezuu potrzebuje terapii:( a i jeszcze dodam ze kocham go szalenie i jak glupia licze ze wroci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj jest cudownyP
..ale mojej przyjaciolki ex..... wejdzmy do sklepu,zamkne ci dziob czekolada (nie powiedziala kto za ta czekolade zapalcil) wykastrujmy cie, to nie bedziemy sie musieli martwic o antykoncepcje nie jedz wiecej lodow przed pojsciem do lozka bo jestes tak oziebla ze nie moge w ciebie wejsc...jeszcze zebys chociaz pachniala wanilia... jestes jak ksiezyc, prawie nie czuc grawitacji to kiedy bedzie krwawy teatrzyk? moge wtedy opuscic przedstawienie i isc z kumplami na impreze? moze wreszcie zrobisz prawo jazdy to bys nas odwozila do domu samochodem twojego ojca po imprezach,mam dosc autobusow aha,prawie wszystkie "mile" rzeczy ktore od niego uslyszala pojawily sie w klotniach, ale to i tak go nie usprawiedliwia. jak sie nie klocili to prawie sie nie oddzywal. rozstali sie po tym jak jej powiedzial ze nie wie jak jej ojciec wytrzymal z jej matka tyle lat. on nie bedzie taki glupi i z moja kumpela nie bedzie... na co ona powiedziala nie bedzie musial bo ona pierwsza go rzuca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja też dorzucę moje 3 grosze: miesiąc się z eksiem nie widzielismy, po powrocie romantyczne spotkanie, buziaczki, całuski... w pewnym momencie słyszę słowa: jak wyjeżdżałem było cię mniej.... ten sam Facet. nabralam podejrzeń co do jego wiernosci. wysłałam smsa z braku okazji do spotkania, z zapytnaniem, czy aby na pewno nie ma przy nim zadnej kobiety oprocz mnie. czekalam cały dzień na odpowiedz. zero odzewu... na drugi dzień dzwonię i pytam, czy w końcu mi odpowie na smsa. usłyszałam: a jakie pytanie mi zadałaś? wiesz, dostalem tyle smsów tego dnia, że Twój skasowałem i nie pamiętam... biust opadł z szelestem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja
a co powiecie na to:moj ex mial zanim mnie poznal 2 dziewczyny i tak jak o nich mowil w pierwszych miesiacach znajomosci! wiesz one nic dla mnie nie znaczyly wogole ich nie kochalem laczylo nas tylko lozko(z toba wiem ze to bedzie cos wyjatkowego)no i moze bylo przez pol roku.potem przy klotni ktora nastapila przed rozstaniem:wiesz jestes najgorsza dziewczyna jaka moglem spotkac w zyciu.zaluje ze rzucilem M(na marginesie po jakkims czasie dowiedzialam sie ,ze panienka sie przez niego trula i wyladowala w szpitalu)bo ona w porownaniu do CEIBIE WIEDZIAL CO TO PRAWDZIWY ZWIAZEK A TY?UMIESZ TYLKO BRAC.NAPRAWDE ZALUJE ZE rozstalem sie z monika ale juz nie moge do niej wrocic bo wiem,ze spala z moim kolegom i juz jej nie szanuje z perspektywy czasu wiem ze on zadnej kobiety nie szanuje palant. wiem ze jedo 2 i 1 maja teraz facetow i sa szczesliwe ja tez! a on od imprezy do imprezy i zadna go nie chce na stale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topik extrapiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie piszcie piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KURDE
Moja imprezka urodzinowa,wiec sie krzatam a moj maż do mnie-" co tak latasz jak smrod po gaciach":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tekst mojego obecnego faceta był nie tyle głupi, co... zabawny? Rozbrajający? W każdym razie niedawno byłam na imprezie ze znajomymi, a mojemu chłopakowi strasznie się już do mnie spieszyło, co pewnie wynikało nie tyle z tęsknoty, co z zazdrości :) No i dostałam sms\'a z pytaniem: \"O której mam po ciebie za pół godziny przyjechać?\" :D Potem się tłumaczył, że nic takiego nie napisał, ale w końcu dał za wygraną i przyznał się, że się pomylił. A! I był równo za pół godziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantomka
mieszkamy koło siebie, miałam problem w domciu, chciałam się do kogoś przytulić , troszke wyżalić - a on był nie tylko moim chlopakiem ale przyjacielam (??) ; nie było późno bo gdzieś 22, poszlam i zadzwonilam do niego domofonem ,czy zejdzie na chwilkę , bo chcę z nim pogadać a on : "nie wiesz , nie zejdę, bo właśnie umyłem włosy i się rozebrałem " ja: " to ubierz sie poczekam, muszę z kimś pogadać" on:" idz do domu, wiesz ile to ubierania? jutro pogadamy, czesc " :( i co wy na to ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yy
zbył cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa
Fantomka-> Wiesz , pewnie musial wymodelować włosy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantomka
ale to właśnie o to chodzi,że on tak się zachowywał wobec każdego i uważał ,że nie robi nic dziwnego; nie rozumiał co robi źle ; :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa
Trzeba bylo postepowac wobec niego dokladnie tak samo,moze w koncu obudzilby sie Królewicz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiena
Moja koleżanka do swojego mężczyzny z którym jest już 6 lat: - kochanie może byśmy się przeszli na spacer - nie już dzisiaj z psem wychodziłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika
jak nie schudniesz nie zabiore cie w tym roku na wczasy,wezmę dzieciaki i sam pojadę(och gdyby to spełnił tę obietnice przytyłabym chętnie jeszcze z 5 kg;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka
dziewczyny! czytam i płacze ze śmiechu:-) Jacy mężczyzni potrafią być prości...a co do płacenia za kobietę, to nie powiem ja czasami płace za siebie albo za nas dwoje ale nie dlatego że zostaje to na mnie wymuszone "lekką aluzją" ;-) tylko taką mam czasami ochotę, ale głównie to facet jest od tego!!! i nie ma to nic wspólnego z jakimiś okazjonalnymi świętami bo my też robimy prezenciki. Kobitki nauczmy się - ta rola w życiu jest przypisana mężczyznie, tak jest dobrze i tak ma być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka
do Nylloner pycha a pewność siebie to dwie różne rzeczy...i uwierz-pewność siebie, własnego piękna i wartości to bardzo ważna sprawa! niestety są kobiety które jeszcze sie tego nie nauczyły i myśle, że tylko te bywają nieszczęśliwe. A najśmieszniejsze jest to że was mężczyzn to właśnie pociąga w kobietach, mam wielu kolegów i nie spotkałam żadnego, który by powiedział że nie intryguje go pewna siebie kobieta... Babeczki każda z nas jest jest piękna i wyjątkowa i tylko głupiec nie umie tego dojrzeć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×