Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość ja tez...
W Walentynki ..dzwoni i mowi..- No jak Walentynka? Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek! Na co ja (bo nie bylo ostatni idealnie miedzy nami) - Ale to swieto zakochanych...wiec dlaczego mi skladasz zyczenia? On - No to musisz sama sobie odpowiedziec...ja milczalam chwilke...na to on...no tak mowie jak do obrazu...zadzwon jak bedziesz chciala rozmawiac. Albo...- czy spotkamy sie w koncu - to ja..a on - czy ty nie rozumiesz ze ja musze pracowac? Jeszcze mi nikt nie przynosi pieniedzy do domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..............................
Ale Wy macie niskie poczucie własnej wartości.... czym tu się przejmować? PS. Ja mam poczucie własnej wartości lekko zawyzone... i dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MĘŻCZYZNA
CZEGO BYŚCIE TU NIE NAPISAŁY TO I TAK BEZ NAS BYŁY BYŚCIE NIKIM... A W PRZYSZŁOŚCI I TAK NADAL BEDZIECIE NAM ULEGAĆ..WKOŃCU TAK JEST OD WIEKÓW..WASZE MATKI TEŻ ROZDZIAWIAŁY KROCZE ŻEBYŚCIE WY TERAZ MOGŁY SKRZECZEĆ....DO BASI : ON SIĘ NIE ZALAŁ TYLKO CIĘ ZDRADZIŁ Z TAKĄ ANKĄ.ZNAM GO.BYŁEM TAM.DOBRA IMPRA BYŁA.DLATEGO NIE DZWONIŁ HEHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ech kobity rację macie
Mam narzeczoną, moja pamięć jest krótka niesłychanie. Czytam to i o zgrozo troszkę widzę siebie. Śmieję się, ale i strach mnie obleciał. Jak mnie Moje Kochanie zostawi? Cóż chyba czas zabrać się do jakiejś robotki (qrczę studia dzienne) i zacząć kupować kwiaty częściej niż na urodziny ... :( smutne toto niby, ale czas na zmiany ... :) nie ma co - zmądrzałem. PS.: Tak żeby wszystko było jasne, nigdy przenigdy nie zdradzę i nie uderzę mojej Najukochańszej (nie jestem sqrwensenem). Mimo, iż Ona częściej płaci za mnie, niż ja za Nią to jednak zrobię wszystko co się da aby było lepiej między nami. Ech i przestanę marudzić że jest hmm - za "duża" (ale ja jej qrczę podnieść nie mogę, ma 178cm/82kg). Kajam się przed Wami panie miłe i obiecuję poprawę dla mojej Myszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morowiec
Gdzies w okoliach swiat bylismy ze znajomymi w pubie. Koles do panny rzucal teksty takie ktore nigdy nie przeszlyby mi przez gardlo... dziewczyna nic.... Kiedys od innej kumpeli uslyszalem zeby nie przeadzac z opiekunczoscia bo kobiety to drazni..... Inna dziewczyna - chcialbym zasypac Cie bukietem roz.... ona: ale ja nie chce..... Kolejna: wiesz ja teraz nie chce z nikim byc ja bede sama i w ogole.... po tygodniu juz z kims jest..... Najlpesze co pamietam po mojej ex: godzina 20 przychodzi do mnie: moge na chwilke nakomputer siasc - oki. Godzina 23 wiesz kochanie zaraz mam ostatni autobus buziaki papa.... I tak przez kilka ladnych tygodni.... Potem zdziwiona pyta - to juz mnie nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie trochę nie na temat ;) Podoba mi się ten topic - czytam i ręce mi opadają jak ludzie potrafią zaskakiwać swoimi tekstami. Mówię \"ludzie\" bo nie tylko faceci mają extra wyskoki słowne i nie tylko. Przecież wszyscy potrafimy palnąć głupotę od której uszy więdną :D Tylko czasem nie wiadomo - śmiać się czy płakać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paskuda
szkoda ze twoja cipka jest przymocowana do CIEBIE.GDYBYM MIAL JA W SLOIKU TO NIE musialbym sie z toba spotykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarka
hmm.. to bylo tak.... gdy poprosilam go zeby zadzwonil na komorke mojego qmpla. zrobil to i gdy sie spotkalismy powiedzial do mnie tak: "przez ciebie stracilem 1,75zl" "to co idziemy na browara ale ja nie mam kasy... moze ty cos masz.. ja ci pozniej oddam..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaf von Blomberg
ech drogie Panie, pozwole sobie zaznaczyć ze i u was sa tzw "rodzynki"... aby nie być gołosłownym: - dziewczyna na pierwszej randce mówi jaki to seks uprawiała ze swoimi eks (z wyszczególnieniem że chce spróbować seksu analnego) - inna natomiast "ja i tak bardziej lubie starszych od siebie" (ja byłem ten młodszy) - podczas romantycznej kolacji (ona drążyła ów głupi temat) - jeszcze inna "jestem taka samotna od dawna - tak bardzo marzę aby się do kogoś przytulić" - a następnego dnia idzie przytulona do chłoptasia z którym jest od dawna - do jednej lady "wyglądasz coś źle ostatnio. martwie się o ciebie" odpowiedz - "jak możesz idioto?? lepiej popatrz na samego siebie" (papa) - u innej dziewczyny - normalna to rzecz - naprawiłem kilka śmiesznych rzeczy i poprzykręcałem kilka drobiazgów. Jej mamusia po "dziękuję" wymieniła mi listę rzeczy które jej eks zrobili (słodkie to uczucie) - ukochana (za przeproszeniem) wypowiada się o męskich organach - i w szczególności wspomina o takim jednym "delikatnym, cudownym". słodko mój penis, kolejny na liście, mówi papa - "jak mogłeś mnie do łóżka próbować zaciągnąć po dwóch tygodniach znajomości??" pytanie dziewczyny - moja odpowiedź "Ty natomiast po trzech już mogłaś?" - "jestem tylko twoja". ciekawe tylko czemu następny jej telefon odbiera chłopak (jej chłopak)??:D Co mnie jednak cieszy to to, że nie wszystkie z was są takie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaf von Blomberg
ech drogie Panie, pozwole sobie zaznaczyć ze i u was sa tzw "rodzynki"... aby nie być gołosłownym: - dziewczyna na pierwszej randce mówi jaki to seks uprawiała ze swoimi eks (z wyszczególnieniem że chce spróbować seksu analnego) - inna natomiast "ja i tak bardziej lubie starszych od siebie" (ja byłem ten młodszy) - podczas romantycznej kolacji (ona drążyła ów głupi temat) - jeszcze inna "jestem taka samotna od dawna - tak bardzo marzę aby się do kogoś przytulić" - a następnego dnia idzie przytulona do chłoptasia z którym jest od dawna - do jednej lady "wyglądasz coś źle ostatnio. martwie się o ciebie" odpowiedz - "jak możesz idioto?? lepiej popatrz na samego siebie" (papa) - u innej dziewczyny - normalna to rzecz - naprawiłem kilka śmiesznych rzeczy i poprzykręcałem kilka drobiazgów. Jej mamusia po "dziękuję" wymieniła mi listę rzeczy które jej eks zrobili (słodkie to uczucie) - ukochana (za przeproszeniem) wypowiada się o męskich organach - i w szczególności wspomina o takim jednym "delikatnym, cudownym". słodko mój penis, kolejny na liście, mówi papa - "jak mogłeś mnie do łóżka próbować zaciągnąć po dwóch tygodniach znajomości??" pytanie dziewczyny - moja odpowiedź "Ty natomiast po trzech już mogłaś?" - "jestem tylko twoja". ciekawe tylko czemu następny jej telefon odbiera chłopak (jej chłopak)??:D Co mnie jednak cieszy to to, że nie wszystkie z was są takie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak tak jest głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magduś
ułożył mi piosenkę: Madziora to stara ku*wa (dodam że mam lat 18 a z nim całkiem niedawno straciłam dziewictwo) Madziorę pier*olić trzeba Madziocha ... ...... ...... ...... ...... ...... Bo Magda od tego jest! Wybaczcie "...." treść po prostu niezwykle niecenzuralna. Po prezentacju zpytał "podoba ci się"? i zaczął sie śmiać poczucie humoru to on ma.. nie ma co :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szczescie to przeszlosc
Moj byly (najwieksza pomylka mojego zycia) ,podjezdzamy pod moj dom samochodem, ja do niego mowie by wyjasnil mi pare spraw,bo moim zdaniem nie wszystko jest jasne,a on do mnie ze nie ma ochoty, wiec mu moiwe ze to dla mnei wazne. Ten :zebym wysiadla bo on chce do domu wrocic,wiec mowie mu ze nie wyjde dopoki nie pogadamy. To wiecie co on zrobil? Po prostu zaczal jechac,a kiedy w srodku miasta, daleko od mojego domu po prostu otworzylam drzwi pedzacego samochodu mowiac ze nie chce na nawet na niego juz patrzec, zatrzymal sie i z duma powiedzial "wypierdalaj stad!" Pozniej miedzy nami sie juz nic nie ulozylo.....na szczescie!!!! Bo to wiesniak do kwadratu byl!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julenka
"Kochanie nie dzisiaj- boli mnie glowa". Nie wiedzialam, smiac sie czy plakac. Do tej pory myslalam ze to kobieca przypadlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhaahahahaaaaa
:D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julenka Jak ja to dobrze znam :-) \"kochanie nie dzisiaj-boli mnie głowa\" \"Skarbie nie dziś, zmęczony jestem\" zdarzało mi się to usłyszeć kilkanaście razy w miesiącu!!! Gdzym z nim była dłużej to w końcu pewnie bym usłyszała \" Kochanie nie dzisiaj mam okres....\" A mówią że facetom ZAWSZE się chce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariuszzzz
Widzę że i faceci tu sie wypowiadają więc myślę, że ja też sie wtrące. W sumie dużo mówicie na nas złego, ale wy też nie jesteście takie świetę.Byłem rok ze swoją była która w końcu mnie zdradziła:)) Kiedyś miałem egzamin na prawo jazdy sadziłem, że jak z niego wróce to do mnie zadzwoni i sie spyta co i jak-nie zadzwoniła. A jej wymówka była taka w sumie to bardzo przykra, że w jej rodzinie wydarzyła się tragedia, bo jej brat cioteczny utonął na morzu (był nurkiem wyczynowcem czy jakoś tak) i że nie mogła o niczym innym myśleć. Oki nie dziwię się, ale jeśli jesteś z kimś i cierpisz, nie wiesz co ze soba zrobić to nie dzwonisz do ukochanej osoby aby się z nia spotkać, przytulić aby Cię podniosła na duchu.No cóż ja do dziś tego nie rozumiem. Kiedyś się umowiliśmy dokładnie o 14, czekałem do 15 nie przychodziła w końcu zadzwoniłem a ona ździwiona że już jestem na dworcu i na nią czekam, bo miała właśnie po mnie wyjść. Innym razem wyszła po mnie, ja czekałem wewnatrz budynku na dworcu a ona czekała na zewnąrz.Wiem, że ona przyszła później i zamiast się rozejrzeć gdzie jestem to usiadła i tak czekaliśmy jedno na drugie a siedzieliśmy od siebie 10m poprzez scianę :)) Nie wiem czy to pasuje tu ale to takie moje spostrzeżenia,oczywiscie sam się nie uwarzam za świetego ale czasem poprostu zdarza się coś głupiego palnąć każdemu z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marna
kobitki nie przejmujcie się! ja jestem straszną zazdrośnica a mój mąż twierdzi,że jestem nienormalna i do psychiatry mnie wysyła...nie wiem jak ja z nim wytrzymuję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vesp
przeczytalem wszystkie teksty jakie znalazly sie pod tym tematem i musze z przykroscia stwierdzic, ze na 99% jestem pewien, ze czesc tych tekstow jest WYMYSLONA. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowy facet
tak czytam i czytam i mi sie moja byla panna przypomniala jak zerwala ze mna po 2 latach i powiedziala ze juz nie ma szans zebysmy byli razem potem siedzielismy 2 godziny na lawce i plakalismy ale decyzja byla podjeta i tak sie stalo. pamietam jak mi mowila ze nie chce teraz faceta. ze chce byc sama. spotkalismy sie po tygodniu pogadac, mialem nadzieje ze moze cos sie uda jeszcze naprawic ale ona byla inna, nie dalo sie z nia gadac. w akcie desperacji zapytalem "jestes z kims" a ona odpowiedziala "tak ale od niedawna". niezle. teraz od dwoch lat sie szmaci i zmienia facetow raz na miesiac ale coz przeciez faceci to swinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantomka
siedzimy w jego aucie, sytuacja zaczyna być bardziej intymna ... on zaczyna sie do mnie dobierać, mowie ,ze nie mamy zabezp. a ja jestem plodna, on : " ja już na to nie patrze, chce mieć z tobą dziecko bo będzie ŁADNE" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys moj maz przyjechal do domu z kolezanka i jej dziecmi, powiedzial ze zostawia mi te dzieci bo on i kolezanka ida na grilla, a ona nie ma z kim zostawic pociech . potem jeszcze spytal czy mam jakas kase bo musi sobie kupic piwo, zostalam z czworka dzieci ( 2 moje ,2 obce) i nie zareagowalam tylko dlatego ze mnie kompletnie zamurowalo. no coments

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantomka
przezroczysta -> :0 , mnie tez zamurowalo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skun
moja ex w dniu moich urodzin: najpierw powiedziala ze ma dla mnie niespodzianke... ...chce mnie zabrac w pewno miejsce... ...ale musze poszukac na mapie jak tam trafic:) okazalo sie ze chce mnie zabrac do planetarium... ...podczas gdy w krakowie nie ma planetarium tylko obserwatorium:D:D no nic, nie wypalilo, chwila konsternacji... ...uznala, ze w takim razie zabierze mnie do restauracyjki... ...na miejscu skladamy zamowienie (to byla restauracja indyjska wiec doradzila mi co wybrac) ...a dla siebie zamowila popielniczke i ja jadlem sobie obiadek a ona palila papieroski i pytala sie czy mi smakuje stanelo mi to zarcie w gardle najgorsze urodziny jakie pamietam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonnex
do Przezroczystej! Ale twoj maz jest rozgarniety, nie ma co:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks
Mam pytania do kobitek -1. jak wam się udało nie zauważyć, że umawiacie się z kretynami, że żyjecie z idiotami ? 2 czy to że tego nie zauważyłyście to było lekceważenie sygnałów, czy tak dobrze sie maskowali ? 3 Czy zauważyłyście, że wielu facetów mówiać " KOCHAM CIE " , " JESTEŚ PIĘKNA", mówi tak jakby chciała siebie samych do tego przekonać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fantomka// no jak sam tytul wskazuje to byla najglupsza rzecz jaka uslyszalam od niego i jednoczesnie jedno z najwiekszych swinstw jakie mi zrobil, Feliks// odpowiadam na pytania 1 . moj maz nie jest kretynem, to bylo jakies chwilowe zidiocenie (ale sie pocieszam) ;) 2. pewnie mi cos padlo na oczy 3. moj maz nigdy mi nie powiedzial ze jestem piekna, nie smiem od niego tego wymagac bo uslysze ze mam jakies wygorowane zadania hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krajka
"Przecież ci mówię że tylko ciebie kocham !" To odkrywczy tekst o który pokusił się mój mąż gdy odnalazłam kilkaset stron wyznań miłosnych jego do pewnej panny .... "a to co jej mówiłem i pisałem to były makarony" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najgłupsze jesteście..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×