Schudnijmy najpierw 3 i później 3. -6 na wadze to nasz cel!

na obiad zjadłam zupę pomidorową 250 kcal czyli łacznie juz zjadłam 1000 kcal tylko, ze do wieczora jeszcze daleko :ono ale nic moze dam rade. Nic mi sie nie chce!!!

:) a6w zakończona :D jak bedzie mi sie chciało to moze sobie jeszzce pojezdze na rowerze stacjonarym 30 minut!!

Właśnie wróciłam z pikniku :D Ale były tylko owoce (300) oprócz nich dziś: serek wiejski(200) 2 homogenizowane(300) grahamka(150) 2 małe jabłka(200) Razem:1150 Dziś zrobiłam tylko a6w, bo w takie upały nie miałam siły na nic więcej :/ Pewnie już wszyscy śpicie, więc nie ma sensu pisać dobranoc, tylko lepiej jutro dzień dobry :D I Tak zawsze ja pierwsze wstaje na tym topiku :P Buźki

Dzień dobry ;) Ważę dziś 57,3. Nic w tą ani w tamtą. :O Odezwę się jeszcze :) Trzymajcie się jakoś w te upały :*

Zrobiłam już a6w :D Czyli najgorsza część dnia za mną :D Ostatnio gdzieś mi się nie chce ćwiczyć :/ Dzisiaj może po południu potańczę, bo nigdzie nie idę :) Tzn mam iść niby z koleżanką na rower, ale burze zapowiadają :O i nie wiem czy coś z tego wyjdzie :( Jak nie to postaram się z godzinkę potańczyć ;)

Dzien doberek :D ja sie dzis nie wazyłam, jutro sie zwazyłam, wczoraj wieczorem sobie jeszcze zjadłam wieczorem borówki :) I miałam tak starsznie na rowerku pojezdzic ale nie dałam rady, takie duszno było!! Poki co pije kawe, za godzinke zjem Danio na śnoadanie!! :)

na koncie mam juz dania 150 kcal i kajzerka z paszczetem 200 kcal!!

Ja wczoraj też jadłam owoce wieczorem ;) Arbuza ;) A tam ;) W 1150 sie zmieściłam :) Ale chciałabym schudnąć te 1,3 kg do końca przyszłego tygodnia. Myślę,że 55 to już przed wyjazdem nie dam rady, ale jak wracam to działam dalej ;) Gagatka odchudzamy się dopóki dojdziemy do naszej wymarzonej wagi co?? :D Bo dojdziemy na pewno ;D Mniejsza czy w 2007 czy w 2017 :P Nie no żartuję ;) Ale poddać się nie poddajemy :) Pozdrówka

No jasne ze sie odchudzamy, ja bym chciała keidys 52 :) ale czy to kiedys nastapi!! Pozyjemy zobaczymy :D Czuje sie fatalnie, spac mi sie chce, głowa mnie boli!! :o Nie chce tutaj tzn w pracy siedziec !!

Oj Gagatka współczuję :( Przyjdziesz do domku to się pierdykniesz i wyśpisz ;)

Neli niestety nie pierdykne sie do łóżka bo sie umówiłam z kolezanka po 17!! Zreszta w taki upał tez sapc nie moge! Moge to ja tylko nad woda lezec :P

Oj tak! :D U mnie dzisiaj już nie ma takiego upału :) Słonko za chmurkami i chłodniej :) Ale deszczu nie chcę :O ;)

Właśnie wpakowałam w siebie kolejne 2 kromki chleba z szynka. Kurcze za duzo chleba jem. Teraz lece na autobus :D Pozdrawiam. (i chyba mam za duzo ciuchów, bo 4 razy sie przebierałam)

A ja zjadłam dziś: 3 serki homogenizowane (450) 5 kawałków arbuza (250) 2 jabłka(100) 2grahamki(300) Razem:1100 Jak na razie zrobiłam tylko a6w. Może coś jeszcze dojdzie, ale pewna nie jestem ;)

Byłam godzinkę na rowerku :) Więc z -500/600 będzie :D

Hejka :D Właśnie sie zważyłam i jest 56,6. Ciekawe... Jak będzie jutro...Bo dla mnie to trochę podejrzane ;)

Hello :D Ale mnie głowa napiernicza :o masakra. Własnie pije kawe ciekawe czy mi zaszkodzi czy pomoze kawa???? Dziś na liczniku mam juz 2 kromeczki grahamki (150 kcal) W planach same jogurty, a co tam!! :) A ja sie dzis wzyłam po tych grahamkach to waga wskazała mi tyle samo co Tobie :) heheheh :D Miałam jutro isc nad wode ale zmarł mi wujek i bede miała pogrzeg :( co prawda o 16 ale to brat taty był i nie wypada w takim dniu isc nad wode i sie opalac!! Bużka do potem

pomogla

Gagatka współczuję :(

Jak mi się ciężko nic nie chce :O Przeginam :O Biorę się w tym momencie za a6w i nie ma bata! Dam znać jak skończę :*

No to powoedzenia Neli :) choc pewnie juz jestes w trakcie.

Ło skończyłam :D A6w jest blee :O Ty coś o tym wiesz gagatka ;)

Cześć dziewczyny!!! Chcę się do was przyłączyć bo wzajemna motywacja naprawdę przynosi sukcesy. Chce spróbować diety 1200kcal ale zupełnie nie mam pojęcia jak to się liczy. Skąd np Gagatka85 wiesz że kajzerka z pasztetem ma 200kcal? Ech.

Witaj mróweczka :) pewnie ze sie mozesz przyłączyc :) A skad wiem, wchodze na strone z licznikami kcal i szukam co ile ma. Neli gratuluje wykonania a6w, a ja chyba sie juz za nia nie zabire takk szybko. Teraz bede cwiczyc cos co mnie nabrawde cieszy :D (jeszcze niew iem co, ale moze cos znajde)

Heh no racja :) Nie pomyślałam o tym :) Podziwiam was dziewczyny. Ja do a6w podchodziłam dwa razy, niestety szybko rezygnowałam. Nie ma takiej możliwości żebym ją skończyla, ale znam inne fajne ćwiczonka na brzuch, uda i pośladki. Tu macie linki: http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=50&dz=11&page=1 http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=48&dz=11&page=1

Hej mróweczka :) Dzięx za ćwiczenia :) Trzymaj z nami :D Gagatka Ty już skończyłaś a6w?! I jak? Zmierz się w pasie i zobacz ile cm Ci ubyło :)

Neli pewnie nic mi nie ubyło!! Miesnie mi sie wyrobiły u gory zajebiste, a na dole tak jak było!! dzis zjadłąm 2 kromki grahamki i 2 jogurty!! wieczorem mam grilla wiec na pewno sobie cos wiecej zjem :o

Dzisiaj byłam tak strasznie głodna, że przegięłam :O Idę na rower, mimo tego upału :O Gagatka na bank Ci parę cm ubyło! :D Zmierz się ;) Pozdrówka

Dobra wróciłam :D Byłam na rowerku 2h więc -1100/1200 ;) Ale porządnie się dziś napchałam: 2 serki homogen (300) arbuz(50) 2 naleśniki(500) 2 szklanki soku (200) kromka chleba ciemnego(100) plasterek żółtego sera(50) pomidor(50) 3jabłka(150) 2wafelki(200) bułka(150) czekoladka(50) chałwa(300) Razem:2100 Na 1000 po odjęciu roweru wyszłam :) A teraz prysznic i lecę na randkę :D

Wczoraj było 56,6 a dzisiaj jest 57,2... No ja rozumiem, że trochę pojadłam, ale o,6 do góry?! :O Tłumaczę sobie, że zbliża sie okres i waga skacze ;) No bo inaczej to już nic nie kumam :O A jeść mi sie chce potwornie :O Zrobiłam już a6w! :D Nie ma to jak odbębnić \" to dziadostwo rano ;)