Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka_1986

Schudnijmy najpierw 3 i później 3. -6 na wadze to nasz cel!

Polecane posty

Gość majeczka24
co zrobić ktoś musi pracować, żebyście mogły odpoczywać:P Tak dla odmiany jutro też jestem w pracy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka24
pracuje w centrum handlowym w salonie Orange i takie są właśnie uroki,praca w piątki,światki i niedziele, weekend mamw poniedziałek i wtorek, wtedy odpoczne, dobrze chociaż że internet mam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie dobrze ze internet przynajmniej masz :) no i kafeterie :P i nas :D Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Ci Majeczko. w weekend do roboty ;/ Jutro z samego rana (czytaj o 12) jade w trase rowerową na wakacje. w jedną stronę 60 km, bo objazdy sobie wytyczyłem. później jakieś 2 tygodnie w Ustce i miodzio - plaża, morze, dziewczyny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwierzu baw się dobrze :D Tańczyłam godzinę i już mi sie więcej nie chce :O Dam sobie spokój ;) wyszłam na 1650, bo 2000 zjadłam: więcej niż pół czekolady (500) 2 kromki chleba razowego(200) grahamkę(150) 4 plasterki wędliny(200) 3jabłka(150) 50g chałwy(300) herbatnik(50) kajzerkę(150) 3 kawy 3w1(300) I 350 spaliłam w 1h tańca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka miłego grillowania!!! :D Jak nie damy rady na te 56 wyjść w ten poniedziałek (bo ja to na bank nie dam :O) To w przyszły nie ma bata! Ważymy 56 albo 55,9 ;) Dzięx za 🌼 i :classic_cool: ;) ;) ;) :D Lecę się szykować ;) Do jutra ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka24
jejku jeszcze 1,5 h:( aleto się wlecze... normalnie głodna się robie:) ale trzeba być twardym :)a wy tu na impreze sie szykujecie,ja też chce:) zwierz poszalej tez za mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Właśnie wróciłam do domku i się zważyłam - 56,9 :) Tylko, że dziś to nie mam zamiaru się katować :/ Raz, że niedziela a dwa,że idę spać za moment a wstaję o 9 ;) Dzisiaj sobie jem i w nosie ;) a od jutra dietka :) Za tydzień w poniedziałek ma być 56!!! Ewentualnie 56,5 ;) Ale ani gramka więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczynki i nasz rodzynku Zwierzu :D Ja juz po bardzo lekkim śniadanku - jedna kromka z serkeim białym i pomidirkiem (150 kcal). I kawa . Dzis sie zwazyłam, nie wytrzymałam i waga pokazała najpierw na miekkim (dywan) 56,8 a pozniej poszłam na twarde podłoze i było 56,2 !!! :D normalnie sie ucieszyłam :) A wczoraj w sumie zjadłam jeszcze poł paczki prazynków, piwo, 2 małe kawałki kiełbachy i 2 maęł kromeczki chleba!! No ale raz na jakies czas mozna zaszalec. Tak mnie ta waga zmotywowała, ze dzis zjem malutko tzn postaram sie bo ide do mojego na obiad i bedzie tam barszcz czerwony z torebki uszkami, i rizotto. Postaram sie zjesc malutko, ale czy mi sie uda!! W koncu lato wrociło do mnie ;D a u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwierzu udanej wyprawy, Majka miłego dnia pracy :) Neli udanej niedzieli życze, masz racje nie ma co sie katowac, ja dzis moze na lody pojde!! No i spacer oczywiscie. DObra lece sie szykowac :) Pa kochani ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dzięki za życzonka ;P Pogoda u mnie piękna. Słońce świeci mocno, chmurka 1 na niebie. Lekki wiaterek jest, ale to jak najbardziej przydatne w jeździe rowerem. Właśnie zjadłem obfite śniadanie (właśnie wstałem) w postaci kiełbasy podwawelskiej smażonej ;P za chwilę wyruszam w drogę, już jestem spakowany i jak mówiłem 60 km drogi przede mną z plecakiem na plecach ;) Biorę ze sobą wodę mineralną, bo pić się będzie chciało. impreza może dzisiaj będzie, ale jutro na pewno. Majeczka będę się bawił za wszystkich :) Ja, Ty, Gagatka i Neli :) Dam Wam znać jaka woda jest w Bałtyku. Miłej pracy, miłej niedzieli Wam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka gratulacje :D Udało Ci się :D Ja bym tak chciała za tydzień :D Bo dzisiaj to wpierniczam wszystko :D Taką mam głupawkę, że szok :D Od jutra się biorę za dietę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dobry wieczór :) Dziś na moim koncie to co pisałam wczesniej, dodac moge tylko piwo!! Nawet spacer był w słoncu :) (40 minut). Jest oki :) Neli zobaczymy co jutro waga pokaze!! Poki co ide spac :) a na jutro przygotowałam sobie sałatke z mozzarella (tylko mam nadzieje ze mozzarella mi sie nie zepsuje bo do dzis była). Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj przegięłam na maksa i boję się dzisiaj zważyć :/ Zważę sie za tydzień w poniedziałek. Mam nadzieje , że się poprawie do tego czasu ;) Ale upał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tez sie załamałam, weszłam na wage dzis i wyszło 57,2 !!!!! Szooooooookkkkk!! Przeciez wczoraj wazyłam 56,2!! Kuzwa!! Dzis zjadłam jedna kromeczke i troche sałatki, do pracy wziełam 2 jogurty!! I w ogole ponton mi urósł!!! Kuzwa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam u was?? Jeszcze 4 godzinki i domu :D za chwilke bede jadłą 3 posiłek - jogurt truskawkowy z ziarnem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ja to jak bym ważyła te 56 to byłabym naprawdę bardzo szczęśliwa i w sumie to nawet nie musiałabym już więcej się odchudzać :/ Dzisiaj oglądałam \"Pytanie na śniadanie\", było o odchudzaniu. Dietetyczka się wypowiadała jak zdrowo schudnąć 1 kg na tydzień. Trzeba jeść o 1000 kalorii mniej niż organizm normalnie potrzebuje. Czyli u nas 2100 -1000 =1100 kalorii (chodzi o kobiety wykonujące lekką pracę w przedziale wiekowym 21-59 lat ;) u zwierza na pewno więcej ;) ) I wtedy za cały tydzień wychodzi -7000 kalorii czyli 1 kg :) Jak się chce schudnąć 0,5 kg to po 1500 kalorii dziennie ;) itd. Brzmi bardzo ładnie, ale wykonanie jest cholernie trudne :O Ja się dzisiaj naprawdę starałam. Zjadłam: grahamkę(150) 2 serki wiejskie 150g (300) 4 kawałki arbuza(200) 3 małe jabłka (150) Umówiłam się jeszcze na lody więc dojdzie z 300 po 20 :O No ale w sumie będzie 1100. Wiem, że późno, ale trzeba jeść ostatni posiłek 3/4h przed snem. Więc pójdę spać o 24 i już ;) Zrobiłam a6w i 1h tańczyłam(-350). Nie chce mi sie już ćwiczyć :/ Muszę sobie zrobić pedicure, manicure i sie wykąpać ;) Trochę mi zejdzie i nie będę myśleć o jedzeniu. Kurcze, ale ciężko jest trzymać się takiej małej ilości kalorii :( Wściekła jestem na siebie, że tak malutko zostało i tak nie mogę sobie dać rady :( Ale będę się starała! Gagatka Ty doszłaś już do 56 a dzisiaj to jakieś nieporozumienie, tak bywa. I nie przejmuj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mojego jadłospisu dadaje zestaw surówek (tzn połowe) jakies 100 kcal, talarki (cos takiego jak frytki) 300 kcal, 2 ziemniaki i karkówka( ale malutko) łacznie 270, Czyli razem jakies 1200 kcal!! Zaraz ide myc naczynia zawsze to jakies 50 kcal mniej, moze tez pojde do babci (bede dobra wnuczka) i zniose jej wegiel to jakeis 200 kcal no i oczywiscie a6w!! Dzis dzioen przedostatni!! Jesc niby mi sie nie chce, nie wiem po co wpychma w sibei to zarcie niepotrzebnie!! No ale bywa i tak!! Do czwartku nie wiedze sie zchłopakiem wiec mzoe cos mi sie uda schudnac!! To miłego przygotowywania sie Neli na lody :D Ja ide do garó (Agatka w krainie garów). Buziale papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka dzięki :D Ale Ci zazdroszczę przedostatniego dnia :D Pewnie masz już brzuszek deseczkę... A jakie plany po a6w?? Zmykam na te lody ;) Do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli brzuszka deseczki to nie mam!! Jak bym zaczeła od zrzucenia sadełka a dopiero potem zabrała sie za a6w to moze efekty były by inne!! A tak to mam niby miesnie ale tłuszczu tez troche zostało! A jak skoncze 16w to przez 2 dni zrobie sobie przerwe a za co sie wezme potem to jeszcze nie wiem, tzn mam kilka koncepcji!! Ale upał, teraz juz troche lepiej, ale jutro ma byc jeszcze gorzej!! Miłej nocki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale noce teraz są cudowne :D Takie wymarzone. Cieplutko, można się lekko ubrać :D Bo w dzień to ja sie nie mogę ruszać z domu :/ Jasną mam karnację i słońce mnie nie lubi :( Muszę być bledziutka :/ Ja nie wiem jak to będzie jak pojadę nad morze :O A to już za 2 tygodnie :O Kurcze. Trzeba się zmobilizować i zrzucić do tego czasu 1,3 kg. Bo dziś waga wskazała 57,3 :) Cieszę się, bo myślałam, że po niedzieli ważę z 59... Gagatka Ty na pewno dzisiaj ważysz 56! :) Miłego dzionka :) Mimo tych upałów nie mam takiego stanu, że nic mi sie nie chce jeść :O Trzeba sie pilnować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo pozdrawienia znad porannej kawy :) zaraz kurcze zasne nad ta kawa. Gorzej mi sie wstaje niz w zimie. Dzis sie zwazyłam i waga pokazała 56,6 a na miekkim 56,2. Mam nadzieje, ze do konca tygodnia chociaz zobacze 55, moze nawet byc 55,8. Jak na razie dzis jeszcze nic nie jadłam ale zaraz cos zjem, do wyboru mam jogurta lub bułke kajzerke z pasztetem. (dla odmiany). Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli zobaczymy jutro !! :) jak beda te okolice to bedzie ok :) Zaraz zabieram sie za drugie śniadanie ta nieszczesna bułka z paszczetem (kajzerka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam dziś: 1 mały jogurt 120 kcal, bułka z paszczetem 200 kcal, talarki z surówka z białej kapusty 400 kcal, zjem jeszcze skromny obiad jakas zupę albo coś, a wieczorkiem mzoe jogurt. Mam w planach jeszcze pojezdzenie na rowerze pol godzinki, ale nie mowie tego głośno bo sie jeszcze nie uda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzisz paprykarz :) ma 178 kcal połowę mniej niż paszczet!! Co tam Neli u Ciebie?? A u Majeczki?? U zwierza??? Zaraz zdechne w tej pracy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×