Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewinek84

Dudlin - Pogadamy?

Polecane posty

hej laski :D a co tu tak cicho? dojechalam [co zajelo mi 12 h -zgroza :O] cala i zdrowa; mialam az jeden dzien przerwy, a potem na wyklady - spotkalam sie z ludzmi ze swojego roku i tak strasznie zaluje, ze nie bede z nimi konczyc, no ale przynajmniej bede miala dobre, sprawdzone notatki i xerowki do wykorzystania :P...byle do wakacji ;) pzdr z deszczowej Polski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hoy..zapytalam na forum dla tlumaczy, bo cos mi po glowie chodzilo, ale nie bylam pewna: to be on everyone\'s tongue to be talked about by everybody chociaz, co do pierwszego zwrotu, to mialabym pewne watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkk
dziewuchy mam sprawe... otoz od pewnego czasu mam wielka zagwostke- strasznie chce wyjechac do dublina i tu sie pojawia moje pytanie... jak na ta chwile wyglada szukanie pracy? o mieszkanie nie pytam bo mam oferte od swojego bylego mezczyzny ale... jak dlugo bede potrzebowac na znalezienie jakiejkolwiek pracy na poczatek... jestem po studiach ale szczerze najchetniej poszlabym do pracy za bar, bo barmanka bylam dlugi dlugi czas i to wlasnie sprawialo mi najwieksza frajde... jak to tam teraz wyglada? z gory baaardzo dziekuje za odpowiedzi :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantelle x
kkkkkkkkk, mam pytanko. Ja tez myslalam o pracy jako barmanka, przynajmniej na poczatku, ale caly czas sie zastanawiam, czy dalabym sobie rade. Czy trudno jest zapamietac tyle przepisow na drinki i proporcje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkk
Prace za barem wspominam jako najpiekniejszy okres w moim zyciu "zawodowym"... Na poczatku jest- smiesznie :) nie polecam zadnych kursow barmanskich, wszystkiego trzeba sie nauczyc na wlasnej skorze, szczegolnie jesli wokol masz osoby, ktore chetnie CI pomoga, ale.. nic nie pokaza- barman barmanowi nic nie powie- swieta zasada- wszystko musisz zobaczyc sama :) ale to jest wlasnie najprzyjemniejsze... Na poczatku masz swoj "kapownik", w ktorym masz rozpisane wszystkie driny- sklad i proporcje. Pozniej, im robisz je czesciej i wiecej- wchodzi Ci to w nawyk i mowisz je z pamieci o kazdej porze dnia i nocy :) Wazne jest tez to zeby podpatrzyc u starszych kolegow w jakim szkle ida jakie drinki i jak sie je robi- jest wiele sposobow mieszania drinkow i sa pewne zasady, ktorych nie wolno lamac (jak np. wlewanie coli albo redbulla do shakera- eksplozja gwarantowana...). I juz- stajesz za barem i nauka polega tylko na obserwacji... aha, jest jeszcze jedna bardzo wazna sprawa- jesli chcesz byc dobra baranka musisz miec niezla scieme i bardzo dobry kontakt z ludzmi :) nawet nie wiesz jacy klienci sie czasami zdarzaja... a od tego zalezy przeciez Twoja zarobek :) pozdrawiam i zycze powodzonka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz dawno mnie tu nie bylo,moze dlatego,ze caly tydzien bylam w Polsce i nie mialam czasu na internet.Szkoda,ze to co dobrezawsze sie szybko konczy. Dziewczyny,czy wy tez macie takie wrazenie po przyjezdzie z Polski,ze bardzo tesknicie,ale jednoczesnie nie wyobrazacie sobie zycia w Polsce.Ja tak mam niestety. Kiedy sie znowu spotykamy?Od naszego ostatniego spotkania chyba ponad dwa miesiace uplynely. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jestem ostatnia osoba,ktora jeszcze zaglada na ten topic :) Dziewczyny co sie z Wami wszystkimi stalo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca-dom,praca-dom :) ja tez zagladam, ale cisza przeokrutna tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faritka czesc.Jak sie masz?:) Caly czas pracujesz w call centre? Znalazl juz sobie Twoj chlopak prace? Mam nadzieje,ze sie Wam dobrze uklada. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pracowalam w call centre ;) pierwsza moja praca byla praca kelnerki w 4 Dame Lane, ale juz tam nie pracuje. Teraz jestem kelnerką w restauracjii w City West Hotel. Pieniadze lepsze, ale atmosfera do bani. Sztywna strasznie :O no i nie ma tych sobotnich napiwkow, podchodzących pod stówke :D moj chlopak tez zagrzal sobie ciepla posadke, jest dobrze. tylko chwilami tak nudno i pusto. i szaro. pozdrawiam cieplo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat polskiej inteligencji
a gdzie ten Dudlin jest? :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faritka jasne,ze nie pracowalas w call centre,bo pomylilam Cie z kims innym :) Przepraszam :) Ale dobrze wiedziec,ze Tobie tez sie w sumie dobrze ulozylo :) Jezeli czujesz sie samotna polecam zakup cyfrowego polsatu ;) Ja przez jakis czas nie chcialam sie widywac z moim chlopakiem,bo bylam tak zajeta ogladaniem polskiej telewizji :) Kwiecie polskiej intelegencji Dudlin to takie miasto znane takze pod nazwa Dublin ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat polskiej inteligencji
tym "kwiatem "jestescie własnie wy :D w nicku nie mozna uzyc cudzysłowów aby wam uzmysłowic co sie chce przekazac a proste do zrozumienia to dla was nie jest nawet nie potraficie poprawnie napisac nazwy maista w którym zebrzecie nie dziwi mnie to wcale jak pomysle jaki element z mojego miasta tam pojechał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bede sie z Toba wdawac w dyskusje :) Ja nalepiej wiem jaki poziom intelektualny soba reprezentuje.I tak tylko dla Twojej wiadomosci,nie spotkalam zadnego zebrzacego Polaka w Dublinie wiec moze zanim sie uzyje tak mocnych slow nalezaloby pofatygowac sie i najpierw to sprawdzica .Czy Ty w ogole byles kiedyskolwie w Dublinie ? :) Zapewne Irlandie widziales na pocztowkach i w telewizji wiec nie masz pojecia jak sie tu zyje Polakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli czujesz sie lepiej z tym, co napisalas, podnioslo Cie to na duchu i dalo wyobrazenie o tym, jak nam sie tu wiedzie - głupim prostaczkom - spij zatem dobrze :) nie ogladam tv wlasciwie w ogole wiec to nie ma sensu ;) teraz chcemy sie przeprowadzic, duzo zamieszania z tym. Wynajmiemy mieszkanie i pod wynajem damy komus pokoj :) Wiec jestesmy splukani, ehhe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D - Stokrotka24
Hejka!! Prosze o radę??!! Jestem w Irlandii (Waterford) już 3 miesiace!! Kilka dni temu moi bliscy w polsce poinformowali mnie, że fundusz emerytalny (do którego mnie wylosowali - PTE POLSAT) próbował sie ze mna skontaktować ponieważ nie wpływają składki. Oczywiście ja ich nie informowałam o moim wyjezdzie!! Stąd moja prośba o radę co mam teraz zrobić????? Z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi133
Hejka!!!!!!!!!!! Skonczyłam niedawno kurs stylizacji paznokci ( zele, akryle) . Nie mam jeszcze wprawy więc robię to duzo taniej 10 i 15 euro. Jesli ktoś jest zainteresowany to zapraszam. gg 7886306.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejkohejka - zgralysmy sie, ostatni raz zagladalam tu z miesiac temu. no padlo tu troche, ale trza podbic. co tam u was? jak zaczynalysmy - bylam swiezak, teraz czuje sie tu jak u siebie, wakacje w polsce byly tylko wakacjami w obcym miejscu, nie przesadzam, juz nie bylo tego klimatu, co kiedys \' moje miasto, moje uliczki\'. Ciagnelo mnie tutaj, za duzo sie dzieje. Moze to kwestia tego, ze 20 lat to dosc intensywny wiek, na co wychodzi, moze tak tu zycie wyglada, ale dzieje sie duzo, mnostwo nowych ludzi, niektorzy nadajacy sie na wieloletnie znajomosci... :) praca pracą, zycie zyciem. jedno i drugie uklada sie doskonale, bez wiekszych \'ale\'. Poza tym odnosze wrazenie, ze strasznie dojrzalam przez te 9 miesiecy, mam na mysli odkad sie tu znalazlam zdana tylko i wylacznie na siebie. Zmienilo sie wiele rzeczy, w tym moje podejscie do mnostwa spraw i postrzeganie swiata. Dobrze mi z tym . ale halo, z nowinek rzecz najgorsza ale i najgoretsza ... na zaboj sie zakochalam. tak, przykro mi. w irlandczyku :D jest wesolo. ale nie ma brylancikowego kolczyka w prawym uchu, slowo. co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamirabelka
hey! ja juz za poltora miesiaca wracam do Dublina:) bylam juz dwa razy i uwielbiam to miasto! Nie moge sie doczekac kiedy znow pojde na temple bar, do parku st.stephen's green i przejade sie LUASem ! haha Juz powoli zaczynam wysylac cv przez internet, pewnie za wczesnie,ale przynajmniej wiem,ze juz cos robie w tej sprawie.. Kto wie, moze sie ktos odezwie ?;) Jak tam u Was Dublinianki?? :) Pozdrawiam!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Myslalam,ze ten topic umarl a tu prosze jaka niespodzianka :) Ciesze sie , ze u Was wszystko w porzadku i ze wszystko dobrze sie Wam uklada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Dalej pracuje u prawnikow i z czasem przyzwyczailam sie do tej pracy. Nie jest najgorsza. Sa dobrymi pracodawcami, bo mialam problemy zdrowotne i na poczatku roku kilka tygodni bylam w Polsce a mimo to i tak mi zaplacili choc nie mieli obowiazku. Teraz znowu jade do Polski za dwa tygodnie,ale tylko na jeden dzien na kontrole. Juz naprawde mam dosyc latania w ta i z powrotem, ale jak mus to mus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie Tak to ja zaorzycielka topicu. byalm prawie 2 miesiace w Polsce. Wrocilam w pon i szukam pracki jest mi ciezko zastanawiam sie czy warto bylo wracac, ale moj luby mnie pociesza, ze rok temu bylo to samo a jakos sie ulozylo i na wszystko trzeba czasu, ale latwo mowic komus kto zarabia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstyd za ostatnia wypowiedz, kidy zobaczylam moj podpis... chyba musze wrocic do tej filozofii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinek, moja siostra tez teraz wlasnie szuka pracy. Tez jest bardzo zdolowana, a moze raczej byla, bo wszyscy jej mowili,ze ona jest po prostu overqualified. Teraz ma sie troche lepiej telefon zaczal w koncu dzwonic i wczoraj byla pierwszy raz w irlandzkiej pracy jako kelnerka i bardzo jej sie podobalo :) Robila to po raz pierwszy w zyciu,ale byla bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co wezcie zaznaczcie opcje informowania o odpowiedziach na ten temat za pomocą maila to moze sie jakos ugadamy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×