Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

ja w tym tygodniu jestem w lodzi, a pozniej 2tyg urlopu. Jeszcze nie wiem dokladnie gdzie pojade - wyjasni sie kolo czwartku.

O kuźwa - nie przejmuj się neglżem, będę przymykac oczy;) Jestem po prostu ciekawa tych peruk:) Jeśli masz nadrobić wpisy, to musimy sprawdzić, ile ich się średnio zbiera przez osiem dni, a potem nie ma zmiłuj - musisz wyrobić normę:)

własnie zgadzam sie z wilczkiem:) kazdy kto dziennie nie wpisze chociaz 2 wpisow bedzie musial to nadrabiac:) ja zawsze nadrabiam w tygodniu za weekend kiedy to nie moge nic pisac a własnie:) wilczek...jak tam wyjazd::>???nie padalo????

Wilczku, specjalnie zrobię dla Ciebie foty peruk i Ci prześlę, ale po moim powrocie, bo teraz już nie mam czasu:) OK, policzcie, nadrobię wszystko:D

Padało, niestety, w piątek wieczorem i Hey musiał przerwać swój jubileuszowy koncert, bo wysiadły im dwa wzmacniacze:( Na szczęście mój namiocik przetrwał suchutki i nienaruszony. W sobotę było bardzo gorąco, spaliłam sobie plecy i ramiona i teraz cierpię w pracy... Ale wyjazd super, wybawiłam się, odpoczęłam (chociaż spałam niewiele...), wyskakałam i wyśpiewałam. wracam tam za rok. Niestety, mój piesek zdemolował trochę domek swojej niani i nie wiem, gdzie go zostawię następnym razem...

a jakiego masz pieska??? o..kuzwa-->>mysle ze beda relacje chociaz smsowe???

dzien dobry prawie w same poludnie w koncu slonce i ciepelko, bo tych burzy i ulewy mam juz dosc;( przez to caly weekend mialam pozmieniane plany;( igragitara-->>gratulacje;) z powodu nowej pracy:) mysle ze spelnisz sie tam o kuzwa....milego wyjazdu, pogode masz super, to mysle ze sie opalisz:)podobnie jak ja w poprzednim tygodniu:) szlemik i szlemikowa--udanego spotkanka:) wilczek29--ja tez sie tam wybieralam ale jakos samej nie chcialo mi sie jechac;(

Hej kochani, ja już się z wami żegnam. Zamawiam taksę i heja:D Będę za wami tęsknić:( Relacje sms-owe oczywiście będą:D PApA i buziaczki dla was

Hej kochani, ja już się z wami żegnam. Zamawiam taksę i heja:D Będę za wami tęsknić:( Relacje sms-owe oczywiście będą:D PApA i buziaczki dla was

to udanej podrozy:) no i \"wypoczynku\":)

no i pamietaj ze zakonczylas pisanie na 1269 poscie:)

ona.. -> to mieszaniec z łódzkiego schroniska, wygląda jak niewyrośnięty niedźwiadek: 25 kilo futra, mięśni i łobuzerskiego uroku:) oliweczka -> szkoda, że nie zgadałyśmy się wcześniej, mogłaś pojechać ze mną... Nawet namiotu nie musiałabyś zabierać, bo mam czwórkę, a byłam tylko z przyjaciółką. Ale może za rok... Bo na Woodstock raczej nie pojadę.

Miłej podróży, o kuźwa...

hejcia wam co taka u was cisza?wszystkich gdzies wywialo/??ja tutaj zapraszam ludzi ale oni mowia ze nie ma tam nikogo:)

Ja jestem:) , tylko od czasu do czasu muszę poudawać, że pracuję, chociaż dzisiaj kompletnie mi się nie chce, bo wróciłam do Łodzi nad ranem...

to wcale ci sie nie dziwie ze nie chce ci sie pracowac czym sie w ogole zajmujesz??

W ogromnym skrócie - naliczam ludziom wynagrodzenia (dział personalny jednej z łódzkich firm). Duża odpowiedzialność, toteż wolę dzisiaj nic nie robić, niż coś zepsuć, hihi;)

oj to robimy to samo:)

:) super!! Może ktos wreszcie zrozumie moją niedolę... Nie znoszę cyferek, jestem humanistką, tylko nie znalazłam pracy, w której płaciliby mi za czytanie książek... Niedyskretne pytanie: lubisz to? Oj, właśnie mi wpadło do głowy, że może siedzisz przy biurku obok...

oj chyba nie siedze przy biurku obok, bo w pokoju jestem ja i 3 facetów jasne ze tego nie lubie ale jak mam taka prace to tutaj pracuje

To tak jak ja, tylko bez tych facetów :) To znaczy u mnie jest dwóch i do tego osiem kobiet...

to tak, jak ja, poza tymi facetami:) U mnie jest dwóch i osiem kobiet do tego...

:) a niebieska stokrotka tez gdzies wyjechala?

Nie jestem pewna, ale chyba tak - mieli przy okazji sprawdzić z Mariorem ewentualne miejsce na przyszłe spotkanie... Widać, że to sezon urlopowy, wszyscy pouciekali od komputerów:(

ale ja jestem jakby co:)

A ja zaraz kończe dzisiejszą farsę z markowaniem pracy i wracam do zwierzaczka:) Czy w sezonie ogórkowym osoby, które nie wyjechały, mają ochotę się spotkać i coś zrobić (scrabble, karty, spacer, piwko - cokolwiek)?

ja sie zgadzam....chociazby nawet na piwko:)

ja tez chce w koncu was poznac:)

Witam wszystkich... wszystkich .... dosłownie wszystkich... Podziękowania dla Wilczek... i dla -1967- ---- za słowa uznania, staram się i z pomocą innych zaczęło się.... kręcić , co wszyscy widzą i nie muszę udowadniać jak Kopernik. A szlemikowa nie w pracy ? To kto zarabia funty ? Wilczek ... i uśmiechnij się... jednym słowem dzielicie forsą.... ---pamiętajcie o mnie !

szlemik co nam przywieziesz z Anglii??/