Niedziewice są łatwiejsze od dziewic, a ich łatwość rośnie z kolejnym partnerem

Smutne to trochę - A jeśli kobieta-dziewica się w Tobie zakocha, będzie czuła, że jesteś tym jej Jedynym, i będzie chciała oddać Ci się powiedzmy po paru miesiącach, bo będzie na to "gotowa", to wtedy ją rzucisz ot tak poprostu, bo nie czekała roku? :(

Poza tym kobieta, która miała wielu partnerów i uprawiała sex bez miłości to kobieta upadła i zdemoralizowana

ucięło: *Co oznacza, że nie masz żadego moralnego usprawiedliwienia swojego postępowania

A ty jaki jesteś?.

Poza tym wszelkie kobiety z bogatą przeszłością mnie nie interesują. W zasadzie wszystkie, które miały więcej niż jednego partnera. Żona ma być moralna

specjalnie pomijasz moje pytania milczeniem? Co, głupio ci?

Moje pytania też omija, a chciałabym wiedziec jak to jest.....

peoruje, żeby pokazać jaki to on zajebisty jest, bo ma "normy moralne" i jak bardzo będize wybierał. Dupek pieprzony

Jakby dziewica mi się oddała po paru miesiącach to nie miałbym o niej dobrego zdania. Sam cnotliwy może nie jestem, ale po prostu podoba mi się cnotliwość u kobiet

Czy ty wiesz jak możesz skrzywdzić kobietę? Wiesz co możesz jej zrobić? Masz pojęcie? Jeśli komuś to już zrobiłeś to czyń pokutę, bo to krzywda wołająca o pomstę do nieba

Wnioskuję, że masz ok 21 lat i nie jesteś gotowy na stały związek, i wnioskuje, że nie przeżyłeś prawdziwej miłości jeszcze, poprostu jeszcze się nie zakochałeś tak prawdziwie...:)

Póki co nigdy nie byłem w poważnym stałym związku, w zasadzie uprawiałem tylko przygodny sex bez zobowiązań - tak bym to nazwał, więc nikogo nie krzywdziłem

A lat mam 28

Tego nie wiesz nigdy. NIGDY. Póki co bawisz się kobietami. Krzywdzisz tym nie tylko te kobiety, ale przede wszystkim siebie , skupiasz się na seksie, nie wiesz co jest najważniejsze. Wybierasz wg jakiś wydumanych zasad, co, zapewniam cię może sięzemścić. Poza tym, jeśli nie byłes w poważnym związku to nie masz pojęcia o życiu i w sumie jest szansa, że ono zweryfikuje twoje poglądy.

A co mam mieć żonę co się puszczała i kurwiła???? Jak już pisałem, kobieta o bogatej przeszłości łóżkowej to kobieta nieczysta, upadła i zdemoralizowana

W sumie to mam pojęcie o stałym związku bo jestem w bliskej relacji z panem Rysiem, który mi bardzo imponuje bo ma stragan z warzywami, jest moim mentorem i podczas naszych sekretnych spotkań przekazał mi wiele cennych uwag jak należy podchodzić do kobiet. Możaby powiedzieć że moje podejście do kobiet wyssałem z nasieniem pana Rysia

Coś chyba nie rozumiem... A jeśli się zakochasz prawdziwie obojętnie np w dziewicy, będziecie ZAKOCHANI w sobie, i Wasz "pierwszy raz" będzie np po 8 miesiącach, to tak łatwo przekreślisz tą Miłość tylko dlatego, bo np oddała się wcześniej niż po roku? Poza tym nie możesz wnioskować czy ją porzucisz czy nie, bo tego nie przeżyłeś, tego związku z kimś.

Pan Rysio powiedział ROK i tego się trzymam

Podszywaczu / Podszywaczko! jesteś The Best ;) Pozdro :)

Zasady stawiam wyżej nawet od miłości

wiesz co? Jesteś niedojrzały do związków i tyle, boisz się kobiet. Jeśli potrafisz odpowiedz. Co sprawia, że TY nie jesteś zdemoralizowany, łatwy itp.?

Pan Rysio nazywa mnie swoim cukiereczkiem. Czy mówiłby tak gdybym był zdemoralizowany? Chyba jasne że nie!

Ponadto pan Rysio ma tylko jednego partnera seksualnego :). Posuwa tylko mnie :)