Spodziewam się bliźniąt SYJAMSKICH

poza tym takie oddanie do domu dziecka to jest egoizm moim zdaniem! to jeszcze gorsze niz aborcja!!

ale co zrobilabys gdybys nie miala kasy na ich rehabilitacje? nie mialabys pracy bo musialabys byc z dziecmi 24h na dobe! co wtedy? od nikog pomocy, co wtedy? tez bedzie tak kolorowo? odp mi na pytanie bo widze ze go uniaksz

humanitaryzm dobra rzecz ale bez przesady, Jezus Chrystus tez mowil ze trzeba byc milosiernym, ale nigdzie nie mowil zeby byc glupkiem i fanatykiem

pierwiosnek gdyby twoja mama miala robione usg to by wiedziala czy rece i nogi sa na swoim miejscu i czy z mozgiem jest ok a nie zastanawiala sie cala ciaze czy te silne leki ci nie zaszkodzily. i jesli masz 21 lat to usg wtedy w polsce bylo niedostepne! zapytaj sie jej... :O

Strach czytac ... Pierwiosnek to ciężki przypadek do natychmiastowego leczenia moim zdaniem. Widziałam jej wypowiedzi w innym topicu. Zgroza ... A póżniej się dziwić czemu w kraju dzieje się jak się dzieje ... A i proponuje poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem i mniej plastikowego jedzenia :) więcej świeżych warzyw i owoców lepiej wpływają na organizm...

pytanie mam, czy ktos z was byl w takim domu gdzie sa tacy niedorozwinieci i kalekie dzieci , bo ja bylem, i tak radosny jak pierwiosnek21 nie jestem

Proponuje pierwiosnkowi w czynie społecznym popracowac w takim domu ...

Jak już pisałam, wychowywała mnie sama mama. Musiała odejść z pracy, bo mój brat jest chory. Tata nie żyje, więc utrzymujemy się tylko z renty po nim i wcześniejszej emerytury mamy. Znam te realia lepiej, niż Ty. Nikt nam po śmierci taty nie pomagał. Ze wszystkim musieliśmy sobie radzić sami. Mama jeżdziła z moim bratem do klinik w całym kraju. Wydała mnóstwo pieniędzy na jego leczenie. Wczęśniej pieniądze uskładane na kupno domu i cały nasz majątek wydała na leczenie taty. Więc dobrze wiem, jak to jest żyć z marnej emerytury i wydawac połowe pieniędzy na leczenie. ALe wiem tez, że mimo wszystko warto żyć.

Pracuje w takim ośrodku jako wolontariuszka, a nie w czynie społecznum. Wystarczy bć człowiekiem.

Zapewniam cię, że USG było. I jeszcze jedno, mam 19, a nie 21 lat

z mojej orientacji w sytuacji naszego kraju nie każdy ma odłożone pieniądze na dom. Większość żyje od pierwszego do pierwszego albo na zeszyt. To że miałaś ciężkie dzieciństwo( i tu brawa ogromne dla twojej mamy, że sobie poradziła) nie znaczy że musisz mieć takie dewiacje ... a może to Cie tłumaczy :p sama już nie wiem

jakzes pierwionku drogi tak obeznany to popracuj w domu opieki z takimi dziecmi bo tam gdzie ja bylem to byly same zakonnice, bo nikt z tych humanitarnych nie mial na to ochoty, jedynie te ktore slubowaly ze musza pomagac

Ultrasonografy zostały wprowadzone do szpitali na przełomie lat 60. i 70.

To dobrze czytaj, bo ja w takim ośrodku pracuje jako wolontariuszka

jesli pierwiosnek ma 21 lat to pochodzi z czasow mojego drugiego syna 22 lata, co ona picuje usg to chyba bylo w warszawie dla wysoko partyjnych

No nie wiem, czy takie zachwoanie można nazwać dewiacyjnym. raczej twoje mi takim zalatuje. Nie widzę nic nienormalnego w chęci ratowania ludzkiego życia, a w zabijaniu owszem.

Mam 19 lat, ile można pisać

dziewczyno opamietaj sie pracuj tam a nie udawaj milosierna , przyjsc na kilka godzin i podtrzymywac na duchu chorych to kazdy glupi portafi

Co się tak wściekasz. Mógłbyś i ty czasem przyjść. Jak niby miałam tam pracować na etat, skoro dopiero zdałam mature??

nie wsciekam sie, moja zona jest pielegniarka w zakladzie opiekunczo-leczniczym i znam sprawe, moze lepiej od ciebie dziecino

Interesujące ... wiedza o USG, praca jako wolontariuszka i taka walcząca lwica. Pierwiosnek a przyjmujesz do wiadomości, że ktoś może mieć inne zdanie niż ty? Bo chyba nie bardzo ... Eee tam lecę spać jedna Matka Teresa z Kalkuty już byłą, sobowtóry mi się przejadły

usg na przelomie lat 60/70 ?!?! chyba w USA... :O ja mam 24 lata i moja mama mogla sobie o usg pomarzyc... rozmawialam ze znajoma kosmetyczka, jej syn ma 19 lat i mowila ze usg we wiekszych szpitalach bylo ale poniewaz z ciaza wszystko bylo ok wiec ona nie miala robionego, nawet by nie mogla zaplacic zeby jej zrobili...

Jeśli twoja żona ma do chorych taki sam stosunek, jak ty, to wsółczuję jej pacjentom.

A i jeszcze jedno ... jakoś w moich oczach pierwiosnek nie sprawia wrażenia szczęśliwej pełnią życia ... mając 19 lat i takie problemy to chyba daleko nie zajedziemy :)

Ja przyjmuje do wiadomości, ale wy, niestetty, nie

usg na przelomie lat 60/70 ?!?! chyba w USA... :O ja mam 24 lata i moja mama mogla sobie o usg pomarzyc... rozmawialam ze znajoma kosmetyczka, jej syn ma 19 lat i mowila ze usg we wiekszych szpitalach bylo ale poniewaz z ciaza wszystko bylo ok wiec ona nie miala robionego, nawet by nie mogla zaplacic zeby jej zrobili...

A czym mam się w tym momencie cieszyć, widząc,ze zdecydowana większość z was jest za zabiciem tych dzieci

To też nie mówie, że robili je mojej mamie, pisze, ze było. Lekarz zapytał się tylko mojej mamy, czy ma juz syna czy corke i jak uslyszal,ze syna, to powiedzial, ze widac"urodzaj na chlopcow". Takie to bylo USG.

jestem pelen nadziei ze autorka nadi 22 znalazla najbardziej rozsadna odpowiedz HERBATA Z CYTRYNA, osoby ktora wie i zna sprawe, to mlode dziewcze piorwiosnek21 lat 19 niech sobie zyje, ja nim pojde spac pomodle sie za Nadi22, bo nigdy jej nie zobacze to chce zeby miala swiadomosc ze sa ludzie, ktorzy jej dobrze zycza. TYlko modlitwa jej pomoze w wielkim nieszczesciu

mialem na mysli herbata z cytryna godz 22:08