6kg w dol! kto do mnie dolaczy?

Siemka wszystkim:) Jestem tu nowa ale też chcialabym schudnąc;) Jak narazie tylko 4kg ale to zawsze coś:) Mam 162cm i waże 53kg a chcialabym dobić do 49kg;) Mam nadzieję że razem z wami mi się uda:) Pozdrówki

o witam nowe kolezanki:) a pewnie ze z nami sie uda bo razem to zawsze lapiej:) ja juz po sniadanku malutenko dzis zjadlam bo jestem panna okresowa wiec jakos mi sie nie chce jesc i dobrze:) a i mam takie postanowienie ze teraz to tak na powaznie od dzisiaj biore sie za cwiczenia i dietka bo chce to juz szybciej jakos skonczyc:) a pozniej to juz dbanie tylko zeby jojowca nie bylo:)

a ja dziś jem tylko NOSPE i popijam mineralką :O jakie to dziadoswo słabe!! chyba już wolę rodzić;) Violik----Ty przy okresie ćwiczysz?? ja ledwo siedzę:O:O:O fuck!!fuck!!fuck!! ps!! ale z Was chudzinki:O:O:O 64cm w talii??:O ja to o 6 z przodu to mogę pomarzyć!! SZKIELETORY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hehe ja 61 mam w talii:) ale za to biodra mam pokazne ale mam nadzieje ze tam mi cos spadnie kordylia to nie wiesz ze na okres to cwiczonka sa najlepsze TROCHE CWICZEN I NIC NIE BOLI:)

Dzień Dobry :) ja tyle co wstalam ...bo na ogół jak długo spie to mi sie jeść nie chce :) a wczoraj to chyba przegielam troche z bieganiem bo mnie wszystko boli....:( Dziś tez mysle tylko cos skubnąc na obiad i tyle...ciekawe czy dam rade...:D

j tez musze sie wziac za bieganie ale samej sie nie chce biegac beznadzija:( ale musze bo moze to jakos na moje udka dobrze zadziala:)

61cm :O:O:O a w którym miejscu mierzycie??:P tam gdzie wcięcie czy pod pępkiem??:) Violik----jakbym trochę poćwiczyła to chyba już całkiem bym padła:O:O:O (na razie końska:P dawka NOSPY coś pomogła :)---trochę mniej boli!!HURA!!) mh...bieganie chyba nie jest najlepsze na uda:O o wiele lepsze jest chodzenie po schodach lub na STEPPERZE :) ale ja się nie znam:P

ja mierze tam gdzie mam wcięcie i mam 64 :( nom ja biegam zeby sobie troche tylek umięsnic... a uda z biegania to tylko sie umiesniaja i wyglądaja na jeszcze grubsze...:(

Tak piszecie o swoich wymiarach że aż poleciałam po centymetr i też się zmierzyłam:) Oto wynik: 80/64/80 a rano zjadlam bułkę z serkiem topionym a na drugie sniadanko 2 brzoskwinie;) Myślicie ze powinnam zrezygnowac z tych codziennych buleczek na sniadanie??

ja tez na wcieciu sie mierze:) elf_ola ale ty drobniutka jestes:) kurde to mi szybko gadac co jest dobre na udka:)

załamujecie mnie swoimi wymiarami!!!!!!!!:O:O:O Violik----moim skromnym zdaniem:) na udka schody,stepper,pływanie i z ćwiczeń takie tam machania nogami;) więcej nie mam pojęcia:O

no to musze machac nogami:) kurde zeby nie te uda to by ok juz bylo

jeszcze mi napiszcie,że w udzie macie po 45cm to już całkiem sobie w łepetynę strzelę:O

A o ktorej jecie ostatni posilek?? bo mnie zawsze ciezko tak o 18;(

nie no az tak dobrze nie ma;P 48cm;)

ja staram się ostatni posiłek zjeść przed 18stą:) im szybciej tym lepiej;) a o 3 w nocy budzę się tak głodna,że konia z kopytami i psa z budą mogłabym zjeść;) ale nic nie jem do rana:) moja dietka chyba zaczyna skutkować:D:D:D bo na wadze codziennie po pare deko mniej!!:D nawet po wczorajszym obiedzie u teściowej;)

48?? chyba w kolanie:O :P nie no!!to laski jesteście i tyle!!!a odchudzanie albo z nudów albo dla sportu:P:P:P ja mam chyba metr popsuty:P(i tej wersji będę się trzymać;):P:P:P )

uuuu obiad u tesciowej to chyba ciezko bylo;P ja nie mam tesciowej ale za to mam BABCIĘ;] zawsze po odwiedzinach u babci jestem tak pelna ze masakra;] serwuje posilki doslownie co godzine;] dletego tez unikam domu babci:D hehehe kordylio to niedlugo ostatni posilek dzisiejszego dnia cie czeka?;) ja wlasnie zjadlam pomidora i 2 ogorki;)a potem ide do mojego chlopaka na noc:D

a ja ostatni posilek jem o 16 albo troche po:) a udko mam pokazne tak jak bioderka bo az 52cm:( a ja nie mam babci ani tesciowej ale za to mama mnie czsami dokarmi jak ........ ojojoj nie mowic mi na tym topiku o mezczyznach:) bo ja za swoim tesknie:( A GDZIE TAM TESKNIE JA WARIUJE Z TESKNOTY:( a dzisiaj sie wazylam iiiiiii..... 57kg:) az kg ze mnie wyciekl:) i oby nie wrocil i luksusowo bedzie

a no kordylia a ty to narzekasz i narzekasz DAWAJ NAM TU W TEJ CHWILI SWOJE WYMIARY bedziemy oceniac stan popsucia twojego metra:)

ja wlasnie jem swój dzisiejszy ostatni posiłek - ogórka :) kurde ja w udzie w najgrubszym miejscu mam 53 :(

ale moje uda to napewno gorzej wygladaja od twoich FANTAZJA moje naprawde sa ble:( moje mogly by miec 10cm mniej wtedy moze by jakos wygladaly:) no albo chociaz ze 3cm mniej:)

Witam wszystkich.ja od jutra zaczynam diete 6kg w 6dni. napewno nie schudne az 6kg ale mam nadzieje ze chociarz 3-4kg.chce szybko zrzucic kilka kg (jak każdy) i mam nadzieje ze wytrwam do konca i sie nie poddam.

jaka to dieta 6 kg w 6 dni?

dzien 1 - gotowane ziemniaki (do 1kg) 2jabłka (do oporu) 3 2-3 woreczki ryżu 4 warzywa 5soki (bez cukru) 6jogurty maslanki

ja swoich wymiarów nie podam:P:P:P chyba,że schudnę;):P bo nie dość że ja tu najstarsza to jeszcze najgrubsza elf_ola-----ja już teściową nauczyłam:P:P:P że ja jem mniej od wróbelka;) i zazwyczaj napycham się surówkami:) dziś zjadłam ostatni (a właściwie jedyny) posiłek bardziej na przymus:O aby w nocy kiszki marsza nie grały:P nie chce mi się jeść---jedyna zaleta okresu;) tego pomidorka i ogóreczki to Ty chyba dzisiaj szybko \"spalisz\" ;):P:P:P miłej nocki:P:P:P wyszalej się za mnie i Violik:P:P:P Violik----ale Ci szybko te kilosy lecą!!:O ja się podniecam jak pare deko spadnie a ty co chwilę bez kolejnego kilograma chyba przeniosę ostatni posiłek na 16stą;):) młodadziewczyno-----to jakaś drakońska dieta!!nie boisz się,że po tych sześciu dniach rzucisz się na lodówkę??;) tak czy inaczej POWODZENIA!!!

pojechałabym jutro na basen:) trochę nogami pomachać (robię sobie aqua aerobik:D ) ale ja niedysponowana;):P jezdem!! Lucy-----jak twoja dietka??przyznaj się ile wieśmaków dziś zjadłaś:P:P:P (mniam ale sobie smaka narobiłam;) )

ja wlasnie wrócilam z biegania:) a Wy spicie czy podjadacie dziewczyny? :> :):)

violik, z tego co widze przy twoich wymiarach diety , które stosujesz sa o kant d... Mam 170 wrostu, 68 w talii, 91 w biodrach , 88 w biuscie, 51 udo, waze 59 kg, mamy wiec podobna sylwetke, z tym, ze ty jestes mniej proporcjonalna na linii talia/biodra. uwazam więc, ze spokojnie mozesz sobie darowac diety, bo skoro juz ci zmalal biust, to mozesz byc pewna,ze zmaleje jeszcze bardziej a relacja biodra/ talia bedzie taka sama. powinnas sobie darowac niejedzenie po 16 i niskokaloryczne diety. ty musisz schudnac punktowo- tylko tylek i nogi. Musisz po prostu cwiczyć na te partie i to proponowalabym na silowni pod okiem intruktora, który powie ci jakie dokladnie cwiczenia wyszczupla dane partie. inaczej lada moment bedziesz zupelnie plaska (nie ukrywajmy,ze 85 w biuscie to nie jest dobry wymiar) a tylek i nogi ci zostana. ja w sumie tez chudne, po calosci, ale puknelabym sie w czolo gdybym wpadla na pomysl,ze waga 53 kg to odpowiednia waga do 170 cm wzrostu! 57, tak, 55 no ewentualnie,ale 53? schudniecie nic nie da jesli zachowasz proporcje jakie masz teraz, chociaz nie uwazam zeby byly zle. pamietaj,ze ideal to 90/60/90 wiec nie wiem wlasciwie o co wielkie halo z odchudzaniem!