jestem singlem który nie chce być sam... kto jeszcze ...

A Wy dlaczego się smucicie? Uszy do góry! I kąciki ust w ślad za uszami. :)

P Justyna:) mnie juz dzis lepiej troszke:)

Witaj Setunio :) Jeżeli lepiej, to cieszę się bardzo.

p. Justyna lepiej ale nie najlepiej bo zawsze moze byc lepiej:D albo goirzej w sumie:D reszta chbya odsypia nocne buszowanie:)

Zapraszam na trojwymiarowy czat IMVU Mozna oderwac sie na chwile od smutnej rzeczywistosci i stworzyc swoj wirtualny raj na ziemi - stworzyc osobe (siebie), ubrac ja, urzadzic jej mieszkanko i poznawac nowych ludzi To link do rejestracji: http://imvu.com/catalog/web_invitation.php?userId=14621713&from=power-email Polecam

Secia:D:) Witam wszystkich:D Wczoraj bawilam sie niezle, ale nikogo nie poznalam, pisalam o tym na moim topiczku:) ale jeszcze tu dla scislosci:)

Linger:)

Seciu, jak spedzasz niedziele (oprócz kafe:p)? Hehh, u mnie pogoda niestety brzydka:o

Cześć Linger :) Najważniejsze, że dobrze się bawiłaś. Pewnie dzisiaj cierpisz trochę (ból głowy i te sprawy) :).

Linger aaaa widzisz pisalam juz na innym topie jak ja spedze a o kafe nie wspomnialam w moich \"planach napietych\":P:P poczytam , pojem:P pochodze tu i tam moze;) wczoraj takiego mini dola przejsciopwego zalapalam bo, bo..moja kolezanka z ktora zawsze chodzilam na spacerki i w ogole, ktora tez caly czas sama jak ja BYLA , wczoraj nie mogla ze mna do lasu./bo miala randke;) i poszlam sama i teraz juz chyba musze sie do tego zaczac przyzwyczajac:( bo juz pewnie te randki stana sie cykliczne i w ogole...;)

Justynaa:D nie cierpie:p bardzo dobrze sie czuje:p a co u Ciebie?

O to widzisz Seciu, nie zdążyłam Cie jeszcze złapac tam, gdzie pisałas o swoich planach;) Widzialam po Twoich wpisach, ze smutna wczoraj bylas, mam nadzieje ze to szybko minie. Wlasnie tak jest z kolezankami, ja to juz przechodzilam nie raz, teraz tez jestem w podobnej sytuacji, nie wiem czemu moje kumpele jak kogos dorwą to sie tak zachowuja, czyli zapominaja o mnie:(

Cieszę się bardzo, Linger. :) U mnie nic nadzwyczajnego, kolejny leniwy dzień. Chyba towarzystwo na dziś ograniczę do telewizora.

Linger dokladnie tak zawsze jest:( no nic ide wyzyc sie na miesie:P:D:D:D do potem:)

Justynaa-->>telewizor tez jest ok, przynajmniej nie powie Ci nic przykrego. Secia-->>to chyba dotyka wszystkie zakochane, zapominaja o Bożym Świecie, nic na to nie poradzimy:(

Secia-->>przywal mu i za mnie:p

Hej Ja bym tak mogła zapomnieć ... na chwil kilka ... o Bozym świecie :) U mnie słonko świeci i jest względnie ciepło tylko ten wiatr wieje ...

Cześć Deko:). Co się dobrego stało? :P Linger, mnie nikt nie mówi przykrych rzeczy. :)

wstałam, nie jadłam bo mi się nie chciało :P wypiłam kawę posiedziałam na słonku i wpadłam do Was ... to zwykły niedzielny dzień się rozpoczął ... Mam nadzieje że ten dół co miałam praktycznie tydzień odszedł i nie wróci ...

mi też nikt nie mówi przykrych rzeczy no chyba w żartach i ja nie pozstaje wtedy dłużna, bo z niektórymi osobami sobie tak rozmawiam hehe ale to są żarty i każdy o tym wie, więc się nikt nie obraża i nikomu smutno nie jest.

No to super, Deko. :) Oby już skończył Ci się ten stan. Ja też nigdy w życiu nie miałam "doła", no, ewentualnie parę godzin, a jakiś czas temu złapało mnie na parę długich tygodni - praktycznie bez powodu. Ot, taka apatio-depresja przyszła i nie chciała sobie pójść.

zaporzyczę się się ten tekst i będzie on moim mottem :) Uszy do góry! I kąciki ust w ślad za uszami - fajne :)

no to wrocilem.. do polowy mokry... buty to bede przez tydz suszyl... ale nie bylo zle wam powiem... :)

Justynaa-->Tobie moze nie mowi, ale mnie czasem tak:( Deko->>>>witaj Andy-->>>hejdobra miales impreze:D

Hej hej... ale mogło być lepiej .... Andy ? niezły jest ten teledysk ... hehe --- zastanawiam się co ja będę robić na tym wolnym, jeszcze mi 5 dni pracy zostało ... najchętniej to bym do jakieś nowej poszła .... ale jakoś nie mogę nic znaleść :( nie chce mi się siedzieć w domu :) --- chociaż podobno ma być ciepło :) po 15.07

A wogóle to strasznie polubiłam tych wszystkich ludzi w pracy i będzie mi smutno odchodzić ... ale cóż trzeba mieć jakieś ambicje :P Ja już tak mam że się przywiązuje do ludzie... Chyba będę płakać ... w piątek

nom wybawilem sie... nawet grozono mi pobiciem... ale sie usmialem z tego... a jak tam u was czas minal ?

a czemu ci pobiciem grożono? --- mi spokojnie czas minął ... i całkiem śmiesznie po północy hehe ale wkońcu po 1 zawinełam się spanka...

u mnie czas mija jakos tam, nic nadzwyczajnego:)

bo zatanczylem sobie z kolezanka.. i przyszedl jakis cwaniak ze ona jest zarezerwowana dla kogos innego.. i go wysmialem... myslal ze sie go przestrasze.. hehhe boshe co za duze dzieci tam chodza..