Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aga-27

mam 27 lat i nawet nikt mnie nigdy nie przytulił

Polecane posty

Gość Kto wie...
a może za bardzo jesteś skierowana na siebie, myślę o autoerotycznych zachowaniach, jeżeli wiesz co to znaczy i nie odczuwasz żadnej potrzeby bycia z kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-27
jak pisałam: z jednej strony jestem typem samotnika (takąmam naturę), z drugiej jednak strony coraz bardziej mi to doskwiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto wie...
nie rozumiem .. no a w pracy nie masz żadnych koleżanek czy kolegów z którymi byś poszła na jakąś imprezę czy dyskotekę pszaleć, zabawić się i poznać nowych ludzi.. no przecież siedzieć w pracy i nie odzywać się do nikogo, albo zamykać się w domu po pracy i nie kontaktować sie ze światem.. no trudno mi to sobie wyobrazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tej porze w niedz.rano
aga-27 ale -nie obraz sie za to co powiem - nikt Ci nie narai przytulacza... sama musisz wlozyć wysiłek w poznanie kogoś a chyba lepiej, że nikt Cię nie trzymał za łapkę niż gdyby jedyne wspomnienie, jakie masz było takie, że trzymał Cię za rękę np.facet, który okazał się żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do............
o tej porze w niedz.rano---co ty masz z tym żonatym facetem??? Jest tylu samotnych, a widzisz tylko tych cwaniaczków:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaliska
aga-27 - idz do fryzjera,kup jakiś fajny ciuch,gdziekolwiek idziesz,albo jesteś miej na twarzy taki leciutki uśmiech,tak jak radzili inni-zapisz się na jakieś zajęcia dodatkowe...wszystko razem da pozytywny rezultat!wybierz się ze znajomymi z pracy na jakąś kawkę,usiądzcie przy stolikach na zewnątrz jakiegoś lokalu czy coś.A poza tym-miłośc przychodzi jak sobie trochę "odpuścimy":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do............
jak nie ma znajomych to z kim wyjdzie??:D Nie każdy ma z kim:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w tym samym wieku
z tym, że ja nigdy nie miałem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaliska
tak zero znajomych to chyba nie ma...?a nawet samej posiedziec przy stoliku,podelektowac się kawą czytając gazetę lub książkę...:)Ja w taki sposób poznałam mojego najlepszego przyjaciela (nie chłopaka tylko przyjaciela na każdy dzień)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo musisz poszukac sobir kogos kto ma taka sama spokojna nature jak Ty albo jakies kolezanki musza nauczyc Cie pewnosci siebie, dac pare wskazowek jak zachowywac sie jesli chodzi o plec przeciwna itp;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu
Jeżeli do tego wieku sie nie doczekałaś, to nie masz już co czekać bezczynnie bo nic sie nie zmieni. Trzeba działać, poznawać ludzi, najlepiej zacząć od niezobowiązujących przyjaźni przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaliska
absolutnie internet odpada!!!!!najlepiej ludzi poznawac w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-27-bis
masz taki sam nick jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak sie nie potrafi
w realu??:P, to co wtedy?? Nie każda osoba potrafi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu
Internet jest dobry dla ludzi-samotników, sama tak o sobie napisała, więc nie krytykuj abaliska, nie każdy lubi gdzieś wychodzić. Od czegoś trzeba zacząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-27-bis
trzeba po prostu wyjsc do ludzi, knajp, koncerty i tam sie bawic, szalec, imprezowac. i sie w koncu kogos znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaliska
no sory,ale w necie można byc kim sie tylko zapragnie....a poza tym nie zawsze autorka topiku będzie sama,ja wierzę że uda jej się!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu
Jeśli w necie można być kimś kim się tylko chce, można równie dobrze być sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaliska
po prostu przez internet nie pozna sie człowieka tak dobrze jak w realu...internet to ucieczka przed tym,żeby kogoś poznac w świecie rzeczywistym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu
nie ucieczka, wstęp do poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
to siedz w domu. moze zapuka do ciebie przystojny hydraulik lub listonosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
tak jak kiedys do mnie. Przyszedl pan od instalacji gazowej i byl tak uroczo oblesny ze od razu na powitanie strzelilam mu loda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
co za durny podszyw.nie musze nikomu strzelac loda bo mammojego chlopa od tych spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
no... moze tylko czasami jak mnie cipka zaswedzi to oddaje sie jakiemus hydraulikowi z osiedla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×