Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kiara22

Dania ze słoiczków - czy faktycznie są takie złe ?

Polecane posty

ale sie z was usmieje no nie moge i co myslisz ze jak za granica dam dziecku krowie mleko to bedzie dla niego lepsze?? to chyba chora jestes na mleko mnie stac i trudno bede dawac zarobic bebilonowi do 3 roku zycia mojego synka proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No jak była codziennie karmion
marchewką i jej przetworami to sie nie dziwie że isę "zażólciła".:O Przecież nie można non stop wpychac marchewki bo sie przedawkuje witaminę a i potem sa kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoiczkiii
E nie ma co wpadać w paranoję. Mało, to prawdopodobne, ze wasze mamy kupowały wam warzywa ekologiczne, czy słoiczi (bo wtedy nie było), a i tak wszystkie jesteście mądre, elokwentne i przemądrzałe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
Marika wiesz ile marchewki musiałoby zjadać dziecko żeby miec problemy z watroba??? tony , wiec nie bredz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajmowanie sie domme tzn. ile 20 LAT, BO TAK idzie te komentarze wnioskowac ze taka mamka jestr sfrustrowana po 20 latach zajmowania sie domem...teraz zwykle siedza do 2 lat w domu jak juz, bo inaczej czlowieka na to nie stac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśl trochę, zażółcenie skóry i tzw żołtaczka karotenowa to nie to samo co prawdziwa żółtaczka... Ale po cóż to tłumaczyć :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba najlepsze jest
urozmaicanie - i słoiczki i domowe jedzenie, nie ma co popadac w skrajnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
ja nie bredze,nie jestem przemardzała tylko doswiadczona, mam 3 dzieci synowie maja 12 i 9 lat, jestem juz doswiadczona mama i wiem co jest najlepsze dla mojego dziecka, nie ulegam reklamom bo nie mam 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaliyaaa zdziwilabys sie !!! ile? moja kumpela pila litr soku typu kubus!!! miala prolemy z watroba a jest duz wieksza niz roczne dziecko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale sie podniecacie
za kilka lat wasze dzieciaki i tak nabiorą "odpowiednich nawyków zywieniowych" typu baton na sniadanie, kebab na obiad, chipsy na kolację.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoiczkiii
Ja też uwielbiam :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja wole teaz mleko modyfiowane dawac malcowi jak melko ze sklepu, zreszta juz nie raz pil kakao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLACY SA NAIWNI
DO TEGO STOPNIA ZE ZAMIAST RUSZYC GLOWA TO WYDAJA FORTUNE NA SZTUCZNE MLEKA I POSILKI, A PO TEM RYCZA ZE ICH NA NIC NIESTAC I ZE OLABOGA DZIECKO TYLE KOSZTUJE WIECIE CO, ODPOWIEDZ W STYLU: "ALE JA MIESZKAM W POLSCE I DLATEGO BEDE KARMIC SZTUCZNIE DO 3 ROKU ZYCIA BO MI TAK MOJ PEDIARTRYCZNY GURU NAKAZAL" JEST TAK IDIOTYCZNA, ZE WCALE SIE NIE DZIWIE ZE TEN KRAJ SIE NIE ROZWIJA - MAJAC TAKICH OBYWATELI Z TAKA POWALAJACA WRECZ DOZA ZDROWEGO ROZSADKU, MINA JESZCZE LATA SWIETLNE ZEBY TEN KRAJ DOKADS DOSZEDL SMUTNO MI JAK TAK TU WAS OBSERWUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoiczkiii
No to jest jakaś nienormalne, kto pije litr soku z marchewki codziennie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda ale poki mam to wplyw co je to moge tego pilnowac by syfu nie jadl nie pil;/ jak mi matka wyjechala rocznego dziecka ze ona daje parowke swojemu dziecku i twierdzila ze taki syf to wszedzie jest nawet w sloikach to prosze was;/ litosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
ciekawe bo moje dzieci sa juz duże nie jedza chipsów, żarcia z McDonalda, nie pija coli itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm teraz jqakies naywki zywieniowe sie wprowadza, to chyba pozniej cos to dziecko z domu wyniesie pod tym wzgledem, no i logiczne ze to bedzie juz jego sprawa co bedzie zarl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zażółciła jej sie skóra
bo pewnie nabawiła sie hiperwitaminozy...tak, tak witaminę A można przedawkowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoiczkiii
polacy sa naiwnii....> Zgadzam się z tobą w 100 proc. W wszystkim trzeba zachować trochę krytycyzmu, lekarze też są różni, też się mylą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 latek nie je chipsow?? nie wiem codziennie ale na pewno jak jest w szkole czy z kolegami je nie badz naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tam zamiast narzekac
na słoiczki skupiłabym sie na tym, żeby starac sie nie podawac dziecku cukru, soli itp. bo wlasnie w tym najwczesniejszym okresie najbardziej efektywnie można nauczyć dziecko zdrowych nawyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoiczkiii
No ale co 3 dni, a to jest różnica niż codziennie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AliyhaDana... wiec widzisz jak duze znaczenie ma to jak sie sami rodzice odzywiaja, jaki przyklad daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahDanaHaughton
Ale ja nie jestem naiwna, mój pediatra nawet nie wie że moja córka pije Bebiko4 zamiast krowiego mleka, nie wierze slepo pediatrze dlatego tez min nie zaczepiłam córki szczepionką MMR która jest dla mnie syfem a mój pediatra twierdzi ze jest swietna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niektórzy ględzą
jakie to słoiczki są złe a tymczasem sami podtykają dziecku słodycze czy inne bezwartosciowe jedzienie (o soleniu, doprawianiu jedzenia juz nie wspomne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×