KPA P

i znowu nikt nic nie pisze xD

mamy przerwe obiadową ;)

Kacha, to kiedy ty zaczęłaś chodzić bez kul? Nie wiesz co tam u Karsi? Megusia, twoja artro normalnie wieki temu była. Czas na nową:D

No właśnie co tam u Karsi? Już starsznie dawno jej tu nie było:P

Ja chodzilam o kuli tylko ten dzien co wyszlam ze szpitala i rano na nastepny, a potem sie poddalam bo sie o nie potykalam :) najpierw bylo bardzo ciezko ale z dnia na dzien coraz lepiej :) Karsie kolano boli ma teraz fizykoterapie :) Dzisiaj mija 10 miesiac od Karsi i mojej artroskopii :)

Kacha, tak od razu bez kul???? Coś Karsię długo boli...

następną artro zrobie jak już nie będę mogła chodzić :P

Nio boli... mnie tez boli :) Tak wyszlo ze tylko tyle chodzilam xD heh... tak to jest jak sie nie umie chodzic i sie przed artro nie wpadlo na to zeby sie nauczyc xD

A mi znowu 'lata'... nie wiem już od czego to zależy...

z resztą nie tylko to jedno ale oba:/

Julcia no i co orzekł lekarz w kwestii nerwobólu?

Pani Doktor orzekła że po tym MGB6 powinno ucichnąć. Wyniki miałam w porządku:P No to teraz zobaczymy na ile tabletki pomogą. Ostatnie działały przez jakieś 3 tygodnie po czym bóle wróciły. A i powiedZiala że jak coś się będzie działo to mam przyjść.

też wam się tak nudzi???

ja nie narzekam hehe:P

Mnie się nie nudzi z racji tego, że teraz wszystkie czynności zabierają mi 10 razy więcej czasu:D Megusia, widzę, że podobnie jak Sandra jest totalnie anty- artro:D Zresztą ja też byłam.

heheh ja jestem anty-wszystko ;)

Widzę, że masz jakieś schyłkowe podejście:D

to jest podejscie typowego frustrata heheh

Hehehehe. Bez przesady:D

mam nadzieje, że mi ten steryd w końcu zadziała jak trzeba, bo już usłyszałam: \"ale wiesz, że to jest twoja ostatnia szansa? :) \"

Tak mózg powiedział? Jakoś bym mu nie ufała po artro przejściach:) A do jakiego czasu po wstrzyknięciu ma zadziałać?

u mojej koleżanki zadziałał po kilku godzinach, u mnie po 2 dniach jeszcze nie działa :/

U koleżanki też na łokieć?

tak, tylko ona sama nie wie czy to byl tenisista czy jakiś stan zapalny

A miałaś już ten steryd kiedyś na łokieć?

miałam już 2 razy, więc może do 3 razy sztuka. mózg powiedział, że gdzie się teraz nie rusze z tym łokciem wszędzie mnie będą chcieli kroić :P

A wtedy pomogło?

A ja jestem chora... przynajmniej tak mi sie wydaje bo mam mala goraczke 37,8 :/ a goraczke ostatni raz mialam nie pamietam kiedy... bo ja przewaznie choruje bez goraczkowo :P pamietam ze 17 kwietnia (dzien przed artro) mialam 37 st. a na nast. dzien nie mialam i po artro tez nie... ;P Tamto to chbya bylo ze stresu...:P

jakby pomogło to już dawno bym sie tego pozbyła :/

Megusia, czyli w sumie teraz chyba tez małe szanse? Kacha, dziś w jakichś wiadomościach mówili, że infekcje wirusowe atakują ludzi:)