KPA P

Stajesz już na tę nogę?

Cały czas staje, nie miałam zakazu obciążania. Chociaż ostatnio postanowiłam nie obciążać bo jak tylko trochę pochodziłam to od razu zaczynało boleć.

Przy próbie obciążenia nie dziwię się, że boli. Jakie dalej zalecenia?

Sęk w tym, że ja większość czasu spędzam w łóżku i nawet jak leże cały dzień to boli a to już 3 tygodnie po... Nie mam na razie żadnych nowych zaleceń, wg planu powinniśmy zmienić stabilizator na krótki od przyszłego tygodnia. Stwierdzam, że lekarze są niezłymi demotywatorami, bo już 2 stwierdziło, że ta operacja może nic nie dać ze względu na wadliwą budowę stawu rzepkowo-udowego :P

Przecież coś tam naprawili, więc choć trochę powinno być lepiej. Muszę chwilowo kończyć.

ok :)

Spokojnie Megusia będzie dobrze:) Jeszcze troche zaczniesz rehab, zmienisz stabilizator, będziesz miała więcej ruchu i ani się obejrzysz a z powrotem będziesz w pracy :)

wIDZIELIŚCIE TO???????????CO SĄDZICIE?????PLISSSSS PROSZĘ O OPINIE, PODOBA WAM SIĘ???? http://foczka.u.re.pl/blog/czytaj/2184.html

Mam nowy stabilizator :D Ale rehabilitacja dalej marna: laser, elektrostymulacja, krioterapia, szyna CPM do 60 stopni i ćwiczenia izometryczne. A ja oczywiście liczyłam na coś więcej ;)

Spokojnie, przecież nie mogą zacząć tak z grubej rury ;) Taki zestaw też jest potrzebny żeby wiedzieć co i jak dalej robić ;)

Na rehabilitacji jak poszłam się umówić na jutro dziwili się czemu tak późno, więc już nie wiem jakie są standardy postępowania :/ Mój lekarz też twierdził, że usprawnia się od razu, ale że nie on operował to nie chciał się wtrącać. Dlatego jestem teraz taka niecierpliwa ;)

Rozumiem:) Ale sama ze swojego doświadczenia wiesz, że co lekarz to teoria ;)

Wiem, wiem, ale nie zmienia to faktu, że chce już i tyle ;)

Aaaaaa i jeszcze dalej pończocha, a liczyłam, że wreszcie się pozbędę... Tak więc dużym plusem jest tylko nowy stabek, ale jego cena już nie bardzo :P

pończocha?;>

No, przeciwzakrzepowa, wstrętna i w dodatku biała:P

:P

Szał, 35 stopni zgięcia biernego na szynie i to z bólem :/ I rzepka mało mobilna... albo już porobiły się zrosty albo blokuje ją obrzęk.

Spokojnie rozpracujesz wszystko :)

Jest ktoś? :)

Na posterunku :)

:)

Jak nóżka ?;> :)

Bez zmian, spuchnięta i sino-kolorowa. Na szynie dalej tylko 35 stopni zgięcia :/

A co mówią rehabilitanci?

Ogólnie są zdziwieni, że taka zachowawcza ta rehabilitacja, ale twierdzą, że lekarz wie lepiej, więc oni muszą się stosować do zaleceń. Co do marnego zgięcia to jak już mówiłam mogą być zrosty. Jak mi podkręcili szynę do 40 st to myślałam, że mi eksploduje kolano.

Pomału i będzie coraz lepiej:) Kiedy masz następną kontrolę?

W środę i to nawet podwójną, bo umówiłam się też do swojego lekarza. 35 stopni zgięcia biernego nie powala...

To może Ci coś dorzucą :) Wiem, że nie powala, ale przecież niczego nie ma od razu :D

Tylko, że do 60 st miałam rozruszać sama bez problemu, a czynnego zgięcia to ja mam może z 20 st. Na rehabie nie pozwolili mi forsować zgięcia ponad granicę bólu, bo jak strzeli blizna to następna zrobi się jeszcze krótsza, a potem to już w ogóle będzie problem, żeby rozruszać to kolano, więc już sama nie wiem co mam zrobić z tym zgięciem :/