KPA P

Pozostaje tylko czekać na to co powie tu lekarz.

Nie mam wyboru :( Takiego scenariusza to nie brałam pod uwagę, miało być szybko i bez problemu ;)

Jest ktoś? :)

Ja :)

Co u Ciebie?

Dalej bez rewelacji, 43 st. zgięcia biernego na szynie, swojego jakieś 30 st i tak wszystko na siłę :/

A co ci lekarze powiedzieli? Bo mialaś dwie wizyty o ile dobrze pamiętam :)

Lekarz nr 1: małe zgięcie, trzeba rozćwiczyć, bo po 6 tygodniach będzie problem z rozruszaniem tego kolana. Lekarz operujący: niespecjalnie przejął się zgięciem na poziomie 35 st., stwierdził, że się rozćwiczy, kazał pracować na mięśniami.

Czyki jak zwykle opinie rozbieżne :P Trzeba by to może wypośrodkować:D

No cóż, mój lekarz powiedział, że nie unieruchamia kolana po operacji na dłużej niż 2 tygodnie, a raczej w ogóle rezygnuje z unieruchamiania, bo potem skutki są właśnie takie. Ale stwierdził też, wnioskując po miejscu nacięć, że robi ten zabieg inaczej, więc ma też inne metody postępowania pooperacyjnego. Np. powiedział, że już puściłby mi pełny zakres ruchu, a ja mam ograniczenie do 90 st. do połowy 6 tygodnia, więc jak widać trudno cokolwiek stwierdzić przy 2 całkowicie różnych opiniach ;)

Heh no i nic nie poradzisz w takim razie :/ pozostaje tylko miec nadziej ę, że ta kwestia sama się rozwiąże na Twoją korzyść :) Tymczasem ja musze wracać do nauki. Pa!:)

Jest ktoś? :)

Ja :)

I jak egzamin?

No niestety nie zdany. A jak noga?

A kolano dalej bez rewelacji. Dociągnęłam wczoraj na siłe z dużym bólem do 60 st. na szynie, ale swojego zgięcia mam dużo mniej. Noga ogólnie jest sztywna, co utrudnia chodzenie i po prostu utykam, przez co wysiadł mi staw skokowy w drugiej nodze. Jakbym wiedziała, że tak będzie to raczej nie zdecydowałabym się na operację :/

No pewnie byś się nie zdecydowała, ale przeciez nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć...

Na pewno minęła mi ochota na zrobienie drugiego kolana ;)

Zobaczymy jeszcze jaki będzie efekt calkowicie końcowy i czy operacja coś pomogła:) Bo to, że teraz jest tak a nie inaczje nie oznacza przecież że tak już będzie zawsze

No zobaczymy, ale demotywatory mówią, że może być różnie. W sumie nie ma to jak namówić kogoś na zabieg, a potem twierdzić, że przy takiej anatomii stawu efekt będzie raczej marny ;)

A może anatomia zrobi im psikusa? :)

Na razie to kolano robi psikusa mi :P

No ale jednak czasami sie mówi, że skoro wszystko układa się nie po naszej mysli ostateczny rezultat będzie całkowicie pozytywny :)

Megusia, a jak rehab. się posuwa? Do przodu?

Bardzo powoli się to wszystko posuwa, wymuszone zgięcie bierne tylko 60 st., czynne może z 35. Ogólnie wszyscy niezadowoleni...

Jesteś dalej na l4? Ile minęło od zabiegu?

Wracam do pracy od wtorku, a od zabiegu minęło już prawie 6 tygodni.

I jak widzisz swój powrot do pracy? Dasz radę?

Okaże się w praktyce ;) A wracam tylko na 4 dni, a potem idę na urlop. Lekarz proponował L4, ale już nie chciałam. Zawsze jeśli będzie trzeba mogę wziąć następne w późniejszym terminie.

Dasz radę iść do pracy? Jak ten czas leci...