Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

dziś jeszcze nie próbowałam schodów, ale przy wstawaniu z łóżka ten sam ból :/ w sumie to mi sie wydaje niebezpieczne tylko przy schodzeniu, bo wtedy niestety można zlecieć z dużej wysokości, zwłaszcza jeśli się nie jest przygotowanym na ten ból i samowolne ugięcie kolana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kolano samowolnie się ugina i nie da się zapanować? Ja tak miałam po artro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie mi sie nie ugina, ale jak mnie złapie ten ból to trudno jest ustać na tej nodze, jakby góra kolana nie pasowała do dołu :/ taki rozrywający ból od przyśrodkowej strony uda tuż nad kolanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja mam to samo ale tylko jak schodze ze schodow ze mi sie ugina tak jakby z waty bylo; ale teraz tak ie nie dzieje bo mam stabilizator no i ja wiem od czego mi sie ta robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio twierdził, że jest podwichnięta, ale odradza mi korygowanie tego, bo trzeba przeszywać jakieś ścięgno i w sumie mogłoby być jeszcze gorzej, więc lepiej to zostawić tak jak jest. a przy przyparciu wystarczyłoby chyba przeciąć troczki boczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale moja rzepka jest krzywa i widac to jzu golym okiem a rok temu bylo widac ale po dookladnym przyjrzeniu sie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy okazji artro to pewnie chciałabym mieć to zrobione, ale dla samej stabilizacji tej rzepki nie zdecydowałabym się na zabieg, zdanie "mogłoby być jeszcze gorzej" skutecznie mnie odstrasza hehe swoją drogą niezła reklama własnych umiejętności :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie zauwazylam ze ten twoj lekarz to mowi ze po wsyztkim bedzie jeszcze gorzej:/ i o kolanie, o lokciu, o biodrze:/ dziwne to troche;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o łokciu nie mówił, że będzie gorzej, to pani r. twierdziła, że mogą mi go źle zrobić :P łokieć to on akurat bardzo chce mi zoperować heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megusia, nie możesz przecież tak funkcjonować do końca życia. Powinnaś się zdecydować nas jakąś pożądną artro. ( ale nie u tego twojego lekarza:D ) Przecież jesteś bardzo młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś się pewnie zdecyduje, ale na pewno nie w najbliższym czasie :) poza tym z tego co zrozumiałam tu nie chodzi o artro tylko operacje na otwartym kolanie, a do tego to mi sie na pewno nie spieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, to już inna sprawa. Ale ile można tak funkcjonować??? Ty chyba jesteś bardzooooooo wytrwała:D Sandra, tobie oprócz tej łąkotki i więzadła jeszcze planują przeciąć troczki rzepki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, mnie też z 5 lat bolało kolano, ale nie ciągle i na pewno nie tak jak ty opisujesz. A co tam z łokciem słychać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez zmian, we wtorek wybieram sie na taping, żeby biedaczek przeżył jakoś te moje wszystkie egzaminy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że się chociaż nie pogarsza. A to plastrowanie chociaż ci pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za pierwszym razem naprawde mi pomogło, a za drugim bolało prawie tak samo jak bez plastrów, z tym że obklejała mnie inna osoba. teraz zadzwonie wcześniej żeby sie zapytać kto jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×