Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Gdzies wyjezdzasz? hehe... no ja tez jestem ciekawa ;p pewnie teraz moj lekarz prowadzacy mi nie powie... kurcze, szkoda ze zapomnialam teraz w srode powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, zamierzam się zrelaksować:) Kolano coś jeszcze boli? Jakoś miesiąc od zabiegu jesteś, nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wczoraj miesiac byl :P hmm... troche boli ale jest coraz lepiej jedynie jeszcze nie mam pelnego zgiecia i nie moge ukleknac nawet na miekkim.... :P i jak duzo chodze to troche potem boli ale tylko troche... jest zdecydowanie lepiej niz przed artro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem odczuję kłucie, czasem sztywne kłucie albo mrowienie, ale trwa to chwile i w niczym nie przeszkadza. Takie obce uczucie po prostu. Jest to kolano trochę słabsze niż drugie. Jakbym miała biegnąć to by to trochę sztucznie wyglądało, ale to chyba bariera psychiczna. Ale czuję, że jakbym poszalała, to mogłoby się odezwać. Jak nowe już nie będzie. Grunt, że nie ma odgłosów:D Brrr...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe... mnie odglosy nie ruszaja... tym bardziej ze mi wszystko strzela co tylko moze... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaram sie juz was nie wykozrystywac:P z kolanem bez zmian pozatym ze jest wyraznie cieplejsze od zdrowego;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama mi dała ten karnet razem ze spisem zabiegów hehe któż inny mógłby go wykorzystać jak nie ja :D jutro zapytam lekarza co mi propnuje, chociaż to troche takie faux pas, bo karnet jest do konkurencji heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megusia fajnie z tym karnetem:P Powiesz że taki dostałać i nic nie poradzisz:P Co innego jakbyś specjalnie tam poszła;p Jutro mija rok od mojej artro:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no teraz kasy na zabiegi na pewno nie dostane hehe ale jestem zawiedziona, bo nie mają tam elektrostymulacji, a na to chciałam pochodzić z własnej nieprzymuszonej woli :P za to mają taping, tylko nie wiem czy ten karnet obejmuje też takie usługi heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedział, że boi się sam to nakłuwać, bo nakłucia robią zwykle we dwóch,a ta kaletka jest mała i dość głęboko, a nie podskórnie jak gęsia stopka i leży blisko tętnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm. a dał ci coś na to czy wizyta niepotrzebna? Dowiedziałaś się czegoś nowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostałam olfen w tabletkach, maść, laser, magnetronik i ćwiczenia czynne m. czworogłowego ze stopniowym obciążeniem, a na łokieć fonoforeze. jak mi nie przejdzie to w sierpniu mi to nakłują. powiedział, że dziwne jest to, ze ja mam tak przeciążone te stawy, bo jestem bardzo szczupła, więc sobą raczej tego nie powoduje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, dziwne to. Znam osoby bardzo otyłe i nie mają problemów żadnych ze stawami.Z twoją wagą takie problemy są jakoś niewyobrażalne. To co ci zalecił pewnie niewiele pomoże. Z tego co pamiętam już trochę tego miałaś...Masz może jakieś znaczące wady postawy? Może od tego tak ci się przeciąża? Na co dzień dużo chodzisz? Sama wiotkość z twoją wagą chyba nie może dawać takich objawów, tak na chłopski rozum myśląc, nie wiem... Jak dziś zobaczyłam twój wpis o 5.30 to padłam:D Już myślałam, że była jakaś nocna dyskusja beze mnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem cała krzywa, ale on akurat o tym wie hehe mam przodopochylenie miednicy z asymetrią kończyn dolnych (lewa noga krótsza o około 1 cm), nieznaczną skolioze piersiową, zniesioną lordoze szyjną, przodopochylenie barków i pewnie wiele innych, o których nie chce wiedzieć heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megusia, też się przeraziłam:) Może miednica, skoro jest za bardzo pochylona, tak mocno obciąża kolana??? Musiałabyś to jakoś skorygować. Daję głowę, że dużo dolegliwości by się zmniejszyło. Chyba. Bo kto wie. Może to i dobrze, że sie uchowałaś przed kolejnym sterydem. Podobno źle one wpływają na kości. Ale nie wiem czy to prawda. Gdzieś tak kiedyś wyczytałam. Myślę, że już nigdy nie powinnaś ich brać. Wcale a wcale. No ale jak tak strasznie boli, to już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko moja miednica była już ustawiana do pionu chyba 4 razy i zawsze wracała do pierwotnego stanu, a teraz podobno nic sie nie da z tym zrobić, bo już nie rosne, ale ile w tym prawdy to nie wiem. a co do sterydków to wiem, że nie powinnam ich brać, tylko one są naprawde skuteczne na te głupie kaletki, bo jedną ostrzykiwałam po artro i do dziś mam święty spokój, a te zostawione same sobie się odnawiają co jakiś czas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to kiedyś tłumaczono , że w każdym wieku to wszystko można poprzestawiać, nie tyle manualnie co za pomocą czegoś tam. A co miałaś robione z miednicą? Może sama byś musiała jakąś inną sylwetkę wymusić. Taką bardziej prawidłową? Co do kręgosłupa, to dziś chyba prawie każdy ma jąkąś wadę i nawet o tym nie wie:D No tak, sterydy są skuteczne, podobno:). Znam osobę z chondro, która po sterydzie ma do roku spokoju całkowitego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było takie ręczne nastawianie, troche na siłe całym ciężarem ciała lekarza, średnio przyjemne, ale przez chwile miałam równe nogi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×