Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hajdus

Chętni do pogadania zapraszam

Polecane posty

Gość Asanka
Remont narazie zakończony, tzn. jest jeszcze dużo do zrobienia ale to kiedyś tam, tyle ile planowaliśmy zrobiliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asanka
to wino wpływa na mnie usypiająco strasznie spać mi sie zachciało. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super ....to chyba wiem czemu winko popijasz ....oblewanie remontu:D.....Asanka ,ale na parapetowe to na imprezke do Ciebie idziemy...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liom
jak ja za Wami gonię i gonię ale chyba nie jest mi pisane tu pisac ,ale pozdrowic jak zwykle mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem Dziewczynki - jestem! choc ciagle chora. Dzis juz wystawilam nosek zza koldry, wstalam, ale wcale nie czuje sie lepiej. Mialam juz dosc lezenia. Cholerstwo mnie dopadlo - niby zwykle zaziebienie, a nie mozna niczym zwalczyc - mam aspirynke :) Nadal nie mam glosu, a gardlo mnie pali. Plukanie sola nic nie pomga, a zatoki zawalone na amen. Nie znam sie na domowych sposobach leczenia, wiec pewnie dlatego dluzej to trwa. Robilam inhalacje, ale tylko z wrzatku i soli, bo nie mam pojecia co moglabym wrzucic, a po drugie jak owy specyfik nazwac po chinsku. Wiecie co mozna zrobic z zatokami, bo inaczej sie udusze... Cholerne klimatyzacje i zapewne bakterie i grzyby w nich. Juz nawet w domu ograniczam wlaczanie, choc na dworze ponad 40C wiec oddycha sie ciezko. EEE znow mi teskno za Polska, za normalnoscia... Do tego wszystkiego Narzeczony sie zarazil, wiec teraz razem sie kotlujemy (to wyjasnia dlaczego dzis wstalam, heh) I juz sie boje, bo ostatnio on sam lezal z bardzo wysoka goraczka ponad 10dni!! A do tego zachcianki ma wieksze niz codzien. Ja nie rozumiem, czlowiek chory, to niby nie ma apetytu, a temu to worek bez dna sie robi, ech faceci. Tak czy siak - jestem Kobietki, powinnam byc czesciej niz w ost. tydzien. AAA Hajdus - NAJLEPSZEGO (troche spoznione) z ok. URODZIN - wiesz, ze mam rodzenstwo (Siostre i Brata) z tego samego dnia? sciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba za wczesnie, zeby Was tu szukac, przeciez dzis sobota - spicie dluzej... Tymczasem ide wydac obiad - u mnie dzis pomidorowka oczywiscie z ryzem, bo jakby inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwionka
Witm wszystkie kobietki na porannej kawce. Wstawać śpiochy piękna pogoda za oknem. Zycie nie znam żadnych sposobów na zatoki ,ale życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia.Jeśli chodzi o facetów to jak są chorzy to gorzej niż dzieci takie nieporadne biedactwa są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie ja juz po porannek lawie i ide sobie pocwiczyc by potem bezkarnie ciasto po poludniu zjesc:P pisalyscie cos o kolorze wlosow -ja jestem blondynka,tylko po 20 stce zaczelam sobie rozjasniac irobic balejaz wiec teraz juz musze ,ale naturalnie jasnych w tym wieku juz bym nie mialam-chyba szare:D zycie-zycze duzo zdrowia-ale masz pecha by latem chorowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwionka
wiolka super że idziesz ćwiczyć ja niestety do pracy zaraz wychodzę . Jeśli chodzi o kolor włosłw jestem szatynką. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny .Wpadnę wieczorkiem pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asanka
Witam :) U mnie niestety pogoda fatalna ale kawki chętnie się napiję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja zapraszam na kawkę, urlop czyli można robić co się żywnie podoba, a pogoda u mnie typowo dzisiaj letnia i wakacyjna...chętnych zapraszam na południe:D Polski oczywiście:D Życie...z domowych sposobów leczenia to znam dobry sposób na gardło ..płukanie z solą i kilkoma kroplami jodyny, moim zawsze pomaga:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycie .....dziekuje za zyczenia i sciskam Cie mocno...:) sok z cytryny dobrze robi i cytryne łatwo rozpoznac:).....Bena ta bidulka jest w Chinach .....to jak ona powie ,ze chce jodyne.....!Dziewczyny 🖐️.....ja narazie pedze na zakupy ....potem zajrze ....narazie zabieram kawke i lece...😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEKUJE za rady - jodyna, hmm ciezko mi bedzie wytlumaczyc... a cytrynke pije, pije - nawet z miodziem, choc cos taniutki, bo tylko 4zl i to pol litra, pewnie nie jest prawdziwy, choc pszczolki narysowane - ale tu wszystko sie podrabia i sprzedaje legalnie, wiec zapewne i miod naturalny nie jest naturalnym. U la la - tu przed 17sta, a zrobilo sie ciemniutko, jak noca. Nawet latarnie sie pozapalaly. Znowu burza (takich grzmotow i rozdzierania nieba to u nas rzadko widzialam) i tj oberwanie chmury. Wiadomo, gdy wielkie upaly i burze przeszywajace... Chyba wskocze jednak do lozka, hih, przykryje sie kolderka ;) zarzuce ja na glowe, heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie bardzo sie ciesze ,ze sie odezwałas..:)aspiryna jest dobra...rozgrzewa itp.....tylko martwie sie czy czasem nie masz jakiegos stanu zapalnego ,bo wtedy bez antybiotyku sie nie obejdzie.....ale oby nie.Kurcze ,ze tez nie nabrałas leków ze sobą.ja sie kiedys z zapalenia gardła leczłam taką miksturką....sok wycisnięty z cytryny(nie z butelki)...łyżka stołowa mocnej wódki lub spirytusu i 2 lyzki miodu....razem wymieszac i po małłej łyzeczce smoktac przez chwile i połknąc......paliło w gardło jak jasna cholera ....ale pomogło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hajdus - troche mnie nastraszylas tym zapaleniem, ale mysle, ze po prostu w Chinach kazda chorobe, nawet lekka przechodzi sie trudniej, bynajmniej dla nas - Europejczykow, wszystkie bakterie sa inne, wiec i organizm inaczej uodporniony. A leki, owszem zabralismy niezla apteczke, no ale kto by pomyslam, ze az tak szybko skonczy sie nasz zapas. Czlowiek rzadko chorowal, to nie myslal, ze przez rok bedzie tyle razy przeziebiony... A co do antybiotyku, to tu jest smiesznie, mozna kupowac bez konsultacji z lekarzem, bez recepty - tak po prostu idziesz do apteki (tylko trudniej ja znalezc, zeby miala normalne leki, a nie chinskie specyfiki) i prosisz o dany antybiotyk. Owszem wpisuja Cie na liste, ze kupiles, ale bez zadnych konsekwencji - niby na wlasne ryzyko. Jak nie przejdzie do poniedzialku, to kupie antybiotyk, ale sama troche boje sie brac leki na wyczucie ;) A MIKSTURKE zrobie zrobie... tylko zakupie wodeczke ;) Wiecie, ze mozna tu kupic nasza Wyborowa? moze nie w kazdym sklepie, ale jest! Innych naszych produktow nie udalo sie znalezc - podobno sa jogurty z Polski ze zbozem, ale ja jeszcze ich nie znalazlam. Widzialam tez w jednym sklepie - oznaczone jako produkt z Polski - ciasteczka HIT Balsena, choc to wcale nie jest nasze, ale rzeczywiscie w pl opakowaniu ;) az mi milo bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze!!!!!!!!!! ja trzymam kciuki ....zebys jak najszybciej wydobrzała....:)....i żeby juz nie bylo Ci smutno:)....skąd jesteś z Polski?.....w kazdym razie masz zaglądac na topik i zdawac relacje jak sie czujesz i co słychac...:) i nie ma odwołania od tego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hajduś dobrze że mnie uświadomiłaś że życie(czytaj chyba annia) jest w Chinach:O nigdy bym nie zgadła że aż tam...ale super!!!!:D zawsze mnie fascynowały egzotyczne kraje o innej niż europejska kulturze:D, także zdawaj relację dziewczyno na bierząco!!!!:D czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kuruj się czym możesz....może jednak chińską homeopatią??? tylko żeby ci ktoś doradził co na przykład!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asanka ja wczoraj zakupiłam własnie białe, półsłodkie winko...to dzisiaj wypijemy chyba za zdrowie annii...:D tylko że kurczę syn wybiera się do koleżanki na imprezkę i peno trzeba go będzie w nocy odebrać do domu , bo to jest dość daleko od nas chyba ze 30 km...:D też mu się zachciało tak daleko dziewczyn szukać!!!:O hajduś a jak twój...czy też przejawia już zainteresowania płcią przeciwną???:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOOOOO! dobrze ,ze zmienilas ,bo jakos mi sie tak dziwnie do Ciebie pisało...per...życie:).....Bena🖐️....biegam pomiędzy kuchnią a pokojem i juz mnie nogi bolą...kotlety przypaliłam ....za duzo na raz robie.....zaraz zaparze kawusie i będzie chwila przerwy....nastawiac kubki dziewczyny...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super? pewnie! - marzyly mi sie Chiny juz jako 7miolatkowi, czyli mam spelnione moje dziecinne marzenie - ha! nie tylko dziecinne... Szczesciara ze mnie - fakt :) nie powinnam marudzic. Ale coz, jestem normalna kobieta, ktora miewa tez trudniejsze dni, o czym mozna sie bylo kiedys dowiedziec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asanka
Dzis jestem strasznie zajęta, dopiero wróciłam do domu a już zaraz wychodzę. Jedziemy odwiedzić moją siostrę w sanatorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestescie?...na chwile usiadłam ....wybrałam sie z psem na daleki spacer i.....skręcilam noge..:( jeszcze tego mi brakowało...mam teraz wymówke zeby sobie bezczynnie posiedziec....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Hajdus! to sie urzadzilas - podobno powinno sie wymoczyc nozke w wodzie z szarym mydlem, ale to chyba bardziej na obrzek czy pecherze - ej, slaby ze mnie doktor. Na pewno nie powinnas zbyt wiele chodzic! WRACAJ DO ZDROWIA - a ja juz wracam do lozka, goraczka znow mnie zlapala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annia.....to wskakuj pod koldre .....ja Ci tu przesy łam uzdrawiające moce....;) sobie zostawiłam ich polowe na tą noge;)...i co była burza u ciebie? i po co ja pytam ...?miałas lezec a nie pisać ....juz o nic nie pytam.....kuruj sie....a co tam w t leci?sa jakies kanały angielskojęzyczne?.....czy tylko ciopao ping peng?.......i znowu zadaje pytania....natretna baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie całe towarzystwo sie podziało?....a u mnie DRAMAT!!!moje dziecko przezywa swoją pierwszą miłosną katastrofe......narazie jest na etapie niejedzenia.....i cielecych oczu....i jak tu takiego młodzienca pocieszyc...jak mu sie świat na głowe zawalił...obudzily mi sie wspomnienia moich ochów i achów....;)gdy sama miałam17-18lat.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hajduś jestem...u mnie już to było, teraz jest nowa miłość i dla nie wesoło bo własnie dziecko mi do dziewczyny ojechało:( i co zrobić:( musimy to przeżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×