Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie mam

kiedy zaczęłyście wtajemniczać swoich facetów?

Polecane posty

Sory, ale muszę to napisać:D Przypomniało mi się, jak jakieś 3 miesiące temu obudziłam się rano, odsłoniłam kołdrę, już miałam wstawać a tam w łóżku pobojowisko jak po zdzieraniu skalpu co najmniej:p W ogóole pół dnia usuwałam skutki katastrofy:D Myślę, ze jakbym z kims spala, to by się raczej zorientował:classic_cool: Chociaż w sumie zawsze mogłabym powiedzieć, że... zabiłam komara:P:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletek nie biore
pytanie mam ---> Dlaczego ma nadejsc czas kiedy "bedzie musial wiedziec wszystko"? odrobina tajemniczosci jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodzila :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojego ostatnio zapytalam, jak to jest z taka swiadomoscia byc, ze raz w miesiacu mam okres a potem sie kochamy i czy go to brzydzi itp. powiedzial ze nie. wiec kamien z serca, mam nadzieje ze szczerze mowil:) ale nie zmaierzam wtajemniczac go zbyt gleboko w babski swiat, raczej nie wyjawie mu tajemnicy, ze woskiem traktuje swojego wąsa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlansie wlasnie. nocno-okresowe niespodzianki to sytuacja podbramkowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie mam
no właśnie...gdybym się pewnego razu obudziła w takiej sytuacji...i obok mnie był facet...to czułabym się cholernie głupio..być może dla was to norma...ale ja byłabym chyba koloru tego upaćkanego prześcieradła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to za problem , facet chyba wie ze mamy raz w miesiacu okres, Nie trzeba tego oznajmiac wszech i wobec ale bez przesady jak on chce wtedy isc z nami do lozka to milo by bylo go uprzedzic, poprostu powedziec kochanie dzisiaj nie moge , jak sie nie skapnie to powiedz\" no wiesz kobiece sprawy\" i chyba juz wszystko zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma tematów tabu - ale unikam sytuacji zeby dzwonic i mówic kochanie kup mi tampony bo potrzebuję!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widzę problemu, żeby mu o tym nie mówić, przecież to normalne, każda kobieta ma okres i on jest tego świadomy:D poza tym nie jest jakimś gówniarzem, żeby mu to sprawiało problem:) czasami sam mnie pyta kiedy dostanę okres:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie robcie afery. wystarczy powiedziec ze was brzuch boli i tyle. kazdy normalny facet chyba ma swiadomosc tego ze kobieta raz w miesiacu jest niedysponowana. nie trzeba od razu poruszac specjalnie tego tematu i tlumaczyc bo to kazdy przerabial w 4 klasie podstawowki. fakt ze slowo okres, miesiaczka, menstruacja niektorym ciezko przechodzi przez gardlo. tak jak juz ktos napisal mozna wypracowac swoje wlasne okreslenia, ktore beda mniej krepujace. tak sie sklada ze ja tez takie mam, co prawda to dluga historia ( i nie moja) ale okreslenie zostalo i jest smieszne. nawet moja mama i siostra tez tak mowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe no moj mi juz tampony kupowal:) ja wychodze z zalozenia, ze rozmawiac mozna o prawie wszystkich babskich sprawach 9tak tak prawie robi duza roznice), ale tak naprawde lepiej, zeby facet nie byl naocznym swiadkiem wiekszosci z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletek nie biore
malutka 21 ---> I wlasnie o takie zdrowe podejscie mi chodzi :] Nie oglaszac przez megafon, ze mam okres, ani tez nie robic z tego tematu tabu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedynie ze bys chciala, ale ja w te dni jestem nie do ruszenia bo wszystko mnie boli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem nie polegał na tym że miał kupić tylko dzwonił ze sklepu a jakie maja być - za duzy wybór:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się mojemu chłopakowi wyżalałam, jak miałam kłopoty ze zdrowiem i musiałam brać różne tabletki hormonalne i też nie miałam np. okresu przez pół roku. I o wszystkim wiedział, pocieszał mnie, interesowal się tym i tyle. Dla mnie to jest normalne, skoro to była najbliższa mi osoba. I jeszcez mi mówił, zebym się nie martwiła jak przytyję:P bo strasznie marudziłam na ten temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa, no nie, ja swojego wczesniej poinstrułowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np. mam bardzo silne bóle miesiączkowe i czasami(bardzo rzadko, ale jednak) kiedy mnie tak boli, a nie mam tamponów to proszę swojego ukochanego,żeby mi kupił po drodze. to dla niego żaden problem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie mam
ja chciałabym umieć z nim o tym gadać,bo uważam ze to jest potrzebne! nie tylko dlatego zeby był swiadomy kiedy można a kiedy nie,ale równiez dlatego ze wzmacnia to poczucie bliskości-przynajmniej tak mi się wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego wole unikac tych instruktarzy szczegolnie przez telefon - ale jak robimy zakupy to nie istnieje ani problem tamponów wkładek czy podpasek - dzielnie maszeruje do odpowiednich pólek - to jest poprostu normą że kobieta potrzebuje takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie mam
ale mimo wszystko,kiedy np mam okres,nie wyobrazam sobie spać z facetam...nie chodzi mi nawet o nocne niespodzianki,ale o to,ze czasami czuję sie rozdrażniona,wolę być sama,bo gorzej się czuję,a jego obecność jest wtedy dla mnie dyskomfortowa...chyba nigdy sie nie przyzwyczaję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie mam
faceci maja lepiej!! to niesprawiedliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie mam
20....chyba wystarczająco,zeby umieć o tym gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmiar A i piegowaty cyc
To jeszcze nic - ja znam dziewczyne - ktora w obecnosci swojego narzeczonego nie chodzi do ubikacji bo wstydzi sie zalatwic -pomine fakt , ze mieszkaja razem i za 2 miesiace slub. To jest dopiero dramat. Szczerze jak dla mnie tego typu problemy sa jak Gwiezdne Wojny- czyli niezrozumiale- przeciez to wszystko natura- okres , sikanie, kupa itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się,że wzmacnia poczucie bliskości, poza tym każde z nas ma ten komfort,że nie musi czegoś ukrywać, czegoś udawać, jesteśmy sobą bo jesteśmy sobie bardzo bliscy, a to są normalne sprawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie w czasie okresu z facetem spi sie przyjemnie. najlepiej jak polozy cielpa lapke na bolacy brzuch - dziala super rozkurczowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmiar A >>>> a jak uprawiaja seks to ona sie nie wstydzi??? chyba ze tego nie robia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×